Skocz do zawartości

Lipiec 2010 | Forum o ciąży


...123

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Co do tego becikowego, to napewno 12 miesięcy jest na to dodatkowe, kiedy ma się niskie dochody, ale to najpierw trzeba sie postarac o zasiłek rodzinny. A to zwykłe becikowe to tak jak wam pisałam - dostałam taką kartkę z urzędu, w którym składa się takie wnioski. Może w Łodzi jest inaczej....
Ten Euphorbian to powiem szczerze taki sobie. I nawet ten Zyrtec i Dicortineff nic nie działąją, widocznie nie ma żadnej alergii!!!!! W szpitalu miał inhalacje z Nasivinu i chyba kupię te kropelki w aptece. Poczekam jeszcze do poniedziałku.

Michalindziorku, bądź dzielna! Wiem że jest ciężko, ale dasz radę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 20,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • lusia1982

    2395

  • edyta86

    2294

  • kama00006

    1605

  • justi5

    1967

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
A dziewczyny, zezują Wam Wasze Maluchy? Nasz to taki zyzol, że czasem aż się z niego śmiejemy. Lekarka powiedziała, żeby się nie przejmować na razie, bo to się do roku powinno samo skorygować. Zastanawiam się tylko, czy nie należałoby jakoś ćwiczyć tych oczu. Ja też miałam zeza jako dziecko i musiałam nosić okulary, ale może gdyby to wcześniej złapać, nie byłoby trzeba?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
edyta86 napisał(a):
Kurcze w ciąży tak martwiłyśmy się o zdrowie naszych pociech i niemogłyśmy się doczekać kiedy się urodzą bo wtedy miałyśmy być spokojniejsze. A tu proszę człowiek cały czas ma jakieś zmartwienia...Ja też co chwilę doszukuję się jakichś niepokojących objawów u Emi...a to charczenie, kaszelek który zdarza jej się parę razy dziennie, alergia pokarmowa, luźne kupki...ehhh i jak tu rozpoznać kiedy dziecko jest zdrowe a kiedy nie... 😮 😲 🥴
Mnie obecnie najbardziej martwi fakt, że Emilka nie podnosi główki w pozycji na brzuszku 😞 😞 😞 Jak ją noszę na rękach to ładnie trzyma główkę, a jak kładę ją na brzuszku to próbuje podnieść główkę i nie daje rady. A już raz udało jej się podnieść bardzo pewnie główkę razem z klatką piersiową...Więc nie wiem dlaczego teraz jej to nie wychodzi 😞 I sama nie wiem czy doszukiwać się w tym jakichś problemów rozwojowych czy to poprostu lenistwo małej...OSZALEĆ MOŻNA!!!!!!!!!!!!!!
Justi Wojtuś to już kawał faceta 🤪 🤪 🤪 Emi ma 10tyg 2dni i waży nieco ponad 5kg (nie ważyłam jej ostatnio).


kochana absolutnie nieee...córcia ma mnóstwo czasu na podnoszenie główki,daj jej spokój.Każe dziecko rozwija się inaczej.Poczytaj o etapach rozwoju dziecka od 0-12ms.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ann napisał(a):
A dziewczyny, zezują Wam Wasze Maluchy? Nasz to taki zyzol, że czasem aż się z niego śmiejemy. Lekarka powiedziała, żeby się nie przejmować na razie, bo to się do roku powinno samo skorygować. Zastanawiam się tylko, czy nie należałoby jakoś ćwiczyć tych oczu. Ja też miałam zeza jako dziecko i musiałam nosić okulary, ale może gdyby to wcześniej złapać, nie byłoby trzeba?

Wlasnie dobrze Ann,ze napisalas na ten temat bo ja juz sie zastanawialam czy nie isc z kacprem do okulisty bo co jakis czas robi zeza,ale skoro mowisz ze to sie do roku skoryguje to jestem spokojniejsza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dzieciaki zezuja bo miesnie podtrzymujace galki oczne sa jeszcze slabe.
Nasza mala nie zezuje,w ogole od urodzenia moze z 5 razy zeza zrbila ale to bylo w pierwszych 3 tyg.Moze dlatego,ze od samego poczatku jak tylko jak wyciagneli to juz sie gapila i rozgladala 😉

Mozna chyba im przesuwac palec przed oczami zeby sledzily,to chyba najlepsze cwiczenie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć kochane mamuśki 😘
Michalindziorku kochany bądź dzielna!!!!!!!!!!!!!! Kurcze ja i tak cię podziwiam kobietko, że wogóle jakoś funkcjonujesz!!!! Ja bym chyba zaszyła się gdzieś w kącie i z niego nie wychodziła 😮 Jeszcze troszkę i Sewciu stanie się bardziej samodzielny i "dorosły" to może nie będzie taki absorbujący. I wtedy odetchniesz, a póki co trzymaj się dzielnie!!! Jesteś super mamusia 😘 😘 😘
Geisha bardzo ci dziękuję za wsparcie i podtrzymanie na duchu 🙂 Chyba właśnie takich słów mi brakowało 😜 Aż jestem spokojniejsza. Poza tym Emi dzisiaj zrobiła duże postępy jak byliśy u teściów i ładnie podniosła główkę 😉 Chyba chciała się popisać przed babcią 😉
Emi też czasem robi zeza, niezbyt często jej się to na szczęście zdarza 😉 Ale nam znowuż pediatra mówiła, że jak to się będzie zdarzało po 3 miesiącu to powinniśmy się wybrać do okulisty...Ale to lekarka na NFZ więc może nie do końca jest dobrze poinformowana, tym bardziej, że daleko jej do dr House'a hehehehehehe 😁
A wogóle Emilka zrobiła dziś dwie barrrrdzo dziwne kupki, takie spienione 😮 Aż byłm w szoku 😮 Czy waszym dzieciaczkom też się takie zdarzyły?
Jeśłi chodzi o symetryczność to nasza gwiada od urodzenia nie ma z tym problemu 😉 Akceptuje obie strony 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kurcze bo to wszystko przez internet. Człowiek naczyta się o rozwoju niemowlęcia, a potem stresuje się, że dziecko nie rozwija się dokładnie tak jak napisano w artykule, a przecież dzieciaczki są różne. Ja muszę wrzucić sobie na luz, tym bardziej, że Emi coraz ładniej podnosi główkę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej dziewczyny 🙂
dzięki za słowa podnoszące na duchu....
dzisiaj już lepiej.
przyjechała do mnie siostra, poszłam na zakupy, humor mi się trochę poprawił.... mimo że na mój zadek spodni ciekawych nie ma, a rurek nie lubie jakoś, to udało mi się kupić dwie pary spodni, i kilka innych fajnych rzeczy.
zamówiłam wczoraj książke, dzisiaj juz przyszła :]
czekam na jeszcze jedną... potem zamówię "mechanizm serca" ciekawa jestem jej bardzo...
tylko kiedy to przeczytam.......
zamówiłam też komplecik do chrztu... taki niby garniturek....
i w akcie desperacji farbuję włosy, o ile znajdę chwilę czasu (tzn resztki ich.... też wam tak wypadają?! szok!!!!!!! ) na ciemny fiolet 🙂 i niech się dzieje co chce.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
edyta86 napisał(a):
Kurcze bo to wszystko przez internet. Człowiek naczyta się o rozwoju niemowlęcia, a potem stresuje się, że dziecko nie rozwija się dokładnie tak jak napisano w artykule, a przecież dzieciaczki są różne. Ja muszę wrzucić sobie na luz, tym bardziej, że Emi coraz ładniej podnosi główkę.


pewnie że tak jest. dlatego takie rzeczy trzeba traktować z duzym dystansem. łatwo się mówi, wiem....
ja się martwiłam że wasze dzieciaczki łapki mlaskają, wpychaja juz coś jakoś do buziek a mój Mały szantazysta nie, ale wystarczyło nie panikować i poczekać i juz jedzie z tym koksem na całego. 😉
jedno dziecko rozwija się pod tym kontem lepiej, inne pod innym...... 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dokladnie lusia
ja to sie troche dziwie,bo moja mala jest z konca miesiaca a i tak jest na tym samym etapie co wasze maluchy z poczatku,ciesze sie bardzo bo przynajmniej jestem nabiezaco ze wszystkimi nowosciami a tak to bym musiala szukac watkow z poprzedniego miesiaca 😉

A wasze maluchy tez takie opkropne sie zrobily?Nasz aniolek cos stal sie malym diabelkiem statnio,w dzien prawie nie spi,potem sie drze ze zmeczenia i usypiam ja 40 min,jak juz zasie o smi przez 20 min i znowu to samo,juz praktycznie jej samej zostawic nie mozna bo nic ja nie interesuje,jeszcze tydzien temu mogla lezec godzine na macie a teraz 5 min i ryk.
A w nocy to mam ochote wyslac ja w kosmos bo sie drze bez powodu przez 2 godz tzn je i sie wygina i krzyczy,odczepie od cyca spokoj,lapie cyca 3 razy pociagnie i spowrotem ryk,potem zasypia,odkladam do lozeczka 3 min i ryk i tak w kolko przez 2 godz:/
Oczywiscie kolki nie ma...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Olusiaa, jakbym czytała o nas ostatnio 🤢
Dziś to już dawał czadu na całego, a jak przyszedł mąż to od tego momentu mamy wesolutkie, ćwierkające i gruchające ze szczęścia niemowlę. Jestem sfrustrowana i padam na nos po takim dniu. Tyle że dziś w nocy znowu była dłuższa przerwa, bo Staś przespał za jednym zamachem ponad 6 godzin.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Olusiiaa, pociesze cię, że u nas czasem też tak bywa. Nie ma na to rady, trzeba przetrwać!

Dowiedziałam się od teściowej, że Robert jak miał 3,5 miesiąca to miał już 2 zęby na dole.... 😲 🤪 Jezu, jak Franek to odziedziczy to normalnie bede sie bała karmić go piersią żeby mnie nie pogryzł 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja tak miałam jak Emi miała ok miesiąc 😮 Wtdey przez cały dzień dawała takiego czadu, że nie wiedziałam, co mam ze sobą zrobić 😲 Nic nie mogłam w mieszkaniu porobić, bo ciągle musiałam z nią być...A teraz się to jakoś od paru dni uspokoiło, ale pewnie skoro pochwaliłam to długo się tym nie nacieszę heheheh 😜 😁
My dzisiaj byliśmy na prawie 3 godzinnym spacerku i mała spała jak zabita, ani nie drgnęła 😉 Potem jak wróciliśmy do domku to zaczęła się troszkę na śpiocha wiercić więc przygotowaliśmy kąpiel i zaczęłam jej myć buzię, a ona co...spała nadal 🤪 Dopiero jak wyczyściłam jej nosek to się przebudziła, wykąpałam ją, nakarmiłam i nadal śpi 🙂 🙂 🙂 Ehhh oby tak było cały czas...marzenia... 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Lusiu to twój Robert szybciutko się rozwijał 😉 Kurcze ale faktycznie strach karmić takie dziecko, bo jak nieraz się nasze pociechy denerwują przy cycu, to mogą się ładnie wgryźć... 😮 Bo starsze dzieci już rozumieją, że nie wolno tak robić, a młodsze niestety nie bardzo 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
My dzisiaj odpuściliśmy sobie spacer, bo przespaliśmy z Frankiem prawie cały dzień!! Byłam jakaś śnięta...a teraz młody też śpi, chociaz miał problem zasnąc, pewnie dlatego że w dzień się wyspał. Ciekawe jaka będzie nocka...
Dziewczyny, od jakiegoś czasu mam taki apetyt, że tylko bym jadła, i wogóle na słodycze taką mam chcicę, a w ciąży wogóle! Jak upieke blachę ciasta, to zjem ja prawie sama i to na drugi dzień nic już nie ma. Przeraza mnie to, bo nie moge się opanować!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ann dokladnie tak jak u mnie 🙂Mala caly dzien swiruje a jak tata pop 17 wraca do domu to ona od 16 do 19 albo i dluzej spi a potem wstaje zadowolona i guga gdzie przez caly dzien ani slowka ze mna gadac nie chce.
Teraz sie zdziwilam bo wykapalismy ja,zjadla przed kapiela,po kapieli i wzielam ja do odbicia,troche poklepalam a ona sie nie rosza,nie wierci i nie denerwuje...a ona spi:Pi bez polgodzinnego usypiania 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć dziewczynki! Nie było mnie trochę bo miałam problem z netem.
Ostatnie cieplutkie dni spędzaliśmy na długich spacerkach i na zabawach na placu zabaw. Od jutra ma być załamanie pogody, więc będziemy pewnie spędzać czas w domku 😞

Moja Hania też preferuje od początku leżenie na lewej stronie dlatego jak tylko mocno zaśnie to przekładam jej główkę na prawo. Tak samo jak nosimy ją na rękach to tak by patrzyła na prawo.
Problemy z katarkiem mamy już 3 tydzień. Stosowałam Euphorbium, sól morską i porządne odciąganie fridą. Teraz nosek zawalony jest tylko rano, więc wystarczy jak czyścimy rano i wieczorem przed snem.

MONICA- moja Hania robi takie płynne kupki z śluzem i pieniste i czasem mocno zielone od początku. Ale przez to,że nie ma problemów z brzuszkiem i ładnie przybiera, więc lekarka powiedziała żeby się nie przejmować. Piersiowe dzieci tak mogą mieć. 😎 😎

JUSTI - jeśli chodzi o zaropiałe oczko (my walczymy z tym problemem od urodzenia ) 😞 to musisz przemywać solą fizjologiczną albo przegotowaną wodą (nigdy rumiankiem!) od kącika zewnętrznego do wewnętrznego. Jeśli zbiera się tylko trochę ropki w kąciku wewnętrznym co jakiś czas to wystarczy takie przemywanie. Ale jeśli ropy jest bardzo dużo i oko zaczerwienione. powieka opuchnięta to musisz iść do pediatry po antybiotyk w kropelkach.
Hania raczej będzie musiała mieć udrażniane kanaliki 😞

ANN- dziecko po 3 miesiącu już nie powinno zezować. A jeśli tak jest to trzeba jednak udać się do okulisty. Twoja lekarka przesadziła z tym normowaniem się wzroku do roku! A jeśli Stasiu tak mocno zezuje to na Twoim miejscu już bym się wybrała do okulisty po poradę.

MICHALINDZIORKU- wcale się nie dziwie,że jesteś masakrycznie zmęczona. Jeśli tylko masz taką możliwość to wyślij starszaki do babci,albo ściągnij kogoś do domu do pomocy. Musisz mieć chociaż kilka dni by zregenerować siły. Trzymam kciuki by się wszystko dobrze ułożyło.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczynki 🙂
Franek zezował przez jakis miesiąc po urodzeniu, głównie jak miał coś blisko oczu. Teraz już się mu to nie zdarza 🙂
Olusiiaa, to ciesz się że mąż robi ci taką niespodziankę, bez względu na jego intencje 😁 Ważne, że skorzystasz 🙂
My wczoraj troche się pochamraliśmy i dzisiaj w przeprosinach jak wrócił z pracy kupił mi perfumy adidasa a Franiowi (bo złościł się na niego że płacze i płacze) sweterek cheeroki 🙂 Więc przeprosiny przyjęte 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...