Pażdziernik 2012 | Forum dla mam

karolka84 napisał(a):

baiser88 napisał(a):

O tak! Jestem przerażona jak myśle, ze mam tam wrócić :/!

Dziewczyny pisały Wam się skurcze na KTG ?? Bo mi brzuch twardnieje, skurcze też się piszą i tak się zastanawiam kiedy to będzie.. śluz podbarwiony krwią też jest i tak czekam i czekam 🙂

A mocne te skurcze sie pisza? No i jak z rozwarciem? Moim zdaniem skoro sluz juz podbarwiony krwia to porod bedzie lada moment... 😉

Takie słupeczki były wczoraj co jakiś czas, coś tam nie pobolewa. Ale właśnie ten śluz to nie wiem czy ta krew nie jest spowodowana przez tą kroplówkę z OCT, taki cały czop krwii wypadł mi w nd własnie po tych przejściach.

baiser- prawdopodobnie to czop sluzowy, moim zdaniem urodzisz na dniach 🙂 choc zdarza sie tez ze po odejsciu czopa porod jest 2 tyg pozniej, ale Ty masz tez inne objawy wiec temu tak mysle. Zreszta dziewczyny tu po odejsciu czopa rodzily w ten sam lub na drugi dzien wiec szykuj sie 🙂

czop moze odchodzic nawet i kilka dni...ja po oct tez dostalam mocniejszego krwawienia, wiec mozliwe, ze u Baiser jest to samo...moze to oznaczac np. skracanie sie szyjki 🙂 tez mysle, ze na dniach Baiser powinnas rodzic 😉

Baiser, fakt, wygląda jakbyś była tuż tuż 😆

Ja wg usg powinnam urodzić dziś, wg wyliczeń lekarza 29.10 ale szyjka twarda, zwarta i długa jak żyrafa a czopa ani widu ani słychu 🤔
Doszłam do wniosku, że nie będę jednak rodzić u mojego lekarza w szpitalu, bo tam nie ma oiomu dla noworodków (a ryzyko, że będę mi małego przewozić karetką na drugi koniec miasta nie brzmi zachęcająco), tylko w szpitalu, który mam pod nosem. Poszłam tam na zwiady i okazało się, że oni wcale niekoniecznie będą czekać do akcji porodowej (będę miała cc bo młody leży w poprzek) tylko we wtorek mam się zjawić na wizycie u pani ordynator i ona zdecyduje czy nie mówić się na cesarkę na konkretny termin. Już sama nie wiem co lepsze...

Znalazłam straszny (ale i bardzo wiarygodny niestety) artykuł nt szczepionek (ciągle jak widać mnie ten temat trapi:unsure 🙂. Nie mogę tu zamieścić linka,bo mi pokazuje, że jestem nowym użytkownikiem forum, ale gdyby ktoś chciał to mogę podesłać mejlem ([email protected])

gofer76 napisał(a):

Znalazłam straszny (ale i bardzo wiarygodny niestety) artykuł nt szczepionek (ciągle jak widać mnie ten temat trapi:unsure 🙂. Nie mogę tu zamieścić linka,bo mi pokazuje, że jestem nowym użytkownikiem forum, ale gdyby ktoś chciał to mogę podesłać mejlem ([email protected])

ja chce! 🙂
maila napisze Ci na priv 🙂

a co do szczepionek to ja mam nadal metlik w glowie, a do poniedzialku musimy podjac decyzje...coraz bardziej nastawiam sie, ze zrezygnujemy z tych na rota i pneumo calkowicie...

Właśnie wróciłam od lekarza troszkę to potrwało bo jeszcze rundkę po mieście zrobiłam 🙂 z małą wszystko dobrze waży 2500g ale jest strasznie leniwa bo nawet ruszyć się nie chciała,dopiero wtedy zaczęła otwierać bużkę jak p.doktor poszturchała ją tą' gałką' od usg(nie wiem jak to się nazywa)Stwierdziła też,że już część porodu mam za sobą,szyjka jest już na 0,5cm i mam 3cm rozwarcia.Nadal kazała leżeć ale szczerze to ja nie mam na to chęci i czasu 🙂

Baiser ja urodziłam tego samego dnia, którego odszedł mi czop 🙂 Także bądź w gotowości 🙂
Kasia miło słyszeć, że z Malutką wszystko dobrze. Może jednak poleż troszkę jeszcze dla jej dobra 🙂

Co do szczepionek to ja już mam taki mętlik w głowie i tyle wątpliwości, że rozważamy nawet opcję nie szczepienia Młodego wcale. Zwłaszcza po programie, w którym wypowiadała się pani profesor prowadząca badania nad wpływem szczepionek na układ nerwowy. W sumie jestem chwilowo w takim stanie ducha, że boję się go i szczepić i zrezygnować, bo mam wrażenie, że którakolwiek decyzja będzie zła.

Kasia super wiesci 🙂 ale moze pooszczedzaj sie jeszcze co najmniej 2 tyg 🙂

Nacudja ja mam tak samo jak Ty, boje sie, ze jakiejkolwiek decyzji odnosnie szczepionek bede zalowala 🤔

Karolka czasami jednak okazuje się, że lepsza jest niewiedza. Te wszystkie artykuly, opinie rodziców i mądrych głów tylko mieszają w głowie. Choć muszę przyznać, że ta pani profesor mądrze mówiła (jak chcecie link to mówcie). Chciałabym, żeby ktoś dał mi gwarancję, że mojemu dziecku nic po szczepionkach nie będzie...

Zobaczymy jak to będzie i kiedy będzie 🙂! Dzis sporo pospacerowałam, więc może się coś ruszy 🙂 bo ten brzuchol mi już przeszkadza strasznie :P

Danusiu Ty bierzesz tego wiesiołka, ile tabletek dziennie??

Nacudja, ja chcę linka
Ja przyznam szczerze też mam mętlik piekielny, dziś byłam u lekarza po receptę na engerix (WZW b), którym się szczepi w pierwszej dobie. Lekarka (lek.rodzinny) najpierw kręciła nosem ale potem sama powiedziała, że ta szczepionka lepsza niż ta z nfz-tu. Doradzała, żeby szczepić na to, co obowiązkowe (ale jedyny argument, który usłyszałam to "niech pani nie czyta nic na ten temat tylko zaufa lekarzom") ale przy szczepieniach dodatkowych - pneumo-, meningokoki u rota, powiedziała, że już sama też by się zastanawiała nad nimi...
Pytałam u mnie w szpitalu na neonatologii i lekarka nawet się nie zdziwiła, że nie chcę euvaxu i powiedziała, że sporo rodziców przynosi z apteki swoją szczepionkę...

A! I jeszcze dowiedziałam się na tej neonatologii (a to jeden z 4 szpitali w Warszawie o najwyższym stopniu referencyjności czyli teoretycznie najbardziej specjalistyczny), że owszem, powikłania po szczepieniach u noworodków się zdarzają ale nie potrafią powiedzieć mi jak często bo w tym szpitalu nikt tego nie rejestruje!!! Rozumiem, że wynika to z faktu, że maluchy spędzają w szpitalu 2-3 doby zwykle ale szczerze mówiąc nie wiem czy w ogóle w naszym kraju ktoś prowadzi takie statystyki...

Ja jeszcze nie jestem zdecydowana co do szczepień ale coraz częściej zastanawiam się, czy szczepić tylko na to co obowiązkowe 🤨

Beiser- podaj linka, chetnie poczytam, wiesiolka biore 6 tab/ dobe od 36 czy 35 tyg tak jak zalecaja. Jak mi minie termin to pierdziele to -pije olej rycynowy 😁 najwyzej dostane straczki na porodowce.

Nacudia- Ciebie tez prosze o link.


W temacie szczepien to my juz podjelismy decyzje- tylko podstawowe ale nie nfztowskie tylko skojarzone, ewentualnie pneumo jak mala bedzie miala 3 latka dostanie 1 dawke.
Ja uwazam ze jednak nie szczepiac dziecko mozna wyrzadzic mu wieksza krzywde, a niestety co do wplywu na uklad nerwowy to mam pelna swiadomosc przez miejsce w ktorym pracuje i przez zawod ktory wykonuje, przez te 5 lat z hakiem juz sie tyle napatrzylam ze szok..... Niestety gwarancji nikt nam nie da.

Nacudja, Gofer, ja poproszę o linki 🙂 Wysłałam Wam mojego maila na priv 🙂 Z góry dzięki, dziewczyny 🙂
A my dziś konsultowaliśy jeszcze kwestie szczepień z zaznajomionym pediatrą. On nam radzi szczepionkę skojarzoną i rota. A pnemo też mówił by ewentualnie robić, ale dużo później. Mamy znów mętlik w głowi 🤢. Na szczęście mamy czas na zastanawianie się do 13 listopada.

Kochane, a ja mam pytanie o herbatkę z liści malin. W końcu udało mi się ją znaleźć, dziwne ale w kilku aptekach nie mieli). Jak się ją parzy? Ile sypać do szklanki? Ile razy dziennie pić? Dajcie znać, będę wdzięczna za info 🙂

Gofer, idz do sklepu zielarskiego, pije sie ja wg wskazówek na opakowaniu.

Gofer, dokladnie jak Danusia pisze 🙂 ja swoja zaparzalam z 2 lyzeczek i pilam 2xdziennie, ale robilam tak jak bylo na opakowaniu napisane 🙂
Tak szczerze, to nie wiem, czy ona na cokolwiek pomaga, ja ja pilam dosyc dlugo i nic mi nie dala - tak mi sie przynajmniej wydaje...

Karolka ciezko stwierdzic- moze gdybys nie pila przy porodzie jeszcze dluzej i bardziej bys sie meczyla. Ja tez powatpiewam w dzialanie- jem wiesiolka i pije to zielsko juz ladnych pare tyg a jeszcze nawet skurczy nie czuje ani nic. W sumie młoda jeszcze ma troche czasu jeszcze do terminu... sama nie wiem juz.

Dziewczyny ile czasu po porodzie krwawiłyście??
Bo ja mam dziś 8 dzień i już nie krwawię tylko mam taką biało-żółtawą wydzielinę. Jak było u Was??

Ania ja nadal krwawie 🤨

A jednak jeszcze krwawię 😜 tylko miałam kilkugodzinną przerwę a teraz znowu coś tam wyleciało 🥴

U mnie krwawienie to też nadal norma, a minęło 3 tygodnie 🥴