Skocz do zawartości

Pażdziernik 2012 | Forum dla mam


danusia1985_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 6,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • karolka84_m

    1422

  • danusia1985_m

    1133

  • Nacudja_m

    820

  • ania1301_m

    1321

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
A Natalka miała być wrześniowa a wybrała pierwszy możliwy termin nie-wrześniowy 😁

Karolka, bardzo się cieszę, że Ulcia dobrze sobie radzi w żłobku 🙂

Nacudja, i jak prezent? Spodobał się solenizantowi? 🙂

A dziś nam panie w żłobku powiedziały, że w poniedziałek robią Natalce urodzinki 🙂 Będą robić imprezkę i do tego zdjęcia 🙂 Muszę chyba jakoś bardziej elegancko Małą ubrać i jakiś drobny poczęstunek przygotować chyba 😁 Tak sobie pomyślałam, że kupię Gerberki owocowe dla każdego z dzieciaczków, a dla pań jakiś kawałek ciasta 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
To mamy dwa wrzesniowo - pazdziernikowe bobasy ! 🙂 Nacudja to Igorek byl wczesniakiem? Czy po prostu wczesniej wyszedl 🙂?

Danusia duzo zdrowka !

Dziewczyny, pisalam wam ze maly nie chodzi,a on dzis nam zrobil niespodzianke i w koncu odwazyl sie pojsc sam, przemieszcza sie od mebli do mebli , ale idzie !! 😁 bez trzymania, troche sie jeszcze chwieje, ale idzie mu coraz sprawniej 🙂 Nawet dziadkom na skypie sie pochwalil jak pieknie chodzi... 🙂!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Nacudja, wyściskaj i ucałuj w piętkę Igorka ode mnie!!!!! Rok!!! Kawał czasu!!!
🤪 🤪 🤪

Anecia, gratulacje dla młodego za samodzielność! 🤪

U nas niestety jakiś koszmarny dzień wczoraj. Piotrek cały czas płakał, wystarczyło, że wyszłam z pokoju na siku, że nie pozwoliliśmy mu dotknąć suszarki, którą już kiedyś na siebie zrzucił, że spadł mu klocek i milion innych powodów, żeby wpaść w totalną histerię. Prawie całą noc wcześniej nie spał tylko też płakał. Na dodatek wczoraj po podwieczorku wyrzygał wszystko co zjadł. Po kolacji to samo. Żeby się nie odwodnił nakarmiliśmy go w nocy przez sen. A, no i gile do pasa, pokasływanie, stan podgorączkowy etc...Nie wiem czy to ząbkowanie czy przeziębienie 😞 Mieliśmy dziś iść na imprezę rodzinną ale zostaliśmy w domu bo tam w gościach miał być inny mały Piotruś, który dopiero skończył miesiąc.
Dziś troszkę lepiej. Piotrek nie rzyga i mniej płacze. Ale gile cały czas lecą mu z nosa. I awantura nie tylko przy ich wyciąganiu glutołapem (aspirator to się chyba nazywa) ale nawet przy próbie wytarcia z twarzy tego, co już zdążyło wylecieć...
Masakra. Bardzo mi go szkoda 😞

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
I zapomniałam: na usg nic nie wyszło poza opuchlizną. Lekarz chciał zrobić jeszcze badanie dopplerowskie ale Piotrek cały czas się wydzierał i nie dało się tego zbadać 😞
Trafiliśmy w szpitalu na jakąś bardzo miłą panią chirurg, która ma synka w wieku Piotrusia. Kazała nam obserwować i jeśli w ciągu miesiąca opuchlizna nie zejdzie to przyjść jeszcze raz bo wg niej usg jest OK a badanie palcem też wskazuje, że tam się nic poważnego nie dzieje.
Nie wiedziałam czy uda nam się to usg w szpitalu zrobić (bo wcześniej mówili, że terminy n koniec pździernika) więc byliśmy też u chirurg w Luxmedzie. Dał skierowanie do neurologa (choć sam przyznał, że to chyba nie problem neurologiczny bo mimik nie jest zaburzona) i na usg więc nie będziemy tego robić już drugi raz. Neurologa też na razie sobie odpuścimy bo ta lekarka w szpitalu też mówiła, że mimika ok więc to raczej nie jest problem neurologiczny.
Mam nadzieję, że przejdzie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Kochane, jeszcze 2 prośby:
a.) jaką pastę do zębów polecacie? tej ziaji nie mogę nigdzie znaleźć a samą szczoteczką Piotrek nie chce myć zębów 😞
b.) co Wsze dzieci już potrafią? bo zaciekawiła mnie ta info o zdolnościach wyniesionych ze żłobka i postanowiłam popracować bardziej intensywnie z małym w domu 😉
U nas dziś nowa umiejętność: Piotruś reaguje na polecenie "daj mi...". Igor mi nie wierzy, ale za każdym razem Piotrek dawało to, co miał w ręku 🙂 Więc umieram z dumy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Nacudja, dziękuję za miłe słowa w imieniu Natalki 🙂 Za to u Ciebie w avatarku taki przystojniak, że tylko pozazdrościć 🙂
Gofer, mam nadzieję, że Piotrusiowi ta opuchlizna szybko zejdzie. I dużo zdrówka mu życzę. Uważajcie teraz na niego, bo przy ząbkowaniu o infekcję bardzo łatwo. Jeśli katarek będzie żółto-zielony a nie przezroczysty to raczej jakaś infekcja. Ja mojej podawałam ostatnio do noska wodę morską, nasivin soft, paracetamol na gorączkę i wapno w syropku na zmniejszenie obrzęku śluzówki w nosku, depulol na klatkę piersiową. A do tego maść majerankową pod nosek i dopajałam herbatką majerankową. A na noc nawilżajcie mocno pokój - ja kupiłam nawilżacz ultradźwiękowy, bo mokre pieluchy na kaloryferach już mnie do szału doprowadzały 😁
No i gratulacje dla Piotrusia z okazji nowej umiejętności 🙂 Moja na prośbę "daj proszę" reaguje też od niedawna - dopiero od 2 dni 🙂
A tę pastę Ziajki to powinnaś w aptece jakiejś dostać, albo w jakimś hipermarkecie. A najszybciej pewnie na allegro 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Anecia Igorek jest wcześniakiem. Urodził się w 36 tygodniu. Wg wszelkich obliczeń to za wcześnie i tak ma w karcie wypisu ze szpitala i książeczce. Na szczęście wszystko było dobrze. Ważył 3000g, miał 50 cm i 10/10 punktów 🙂
Gofer oby Piotrusiowi szybko przeszło. U nas też niedawno były gile, gorączka i płacz, ale wszystko okazało się od zębów, które nadal nie wyszły. A może ta jego opuchlizna też od tego? Chwilowo Igorek też ma okres histerii jak znikam mu z oczu. No wczoraj to już przeszedł samego siebie i wszystko robił ze mną. Nie opuścił mnie na krok, a jak tylko znikłam to płacz. Aż dziwne, że puścił mnie dziś do pracy. Ciekawe czy to dlatego, że teraz nie ma mnie więcej w domu niż jestem. W sumie to nawet miłe, że tak chce się do mnie przytulać, choć nie ukrywam utrudniające życie.
My mamy pastę Nenedent bez fluoru o jakimś owocowym smaku. O taką dokładnie http://ziolowaapteka.pl/dla-dzieci/632-nenedent-50-ml.html i Młody bardzo chętnie myje nią zęby 🙂
A co do umiejęstności, to u nas kiepsko, ale są postępy 🙂 Umie dać coś, schować do bagażnika koparki, a nie tylko z niej wyciągać, przykłądać suchawkę do ucha jakby odbierał telefon, paluchem pokazuje na wszystko co chce, grać ze mną w piłkę, robi papa i cześć, czasem przybije piątkę. No ja się cieszę, choć wiem że to pewnie mało w porównaniu z innymi dziećmi. Gofer a Piotruś zaczął raczkować?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A w ogóle to my jesteśmy po imprezie roczkowej 🙂 Muszę Wam powiedzieć, że jestem trochę rozczarowana. Było jakoś tak... Igorek o dziwo nie miał humoru, może dlatego że dużo ludzi na raz. Chciał cały czas na ręce do mnie albo do mojej mamy. Moja "stęskniona" za nim teściowa miała go na rękach raz, przy czym prawie od razu jej się popłakał, więc go oddała z tekstem, że jej nie zna 😮 (jak będzie tak często przychodzić jak do tej pory to na pewno ją pozna :angry 🙂. Na dodatek bawiła non stop swojego drugiego wnuczka, choć bawienie dzieci w jej wykonaniu to jakaś porażka.
Tort był super. Pokażę zdjęcia jak mama mi prześle 🙂 Igorek wybrał różaniec i długopis, więc się śmiejemy, że będzie pisał święte historie 😁 Dostał dużo prezentów i nie wiedział czym się bawić. Zresztą chwilowo najfajniejsze jest wiaderko z kasztanami, któe można rozrzucać po całym pokoju. Zebrał trochę kaski. I po wszystkim poszedł szybko spać. A mnie pozostał jakiś niesmak... Bo jak patrzę na zdjęcia Karolki i Uli z urodzin spokojne i uśmiechnięte, to mam wrażenie, że u mnie panował jakiś kompletny chaos 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witam 🙂

taaaak pamietam ten dzien, kiedy Igorek zrobila wszystkim niespodzianke i przed czasem pojawil sie na swiecie 🙂
tez uzywany tej pasy co Igorek 🙂
a co do umiejetnosci to ciezko tak wszystkie wyliczyc...Ula jak cos chce to pokazuje placem i mowi "to", jak chce, zebym puscila muzyke to zaczyna sie bujac i wskazuje paluszkiem laptop, jak chce "tik taka" to mowi 'ku ka ku ka'. Pokazuje jakie ma problemy lapiac sie za glowe, papa, przesyla buziaka, pokazuje jakie dobre, pokazuje nie ma rozkladajac rece. Przeklada zabawki np z kartonu do innego pojemniczka, najbardziej lubi wlasnie teraz wyciagac i wkladac, wiec mamy niezly burdel w domu, bo wszystko mozliwe jest na podlodze 😉 gada ja najeta po swojemu, ale takie slowa jak mama, tata, baba, oko, kot, dada (to chyba dziadzia ma byc 😉 ) uzywa w dobrych kontekstach. I zaczela wstawac na jedna noge, ale drugiej nie potrafi zsynchronizowac...moze cos pominelam, ale nie sposob wszystjko wymienic... 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witam 🙂

Dzisiaj Natala imprezuje w żłobku 🙂
A ja zostaję z nią jutro w domu i będziemy miały babski dzień 😁

Karolka, bardzo dużo umie już Ulcia 🙂 Moja ma jeszcze ograniczony zasób słów - najczęściej papa, dada, mama, tata, nie, aua i mniam 🙂

Nacudja, szkoda, że pozostał Ci jakiś niesmak po imprezie urodzinkowej. Ale może następne urodzinki będą lepsze 🙂 Czekamy na zdjęcia 🙂

Ja też się boję wizyty teściowej na urodzinkach Małej.
Ostatnio M rozmawiał z teściową przez telefon (z teściem jest wciąż w sanatorium) i ta mu mówi "Wracam z tatą w czwartek to będzie Wam już lżej". Na co M: "Komu i gdzie będzie lżej? Nam? Bo co? Bo wnuczkę będziesz odwiedzała raz na kwartał, to ma być nam lżej?". Teściowa prawie się na M obraziła, ale chyba potem potraktowała to jako żart. Ja niestety stwierdzam, że taka jest smutna prawda... A Natala jak ją zobaczy to pewnie znowu w histerię wpadnie... 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
aa no papa i machanie reką i nie tez mowi i macha przy tym glową 😉

A ja musze przyznac, ze zmienilam troche stosunek do swojej tesciowej...moze to dlatego, ze Ula nie jest juz takim bezbronnym dzieciatkiem i jakiekolwiek podrzucania, tesciowej "zabawy" zaczely Ulcię smieszyc 😁 i nie robi jej przy tym zadnej krzywdy...na poczatku mala na sam glos babci zanosila sie placzem, a teraz bardzo ladnie sie z nia bawila, no wiec najgorszy etap chyba za nami i postanowilam troche zluzowac 😉 od razu lepiej nam wspolny dzien minal... tylko te fajki mnie dobijaja...wczoraj sie witalismy i od tescia taki swad zalecial, ze na wejsciu mu powiedziala, ze syfi jak popielniczka i fuuuuj (oczywiscie z usmiecham) to ani razu na balkon na fajke nie wyszedl, tylko na spacerze sobie zapalil ale z dala od wózka 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Gofer -Duzo zdrowka dla Piotrusia !!

U nas z kolei ja przeziebiona , smarkam , kicham i ledwo dysze od wczoraj..Mam nadzieje ze szybko sie wykuruje , nie zarazajac malego bo w srode juz do Polski 😁

Z umiejetnosci malego to ciezko tak powiedziec wszystko.. Najwazniejsze z czego jestem obecnie mega dumna to ze chodzi sam 😁 wczoraj sam sie puscil i przeszedl do mnie caly pokoj , czym zasygnalizowali nas rodzice na skypie bo akurat wyciagalam z wozka rzeczy do prania.. Umie ppomachac raczka na papa i powiedziec 'papa' wie tez w jakich sytuacjach.. jak moj L jest w pracy pytam go 'gdzie tata?' to maly mowi ' tata papa'i macha raczka.. Ladnie kiwa glowka na 'nie', potrafi wchodzic i schodzic z lozka bez spadania na glowe:P umie powiedziec cos na ksztalt PICIU i wyciaga raczke w kierunku butli z piciem.. Jak glodny to idzie do kuchni otwiera szafke gdzie sa jego chrupy i mowi MAM MAM ..Rano co dzien wita mnie nie plaskaczem w twarz jak kiedys , teraz nachyla sie i daje buziaczki.. No i jak sami mowimy daj buziaczka to daje..Robi tuli tuli..I jak czasem mocniej uderzy nas to mowimy cacy cacy i sie poprawia lekko glaszczac..Potrafi wkladac i wykladac swoje zabawki z kojca i ma tez kryjowke:P za lozkiem zawsze znajduje zabawki , ktore lubi i sie bawi najczesciej, jest to jedno miejsce i zawsze te same zabawki 🙂 NA haslo tany tany od razu podskakuje i szuka rak zeby zlapac go zeby mogl tanczyc 😁 No to tyle na ile pamietam teraz..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
u nas typowego raczkowania nie ma ale Olga jezdzac na dupce z podgieta jedna noga przemieszcza sie z predkoscia swiatla wiec juz raczkowac nie bedzie 😞 bylo to do przewidzenia bo oboje z mezem nie raczkowalismy. chwyta sie mebli, wstaje, za pchaczem chodzi, sama tylko krok dwa i pada na dupke wiec do chodzenia daleko jeszcze. Jak ktos wychodzi albo mowi macha i mowi pa i jak wychodzi na spacer to tez, wklada klocki bezblednie do sorterow przeroznych, wskazuje czesci twarzy na psie, mnie, misku, w ksiazeczce ze zwierzakami jak sie zapyta o takie podstawowe typu krowa, kot [pies itd to pokaze, jak sie zapyta czy cos chce to kiwa na tak lub nie, mowi niewiele- mama, tata, baba,da, beta (to nasz pies), pa, dada, buba( nie wiem co to:blink 🙂, nasladuje jak ktos zakaszle, albo pies zaszczeka, robi tany tany, jak sie powie zeby zaspiewala to skrzeczy jak zaba, jak cos chce to pokazuje palcem i mowi da, dmucha ( cwiczylismy na roczek), no i pewnie jeszcze o czyms zapomnialam..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dzięki kochane za wszystkie info 🙂 Dało mi to trochę pomysłów na zabawy i nauki 🙂

Nacudja, przykro mi, że nie do końca wyszły Wam urodziny ale z drugiej strony przy takim maluszku to chyba loteria...
Igorek całkiem sporo umie 🙂 Dużo więcej niż Piotruś 🙂
Piotruś raczkuje, wstaje i chodzi bokiem przy meblach. Robi papa i przybija piątkę (jak akurat ma dobry humor), no i od 2 dni podaje coś jak się go poprosi. Buzia mu się nie zamyka ale nie mówi nic sensownego (2 x wydawało mi się, że zawołał mama ale to chyba moja fantazja 😉 ), pokazuje paluszkiem gdzie chce iść ale generalnie jest bardzo mało komunikatywny. Nie potrafi robić większości rzeczy, o których wspominacie. A już jeśli chodzi o sorter, to w ogóle nawet nie próbuje wkładać klocków w otworki (nie mówiąc już o tym, żeby wiedział jaki klocek do której dziurki...), po prostu uderza jednym klockiem o drugi albo wklada je do wiaderka i wyjmuje
Dziewczyny a macie jakieś fajne pomysły na zabawy?

PS. Udało mi się w końcu dostać pastę Ziajki, kupiłam też inną szczoteczkę i sukces! No może połowiczny ale zawsze! Piotrek pozwolił sobie wsadzić do buzi i nawet poruszałam kilka razy mu tą szczoteczką w buzi 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Mogę oficjalnie pochwalić moje dziecko - Natalka chodzi 😁 Już nie 2-3 kroczki, ale pewnie i bez trzymania, ze swoim ukochanym pingwinem przeszła ze swojego pokoju, przez przedpokój do gościnnego 🙂 Panie w żłobku dobrze przewidziały, że na roczek Natalka będzie pewnie śmigać na nóżkach 😁

Nacudja, trzymam kciuki 🙂 Będzie dobrze 🙂
Gofer, ja oprócz własnych wymyślonych zabaw, często korzystam z pomysłów na zabawę z tej strony : http://www.osesek.pl/wychowanie-i-rozwoj-dziecka/w-co-sie-bawic/387-zabawy-dla-niemowlakow-od-10-do-12-miesiaca.html
Fajna jest też taka zabawka z FisherPrice - świnka-skarbonka. Ma duże plastikowe pieniążki, które jak się wrzuci do świnki, to świnka gra, śpiewa. Moja od kilku dni bez żadnego problemu sama wkłada pieniążki do świnki, chociaż trochę czasu i wspólnej pracy trwało zanim zakumała o co chodzi 😁 Coś takiego to jest: http://allegro.pl/swinka-skarbonka-monety-pl-uczy-fisher-price-i3575422092.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
buziaki dla 11 miesiecznego Piotrusia.. 🙂 i 100latek dla rocznej Natalki !!!

u nas zostalo 6 dni do roczku... 🙂 🙂 🙂

Deira- Czy Natalka tez chodzi jak pijana jeszcze?:P Moj to idzie idzie a jak chce za szybko to sie przechyla do tylu albo na boki..:P

U nas pranie, szykowanie, zakupy,pakowanie no i jutro wieczorem jedziemy ... 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witam 🙂
STO LAT dla Natalki!!!! 😘 😘 😘

Ja pastę do zębów mam elmex junior od 0-6 roku życia. Zuzi chyba "smakuje" 😉
Jak tam czytałam Wasze posty co potrafią Maluszki to Zuzia robi w sumie to wszystko co było wypisane i dodatkowo jeszcze ma parę umiejętności wyniesionych ze żłobka. Np. w weekend przypadkiem odkryłam puszczając piosenkę czarne jagódki, że Zuzia pokazuje podczas piosenki na oczka, czapeczkę, spódniczkę itp.... tak samo z piosenką 4 słonie... Wczoraj w żłobku pytałam i powiedzieli, że puszczają im "fasolki" i dzieci tańczą do tego 😁 Nie wiem jak inne dzieci ale wydaje mi się, że Zuzia bardzo dużo potrafi robić. W żłobku też po drzemce mają gimnastykę i Zuzia dziwne wygibasy czasami robi 😮 Na początku nie wiedziałam co robi ale ciocie ze żłobka mi powiedziały, że to "ćwiczenia".
Aaaaaa no i nowa umiejętność od kilku dni, z którą nie jestem zachwycona to bieganie 🥴 Zuzi po ponad 3 tygodniach chodzenia się to znudziło i zaczęła biegać... Śmiesznie to wygląda bo trzyma przy tym rączki u góry 😜 A ja się łapię za głowę kiedy zatrzyma się np. na ścianie lub szybie bo czasem za nią nie nadążam. No i nauczyła się niestety tego co Ula jakiś czas temu 😞 Zaczęła dłubać w nosie 🥴 🥴 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...