Pażdziernik 2012 | Forum dla mam

a tu bombelki, tylko słabo widać 😉
[IMG]http://i48.tinypic.com/2my9qnt.jpg[/IMG]

a teraz zmykam bo jutro mam sporo do zrobienia i muszę się wyspać 🙂 zobaczymy jak się jutro uda obiad na dzień Babci i Dziadka 🙂 Przespanej nocy życzę 🙂

sa i bąble 😁 a pozniej cale ciuchy mokre 😆


No nic kochane ja ide spac, do jutra 😘

No to czekamy na lekarza 😞

Nacudja to jednak sie Igorkowi nie poprawia???

Jednak zlapalo Igorka? Biedulek maly... ale moze szybciutkoy Wam przejdzie 🙂 ja tez zaczynam smarkac ale ciagle pije herbate z miodem i cytryna i narazie jest ok.

noc była nawet spoko. ale od rana mocniej kaszle, kicha i smarka się. nie może odkrztusić wydzieliny, a jak mu sie uda tu wymiotuje. bańki mu idą nosem i cały czas marudzi. temperatura 37,5 - wczoraj normalnie 36,6. wolę zapłacić za wizytę i się trochę uspokoić, niż potem pluć sobie w brodę jak się przyplącze coś gorszego.

witam 🙂
Nacudja to faktycznie lepiej sprawdzić co jest Igorkowi jeśli nawet mu się gorączka pojawiła 😞 A nie macie gdzieś blisko przychodni która ma dyżur, żeby nie płacić za wizytę. Bo teraz to sobie ok 150-200zł liczą za taką wizytę 😞

Ja też mam zdjęcie Zuzki jak śpi i jej bańki wylatuą 😁 Później wstawi,ę a teraz zmykam szafę skręcać z mężem bo kupiliśmy dziś w Ikea bo się Młodej ciuszki nie mieściły już 🤢 Też później wstawię fotkę szafy 🙂
Nacudja duuuuużo zdrówka dla Igorka!!!!!!!! Ucałuj Go 😘

Ania mamy pomoc doraźną blisko domu, ale jak kiedyś u nich byliśmy w nocy z brzuszkiem, to nas od razu do szpitala wysyłali, bo oni się na takich małych dzieciach nie znają. A ich diagnoza brzmiała: "no wygląda na cierpiącego". Więc zamiast ciągać go po tym zimnie do przychodni z chorymi gdzie mi nie pomogą, wolę zapłacić 140 zł poleconej przez siostrze pediatrze. Ma być o 14.
Młody się zmęczył płakaniem i śpi. Biednie wygląda 😞

Hej,
A ja wczoraj nie miałam siły na nic 😞 Od godziny 12 w południe Natalka była dramatyczna. Cały czas płakała, podsypiała 15-20 minut i znowu ryk. Wieczorem w ogóle jeść nie chciała i ciągle płakała. W końcu wzięłam ją opatuliłam mocno w koc, utuliłam w ramionach, pośpiewałam to mi padła ze zmęczenia koło 21 i zasnęła jeszcze łkając. Masakra 🤢 W nocy budziła się dość często, ale już nie płakała. Nie mam pojęcia co jej było, ale jestem wykończona. Dziś też nie odpoczęłam, bo musiałam zrobić to, czego nie zrobiłam wczoraj. Ogólnie mam dość…

U nas te pampery pomarańczowe na razie dają radę. Nawet wytrzymały wielką kupę Natalki z piątkowej nocy 😁 A dzisiaj poszliśmy na spacer i zahaczyliśmy o Kaufland i okazało się, że uzupełnili chyba z magazynów braki w pamperach. Wzięliśmy jeszcze paczkę 3 i jedną 4, bo Nata raczej zaraz będzie przechodzić na większe.

Nacudja, współczuję tych przejść z Igorkiem 😞 Biedny jest. I Ty też, bo wiem jakie to nerwy. Daj znać, co pediatra powiedział na wizycie.
ajablonka, czytałam gdzieś, że tak małe dzieci ssą zarówno całe piąstki i pojedyncze palce w tym i kciuka 😁 Nie przejmuj się tym. To normalne i w końcu jej to przejdzie. Gdyby dziecko ssało dalej w wieku np. 2 lat, to to może być niepokojące, a tak to się nie przejmuj 🙂 Moja ostatnio bardzo lubi ssać kciuka i palca wskazującego 😁 Ja zdecydowanie wolę jak ssie palce niż smoka, smoczek to u nas utrapienie 😞 Bardzo chciałabym ją oduczyć smoczka, ale na razie udaje mi się tylko ograniczyć. Na zupełne odstawienie nie ma na razie szans.
Spóźnione, ale szczere życzenia dla Asi z okazji 3 miesięcy 🙂 Cudowna jest ta Twoja Asieńka 😘
Karolka, super, że się udało wszystko tak fajnie załatwić 🙂 Nam też od zeszłego roku chodzi po głowie, by połączyć chrzciny ze ślubem kościelnym, ale jeszcze to rozważamy 🙂
Danusiu, jak tam na chrzcinach było? I napisz jak z Twoją piersią? Guzek się wchłonął? Bo mnie przez dłuższy czas na forum nie było i nie wiem jak to u Ciebie się skończyło z tymi piersiami.

Tak czytam Wasze historie i z sentymentem wspominam moją 🙂 Nie będę się rozwlekać, bo my z moim M jesteśmy ze sobą już tak długo, że aż czasem jestem sama pod wrażeniem, że tyle lat daliśmy radę być ze sobą bez ślubu i ani razu nie przyszło nam do głowy, by się rozstać 😁 I ślubu pewnie dalej by nie było, gdyby nie Natalka 🙂 Co do kredytu, to na szczęście mam niewielki, na dzień dzisiejszy niecałe 40.000 zł do spłacenia, bo ja kilka lat temu odkupowałam połowę udziału w nieruchomości od mojej siostry, więc musiałam wziąć połowę wartości mieszkania, a że to było to parę lat temu, gdy mieszkania nie były jeszcze tak drogie, to i kredyt niewysoki.

Idę jeszcze zajrzeć co u wrześniówek i chyba położę się spać, bo Natalia też już śpi.
Dobrej nocki 😘

No i jestem 🙂 Szafa skręcona i prawie wszystko poukładane ale troszkę to męczące było. Praktycznie pół dnia nam na to zeszło... Jutro jak nie zapomnę to wstawię fotki 🙂

Nacudja daj znać co z Igorkiem!
Zuzka po południu wydawała mi się rozpalona i miała rumieńce na polikach. Bałam się, że coś złapała. Zmierzyłam temperaturę i ma 36,7st. Ona zawsze na tak jak Wam już pisałam ok 36.2-36.4 więc ma o 0,5stopnia więcej ale to jeszcze jest w normie. Mam podejrzenia, że to jednak ząbkowanie się zaczęło bo czasami troszkę pomarudzi no i te hektolitry śliny... Uwierzcie mi, że ja nic innego nie robię tylko non-stop wycieram Jej buźkę bo cała morka i non stop zmieniam ubranka...

a to nasze bąbelki 🙂 Ale to stare zdjęcie sprzed ponad miesiąca. Teraz jest tego kilka razy więcej 😮 😁

no niezle babluja sobie, Ula to az fontanne puszcza z buzi, bo gada i jednoczesnie puszcza bąble, ktore sie rozpryskuja na wszystkie strony 😁

Witam się 🙂 I uciekam troszkę dom ogarnąć.

Danusia i jak po chrzcinach ?? 🙂

Witam 🙂
Ale super bąbelki 😁
Moja też się ślini i bąbluje. Czasem kilka razy dziennie zmieniam jej ubranko, bo jest tak mokra jakby ktoś do wanny ją wrzucił 😁
A my powoli będziemy się zbierać na usg brzuszka. Trochę się boję jak to Natalia przejdzie, bo na usg brzuszka trzeba przyjść 2 godziny po karmieniu, a ona je ostatnio co 2,5 godziny, a jak jeszcze trzeba będzie swoje w kolejce odczekać, to ona głodna będzie i zacznie mi wyć... 🤢
Pożyjemy, zobaczymy 🙂

Deira może jeśli będą tam dorosłe osoby to Cię przepuszczą z niemowlakiem 🙂
Ale wg mnie to nie jest refluks, bo pisałaś, że Natka nie ulewa cały czas od urodzenia a przy refluksie to chyba by non stop ulewała. No ale ja lekarzem nie jestem więc może się mylę 🙂
Daj znać jak będziecie już po co Ci powiedzieli 🙂

Witam sie 🙂
Deira odpowiadajac na pytanie- bylam na usg bo ciagle cos pod skora wyczuwam no i ropnia nie ma ale jakis wlokniak 😮 i ponoc mozliwe ze to od karmienia tzn od chormonow. Jakbym wiedziala ze to wszystko tak bedzie wygladac to bym od poczatku karmila butla a nie walczyla o laktacje, ale naczytalam sie glupot ze to najlepsze dla dziecka , a na dodatek teraz jaqk tylko widzi butelke to ryczy, nie moge na dluzej wyjsc, nie wiem jak ja pojde do pracy...

Chrzciny super 🙂 cala msze nawet polewanie woda spala, jedyne co to bylo baardzo zimno w kosciele. ale Olga miala podwojne rajstopki i cieple buciki wiec ok 🙂
Cala 🙂impeze byla gdzeczniejsza niz zwykle wiec sprawila nam super prezent 😁 Jedzenie bylo przepyszne wiec jestem zadowolona z cateringu, no i chyba tydzien bedziemy dojadac.

Mam do Was pytanie- Olga konczy 3 miesiace, na opakowaniu wit d +k pisze ze podaje sie do ukonczenia 3 mca. Jak Wy podajecie? teraz sama d czy nadal d+k???

Danusia no wlasnie ja mialam ten sam problem z witaminkami, ale jak bylam na szczepieniu na poczatku stycznia to pediatra powiedziala, zeby k juz odstawic, czyli trzeba do poczatku 3 miesiaca podawac. ale ja, ze mialam jeszcze reszteke witamin d+k w jednym to te zuzylam i pozniej tylko d podawalam i podaje...

Super, ze impreza sie udala, tez bym sobie pojadla takie pysznosci D

Cześć,
Na wczorajszej wizycie nie wiele się dowiedziałam. Pani doktor niczego się nie dosłuchała, ale na wszelki wypadek przepisała antybiotyk. Taki po którym mój M jako dziecko wylądował w szpitalu, a jego siostrzeńcy mieli problemy jeden z anemią, drugi biegunką. Po całodziennej kłótni z moim M o jego wprowadzeni stanęło na tym, że konsultujemy to u innego lekarza. Dziś była nasza pediatra z rejonu. Ona dosłuchała się zmian w oskrzelach i dała nam antybiotyk w zastrzyku. Dwa razy dziennie będzie przyjeżdżać moja mama, żeby go zaaplikować. Ogólnie nie jest dobrze 😞 Chciała nas profilaktycznie skierować od razu do szpitala, ale stwierdziła, że te zastrzyki powinny pomóc. Gdyby nie daj Boże coś się działo - duszności, drgawki, gorączka, zasinienie wokół ust, to mamy się nawet nie zastanawiać i jechać na izbę przyjęć.
Przez to wszystko dużo mniej je i denerwuję się na dodatek, żeby się nie odwodnił. Zapchany nos przeszkadza mu ssać. Nie wiem jak mu mleko podawać 😞
Jestem mega zestresowana. Wczoraj przepłakałam prawie cały dzień. W nocy z tych nerwów i mnie się pogorszyło. Kolejki do lekarza długie na kilometr, a w aptece nie ma prawie leków dla karmiących, które można stosować bez konsultacji z lekarzem.
Bardzo się boję 😞

Danusia super, że impreza się udała. My też podawaliśmy D+K do skończenia opakowania. Teraz jedziemy samo D.

Dziewczyny, dzieki za odpowiedz 🙂 tak tez zrobie 🙂

Nacudia, postaraj sie nie stresowac bo to tez nie dobrze na laktacje robi, ale uwazaj na piersi- ja przez katar Olgi dorobilam sie zapalenia obu piersi bo mala nie wypijala do konca i ogolnie miala slaby apetyt, a potem jak sie jej poprawilo to chciala jesc wiecej a cyce prawie puste bo jak malo pila to i malo sie produkowalo i te pare dni to byl horror- dziecko zestresowane bo glodne a tam pusto i wisiala na mnie przez 4 dni dzien i noc bo byla glodna a ja nawet nie mialam kiedy pobudzac piersi laktatorem bo odkladalam ja z rak tylko na przewijanie i mycie....
Strasznie Ci wspołczuje 😞 trzymaj sie dzielnie 😘

Nacudja straszne to co piszesz 🤨 trzymam mocno kciuki, zeby Igorkowi sie poprawilo, no i Tobie tez 😘 😘 😘

Najbardziej nie mogę sobie wybaczyć, że to wszystko moja wina. Po centrach handlowych biegać mi się zachciało. Pewnie ktoś na mnie nakichał, nakaszlał i oprócz spodni mam dodatkowe atrakcje 😞
Kiedyś katar to był stan kapania z nosa przez 2-3 dni i przechodził. Teraz też przeszedł. Szkoda tylko, że na dziecko 😞

Nacudia to nie Twoja wina!!!! mozliwe ze przemarzlas na spacerze albo w domu, a z domu trzeba wychodzic bo bysmy zwariowaly do reszty w tych 4 scianach z dzieckiem 😲 😞

Deira może i masz rację z tym ssaniem, ale ja i tak się martwię, bo ona robi to tak namiętnie że aż ma czerwone paluszki... 😞 myślę ze później będzie łatwiej odzwyczaić Asię od smoka niż od paluszka 🙂 Asia dziękuje Ci za życzenia:* Daj znać jak po USG i bądź dobrej myśli 🙂
Ania, myślę że u Zuzi może być faktycznie już ząbkowanie, niektóre dzieci zaczynają wcześnie 🙂 a Twoja Zuzia ze wszystkim jest do przodu hehe 🙂 A jej baloniki przecudne 🙂 Czekamy na zdjęcie szafy, ja u Asi w pokoju postawiłam 2 komody i szafę z tego zestawu:
http://www.brw.com.pl/pl/kolekcja/9-Pok%C3%B3j+m%C5%82odzie%C5%BCowy/273-Numlock Asi pokoik jest żółto zielony więc pasują super 🙂
Danusia, fajnie że imprezka się udała, u mnie Asia już od tygodnia dostaje sama D, bo mi się wcześnie skończyła D+K i nie kupowałam kolejnego opakowania, a samą D miałam już wcześniej 🙂
Nacudja szkoda mi Twojego Igorka, biedaczek pocierpi trochę, aż mnie serce boli na myśl o zastrzykach u takiego maleństwa. Dobrze że Twoja mama będzie mu robiła to zrobi to delikatniej... ucałuj go ode mnie:* A Ty się nie stresuj bo teraz będzie już tylko lepiej 🙂 i nie myśl że to Twoja wina. Dziecka nie można uchronić przed zarazkami, prędzej czy później każde coś złapie.
Dziewczynki, a jak Wam się udał dzień babci? Ja wczoraj zrobiłam pyszny obiadek dla babć i dziadków i było bardzo miło, siedzieliśmy aż do 21 🙂
Mam do Was pytanie... za tydzień mam chrzciny u mojego brata córeczki Zuzi, jaki fajny prezent można sprawić na chrzest? Macie jakieś pomysły? A może Wy dostałyście coś fajnego?

Jutro mnie czeka wizyta u neonatologa, ciekawe co powie na moja Asieńke... Ja myslę ze już jest u niej wszystko ok, ale się okażę. Trochę się boje tych wizyt w poradniach, skupowisko bakterii i zarazków... 😞

Nacudja, starsznie mi przykro z powodu Igorka, że tak maleństwo musi się męczyć 😞 Uważaj na odwodnienie. W razie czego podawaj mu pić ze strzykawki, choćby zwykła przegotowaną wodę. Odwodnienie takiego maluszka następuje bardzo szybko, więc bądź czujna. Ja na Twoim miejscu może bym rozważyła podanie przez dzień lub dwa mleka modyfikowanego Igorkowi, a Ty mogłabyś się doleczyć lekami, bo tak będziecie się w kółko wciąż zarażać. Bo jeśli to jakaś bakteria to trudno ją będzie tylko wyleżeć. Całusy dla Ciebie i szkraba.
ajablonka, moja to ma nie tylko czerwone paluchy, ale miejscami już ma prawie zdarty naskórek 🤢 No ale co ja poradzę, jak ona je ssie nawet wtedy gdy ja nie widzę... Przemywam jej tylko te dłonie 3-4 razy dziennie, żeby się tam jakieś bakterie nie gromadziły.

A my po usg 🙂 Na obrazie usg nie ma szczególnie niepokających i wyraźnych objawów refluksu tzn. nie ma wyraźnych serii fal zwrotnych, ale tylko pojedyncze śladowe. Lekarz powiedział, że w zasadzie prawie 4-miesięczne niemowlę już nie powinno tak ulewać, ale nie dawałby narazie żadnych leków tylko odczekał jeszcze z miesiąc i poobserwował. Poczekamy na opinię pediatry. A tak poza tym to wszystkie inne narządy Nata ma w normie - wątrobę, trzystkę, nerki 🙂