listopadówki 2012 (z brzuszka:) | Forum dla mam

Karusia kg nie ma sie co przejmowac. Zrzucisz napewno. Spacerki długie jak sie zrobi ciepło czynia cuda. Ja tez na to licze. Pozatym narazie nie mam motywacji ale planuje cwiczyc w domu i raz w tygodniu wyrwac sie na basen. Juz tez z mezem to uzgodniłam ze zostanie z malą na te 2 godzinki a ja w tym czasie akurat sie wyrobie z dojazdem na basen i popływam chwile.

Baiser-ty tez masz cezarette tak?mi kazal lekarz od razu brac nie robiac przerwy konczac listek tylko codziennie tabletka o tej samej porze
Co do kg po ciazy ja mam 0,5 wiecej zaczynalam ciaze z waga 57 a teraz mam 57,5 wiec jestem mega dumna bo sie wcale nie odchudzalam ale tak podobno jest ze jak sie karmi piersia to sie szybko kg gubi ze dziecko wyciaga-musze zrobic wogole sobie wyniki bo podobno tez karmiac mozna sie nabawic anemii bardzo szybko staram sie lykac witaminy ale nie zaszodzi skontrolowac.
Tylko wkurza mnie jeszcze lekka faldka skory na brzuchu przy majtach obciskowych jest ok ale bez majt wisi taki malutki brzuszek maz stwierdzil ze mi on zanika ze jest mniejszy z tygodnia na tydzien a mnie wkurza widze ze zanika ale ja to w goracej wodzie kapana i chcialabym pstryk i juz zeby nie bylo.Wogole to mam jeszcze lekko widoczna kreske ciazowa od pepka w dol-kiedy ona zanika?

Hejka,
Lenka swietnie marudzi, a Macis wcina rowno 🙂
My po szczepieniu, Tymek nawet nie zakwilil, wiec jest dzis moim bohaterem 🙂 Juz lula, mam nadzieje, ze nocka bedzie ok. Wiedzialam, ze zrobil sie maly klocuszek, ale nie podejrzewalam, ze tak ladnie przybral, wazy 6140 i ma 63 cm, przez 3 m-ce urosl 9 cm i przybral 2840 🤪

Karusia nic sie nie przejmuj, jakos to zrzucimy, ja na starcie mialam 62, terz 67kg i stoje w miejscu, wiosna pewnie sie ruszy cos.

Oj czytam ze wiekszosc po szczepieniach-my w srode za tydzien tzn juz w sumie w kolejna srode juz mma stracha Lenka wyje jak syrena od samego posmarowania spirytusem miejsca wklucia a o wkluciu nie chce nawet myslec ojo oj

A mi ktos chyba dziecko dzisiaj podmienil bo caly dzien cieszyl mordke, pospal z dwie godz (a ja z nim)a mialam prasowac i na lezaczku dzisiaj sie grzecznie bawil bez marudzenia i kweku i w ogole jakis odmieniony byl dzisiaj. Moze to tak paracetamol na niego dziala bo pan doktor kazal mi podac profilaktycznie dzisiaj i jutro. Dziewczyny ja tez sama jestem bo moj P w polsce do piatku.
Karusia mi tez zostalo pare kg do zrzucenia i mam zamiar z nimi powalczyc wiosna a teraz zastanawiam sie nad zapisaniem nas czyt siebie i K na basen dla maluchow.

Elmirka poczekaj az Kuba bedie mial 5mcy ponoc wtedy najlepiej z amluchem zaczac basen.... pytalam w pracy kolezanek ktore prowadza te zajecia... tez mam zamiar sie wybrac albo lepiej meza wyslac jak da rade, zeby pozytywny kontakt lapal z corka w wodzie hehh 🙂
my dzis do tescia na urodzinki sie wybieramy na chwilke, potem wizyta mojej poloznej tzn juz eks poloznej..bo wizyty juz dawno sie skonczyla ale dalej do mnie na kawusie wpada czasem 🙂
mnie kg na ciele az tak bardzo nie przeszkadzaja bo w sumie sie to rownomiernie poodkladalo jesli mozna to tak ujac... tylko na buzce jestem okroglejsza i to mnie do szalu doprowadza..juz nawet mysle zeby sie na krociutko obciachac jak bede w polsce ale to zobaczymy jeszcze:P

Hejka, u nas nocka piekna, spanie od 21 do 7 z przerwa ok 3 na jedzenie. Rano 1,5 h buszowania i znow spanko. Wczoraj T nauczyl sie nowej rzeczy: jak go klade na lezaczku to tak dosc wysoko, wprawdzie lezaczek jest troche pochyly, ale w dolnej czesci jest plaski i ten moj smyk potrafi sie z niego zsuwac az do tego momentu jak mu calkiem nozki zwisaja. Dzis go juz zapielam w kroku szelkami, to sie buntowal, ze nie moze zjezdzac na dol 🙂 tez myslalam nad plywaniem i znalazlam juz w krk baseny, gdzie prowadza takie zajecia dla maluchow, moze jeszcze do kwietnia sie wstrzymam, zobacze.

Dzien doberek. Maly szaleje na lezaczku wiec mam chwilke aby cos skrobnac. Nocka w miare. Pobudki byly trzy ale to chyba przez to suche powietrze w pokoju maly nie moze oddychac swobodnie wiec sie budzi. Pospalismy sobie do 8 i obudzil nas tata telefonem z polski 🙂 i zdziwiony ze my jeszcze spimy a przecierz jest juz 9 😁 (zapomnial o roznicy czasowej). Wczoraj w koncu udalo mi sie uporac z prasowaniem (pisalam ze mialam w plamach) walczylam z tym przez 1.5 godz ale w koncu sie udalo.
Dzis czeka nas wyprawa na zakupy.

Hejka!!Wiktorek dzis troszkę marudny od rana. Popołudniem śmigam na spotkanko z dziewczynami ze szkoły rodzenia. Mąż dał mi wychodne.

Hejka!!Wiktorek dzis troszkę marudny od rana. Popołudniem śmigam na spotkanko z dziewczynami ze szkoły rodzenia. Mąż dał mi wychodne.

hej
u mnie od rana młyn, jak to z 2 ka w domu 🙂 noc taka sobie, K sie obudziła o 4, musiałam jej mleka zgrzac ale jeszcz ezasnłęa, za to M kupa meczyła i taki ten sen niespokojny

rano piec 🙂 potem sniadnie, pomysć musiałam bo kotów co niemiara, obiad naszykowac, M troszkę mi z rana pokasłuje, to juz tak od kilku dni, ale tlyko rano...

my na basen z K chodzilismy włąsnei tak jak miałą 4,5 miesiąca, ale w sumie chyba lepiej zaczekac na cieplejszy czas

hej
u mnie od rana młyn, jak to z 2 ka w domu 🙂 noc taka sobie, K sie obudziła o 4, musiałam jej mleka zgrzac ale jeszcz ezasnłęa, za to M kupa meczyła i taki ten sen niespokojny

rano piec 🙂 potem sniadnie, pomysć musiałam bo kotów co niemiara, obiad naszykowac, M troszkę mi z rana pokasłuje, to juz tak od kilku dni, ale tlyko rano...

my na basen z K chodzilismy włąsnei tak jak miałą 4,5 miesiąca, ale w sumie chyba lepiej zaczekac na cieplejszy czas

Ja to sie z tym basenem zastanawialam bo do dzisiaj mam znizke przy zapisie ale chyba rzeczywiscie zaczekam jeszcze troche zwlaszcza ze nie posiadam wlasnego srodka transportu a o przeziebienie tak latwo.

dzień dobry, u nas nocka też super, z małym problemem z zaśnięciem bo o 22 ale potem mleczko o 3:30, 7, a o 8 jeszcze spanko i pospałyśmy do 9 😁 teraz po mega kupie, którą spłukiwałam pod kranem 😉 i zabawach Helcia znowu śpi.
Gosia dużo zdrówka i oby Olcia nie złapała choróbska.
Ja też się zastanawiałam nad basenem, ale dziecie od tygodnia przestało lubić kąpiele 🤢. Nie mamy pomysłu dlaczego, nic takiego się nie wydarzyło, żeby mogła się przestraszyć.
Jutro szczepienie, mam nadzieję, że pójdzie gładko jak ostatnio, no i jestem ciekawa ile waży moja Kruszynka, obstawiam, że pod 7 kilo będzie, no ale jak ją mierzyliśmy ostatnio to miała już 68 cm.
A w weekend wybywamy na relaks, całą naszą małą rodzinką 😉

megan, zazxroszczę wyrwania się...
adzi, super ze wyjeżdzacie 🙂

my byliśmy na chwile na podwórku. M jeszcze dosypia w przedsionku. po obiedzie wybieramy sie do mojej friend z którą byliśmy w Kołobrzegu na kawkę i zabawę. Mam nadzieję ze G dzis wróci, choć jak sie przeciągnie spotkanie to dopiero jutro będzie.

Jestesmy i my 🙂 od rana gadatliwie pozniej spacerek lekka drzemka znow pogaduchy-az do glosu dojsc nie dake 🙂 a teraz znow spanko wiec ja mam chwile wolniejsza.Sniegu u mnie pelno ale na podworku calkiem przyjemnie az nie chcialo sie wracac do domku

My juz tez po spacerku. Zimno u mnie dzisiaj i nawet cos sniegiem popruszylo a tak ladnie wiosennie juz bylo.Po spacerku zaliczylismy video rozmowe z moim P i jego mama. Babcia nacieszyla oko wnukiem. Potem K walnal 3 kupy pod rzad w przeciagu 30 min a teraz lezy na macie i zaczyna marudzic.

a tak wygladal Bubu po szczepieniu wczoraj 😁
[IMG]http://i50.tinypic.com/2nuiy2s.jpg[/IMG]

słodziak Elmirka z Twojego Kubusia 🙂

elmirka co ty jesz? twoje mleko ma dopalacze heheh..Kuba jest dwa razy wiekszy od Ady! brawo 🙂

Elmirka Bubuś jest super 🙂 Kawał chłopa.I tak sie zastanawiam po kim - Ty chyba pisałas ze nosisz rozmiar 36 🙂
U nas Ola spi juz od 19.30.... Padła ze zmeczenia bo oczywiscie drzemki w dzien były po 30 min. Ale dzis juz nieco lepiej sie czuła nie była az tak marudna, noc wczoraj tez przespała w miare przyzwoicie. Zasneła o 17.30 i spała do 6.30.. oczywiscie w miedzyczasie ja podkarmiałam i co chwile sprawdzałam czoło czy goraczki nie ma, pieluche czy biegunki nie ma, czy sika - czy nie doszło do odwodnienia jakiegos. Czy kaszle itp Przez co sama dzis byłam ledwo zywa. Podsypiałam na siedzaco dosłownie. Nawet jak bawiła sie na macie to lezałam obok z zamknietymi oczami zeby choc chwile sie zregenrowac. Cały dzien bolała mnie głowa - nie do wytrzymania. Teraz juz przeszło... wiec pewnie znów sie pokręce do późna.

Karusia83 napisał(a):

elmirka co ty jesz? twoje mleko ma dopalacze heheh..Kuba jest dwa razy wiekszy od Ady! brawo 🙂

hihihi 😁. Tak naprawde to jestem przerazona jego tempem wzrostu. Na szczescie juz przystopowal z waga i teraz przybiera okolo 200 gram tygodniowo tyle ze nadal dokarmiam butla 120mil rano i wieczorem przed snem. No i Kuba nie miesci sie juz w swojej wanience wiec kapiemy sie w naszej wannie 😁 i zdecydowanie mu sie to podoba bo w koncu moze sie wyciagnac i pomachac lapkami 🙃

gosiaczek83 napisał(a):

Elmirka Bubuś jest super 🙂 Kawał chłopa.I tak sie zastanawiam po kim - Ty chyba pisałas ze nosisz rozmiar 36 🙂
U nas Ola spi juz od 19.30.... Padła ze zmeczenia bo oczywiscie drzemki w dzien były po 30 min. Ale dzis juz nieco lepiej sie czuła nie była az tak marudna, noc wczoraj tez przespała w miare przyzwoicie. Zasneła o 17.30 i spała do 6.30.. oczywiscie w miedzyczasie ja podkarmiałam i co chwile sprawdzałam czoło czy goraczki nie ma, pieluche czy biegunki nie ma, czy sika - czy nie doszło do odwodnienia jakiegos. Czy kaszle itp Przez co sama dzis byłam ledwo zywa. Podsypiałam na siedzaco dosłownie. Nawet jak bawiła sie na macie to lezałam obok z zamknietymi oczami zeby choc chwile sie zregenrowac. Cały dzien bolała mnie głowa - nie do wytrzymania. Teraz juz przeszło... wiec pewnie znów sie pokręce do późna.

Rzeczywiscie po mnie postury nie odziedziczyl bo ja to drobna i mala jestem 155cm i 45 kg przed ciaza a K w tej chwili wyglada jak polroczne dziecko ale za to tatus jest duzy wiec to raczej po nim

Jaki śliczny Kubuś 🙂) Ale jest z niego kawał chłopa hihi super ! Moja Sofcia starsza o miesiąc, ale dużo mniejsza jest, więc Elmirko tylko się cieszyć , że Kubcio tak świetnie przybywa !
Edytka jaki power, mam nadzieję że Twój Grześ już z Wami w domku.
Anulka mam dokładnie te tabsy co Ty, dzieki za radę 🙂 !
Gosia jak z Olcią ? Przeszło jej ?? Bo moja Sofcia chyba coś ode mnie podłapała, i też jej mega furczy z nosku całą noc a w dzień lekki kaszel, jak nie przejdzie to jutro zawitamy u lekarza .
Thalia Tymuś dzielny chłopiec, zero pąlczu przy szczepieniu to podziw !

Co do basenu to my zaczynamy pod koneic kwietnia, w hotelu Galaxy w krakowie . Jest świetna pani rehabilitantka dla maluszków w wodzie, znamy ją z sesji basenowych w szpitalu do którego jeździmy na rehabilitacje więc się bardzo cieszę i też zamierzam wysyłać mężą w soboty hih

My dalej same, L będzie jutro. Dziś był mega ciężki dzień , ale jakoś dałyśmy radę. Była rehabilitacja, spacerek, kawa u kuzynki, shopping , kąpiel a teraz Sofcia śpi a ja upajam się błogą ciszą i lenistwem przy książce heehehe