Skocz do zawartości

listopadówki 2012 (z brzuszka:) | Forum dla mam


edithd_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
milosnych walentynek mamusie 🙂
wreszcie moge chwile popisac...
wczoraj mbyl wieczor z typu horror..Ada plakala bez powodu prawie 2h, usypiala mi na chwile a jak ruszylam sie tylko do toalety natychmiast obudzona i ryk! wkoncu ok23 usnela niespokojnie o 4 pobudka bo pampers byl pelen -dalam jej czopka wczoraj na kupke bo sie strasznie meczyla...
i o 7 znowu placz- terz spi ale znowu niespokojnie...
dzis jedziemy do szpitala do mojej znajomej zeyb ja obejrzala neurologicznie, lekarza tez chce zmienic ale u tego do ktorego chcemy jest ciezko nowe dzieci bedzie od wakacji przyjmowac 😞
anula to fajnie ze masz tesciowa z glowy na najblizszy czas...
ja sama nie wiem ile Adusia wazy- czekam az przyjdzie moja polozna na kawke to mi ja zwazy...
co do zareczyn i meza...to u nas nie bylo jakos romatic i suprise..bo w sumie gadalismy o slubie wczesniej i bylo wspolnie planowane...cywilny tylko...zareczyny w kuchni na kolanach ...ale co do meza to nie moge na niego zlego slowa powiedziec, bo takiego trzeba z zapalka w reku szukac..pomaga mi we wszystkim! podjal sie teraz dodatkowej pracy, nauczyl sie gotowac, jak go poprosze posprzata, na prezenty nie mamy teraz kasy ale wczesniej dostalam od niego mase rzeczy bez okazji- zebym miala poprostu. I widac ze jest szczesliwy ze ma dwie kobietki w domu wiec to najwazniejsze 🙂
co do dzidzi to sama sie obawialam przed porodem czy ja dam rade czy nie bede miec dosc z moim brakiem cierpliwosci itd... ale patrzac na wlasne malenstwo nachodza czlowieka tylko uczucia milosci i rozczulenia i podziwu...cudowne uczucie widziec w dziecku czastke siebie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
To jestem i ja-wykorzystam chwilke bo Lenka jeszcze dosypia obudzila sie o 6 pogadala z tatusiem wyprawila so pracy i padla i jeszcze spi gdzie zawsze juz przed 8 bylysmy na chodzie.Chyba kazda mama tak ma ze kocha swoje dziecko bo ja to czasami lapie sie na tym ze jak wezme mala do lozka nad ranem to zamiast spac to sie patrze na nia zawsze przed kapiela jak lezy na golaska wycaluje ja cala i tak czasami z mezem zartujemy teraz to da sie wycalowac a pozniej powie wez mama oszalalas 🙂 i wiele razy tez juz padlo zdanie albo ode mnie albo od Marcina-Kurcze ale umielismy sobie zrobic dzidziusia kawalek siebie w malutkim czlowieczku.No i nie wiem jak wy ale ja do dzis nie moge uwierzyc ze to wlasnie Lenka byla u mnie w brzuszku-przeciez to najwiekszy cud jaki istnieje a faceci moga nam tylko zazdroscic bo ubodzy sa w te uczucia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Karinka to widze, że u Was z zasypianiem podobnie jak u Nas, nie wiem co moja laleczkę naszło ale od 3 dni dosłownie nie da się ją uśpić wcześniej niż 23:30 :0 ! I to po wielkich walkach, mój L wczoraj jak wrócił ok. 20 to tylko się przebrał i mi mówi " do boju " ahah i tak chodził z Małą na rękach do 23 😁 wyśpiewał jej wszystkie włoskie piosenki, przetańczył cały dom, i o 23:30 padli razem!

Dziś domek posprzątany, zaraz jedziemy z Sofcią na mały shopping ;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Jestesmy i my. Ola od 6.30 nie spi ale polezałysmy jeszcze do 7.30. Przed 10 chwile sie zdrzemneła ale to dosłownie 20 min i znow jest na chodzie 🙂
Anula dobrze ze Lena zdrowa i przybiera w swoim tempie 🙂 Szczesciara ma dobra przemiane materii. Nie to co ja - wystarczą dwa tygodnie u mamy i 1,5 kg wiecej 🙂
My narazie walentynkujemy we dwie - tatus w pracy. Mam nadzieje ze wórci dzis szybko 🙂
Olka siedzi w lezaku odstrojona okazjonalnie w sukienke i slini sie jak slimak 🙂 Nauczyła sie puszczac babelki z buzi i ją to bawi 🙂 Bulgocze slina w buzi i próbuje cos mówic w tym czasie - komicznie to wyglada 🙂 A później wypuszcza taka wielką banke na brode 🙂 I tak jej sie to podoba ze cały dzien tak robi 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
WItam się i ja. Helcia właśnie zasnęla na cycu, co jej się rzadko zdarza i teraz już śpi w swoim koszyczku. A wstała o 9 pogadałyśmy sobie, walnęła kupsko 😉, potem trochę sie pobawiła grzechotką i zagadywała do swojej karuzelki, o 10 zgłodniała i padła. Obawiam się czy jakaś choroba się nie przypląta, bo ja mam katar od kilku dni i chyba mała dzisiaj też. Już jej raz odciągałam ciompy z noska... i taka senna jest...
Magda Tymcio słodziak przecudny.
Ja też uwielbiam na Heluśkę patrzeć, czasem się bym tak pół dnia mogła, ona sama się grzecznie bawi, ja mam czas by coś zrobić, a i tak co chwila do niej przychodzę gadam, całuję... a potem efekt taki, że obiadu np nie ma 😜
Nasze zaręczyny były.... no muszę małe wprowadzenie zrobić: ja zaczęłam coś sugerować, że pierścionek itp Bartek mówił, że na ślub za szybo, ale ja twierdziłam, że zaręczyny jedno a ślub drugie, tym bardzxiej że już 2 lata mieszkaliśmy razem, no i tak nalegałam, nalegałam, że chłopak uciekł 🙃 po dwóch miesiącach się zeszliśmy, B oswojony juz z myślą o ślubie, załatwiliśmy salę, księdza, data ślubu ustalona. No i pogodziłam się, że pierścionka nie będzie. No i pewnego razu, ja miałam wyjazd na imprezę firmową w góry w piątek. I tak się umówilismy, że sobie zrobimy potem weekendowy wypad. I poszliśmy w sobotę w te góry, tylko, że ja na kacu 😉 i po 2 godzinach snu. Trochę popsułam plany, bo nie dałam rady dojść tak gdzie mieliśmy, ale dzięki temu wylądowaliśmy w schronisku na Rysiance i tam przy kolacji, ubieram kurtkę a w kieszeni pudełeczko. Na co B powiedział, że przynajmniej ma pewność, że nie powiem nie, ale pierścionek zgodnie z obyczajem musi być. No i to tyle przydługiej historii 😉
Elmirka dzięki za rady, chyba też się zdecyduję na elastyczną.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
jestem i ja
Maćko śpi a ja mam chwilkę wolnego żeby napisać do was
u nas wszystko ok...mały rośnie jak na drożdżach 🙂 jest radosnym dzieckiem....w nocy karmienie tylko raz tak więc jestem wyspana...
dzisiaj walentynki a mój Walenty kupił mi bransoletkę śliczną skromną le śliczną 🙂
my rozszerzamy dietkę Maciusiowi już w sobotę...dzisiaj byliśmy na zakupach bo jutro mój B ma urodzinki(szykuje się mała imprezka) i kupiliśmy Maciusiowi zupki i deserki w słoiczkach i jeden soczek po 4 miesiącu, kaszkę mleczno ryżową i kleik ryżowy zemy zgęszczać mu troszkę mleko żeby było treściwsze...po trochu będziemy próbować...zobaczymy czy będzie szło nam to gładko czy opornie 🙂
w książeczkach dla dzieci ze szpitala ja mam np. z Dady są na środku programy karmienia dzieci odpowiednio dla dzieci karmionych piersią i mm tam wszystko jest rozpisane...ale na necie też dużo jest o tym...
w sumie ja poradziłam se siostry... tak wiec u nas będę chciało aby wyglądało to tak: 10 danonek 13 zupka 17 deserek a na noc do mm kleik ryżowy i dwa razy w tyg kaszka mleczno ryżowa ...zobaczymy czy będzie chciał jeść
u nas też dzisiaj rocznica poczęcia 🙂 w sumie dokładnie to nie wiem bo po jednym razie to nie zaszłam w ciążę 😁 trochę tych prób było 😁 😁 😁

zmykam ogarnąć kuchnie...jutro czeka nie trochę roboty bo muszę umyć podłogi zrobić sałatki....
miłej nocki kochane
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witam z rana. Hela jeszcze śpi po sniadanku 😉 ja wcinam śniadanko. Bobasek zrobił nam wczoraj prezent i o 20 już słodko spał, więc mielismy czas poświętować walentynki 😉 Dzisiaj ostateczne sprzątanie, gotowanie, bo jutro od rana goście. Dobrze, że mama upiecze jakieś ciasto, bo ja do wypieków mam dwie lewe ręce ☺️ albo może za mało trenuję.... 😉
do później dziewczyny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Wiyam sie z rana.Lenka dzis zrobila pobudka o 7 bo meczyla ja wielka kupa wiec noe bylo mowy o lezakowaniu trzeba bylo wstac i wsadzic tylek pod wode bo po rozpakowaniu nie woedzialam od czego sie zabrac-taka mala dupcia a tyle kupy ze az sie dziwie 🙂 wczoraj do pozna sie krzatalam po domu jeszcze dzis tylko salatke i wszystko zrobione na przyjazd gosci no i kandydata na chrzestnego-mam nadzieje ze sie zgodzi w sumie sie mowi ze dziecku sie nie odmawia wiec .... pewnie dopiero zajrze tu w niedziele dopiero chyna ze poznym wieczorem zanim zasne wpadne poczytac co naskrobalyscie bo po calym wekendzie to pozniej zaleglosci sa mega wielkie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A czy wasze dzieciaczki tez tak sie slinia?Lenka pcha tak lapki do buzi ze bez sliniaka to nie da rady bo by cala byla mokra no i jak jej palcem potre dziaselka na sole to ucieszona na calego i chwila spokoju i nie pcha lapek ale nie na dlugo-pewnie swedza ja dziaselka pewnie jakis zabek probuje sie wydostac 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Gwiazdeczka ślicznego masz synka - radosny dzieciaczek 🙂
Dziewczyny udanych spotkan ze znajomymi 🙂 Ale Wam fajnie troche sie wyluzujecie w gronie przyjaciół 🙂
Anula - moja Olka slini sie masakrycznie od dawna ale zebów nie widze narazie 🙂 Rece ma ciagle w buzi - to jej ulubione zajecie nawet jak cyca wcina to w miedzyczasie potrafi i łapke wsadzić 🙂 A i tez bardzo jej pasuje jak ja jej dziąsełka masuje. No i puszcza wielkie bable ze sliny 🙂 i bulgocze 🙂 strszanie to smiesznne 🙂
My dzis z rana bylismy z małą na pobraniu krwi - bo miałam skontrolować. We wtorek z wynikami do pediatry naszego. Troszke popłakała ale to bardziej ze strachu niz bólu - akurat trafiła nam sie fajna pielegnarka od pobran która profesjonalnie podeszła do tematu - bez kolejki nas wzieła a ludzi tłum 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Widze ze dzis cisza na forum-ja zrobilam wszystko jeszcze tylko wykapac sie wyszykowac i na 18 maja wszyscy zjechac Lenka juz wiem ze bedzie obsypana prezentami bo wszyscy sie dopytuja jakie ciuszki kupic itp super zawsze to jakis gest ale ja i tak mam nowe hobby-kupowanie na allego ciuszkow dla malej bo sa sliczne
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hejka,
Gwiazdeczka jaki Macius juz duzy, a jaki zadowolony 🙂
Tymek tez sie slini, ale nie zakladam mu sliniakow, bo nie az tak, najbardziej jak mu robie samolot, wtedy strozki leca, jak sie dorwie do mojego przedramienia to juz w ogole masakra.
Dzis moja mama ma zabieg wyciagania zelastwa z reki, miala miec wczoraj, ale miala za niski potas. mam nadzieje, ze wszystko pojdzie dobrze i szybko wyjdzie, bo musze ogarniac caly dom, a K jak na zlosc caly czas jezdzi w delegacje, np wczoraj walentynki mielismy takie, ze poszedl spac przed 21, bo o 3 musial wstac. Tymus spi po spacerze, obiad ugotowalam, wiec teraz blogie lenistwo, oczywiscie do czasu az wstanie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hejka!!
Gwiazdeczka Maciuś to śliczny i silny chłopczyk.
Mały dziś ładnie spał. Od 20 do 8. Teraz też śpi. Zaliczyłam z mężem spacerek, złożyliśmy w końcu wniosek o becikowe. Wciągu tygodnia mają nam odpowiedzieć.
Jak się weekend zbliża to forum cichnie,ale to naturalne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
moja mama miala zabieg, rozcieli jej reke i zaszyli z powrotem, bo nie mieli klucza zeby porozkrecac plytki, wyrobili gwint i teraz pewnie trzeba bedzie to rozcinac, najwczesniej we wtorek sprowadza narzedzia, kur...y mozna dostac, jutro ojciec chyba rozniesie szpital...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Megan super ze Wiktorek tak pieknie śpi 🙂 Tylko pozazdroscic. Moja Ola spała jakis czas całe noce - od kiedy wrócilismy do domu na wies znów sie budzi około 4-5 rano na jedzenie i znów zasypia. Ale za to wczesniej zasypia - moze dlatego. Wczesniej to było 20.30-21.30 teraz miedzy 19-20 jest juz padnieta. Dzis pieknie zasneła po 20 mam nadzieje ze pospi choc do 4 🙂
Mnie dopadła jakas infekcja... Boli mnie gardło od 2 dni, głowa i jestem ciagle zmeczona i spiaca. W aptece nie mogła mi farmaceutka nic zaproponowac na gardło - bo wg niej nic nie pownnam brac przy karmieniu piersią - jedynie płukanie wodą z solą. Ale ja po tym mam odruch wymiotny 🙂 Kurcze nie chciałabym zarazic niczym mojej kluseczki bo we wtorek mamy szczepienie.
Megan powiedz - czy jak składałas o becikowe to trzeba jakies papiery miec ze soba? czy sa jakies gotowe formularze? i czy wymagaja zaswiadczen o zarobkach teraz? Tez musze wkoncu zlozyc 🙂
Acha i czy któras z Was sie orientuje jak to jest wkoncu z tym dodatkowym macierzynskim? bo juz o tym mówilysmy kiedys i niby ze jest 4 tyg. Ale moja kadrowa i kolezanki z pracy które maja małe dzieci nadal upieraja sie ze są 2 tyg.I mam metlik , A juz niedługo w sumie musze sie kolo tego zakrecic i składac podanie bo macierzynski konczy mi sie juz 7 kwietnia czyli w połowie marca musze dostarczyc do dyrekcji podanie.

Thalia masakra co oni zrobili w tym szpitalu. Juz dawno nie slyszłam o takich "zartach" podczas operacji zeby im sprzetu zabrakło. Nie wiem kto i jak mógł do czegos takiego dopuscic. Tylko szkoda Twojej mamy. Skandal naprawde.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
W ogóle to jestem przerażona bo Hela przed kapielą zrobiła kupę, śluzowatą i kilkoma kropkami krwi, nie wiem co to.... 🤢 będę patrzeć jak następne, ale mam stresa. Najważniejksze że Helcia nie wygląda jakby ja cos bolało, teraz ładnie śpi. Zobaczymy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ADZI, NIE PANIKUJ
JA TO Z KARIPRZERBIAŁAM...SPRAWDZ JEJ ODBYT, CZESTO PĘKA W TYCH 'ZAKŁĄDKACH' JAK DZIECIACZKI MOCNO CISNĄ... DOBRZE JEJ TO POOGLĄDAJ I TROSZKĘ WEWNĄTRZ, KARI WŁASNIE PEKŁO JAK MIAŁA 2 MIESIĄCE. DR MNIE NASTRASZYŁ (WOLĘ NAWET NIE PISAC CO ZA GŁUPOTY MI GADAŁ), ZROBILI JEJ USG JAMY BRZUSZNEJ, BADANIE KRWI, NIC NIE ZNALEŹLI, CHCIELI MI JĄ KŁĄSC OD SPZITALA A DZIECKO ZDROWE, JADŁO, NORMALNIE SIE ZACHOWYWAŁO..POSZŁAM PRYW DO DR DO KTÓREJ DO DZIS CHODZĘ, I ONA OD RAZU NA BRZUCH MAŁĄ I W DUPKĘ ZAJRZAŁA 🙂 MAŚĆ MI N TO DŁA I ZA 2 DNI BYŁO OK 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witamy Edith w domu 🙂 Dobrze ze wróciliscie cali zdrowi i zadowoleni 🙂 Mam nadzieje ze odpoczełas i naładowałas akumulatory wewnetrzne 🙂
U mnie ciagle tragedia z gardłem, mała w nocy tez pokasływała i chyba wróciły jej smarczki do nosa. Strasznie niespokojnie spała nad ranem widac ze ciezko jej było oddychac i ssac. Pozatym znów zaczeła mocniej ulewac. A chyba z miesiac juz było ok z tym ulewaniem. Temperatury nie ma wiec narazie tylko bede ja obserwowac.
Zdrzemneła sie własnie 20 min i juz znów gada ze swoim kwiatkiem w wózku. Ja zdarzyłam nastawic kurke na barszcz, i szynke do piekarnika... Myslałam ze zdarze wiecej a tu psikus. Mała juz sie zregenerowała....
Ależ cisza na forum jak dziewczyny swietuja w weekend 🙂 Az dziwnie , pisac sobie samemu 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...