Skocz do zawartości

listopadówki 2012 (z brzuszka:) | Forum dla mam


edithd_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
hej
u nas powrót zimy...wr........ na razie trochę ogarniam chatkę, dzieciaki wstały o 6 więc juz rano upiekliśmy sernik - mam dzis wizytę kolezanek ze szkoły jezykowej. na 10 idziemy na kawkę do sąsiadki z M.
M ciemieniucha okazała sie liszajem... mamy masc, i juz po 1 dawce jest ok.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Witamy z rana 🙂 jako pierwsze dzisiaj. my wstałysmy dopiero o 8.30 a spała od 17.30 🙂 Nawet jej nie wykapałam bo szkoda mi było dzieciaka budzic specjalnie. Oczywiscie były pobudki nad ranem ale pokreciła sie pogadała popiła mleczko i zasypiała chyba ze 3 razy jeszcze i tak sie nam zeszło 🙂 Ale to dobrze bo cos mnie głowa bolała w nocy i rano. Teraz pije kawke i troche lepiej. Chyba pogoda tak działa bo u nas znów sypie śnieg. Fuck! Jak tak dalej pójdzie to jajka bedziemy swiecic jadac na sankach i z soplami w nosie!

Iza mam nadzieje ze Kubuś juz dzis czuje sie lepiej. Biedactwo małe sie napłakało. Mi to sie serce kraje jak dziecko płacze. I tez tak czasem mam ze mi sie łzy w oczach kreca jak Ola wyje.


Edyta dałaś Maciusiowi kaszke w butlece? Ja planuje dac gluten za jakis tydzien - pewnie koło świat. Chciałam juz zaczac dawac marchewe ale chyba sie wstrzymam tak jak ty - bo u mnie też narazie na cycku pieknie przyiera wiec niech wcina jak najdłuzej 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej
ja wczoraj bez neta:/ Byłysmy u lekarza no Hela waży 7600. Ostatnio ma katerek mały, ale osłuchowo czysto, więc to pewnie od suchego powietrza, więc nawilżacz już non stop chodzi. No i pani doktor dała zielone światło na rozszerzenie diety. Zatem wczoraj była inauguracja marchewki i glutenu. Helcia za bardzo nie pojadła 😉 nie umiała tego połknąć no i chyba za bardzo jej nie smakowala, w sumie zjadła może 3- 4 łyzeczki. Ja w sumie też na razie nie ograniczam jej cyca, ale chcę żeby powoli się uczyła, jak na razie radzić sobie z pokarmem innej konsystencji i jedzenia łyżeczką, i z tego co widze troche czasu nam to zajmie, bo nie załapała od razu 😉 A jakby nie było ja z początkiem czerwca wracam do pracy i wolę żeby juz wtedy jadła jakieś obiadki, owocki niż na MM leciała.

Baiser Sofcia jaka zdolniacha, widać, że cwiczy dzielnie na rehabilitacji i została listopadową prymuską w kategorii obrotów 😁 A co do niskiej wagi to może teraz jak zaczęła jeść jarzynki to coś podskoczy, nie przejmuj się.

Edyta, jak tam sprawa konta, już coś się wyjaśniło? Ależ z ciebie pracus już z rana ciasto 😉 ale pewno M ci pomagał 😉 Oby liszajek Maćkowi zszedł szybciutko.

Magda fajnie, że Tymcio już tak fika na plecki i że mu marudzenie minęło, my chyba dopiero zaczynamy etap marudy, trwa to od soboty, i jest jeden wieczór ok, jeden masakra… oby minęło niedługo i Hela leń jeden nie obraca się, na razie polubiła na brzuszku i nawet długo się tak zabawia.

Elmirka jak tam Buba, czy już mu lepiej? Oby jak najszybciej mu minęło, może faktycznie to po szczepieniu. A foltelik super, ta krowa fajna, ale czarny zawsze ok 😉

Karinka, witaj w Polsce! Teraz to pewnie jesteś mega zadowolona, odpoczniesz sobie, bo tutaj wszyscy będą chcieli się nacieszyć Ada, poodwiedzać znajomych… miłego pobytu!
Ciuszki piękne, ale tak jak pisały dziewczyny, w zestawach chyba się nie opłaca… Ja tez raz kupiłam, i teraz mam pełno sukienek, których Hela pewno nie założy.

Anula ale z Lenki akrobatka, cwaniara jedna 😉 musisz jej teraz pilnować bo nie wiadomo kiedy wymyśli jakiś grubszy numer.
Gwiazdeczka tez myslę ze ten brak apetytu może być ząbkowy, więc na razie spokojnie, może trzeba przeczekać. A ubranko cudne, taki mały dżentelmen

Hela też na razie zaiteresowanie kolankami, łapie się za nie na przewijaku.

Mała gwiazda się obudziła i walnęła kupę, więc spadam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
No to jestem. Nocka ok, czopek chyba pomogl i moje dziecko pierwszy raz spalo od 20 do 8.30 oczywiscie byly 3 karmienia ale ladnie zasypial po karzdym. Dzisiaj jest juz lepiej wstal usmiechniety i gadal przez 30 min do kota a co najgorsze nauczyl sie piszczec z radosci glownie wiec uszy nam puchna 🙂.
Edyta dobrze ze to tylko liszaj i ze juz jest lepiej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Elmirka napisał(a):
Adzi Helcia tez juz sporo wazy. A jak tam chusta sie sprawuje nadal masz problemy?
Moj Kuba nadal niechetny co do chusty tzn lubi byc noszony przodem tak zeby wszystko widziec ale i tak max 40 min i musze go wyciagac bo mi sie zaczyna nudzic i marudzi.

no tak ostatnio nawet nam się bardziej zaokrągliła 😉 a co do chusty to prawda taka że rzadko ja wsadzam bo troche z tym jest zabawy, a Hela tak samo jak Buba lubi patrzeć na świat, więc ja opanowałam chwyt jedną ręką, i tak ja noszę, ale raczej ją przerzucam z miejsca na miejsce, metodą Edyty, nudzi się leżaczek, to mata, z maty do łozeczka, z łożeczka do bujaczka, ew. na nasze łóżko i tak jakos dajemy radę 😉 ale z każdym razem w chuście wytrzymywała dłużej, więc myślę że przyda się jeszcze, nawet na spacery wiosenne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Jestem i ja.Oj od rana cos.Wogole noc pod kryptonimem "kupa" o 3 po kapieli Lenka obudzila sie(krecila) na jedzonko wiec ja jej cycusia a ta podczas jedzenia zaczela stekac mysle sobie nie prosze nie nie o 3 w nocy a w pewnym momencie az na kolanach ciepelko poczulam no i niestety na przewijak a panieneczka zaczela do mnie gadac-udalam ze nie slysze zeby nie rozbudzic przebrana pocycusiowala i zasnela do 5:30 spala znow jedzonko i co?i znow kupsztal-no myslalam ze padne 😉 ale znow to samo przebrana pospala do 8:30.Pozniej wpadla siostra podrzucila mi siostrzenice musialam z nia podejsc do przychodni i zeby ja lekarz osluchal bo cos tam furkotala Lenka w tym czasie z babcia pozniej polecialam do apteki po leki z recepty taty-bo zaczelo mu skakac cisnienie 160/100 to powazna sprawa.Pozniej po zakupy pozniej ululac Lenke i dopiero mam chwilke na oddech.Normalnie jak na wariackich papierach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
No Helcia duża dziewczynka i jak ładnie już czyta 🙂 Ps gdzie mozna zakupić takie ksiązeczki? Bo moja Olka tez lubi oglądać ksiazki gazety itp. Wiec musze kupic coś na jej poziomie 😁

Magda podziwiam.... wrzucic 1,5 tony to naprawde trzeba miec krzepe 🙂. Pamietam bo tez całe zycie w domu mieszkałam i trzeba było to robić. Taki urok mieszkania we własnym domku 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
thalia napisał(a):
Jaka Helcia zaciekawiona 🙂
T srednio jest zainteresowany ksiazeczkami niestety.
Wrzucilam 1,5 tony wegla, bo nam sie zapasy skonczyly i powiem troche sie zmachalam, ale teraz tak przyjemnie sie czuje. T spi, a ja troche pobuszuje po necie.

Ja to co roku przerabiam-w tym roku z racji ciazy ominelo mnie ale ja to lubie jak tak pot scieka po plecach dobry wycisk i czlowiek tak lekko pozniej sie czuje 😉 To teraz Tymek to pioreczko co?Po tej tonce 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Moja Kluseczka juz spi. Troche sie rozbrykała po kąpieli i zaczeła "skrzeczec" jak ją połozyłam ale i tak szybko zasneła. Ja robie kolacyjke i odpoczywam. Po całym dniu z małą jestem zmeczona - nawet bez przewalania tony węgla 🙂 Mojego G juz nie ma dwa dni. Wraca dopiero jutro... Wiec musze sama na siebie liczyc z Olą 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dziekuje dziewczyny 🙂 no jak to leci szybko..ja pamietam jak dzis ten srodowy wieczor przed porodowka...jak sie zastanawialam co robic...i o malo bym wdomu nie urodzila hehhe.
mialam dzis mega ciezki dzien i padam..Ada tez usnela a chcialam ja jeszcze kapnac...moj m wyjezdza dzis o 22 do niemiec..pierwszy raz od 5 lat bedziemy tak dlugo osobno..bo az 5 tyg. najdluzej sie dwa tyg nie widzielismy...nie wiem jak to bedzie, pewnie ciezko bo bardzo zzyci jestesmy.
Ale Adzie sluzy nowe otoczenie poki co..ciagle spi! musze sie jutro zabrac za porzadki- powyrzucac stare rzeczy jeszcze za czasow studiow zeby zrobic miejsce na rzeczy Ady...bo cos ciasno sie zrobilo hehe. Powiem wam jest zamieszanie dwa psy w domu-nasz jest mega grzeczny ale pies mamy..hm nie mam zaufania i musze uwazac zeby gdzies nie wbiegla przypadkiem, wiec ciagle ja z babcia w pokoju zamykam...zreszta ta suczka jeszcze lepsza od naszego psa - potrafi caly dzien spac -wychodzi tylko na siku...az nienormalne!
a z tym mlekiem i kaszkami ja nic nie znalazlam w tym realu...musze wybrac sie na spokojnie miec czas i dopytac kogos na miejscu, bo dzis upolowalam tylko pampersy byly mega paki po 62zeta....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
a książeczki kupowałam w smyku internetowym, ale chyba też w empiku są
http://www.smyk.com/maluszek-patrzy-moja-piewsza-ksiazeczka,p1062024928,ksiazki-dla-dzieci-p
http://www.smyk.com/maluszek-patrzy-groszki,p1061988805,ksiazki-dla-dzieci-p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ufff, kolejny dzien bieganiny, jeszcze tiramisu mam do zrobienia bo tesciowej na ur obiecałam zamiast kwiatka.
odwiedziny super. M dostał pierdołki i kaskę (zrzutka była0> akurat starczy na 3cią dawkę Pentaximu i na pampersy 🙂
jeszcze dzis byłam u naszej pani metodyk pogadac o tym czerwcum potem u dr po przekaz bo 5.04 idę do chirurga wyciąć kaszaka z głowy...
a z kontem..hmmm, nie wime, napisałam wniosek do księgowości i we'll see

M liszaja juz prawie nie ma. dzis smiał sie jak szalony bo K skakała na łózku i G z nim na rękach tez tak delikatnie podskakiwał...

adzi, jak pisałas ze helka nie umiała połykac to identycznie moj M wczoraj. dzis juz mu szło lepiej. ja mu zrobiłąm pol łyzeczki tej kaszki glutenowej.

acha-gosia, ja nie daję M butli ost w ogóle, jak wchodzę to mnie góra 2,5h nie ma i on wytrzymuje
ola śpioch mały..od 17.30 masakra..

dla adusi naszej stóweczka 🙂))

magda, respect... bicepsy pewnie masz jak Papaj 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hehe Edyta power mama... Nie wiem naprawde ile twoja doba trwa - chyba z gumy jest 🙂 ze ty masz czas na to wszystko i siły. Ja siedze z Olką sama i moze dlatego ciezko mi sie wyrwac nawet na chwile bo nie mam jej z kim zostawić. A i tak jestem wieczorem zmeczona.
A z tym spaniem to prawda 🙂 masakra - nie wiem skad jej sie taka pora wzieła na spanie. Choc ona w dzien spi bardzo mało - wymeczy sie zabawą - bo ostatnio sporo czasu na macie lezy brzuchem czego nie lubi i później jak juz sie zasapie to pada nosem na mate 🙂 Wiec chcac jej ulzyc biore ja na cycusia zeby popiła troche bo spragniona po cwiczeniach a ona zasypia jak kamien 🙂 Wolałabym zeby zasypia nieco później bo teraz to wczesnie mi wstaje wyspana cwaniarka a ja ledwo zywa 🙂
A o butelke pytałam pod katem kaszki. Bo nie wiem jak mam dawac Olce, czy zmieszac w butelce ze swoim mlekiem i jej dac czy rozmieszac w czyms na "gęsto" i łyzeczka dawac.
Ja w butelce daje tylko herbate. Niby nie trzeba - cyc wystarcza ale ona chetnie pije herbaty rózne. A ze u nas w mieszkaniu mega gorąco i wydaje mi sie ze ona czesto nie jest głodna ale pić jej sie chce to z wygody swojej mam herbate zrobiona zawsze pod reka. Inaczej musiałabym cały czas chyba latac z cycami na wierzchu i jej dawac.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...