Skocz do zawartości

Wrzesnióweczki 2012 | Forum dla mam


Doti_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 18,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • sandroos_m

    1712

  • karolka84_m

    1970

  • Doti_m

    2393

  • latka_m

    1749

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Hej 🙂
Wczoraj rano miałam napisanego długiego posta, ale mi go wcięło i potem już nie miałam kiedy usiąść do kompa, więc tak w skrócie:

W piątek pediatra Małą osłuchał i szmerów na sercu nie stwierdził 🙂 Powiedział, że infekcja uszu i dróg oddechowych jako taka już minęła. No ale żeby nie było za różowo, zdiagnozował u niej obturację... czego, to nie pamiętam, bo byłam tak zdenerwowana, że nie zanotowałam w głowie 😞 Płuc albo oskrzeli. W każdym razie przez tydzień musi być inhalowana znowu sterydem. Boję się, że po tych sterydach znowu dostanie pleśniawek. W nocy Natala śpi nadal bardzo źle. A ja jestem wciąż na skraju wyczerpania fizycznego i psychicznego.
Niemniej wydaje się, że jest lepiej niż było. Przynajmniej infekcja minęła 🙂

Doti, zdróweczka dla dzieciaczków 😘
Kasiu, super, że usłyszałaś dobre wieści o Oli 🙂
Marylu, niestety dzieci chyba teraz coraz bardziej są świadome nieobecności rodzica i pewnie dlatego nie chcą nas opuszczać na krok. Mową się nie przejmuj, bo każde dziecko inaczej się rozwija. Moja ma też ubogi słownik - mama, tata, dada, baba, nie, mniam-mniam. I to chyba wszystko. Na razie nie zanosi się, aby chciała poszerzać swój słownik 😉 Ale za to nie mam co narzekać na jej rozwój motoryczny. Wszędzie jej pełno 😁
Życzę Ci abyś z M jak najszybciej się dogadała. Dla własnego spokoju psychicznego i dla dobra Krzysia 😘 Trzymam kciuki 🙂
Sandra, masakra z tą praca Twojego męża. Ale prezent dostał na koniec roku... 🤢
Buffy, zdrówka i dbaj o siebie i maleństwo 😘

A u nas od rana sypie śnieg. Musimy dziecku sanki w końcu kupić 🙂 Możecie coś polecić? Drewniane, plastikowe, ze stelażem aluminiowym, a może całe drewniane tylko płozy metalowe? Z pchaczem czy bez...? Za dużo tego w ofertach sklepów...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witam się i uciekam

Ja nadal chora, w nocy znowu trochę poprószyło śniegu i czekam kiedy przyślą mi śpiwór 😠 koło południa wyszło słoneczko więc śmignęłyśmy trochę na spacer. Kurcze od dwóch dni Ola coś nie ma apetytu, tylko mleko by piła i tak pod wieczór to już maruda się robi i tak do M już wczoraj mówiłam że gdyby nie normalna kupa jaką robi to pomyślałabym że zęby idą. No i się rano doczekałam żółtych lejących kleksów, bodziaka (standardowo nowego I raz założony) do prania więc chyba ósma sztuka pójdzie w końcu hehe...

Jeśli chodzi o słownictwo to myślę że Ola dużo potrafi mówić niektóre rzeczy nazywa prawidłowo inne tylko częściowo jeszcze inne nazwała po swojemu ale każdy wie o co chodzi 😁 czasami uda jej się powiedzieć nie ma albo daj mi z takich dwuczłonowych wyrazów. Tak fajnie wyraźnie mówi "gdzie" jak np. mówię że jakaś zabawka leży na podłodze 😁 Tylko złośliwa jest i nie chce mówić tata. Na mnie mówi mama albo mami a na M "mam" 😁 i mówi to tak wyraźnie że zawsze wiemy kogo woła 🙃

Uciekam bo czas nagli buziaki 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
E tam zimno!! wreszcie!! 😜 powodzenia na szczepieniu 😘

dzień dobry,
Tymol pierwszy raz spał w nocy w łóżeczku 🤪 🤪 🤪 co prawda tylko do 3, ale to dlatego, że kupę walnął, giga kupę!! musielismy go wymyć i przebrać... podejrzewam, że gdyby nie to, to spałby tam do rana 🙂

a jaki dumny teraz chodzi i zadowolony, że hoho... pokazuje, gdzie spał, gdzie jego łóżeczko, hehe...
nasze nowości: lampa, pępek, dzik, zdjęcie 😉 skubaniec wszystko powtarza, ale MAMA mówić nie chce... a potrafi, ech...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Jestem załamana 😞 Wrociliśmy z kontroli u pediatry i Mati ma zapalenie płuc a Lusia ostre zapalenie gardła. Oboje dostali antybiotyki... Do tego kupiłam im tran i jeszcze Mati dostał w gratisie syrop na odporność. Conajmniej tydzień będziemy siedzieć domu 😞 😞 😞

Jakbym mało miała zmartwień z dziećmi to mnie jeszcze babcia M wkurwia... bo ona Mateuszowi pantofle kupi żeby miał ciepłe filcowe... Jakby dziecko pantofli nie miało.. a że nie lubi ich nosić to inna sprawa, bo jemu wygodniej w samych skarpetkach biegać. Poza tym moim dzieciom nogi się pocą tak jak i mnie i ja nie chcę żeby chodzili z mokrymi nogami! Najlepiej w korzuch owinąć niech chodzi w korzuchu to chory nie będzie!!!! Ach no i kąpać ich nie wolno jak chorzy!!! Nie widzii tego że choroby się zaczęły jak on do przedszkola poszedł. Każdą chorobę z przedszkola przynosi. Każdą. Do września dziecko może raz brało antybiotyk przez 3,5 roku. A teraz co chwilę chory. Trzymajcie mnie bo wybuchnę!!!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witam 🙂

Doti masakra, duzo sil dla Ciebie i zdrowia dla maluchow 😘 😘
Ale taka prawda, ze z przedszkola sie najwiecej przynosi, a dzieci nie maja jeszcze takiej odpornosci...Ula poki chodzila do prywatnego, gdzie malo dzieci bylo, to nie chorowala a teraz non stop, przeciez prawie caly listopad przesiedzialam z nia w domu :/ jak pojde do nowej pracy to ktos inny bedzie musial z nia siedziec :/

a tesciowa tez mnie wkurwia, bo ciagle mi gada, ze ula tyle choruje bo ja w samych sparpetkach po mieszkaniu puszczam...brak mi slow, ma dwie pary skarpetek zalozonych, a w domu mamy 24 st 😮 rzeczywiscie pizga...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Doti, współczuję!! dużo zdrowia dla Was!! biedne maluszki!! tym zapaleniem płuc, to mnie zaskoczyłaś, masakra!!
te babcie to chyba wszystkie tak mają.. to gadanie, że za zimno, że za lekko ubrane... a Karola, 24 stopnie, to ja na boso Tymka u rodziców puszczam i z krótkim rękawem, bo za ciepło... u nas 20-21 stopni w mieszkaniu i mały śpi w nocy bez przykrycia, bo nie lubi... puki mu ciepło, to na siłę go nie przykrywam i jakoś zdrowy (odpukać!!)
a mojego M babka, to mocno zdziwiona, że wychodzę z nim na dwór i że pozwalam dziecku spać na dworze w taką pogodę 😮 sorry, ale w zeszłym roku przy -20 potrafił spać 2h na świeżym powietrzu i nie chorował, a tego lata pod namiotem też upałów w nocy nie miał, a spał nisko przy ziemi, na materacu razem z nami... i zdrowy!! choroba nie bierze się z zimna, wiadomo, że jak zimno to łatwiej złapać, bo i odporność obniżona, ale jak za ciepło to tym bardziej, bo bakterie uwielbiają upały...

młody śpi w łóżeczku!! i nawet sam chciał, żeby go tam położyć 😁 wychodzi na to, że znowu ja bardziej przeżywam niż on, hehe 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej kochane:*
tak jak jeszcze wierze, że Krzyś się zmieni i będzie barrdziej samodzielny. Tak w zmiane mojego M już nie wierzę.
Krzyś w ogóle nie chce mówić Mama i woła: AŁA 😉 za to nauczył się mówić: auto 😉
initram a macie nowe łóżeczko dla Tymcia?
buffy oszczędzaj się i dużo wypoczywaj;*
Deira oby mała szybko wróciła do zdrówka. Obturacyjne to chyba jest zapalenie oskrzeli? chociaż może i płuc. nie wiem. ale biedna malutka że znów sterydy dostała. Oby szybko pomogły, a Ty żebyś miała trochę czasu na odpoczynek! p.s. kupiłam polecany przez Ciebie termometr i jest naprawdę dobry. Bardzo dokładny jak na bezdotykowy. Taki jest fajny że pierwszy wzieła mi siostra, drugi rodzice, a w końcu trzeci trafił do mnie 😉
Doti jak miesiąc temu ostatnio byłam na forum to Lusia i Mati chorowali i nadal chorzy?! współczuje biedulko Tobie i im! jak to się ciągnie 😞 biedactwa. A Ty przez to tyle stresu masz:* trzymaj się:*
co do babci- takie samo zachowanie jak moich tesciow- kupuja Krzysiowi wszystko co IM się podoba. I jak tylko to przyślą, oczekują że natychmiast będzie TYLKO w tym chodził. NON STOP najlepiej...
karolcia dostałaś nową pracę? 😉 a dwie pary skarpetek przy 24st. To mega wystarczająco 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej. Ja jakas rozbita jestem...

Doti duzo zdrowia i sil dla ciebie i maluszków :*

Inirtam gratulacje sukcesów Tymcia spania w lozeczku 🙂

Marylu super ze mozesz zagladnac tu do nas 🙂. Nic sie nie przejmuj tym Krzysia niby Niemowienien 😉 na pewno będzie rozgadany wtedy kiedy bedzie on tego chcial i będzie gotowy 😉

A ta kostke rubika tez jakis czas temu znalazlam. Bardzo mi sie spodobala i mam ochotę ja kupic. Po prostu chyba sie ja uklada jak normalna tylko tyle. Aaa ale zauwazylam ze w jednym sklepie jestod 3rz a w innym od 6mc i nie wiem na szybko widzialam i chyba sie wielkością różnią?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Doti dużo cierpliwości i sił życzę:-* moja mama i teściowa też mają swoje wizje odnośnie Oli mi jak coś nie odpowiada to po prostu udaję że nie słyszałam komentarza 😜 bo jakby nie było zajmują się obie Olą i jestem im za to wdzięczna a gdybym miała się o wszystko im czepiać zaraz to musiałabym już dawno żłobka szukać 😉 więc po prostu nie komentuję najwyżej M się wyżalę 😉 pamiętam jak wyszłam ze szpitala to moja mama przeżywała miesiąc chyba że Ola bez czapki w domu jest ale w końcu się jej znudziło jak widziała że Ola zdrowa zadowolona i nic jej nie jest hehe 😁 a ja myślę że i tak ciepło ubieram Olę bo ja jestem zmarźlak ale bez przesady tak jak Inritam pisze w zeszłym roku z niemowlakiem jeździłam codziennie jak było grubo na minusie i nic jej nie było a takie mroźne powietrze idealne dla zabicia bakterii ale pewnym rocznikom już nie przetłumaczyć. Strach się bać żeby nas to nie dopadło na starość 😁

Tak Ola też biegała po domu w skarpetkach no ale teraz zakładam jej te paputki z racji że neurolog kazał i rehabilitantki no i rajtki i na to spodenki bo jednak Ola dużo na ziemi przebywa a my mieszkamy na parterze to mi aż w tyłek zimno jak z nią siedzę na podłodze 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Marylu, łóżeczko to samo, ale "wypełnienie" nowe... zrobiliśmy taką otoczkę kupowania nowej pościeli, podusi itd. nie wiem, ile młody z tego zrozumiał, ale chyba będziemy mieć sukces 😉 przez kilka dni zaprzyjaźniałam go z łóżeczkiem, bawiliśmy się trochę, pokazywał jak będzie spał, kilka razy pytałam czy dziś będzie spał w swoim łóżeczku i jak zaczął się zgadzać i sam chętnie tam wchodzić, to stwierdziłam, że chyba najwyższa pora.. wczoraj spróbowałam, udało się.. dziś w dzień też, więc może zacznę się wreszcie wysypiać, bo nikt mi na głowę wchodzić nie będzie, dosłownie!! hehe 😉
a jeśli chodzi o mówienie, to na dobrą sprawę on się dopiero rozkręca, powtarza wszystko, próbuje, oczywiście z różnym rezultatem, i tak np. zamiast K jest T (tat to tak, tot to kot, dzit to dzik itp. 😉 ) no ale do przodu 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hehe, matko Karolka 24C  to moje by chyba nago chodzily 😁

Mnie babcia tez dzis wkurwila.. Wola mnie i pyta czy może dac Tatianie kaszke, na co mowie, ze nie bo tyle już zjadla, ze szok.. No to mowi, no to już troche zjadla..
To bym jeszcz przezyla, ale jak można będąc przeziębionym, karmic dzieciaka swoja lyzka??? FUJJJ
Ale już nie robila awantury, tylko wyszlam bez komnta, bo czasem lepiej nie odzywac się…

Doti, jakas masakra!!! Się Was uczepilo 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Aj tam, pieluchę przeciez zmieniać mogę 😜 babci chodziło i kąpiel, moczenie włosów itd 🙂 co jej się dziwić jak sama kąpie sie raz na tydzień....
I tak ich codziennie nie kąpię, bo po prostu nie mam na to siły teraz. Ale jak się spocą cali to jak mam ich nie umyć? Przeciez nie siedzą w wannie po godzinie tylko szybko ich myję i do łóżka...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...