Wrzesnióweczki 2012 | Forum dla mam

Iza bardzo chętnie 🙂
To fajnie, że dania się podobają i smakują. Czasami nawet trzeba sobie pozwolić a Ty dodatkowo cwiczysz !
Moze jak sie pogoda zrobi to bardziej mnie zmotywuje do biegania.
No i z pewnością nie miałaś tyle do zrzucenia co i ja i takiej opony 😞.

Doti 😞 :*...

Inirtam, probowalas jaglanej jak pisalam 🙂? A moze tez na bloga zagladalas ?
Co u Was nic nie piszesz 🙂 jak Tymol 😉? Juz lepiej jak zęby wyszly ?

Witam!

Latka ja też skusiłam się na cukinię i dzisiaj zrobiłam 😁
Dziś miałam dzień obżarstwa 🙃 M zrobił obiad i upiekł ciasto jogurtowe 😮 A jakie pyszne 🙃 Drzemią w nim ukryte talenty 😁 Ciasto było z gotowca w proszku ale chwali mu się to, że upiekł 😁

Doti tak czytam, przez co przechodzisz i nie wiem, co napisać 😞
Jejku, kobieta w ciąży zamiast mieć spokój to mnóstwo obowiązków i zmartwień 😞
W szpitalu dobiorą odpowiednie leki i mam nadzieję, że będzie już tylko lepiej.
Trzymaj się kobietko 😘

Ja już ogarnęłam się w mieszkaniu. Strasznie podoba mi się okolica. No ale wpłaciliśmy już zaliczkę na mieszkanie w innej części Szczecina, więc wydziwiać nie będziemy 🤔
I bardzo jestem zadowolona z mieszkania w bloku 😁
Nie czuję się wyalienowana, mam lepsze samopoczucie i duuuuużo mniej sprzątania 🤪 Zdążyłam zapomnieć, że jeszcze tydzień temu mieszkałam w domu 😁
Starsza niestety do tej pory się nie rozpakowała i żyje "na kartonach" ale jak chcę jej pomóc to mówi, że sobie sama poradzi 🤔 Mam nadzieję, że się do wiosny wyrobi 🙃
Przypomniało mi się, że miałam pokazać, jak wyglądała na studniówce.
Idę poszukać fotki...

[URL=https://imageshack.com/i/5ssbdkj][IMG]http://imagizer.imageshack.us/v2/320x240q90/208/sbdk.jpg[/IMG][/URL]

Piszę tak późno jakoś nie mogę spać i pomyślałam, że się Was poradzę 🙂
Rozmawiałam juz z Marylu, ale jeszcze zapytam Was wszystkie.

mam nadzieję, że choć kilka z mamusiek zagladnie i pomoże mi
mianowicie chodzi o szczepionkę.
ide programem jaki prowadza tu w UK. Ale ostatnio na wakacjach w Pl znajoma pediatra zapytała mnie, czy Tymon był szczepiony na gruźlicę. Nie był. No i nakazała ze należy zaszczepić dziecko.
Tutaj można było zgłosić, że chce zaszczepić dziecko na jakąś dodatkową szczepionkę, której nie maja w programie, ale stwierdzilam ze i tak nie ma sensu. Wiadomo jakie mają podejście do Polakow, a wiem ze kolezanki zglaszaly tez i zostawaly z niczym. A ze u M w rodzinie jest dużo znajomości z lekarzami i samych lekarzy to teściowa podlapala i załatwiła ze moge prywatnie go zaszczepić w pl.
ale im blizej wyjazdu zaczelam się nad tym zastanawiać.....
oczywiście po szczepionce bylabym jakos 2-3tyg w pl ale później tutaj nie ma tej szczepionki wpisanej do książeczki ani nic i co w razie czego gdyby nie daj Boże coś sie później działo. A znając jeszcze podejście i przejęcie się Polakami a tym bardziej ze sobie "na lewo" dziecko zaszczepilam???

Co myslicie, co mam robić??? Do poniedziałku wieczorem musze (chcę) dać znać teściowej. W sumie teraz nie ma tego tematu ale wiem ze zalatwiala cos i nie chce zeby później było jak przyjadę cos nie tak i powiem jej szybciej...
juz widze jej pretensje :///// ale to oczywiście moje dziecko i moje decyzje.

Tylko co zrobić żeby zrobić dobrze 😞 ????

Cześć.
Latka nie wiem co Ci poradzić. W Pl szczepienie na gruźlicę jest zaraz po porodzie. Biorąc pod uwagę powszechność tej choroby to chyba bym zaszczepiła.

Agn pięknie Twoja Starsza wyglądała 🙂

cześć,

Latka, ja bym chyba zaszczepiła... weź książeczkę i niech Ci w niej wpiszą nazwę szczepionki, chyba nie powinno być z tym problemu 😉
co u nas? hmm... jaglanej nie robiłam, bo Tymol nic nie chce jeść 🤢 więc nawet nie próbowałam mu dawać nowości, a może powinnam? sama już nie wiem, co z nim robić 😞 trójki rosną, rosną, rosną.. już są wielkie, zmieniło to tyle, że nie ryczy w nocy, ale... hmm.. śpi z nami 😁 ja już mam tego dość, bo totalnie się nie wysypiam, jest za ciasno, młody ciągle na mnie włazi, budzi się kilka razy, odkrywa, ale o spaniu w łóżeczku nie ma mowy, niestety... po powrocie z Zakopca będę na nowo go przyzwyczajać do łóżeczka, a może zastanowimy się nad nowym, większym 😉
oprócz tego, cały czas z M mamy rozkminę nad tym domem, budować czy nie no i nad moim powrotem do pracy tudzież drugim dzieckiem... zdecydować się nie możemy, a czas ucieka...
i chyba tyle u nas 😉

Dzień dobry.

Dzień dobry,

chyba nam się forum wycisza... 😞

witam sie 🙂
dziewczyny ja oszaleje...Ula ma jakiegos rota chyba, juz miala "tylko" biegunke a od wczoraj znow do tego wymioty, mnie i M tez chwycilo i nas czysci 🤨 od lekarza dostalismy w razie czego skierowanie do szpitala, mam nadzieje, ze sie nie prz\yda. jutro mamy zamiesc kał do badania...jestem na skraju, ledwo zyje, mala nie chce nic jesc, ledwo trzyma sie na nogach, na szcescie nie jest odwodniona bo w miare pije...a w srode musze wracac do pracy 😞

Witam!

Doti dzięki 🙂

Latka ja np. szczepię 5w1 i żadnych dodatkowych nie brałam i nie biorę. Nie wiem, jakie wy mieliście szczepionki 🤨 i może gdzieś mi umknęło ale nie wiem, jaką szczepionkę chcesz teraz podać Tymkowi?

Karolka współczuję choroby wam i Uli 😞 Czy Ula tak w żłobku łapie choróbska?
Martwię się, bo moja Majka jeszcze nie była chora i czuję, że to się zmieni jak pójdzie do żłobka 🤨 Dlatego póki mogę zwlekam z tą decyzją...
🤢

Hej Karolka wspolczuje wiem co przezywasz bo niedawno sami z tym samym walczylismy niestety u mnie skonczylo sie w szpitalu ale przynajmniej tam bylam spokojniejsza bo tak jak mowisz ledwo chodzils o wlasnych silach ale w sxpitalu stwierdzili ze najgorsze i tak przetrwalam w domu ale z praniem tez nie nadazalam. Patrz czy ci sika bo moja niby pila ale przestala sikac albi sikala razem z kupa bo to tez woda byla ale to juz mnie zaniepokoila i wolalam jechac bo tez mialam skierowanie na wszelki wypadek...
Aha my mielismy badania na rota ale wyszly ujemne..

Agn wirusem mozna sie zarazic wszedzie zwlaszcza w duzych skupiskach ludzi nas dopadlo w galerii bo bylismy na zakupach i tam chyba Ola zalapala tym bardziej ze zabki szly wtedy... wiec nie ma reguly. A jak tam M pracuje czy zajmuje sie Maja? Bo z tego co kojarze to od stycznia miala isc chyba do zlobka? A starsza super wygladala.

A u mnie humor jakos do bani... ale Ola taka agentka ze zawsze poprawi mi humor hehe no i mamy trzy czworki zostala ostatnia i trojki... no i ciagle uczy sie i powtarza nowr slowka i szkoli swoje umiejetnosci a sprzatanie wsxystkiego i wszedzie opanowala do perfekcji
Ostatnio ulubiona zabawa to puszczanie baniek mydlanych i jak tylko gdzies plyn kapnie to Ola krzyczy mop i leci po swojego mopa i czysci dopoki sucho nie bedzie hehe

Bylismy dzisiaj u kardiologa na kontroli i mamy skierowanie na usg serca oczywiscie musze przelozyc termin bo mi nie pasuje wrr... no ale podobno jest ok wiec zobaczymy

Witam wieczorkiem. Ostatnio jestem tak zmęczona że nie mam na nic ochoty. Bardziej chyba psychicznie niż fizycznie ale jednak. Byliśmy dziś u teścia to jest zupełnie bez kontaktu. Nic się nie odezwie, nie popatrzy... Zobaczymy na ile uda im się go ustawić lekami. Jeśli nie będzie chciał łykać tabletek to nie wiem jak damy sobie z nim radę.... A koszt domu opieki to od 2600zł w górę + leki...Ciekawe kogo na to stać.... 😮 U nas musiałaby iść na to emerytura teścia i pensja teściowej. I zostało by nam 2000 zł na utrzymanie całego domu + wyżywienie gdzie mieszka 7 osób. Nawet nie chcę myśleć...
We środę idę na najgorsze badanie - test obciążenia glukozą. Bleeeeeee!
No i Groszek dziś miał czkawkę i skakał mi po pęcherzu. Już zapomniałam jakie to śmieszne uczucie 😉

Karolka dużo zdrówka dla Was wszystkich :* Mam nadzieję, że unikniecie szpitala :*

Agn Latka pyta o szczepionkę na gruźlicę. W Pl podają ją zaraz po narodzinach, a w UK chyba nie.

Inirtam ja jestem uzależniona od kontaktu z ludźmi przez internet bo fizycznie nie mam jak i z kim pogadać i choćby na kawę wyskoczyć. Na forum brzuszka pojawiłam sie pierwszy raz jak byłam z Mateuszem w ciąży. A potem trzymałyśmy się z dziewczynami jeszcze 3 lata po narodzinach dzieciaczków. Potem forum umarło śmiercią naturalną. Dla mnie w międzyczasie pojawiłyście się Wy, no i teraz brzuszkowe forum majóweczek. Na majówkach jest trochę Krakowianek to może sie uda spotkać jeszcze zanim się wypakujemy 😉

Hej dziewczyny.
Doti współczuje sytuacji z teściem.
Agn może bede w Szczecinie ale to jeszcze musze pogadać z M,u kolezanki bedziemy 🙂 a na jaką dzielnice sie wyprowadzilas jesli mozna wiedziec?
Ja w sobotę mialam impreze u kolezanki jednym slowem masakra 🙂
Maja zaczeła już w koncu wszamać całe obiady,tylko,żę sloikow i jestem mega zadowolona bo tylko na noc pije mleczko no i czasami przed drzemką poludniową 🙂
Milego wieczoru

Agn, tak o szczepionke na gruzlice. Jak Doti mowi 🙂. U nas nie ma jej programie.
ale stwierdzilam ze jest tu mnóstwo polakow i nie slysze zeby ktos szczepil sobie w pl dziecko na jakas szczepionke tylko idą tym programem...
ehh

doti super ze masz na majowkach krakowianki 🙂.
Bardzo Ci wspolczuje 😞 nie da sie opisać...
a tesciu chorował wcześniej czy tak nagle z dnia na dzien az tak strasznie sie podzialo z Nim 😞?

Cześć.
Latka teść wcześniej się zapominał, miał problemy z logicznym wysławianiem, czasem chciał coś i nie potrafił powiedzieć o co mu chodzi. Np chciał żeby go gdzieś zawieźć i mówił "chodź, zawieziesz mnie do tej po ten". Zaczynała mu się po prostu jakaś choroba otępienna, ale to idzie zwykle powoli. Niestety te krwiaki gwałtownie pogorszyły jego stan. Spadło to na nas z dnia na dzień 😞

Laura śpi już 2,5 godziny.... deszczowa pogoda usypia... też bym sie położyła ale jak leżę na lewym boku to bolą mnie plecy, na prawym boku mam zgagę, na plecach mi duszno a na brzuchu się bujam hahaha nie dogodzi 😁

Dzieci śpią, cisza i spokój...
Zaczynam zastanawiać się nad przyjęciem urodzinowym dla Mateusza... tylko nie wiem czy będę miała w ogóle warunki żeby chociaż najbliższą rodzinę zaprosić 😞

Doti dzis chyba troche lepszy humor 🙂? Widzę na fb ze bylo wesolo 🙂
Mateuszowi na pewno upieczesz swietny tort 🙂 czasami sa sytuacje ze nie da sie nawet na kawe nikogo zaprosic ale kto wie moze akurat choc na maly poczęstunek sie da zorganizować 🙂

Dzis intensywny dzien
no i pod rzad juz kilka dni udaje mi sie ćwiczyć.

dobranoc

Doti, zazdroszczę takich "dolegliwości" 😉
Aj nieciekawie macie 😞 mam jednak nadzieję, że po lekach wszystko się ustabilizuje u teścia...
Może zrobisz Mateuszowi poczęstunek u swoich rodziców jeśli tu miałoby być ciężko?

Latka, gratuluje zapału i determinacji 🙂 mi tak dobrze nie idzie... Staram się choć trochę pocwiczyc codziennie, ale nie jest łatwo, bo nie mam kiedy....co najwyżej jak Tymek jest łagodny i ćwiczy ze mną 😉
Wczoraj wyeksmitowalam m z powrotem do salonu na noc i wszyscy się wyspalismy 😁 mały spał całą noc, a ja tylko dwa raz go przekladlam, czego nawet nie poczuł, więc sama też.się wyspalam, zwłaszcza, że wstalismy dopiero o 7.30 😁 jedna z lepszych nocy!! W sobotę wyjazd, a po powrocie od nowa oswajanie z lozeczkiem i z czasem dolacze do m

Inirtam mi niczego nie gratuluj bo ze mna wcale nie jest tak regularnie. Wiadomo ze czasami chodzi o mojego lenia/gorszy dzień ale generalnie chodzi o to ze w tym czasie moge cos zrobić itd. Bo musze z ćwiczeniami wyrobić sie do poludnia gdzie nie ma nikogo w domu i mam gdzie ćwiczyć w salonie na dole 🙂 no i dodatkowo M do poludnia jest w domu. Wiec on sie zajmuje syneczkiem a ja ćwiczę. Ida na spacer lub robią cos w domu.
Teraz sie tak udawalo akurat wiec jestem szczesliwa.
No a wiadomo ze i do południa jest najwięcej do zrobienia, przynajmniej ja tak mam 🙂.
Wiec ostatnio intemsywnie mi czas ucieka ale na prawde moge powiedzieć w przenosni ze lepiej mi sie zyje, jestem spokojniejsza, lzejsz itd
oczywiście tez pilnujesobie jedzenia, por posiłków. Kilogramy lecą, choć teraz pewnie nie będzie tak łatwo.
zamierzam przynajmniej narazie przerzucić sie na bieganie, bo musze spalić tłuszcz a myślę ze to będzie narazie lepsze.
Tylko narazie poczytuje fora i plany treningowe jak biegac zeby spalic tluszcz a nie zrobić sobie mase.
Ty tez sie na pewno orientujesz 🙂?
Mi Tymek absolutnie nie da ćwiczyć, chyba ze chodzi o typowe cwiczenia z dzieckiem 🙂 to tak szczęśliwy jest. Pompki nad nim, unoszenie go gora dół :p.
Ale jesli chodzi o caloksztalt. To faktycznie zaparlam sie i juz dobry miesiac lub więcej, zdrowe odrzywianie, zero slodyczy, regularność no i ćwiczenia w miare możliwości. Az dziwne bo mam zawsze slomiany zapal.
Tak jak jedzenie i brak slodyczy mi nie przeszkadzal nigdy. Uwielbiam zdrowe jedzonko, koktajle z otrebami zamiast czekolady tak z cwiczeniami gorzej ale widze znaczna poprawę 🙂

Na długo sie wybieracie na wycieczkę 🙂? Tak po prostu odpocząć 🙂? Zazdroszczę , tez bym gdzies wybyla ;/

Dzien dobry 🙂

😉

cześć 😉
U nas "odpukać" jakieś postępy w nocnikowaniu. Codziennie sam siada na siusiu przed kąpielą i faktycznie je robi. I przy każdej kupie siada ubrany lub po zrobieniu na nocnik 😁

karolka jak Ulcia, już lepiej?
Doti 😞 wpółczuje sytuacji w domu 😞 takie choroby są orkopne 😞
agn córcia piękna! Kiedy planujecie się do nowego przeprowadzać?
latka mobilizujesz mnie tą swoją dietą i ćwiczeniami 😉 ja nawet nie pamieatm kiedy porzuciłam chodakowską. Ale co raz częściej myślę o lecie więc i chęć ćwiczeń większa. Ale tym razem chyba zacznę od jakiejś konkretnej diety- rozpisanej. Będzie mi łatwiej. Znasz jakąs fajną?

A to moj jakis zacofany z nocnikiem 😞 ale jakos bardzo nie probuje...

marylu, ja właśnie jestem po obiedzie 😁. Pilnuje godzin jak z dzieckiem heh a nawet moj organizm juz przywykl i czuje sie glodnawa dopiero3-4 h po posilku czyli tak jak powinno byc 🙂
Ja korzystam, inspiruje sie z bloga o ktorym kiedys pisalam-qchenne inspiracje. Tak naprawdę to dzięki tej kobiecie chyba tak trwam. Sa pyszne koktajle ktore zabijaja chęć na słodycze
jestem bardzo wdzieczna i szczęśliwa ze znalazlam ten blog.
rospiska na caly tydzien. Zamieniam dni, zaleznie na co mam ochote, co mam w lodowce.
mnostwokobiet korzyta z tego bloga, sa zachwycone. Ja rowniez 🙂.
i przede wszystkim mi sie chce !
jesem minus 3-4kg juz jakos od miesiąca. Teraz juz tak latwo nie będzie stad przerzucam sie na bieganie.
Jeszcze bym chciała tak 5-6kg lub wizualnie mniej mnie :p

Lusia je zupkę 🙂
http://www.youtube.com/watch?v=Z3SMXBIlT0I