Skocz do zawartości

Pażdziernik 2012 | Forum dla mam


danusia1985_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Ania radocha jest super 🙂 my bylismy dzis i tam wlasnie robimy Oldze urodziny, jej sie zawsze bardzo poboba. Maja tam tez przedszkole, mojej znajomej cora do niego chodzi i jest megazadowolona i nawet nie jest takie drogie takze nie wiem czy jak bedzie miala 3 latka jej tam nie poslemy.

Gofer- kurcze ja juz nie pamietam jak to bylo z glutenem 😮

Nacudia- Olga spi rano o 8 pol godziny a potem kolo 13 okolo godzine i koniec 😮 ja zawsze myslalam ze tak male dzieci to spia pol dnia i jestem niemile zaskoczona hehe 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • karolka84_m

    1422

  • danusia1985_m

    1133

  • Nacudja_m

    820

  • ania1301_m

    1321

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
A ktoś pamięta jak to z tym glutenem było? Bo jestem w potrzebie

Piotrek, zwykle śpi koło 9-9,5 h w nocy, potem o 11.00 śpi godzinę i potem po 15.30- godzinę/ półtorej/ czasem dwie. Zwykle bo wczoraj spał w dzień 20 minut, położyliśmy go spać jak zwykle 21.30 i o 3 rano obudził się wyspany i do 6 rano szalał, w końcu nakarmiliśmy go i znowu spał do 9. Ja nie jestem do tego przyzwyczajona i wyglądam jak cień, Igor też. U nas normą od bardzo dawna jest jednak 9 godz snu w nocy non stop...
Ech, chyba się przyzwyczailiśmy do tego luksusu...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Gofer ja bylam do takiego snu przyzwyczajona przed Olga i nadal nie moge sie z tym pogodzic ze pobudki sa o 5 albo 6, pal licho w tygodniu bo i tak trzeba wstac ale wq weekend 😮. My wszyscy we trojke spimy osobno tzn co noc sie wymieniamy do wstawania i osoba ktora ma dyzur spi w sypialni bo to kolo pokoju Olgi a druga na gore do salonu. Sa noce ze wogole nie trzeba wstac a sa ze trzeba 5 razy wiec to jedyny sposob zeby jakos funkcjonowac i sie nie wykonczyc.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Wcale nie jest tak łatwo się wykończyć z braku snu 😜 Ja nie przespałam ani jednej nocy od dnia porodu a nadal żyję i w miarę normalnie funkcjonuję 😜 Wszystko to kwestia przyzwyczajenia 😉 Jak mamy 3 pobudki, to jest luksus... Tak samo spanie do 7. A wstawanie o 6 to norma. To i tak lepiej, bo był czas, że Igor robił pobudki już o 5.

A co do spania w dzień to pytam, bo Igor też śpi 2 razy. Zdarza mu się 2 razy po godzinie, ale różnie bywa. On w ogóle do spania się nie garnie 😉 Po prostu myślałam, że takie dzieci to może już tylko raz potrzebują i może wtedy noce bylyby lepsze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witam....kurde co za cholerny dzien...
Na weekend pojechalismy do moich rodzicow, ogolnie pobyt tam byl super, ula zadowolona, bez zgrzytow z m, dzis tez wszystko ladnie i pieknie, o 14 wyruszylismy w droge powrotna i w polowie drogi samochod nam sie rozkraczyl 🤨 zanim znalezlismy kogos kto by nas mogl odcholowac to troche zeszlo, Ulka w miedzyczasie sie zesrala, przewijalam ja na tylnim siedzeniu, wialo jak cholera, picie sie nam skonczylo, do jedzenia byly tylko ciastka...ogolnie do domu dotarlismy o 19, gdzie normalnie jedzieny 1,5 godz...i jak na zlosc Ula nie spala, tylko marudzila, rzucala sie itd...nosz zalebiscie bylo. ..Okazalo sie, ze jest cala odparzona - nie wiem jakim cudem, bo przeciez ja przewinelam - i ostatecznie zasnela o 21 w wielkim marudzeniu....mam dosyc na dzis! A to auto to grat i nie mam zamiaru pakowac w niego kolejnych pieniedzy!!! O taka piekna niedziele mielismy, istnie rodzinnie spedzona! 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witam sie 🙂 u nas taka mgla jak z horroru 😉 senny dzień...
Ula spi w spiworku, a nawet przez sen cos jej sie wkreci i wstaje, a ze sie plącze to od razu ryk 😁 smieszne to, ale i męczące, bo musze wstawac i ja rozplatywac i klasc na nowo... no i dlatego dzis jestem baaardzo niewyspana...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witam się.
Nadrobię Was później, bo tylko na chwilę wpadam żeby się poradzić.

Natala od sterydów dostała pleśniawek w buzi 🤢 Kupiłam aphtin i zaczęłam jej smarować. Mam pytanko, czy któraś miała z dzieckiem ten problem?Jakie środki ostrożności jeszcze stosowałyście? Wszystkie smoczki wyrzucałyście, codzienne mycie zabawek? Bo ja nie wiem jak z tym cholerstwem walczyć, żeby szybko wyleczyć. Ile czasu i ile razy dziennie stosowałyście aphtin?

Gofer, ja gotowałam całą łyżeczkę kaszy mannej w 200 ml wody i dawałam z tego do innych potraw połowę, czyli wychodziło, że ugotowane pół łyżeczki suchej kaszy mannej. Nie wiem, czy nie za dużo, ale Małej nic nie było.
Aniu, buziaki dla Zuzika z okazji roczku 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Deira ja dawalam Uli aphtin na smoka, bo nie chciala dawac sobie buzi pedzlowac... 😉
Ja sie okazalo, ze ma plesniawki to wymienilam jej wszystkie smoki i wyparzylam wszystkie zabawki, jakie sie dalo i ktore brala caly czas do buzi. No i pozniej codziennie smoki wrzatkiem zalewalam...

Gofer a co do Glutenu, to ja na poczatku kupilam ta kasze manne z nestle i robilam pol porcji, jaka byla podana na opakowaniu. Pozniej bralam z tego 1 lyzeczke i nieszalam z deserkiem...po jakims czasie 2 lyzeczki itd 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Mój mąż jedzie dziś do pracy na poważną rozmowę. Podobno ma iść na noże, bo go oszukali na kasę, urlop i wszystko w ogóle. Już się boję, że go zwolnią albo sam z nadmiaru emocji palnie coś głupiego. A raczej z jednej pensji nie pociągniemy za długo 😞 A w ogóle to przy takim poziomie irytacji i wsparcia z jego strony , to się czasem zastanawiam czy nie byłoby mi lepiej samej... 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Karolka my tez wczoraj bylismy u mojej matki i po drodze nam wydech odpadl, ale M zdrutowal i pojechalismy dalej, niestyety dzis u mechanika okazalo sie ze czeka nas kupno czesci za 2000 🤨
Nacudia- ja tez funkcjonuje mimo niewyspania w miare bo musze choc nie ukrywam ze poranek dla mnie po takiej nocy jest straszny i zanim sie rozruszam nie jest lekko. Nie ukrywam ze licze ze niedlugo takie noce beda tylko wspomnieniem...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Nacudja, ja też często miewam takie myśli. I jak tam wypadła poważna rozmowa w pracy męża?

Matko, Piotrek, który do tej pory (od prawie zawsze) spał po 9-11 godzin non stop bez przerwy, ew z krótkimi protestami jak wyleciał mu smoczek (wystarczyło wstać, wsadzić smoczek do buzi i spał dalej), "popsuł" nam się od 4 nocy 😞 Wstaje regularnie 4-5 i już zupełnie nie chce spać dalej. Płacze więc bierzemy go do nas do łóżka a on się przewala po nas, łąa po łóżku więc o spaniu nie ma mowy bo pilnujemy żeby nie spadł. Oboju już wyglądamy jak zombie. Jakieś pomysły co może być przyczyną?
Obstawiałam, że nadmiar wrażeń i zmęczenie bo ostatnio nam mało spał w dzień. Ale teraz śpi regularnie już 2 razy w ciągu dnia a nad ranem akcja się ponawia. Myślałam, że może to z głodu, zaczęliśmy mu dawać więcej kaszki na kolację ale nadal to samo. Smarujemy mu dziąsła żelem, ale jakoś nie wydaje mi się, żeby ząbkował tylko w nocy i to regularnie o 4-5.00. W dzień wariuje aż miło i jakoś nic go nie boli
😲
Macie jakieś pomysły????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej dziewczyny 🙂
U nas idzie w końcu ku lepszemu. Pleśniawki leczymy i chyba udało się to opanować.

Karolka, współczuję historii z autem. Chyba czas na zmiany 😉 A jak tam odparzenia Ulci? Udało się zaleczyć?
Gofer, w przypadku mojej Natalki idealnie sprawdza się, że w okresie skoku rozwojowego jest marudna, płaczliwa, źle śpi i ogólnie jest paskudna. Chyba że w tym samym czasie zabkuje lub choruje no to wtedy trudno mi ocenić od czego ma takie nastroje. Może Piotruś też właśnie przechodzi ostatni skok rozwojowy w 1 roku życia - 41-48 tydzień. Tu możesz poczytać o tym: http://www.osesek.pl/wychowanie-i-rozwoj-dziecka/rozwoj-dziecka/1214-skoki-rozwojowe-w-pierwszym-roku-zycia-niemowlecia.html
Tak na marginesie, jest taka sympatyczna tania aplikacja na androida - Wonder Weeks 🙂 Ja mam zainstalowaną w tablecie 🙂 Polecam https://play.google.com/store/apps/details?id=org.twisevictory.apps 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dzień dobry 🙂
Gofer tak jak się spodziewałam rozmowa nic nie dała. Podejrzewam, że popsuła jeszcze bardziej i tak już zepsutą atmosferę. A kasy jak nie było tak nie ma. Adam zastanawia się teraz co robić czy szukać nowej roboty czy zacisnąć zęby i zostać tutaj, bo gdzie on znajdzie drugą do której będzie chodził co drugi dzień? 😮
A co do spania Piotrusia, to ja nic nie pomogę raczej. Ja do dziwnych akcji związanych ze spaniem jestem przyzwyczajona i mnie raczej rusza jak śpi dłużej niż zwykle. Pamiętam, że też mieliśmy taki okres, że spał do 5 rano i koniec. Od razu po przebudzeniu walił kupę i był gotowy do działania. Minęło samo - teraz budzi się bliżej 6, a czasem nawet 7 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Gofer- ja jak Deira obstawialabym tez ten skok rozwojowy.. My rowniez mielismy przed roczkiem kilka nocy ze maly sie budzil i przewalal po nas takze mialam go dosyc..Trzeba przeczekac.. bo nic sie nie zrobi..

U nas powolutku..maly smiga juz pieknie na nozkach, jest taki rozgadany ze nie nadarzam, wszystko za nami po swojemu powtarza, brzmienie te same ale ciezko z wymowa jeszcze.. Na naszego psa ktory zwie sie KODA maly wola KOKA :P Pako to PAPO ,jedynie pieknie mu wychodzi PICIU i z rana budze sie, bo maly krzyczy PICIU PICIU pokazujac na butle .. ogolnei po odstawieniu od cyca moge smialo powiedziec ze maly spi naprawde lepiej w nocy.. Dzis np przespal cala .. dopiero o 6 dostal mleczko i zasnal dalej do 8.. Sa noce jeszcze, ze budzi sie o 3-4 ale juz coraz wiecej tych , ktore przesypia w calosci.. Oczywiscie pokazuje swoje humorki, teraz jest tak zafascynowany chodzeniem , ze wozke nudzi mu sie po pol godzinie i cchce chodzic, najlepiej swoimi sciezkami ..
A my w trakcie przygotowan do slubu, takze duzo sie dzieje i mniej mnie tutaj..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witam dziewczyny 🙂
Anecia a kiedy ten Wasz sądny dzien? 😉

Nacudja to M ma lipe w tej robocie 😞 no ale fakt, malo gdzie pracuje sie co drugi dzien, wiec nie ma latwego orzecha do zgryzienia 😮
Ja ciagle rozsylam swoje cv, na razie tylko do firm, ktore naprawde mnie interesują i w ktorych moglabym sie jakos rozwinac, poki co nie mam parcia na szklo, bo na razie mam stabilna posade...tak czy inaczej potrzebuje w koncu zmiany!!!

Deira dupka Uli wygojona, niestety tylko Tormentiol dziala w jej wypadku... staram sie go nie nadużywac... jutro mamy isc na szczepienie (juz i tak przelozone, bo Ula miala tydz temu katar), a Ula znow ma katarek i od czasu do czasu kicha 😮 nie wiem o co chodzi, panie w zlobku mowia, ze katarek jest raczej przezroczysty i obstawiaja zeby, bo znow od paru dni zaczely jej dokuczac i mamy gorsze nocki... ahh sama nie wiem, najwyzej M pojdzie jutro z nia na szczepienie i doktorka ja zbada i zadecyduje co robic...
aaa musze moja Ule leniową pochwalic, ze juz sama staje przy roznych meblach 🙂 wiem, ze w porownaniu do Zuzi czy Olisia to niewiele, ale bardzo sie ciesze, ze jakis postep zrobila 🙂 nawet sie puszczac jedna reka probuje 😁
W sobote chcielismy z M swietowac ta nasza rocznice slubu i nawet juz mamy opieke zalatwiona na wieczor do Uli, ale mam watpliwosci...Ulka ostatnio co chwile sie budzi i tzreba do niej chodzic i glaskac lub smoka podawac jak sama nie moze go znalezc, no i jak ja z moja kolezanka zostawimy a ta sie w miedzyczasie przebudzi i zobaczy ciocie zamiast mamy to moze byc niezly sajgon...ehhhh a mielismy isc do knajpki meksykanskiej...

Deira a ci do naszego auta, to oczywiscie, ze zmiana na nowszy model bylaby konieczna, niestety siana brak 🤨 nie chce znow kupic grata za grosze i sie ciagle stresowac... a kredytu nie mam zamiaru brac, wystarczy mi ten hipoteczny 😜 na razie jezdimy clio malym 2-drzwiowym, ciezko jest do niego Ule upchac, no ale kwestia przyzwyczajenia...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej 🙂
ostatnio jakoś ciężko mi tu zaglądać i pisać... Odkąd zaczęłam pracę to jakoś zmęczona chodzę non stop :/
A teraz w sobotę robimy imprezę roczkową Zuzi i od razu za jednym zamachem urodziny M bo ma na początku listopada, więc tylko siedzę i wymyślam menu. Jutro wielkie zakupy a w piątek biorę urlop, przyjeżdża moja mam i pichcimy na sobotę 🙂 Zapraszam wszystkich na 14 więc obiad też muszę podać więc roboty jest sporo...

Danusia to Wy mieszkanie kupiliście w Pszczynie, że do radochy chcesz posłać Olgę?? Bo myślałam, że w Czechowicach albo BB kupiliście.
Karolka samochód musicie wymienić, wiesz dlaczego :P :P :P 😉 😉 😉
Ula jak Ci zacznie śmigać za kilka dni to będziesz biegała jak szalona za nią :P Więc korzystaj z ostatnich dni, póki jeszcze nie puszcza się całkowicie i nie biega 😉 Bo z miesiąc potrwa zanim opanuje chodzenie do perfekcji i nie będzie się przewracała podczas chodzenia i do tego czasu spokojnie nie posiedzisz 😉

Anetko nie wiedziałam, że organizujecie już ślub 🙂 Dopiero co zaręczyny były a tu tak szybko szykowanie imprezy 😁 A kościelny bierzecie czy cywilny?? No i w PL czy u Was?? 🙂

Gofer Zuzia która też przesypiała całe noce ostatnio zaczęła mi się budzić 2 razy na jedzenie ok 23 i drugi raz ok 2 w nocy i trwało to blisko 2 tygodnie. A od zeszłego tygodnia budzi się tylko raz przeważnie przed 5, wtedy wypija butlę i śpi ok 30 minut się budzi... Wtedy biorę ją do nas do sypialni i uwala się na mnie albo na M i śpi na nas jeszcze tak do 6:00-6:20... Ostatnio też często budziła się wieczorem po zaśnięciu i ryk!!! Musiałam brać na ręce, troszkę poprzytulać i położyć na nowo. Ale to chyba przez ząbki bo wczoraj z M jak policzyliśmy ile ich ma to szok przeżyliśmy 🤪 Ostatnio Zuzia jakiś wysyp zębów miała i ma ich już 12 😮 (z czego 2 mają dopiero ok milimetra ale już są na wierzchu) Ale teraz chyba pójdą trójki bo dalej się strasznie ślini 🤢

No nic, zmykam dalej tworzyć menu... Miłego wieczorku 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
dziewczyny jestem w wielkim szoku...dowiedzialam sie ze moja kolezanka jest w ciazy ...blizniaczej, tylko ze jedno dziecko jest starsze od drugiego o ok 2 tyg 😲 lekarze tez sa w szoku...po zajsciu w ciaze jakims cudem dostala owulacji i po raz drugi zaszla w ciaze...na pierwszym badaniu ginekologicznym bylo widac tylko jedna fasolke a teraz sa dwie i to w roznych fazach rozwoju, normalnie szok! a najgorsze jest to, ze nikt nie potrafi jej powiedziec co z tymi dziecmi bedzie, czy w ogole maja szanse na dalszy prawidlowy rozwoj...masakra jakas! 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Karolka- ja mysle ze na pierwszym usg druga fasolka byla zaslonieta pierwsza i nie bylo jej widac, a to ze dzieci sa mniejsze to tak tez moze byc bo blizniaki nigdy nie maja identycznej wagi albo jest tez opcja- oby nie- ze ten mniejszy zle sie rozwija i przestanie sie rozwijac, ale z drugiej strony to czytalam kiedys sporo na tematy ciazowe i ponoc po kilku dniach moze byc druga owulka ale zeby po 2 tyg 😮 mam jednak nadzieje ze Twojej kolezance urodzi sie sliczna i zdrowa dwójeczka 🙂
Ania- w Czechowicach, ale to blisko bo to przy samych Goczalkowicach czyli rzut kamieniem, zreszta w Cz-Dz nie ma tak fajnego przedszkola wiec jestesmy w stanie np rano przed praca ja zawozic a po poludniu dziadki odbierac lub na odwrot, a do radochy chodze czesto z Olga bo kolezanka ze szkoly rodzenia mieszka kolo radochy na łokietka i chodzimy czesto razem z dzieciakami, chociaz w sumie im bez roznicy gdzie idziemy bo oni ogolnie uwielbiaja swoje towarzystwo 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
no tak Danusia niby niedaleko ale i tak od Radochy do granicy z Czechowicami to trochę ponad 10km czyli w skali miesiąca wyjdzie Wam ponad 400km na same dojazdy do przedszkola a to przecież zupełnie w drugą stronę od Waszej pracy bo oboje pracujecie w BB z tego co pamiętam. I jak jeszcze drogę doliczycie do Waszej pracy to wyjdzie Wam w skali miesiąca nadrabianie prawie 1000km 🤪
Ja bym na Waszym miejscu szukała przedszkola gdzieś bliżej BB... No ale to wasza decyzja 😉
Karolka czytałam, że takie sytuacje czasami mają miejsce. Co prawda bardzo rzadko ale jednak 😞 Oby tylko wszystko było ok i żeby ciąża rozwijała się prawidłowo. Trzymam kciuki za koleżankę!!! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ania nadrabianie km nam nie przeszkadza bo dla nas w skali miesiaca to niewiele, u mnie norma jest jezdzenie 3 razy w tygodniu do katowic do kliniki i tak od ponad 3 lat naszych intensywnych staran a co do efektywnosci to hmm 🤢 a tak to bedziemy robic km po cos a nie tak bez sensu i bez celu jak klinika., juz jedno auto wykonczylismy 😁 hehe no a nad przedszkolem myslec to jeszcze oczywiscie czas, moze do tego czasu otworza cos u nas na miejscu, tak z kolezanka sobie umyslilysmy ze poslemy nasze bable razem do przedszkola ale co z tego wyjdzie i czy bedzie nas stac to czas pokaze, no bo pewnie przepisy sie pozmieniaja i jak bedzie jakas mega przepasc miedzy panstwowym a prywatnym to pewnie odpuscimy, no ale fakt faktem ze przedszkole jest super, i maja bardzo szeroka oferte zajec 🙂 kurcze myslisz ze to az 10 km? u kolezanki jestem w 5 min od siebie od domu jak nie ma korkow.
A jak w nowej pracy? czym sie teraz zajmujesz? zmienilas branze?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Karolka, strasznie dziwna historia z tą Twoją koleżanką. Zawsze myślałam, że to niemożliwe. No, jak by nie było, to najważniejsze żeby wszystko dobrze się skończyło.

Danusia, Ania muszę Wam się przyznać (bo to Wasze okolice 🙂 ): uwielbiam Pszczynę 🙂 Byłam tam kilka razy w życiu i uważam, że to jedno z ładniejszych miasteczek w Polsce. A ten park i pałac, mmmm 😁

Bardzo tajemniczo zabrzmiał ten komentarz Ani, że Karolka musi auto zmienić 😉

Anecia, nic się nie chwaliłaś 😁 Kiedy ślub 😁 i jak przygotowania 🙂 masz już kreację?
I niesamowicie dużo Oliś mówi 😁 Zazdrość 😉 Piotrek tylko blablabla

Ania, z tą nauką chodzenia to chyba różnie jest. Piotruś wstaje od półtora miesiąca, od ponad miesiąca już śmiga przy meblach a dziś dopiero pierwszy raz stanął na 5 sek bez trzymanki. I jakoś się nie zapowiada, żeby miał zacząć szybko chodzić 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Gofer, żeby Ci nie było samotnie, że wstajesz rano, to my mieliśmy dziś pobudkę o 4 i za cholerę nie chciał spać dalej. No to zmieniliśmy pieluchę, ubraliśmy i śmigał po podłodze i był cały zadowolony. Nieważne, że my oczy na zapałki 🤢
Karolka też słyszałam dziwne historie o różnym wieku ciąży. Myślałam, że to bajki, a jednak... Najważniejsze, żeby dzieciaczki dobrze się rozwijały i żeby było wszystko ok 🙂 A co do rocznicy, to może wyjdźcie na obiad, a nie na kolację, wtedy Ula z ciocią na pewno sobie poradzą 🙂 No i gratulacje dla Uli za postępy 😁
Ania ja się zgadzam z Gofer, że z tą nauką chodzenia to różnie. Igorek też wstaje już od dłuższego czasu i wzdłuż mebli łazi, ale jakoś nie ma odwagi się puścić samopas 😜
Anecia koniecznie nam opowiadaj o przygotowaniach 🙂 To kościelny czy tylko cywilny? Pamiętam ile to było stresów 😉 Rok siedzimy na forum mamusiek, a ile ślubów przerobiłyśmy 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...