Lipiec 2010 | Forum o ciąży

No to trzymam kciuki za Tymusia żeby wszystko było ok.
My jutro jedziemy na kontrolne usg bioderek a w przyszłym tygodniu szczepienie.

A ja po wizycie u pediatry jestem jeszcze głupsza niż przedtem 😞 😞 😞 Niczego nowego się nie dowiedziałam, a jeszcze mam większy mętlik w głowie. Lekarz na moje stwierdzenie, że karmię ostatnio małą z obu piersi przy jednym karmieniu, bo się nie najada jedną zjebał mnie, że absolutnie tak się nie robi, bo to zaburza laktację i piersi nie nadąrzają się regenerować!!!! Przy jednym karmieniu należy podawać dziecku tylko jedną pierś, a jeśli dziecko nadal jest głodne to dokarmiać mieszankami... 😮 A ja słyszałam, że jeśli dziecko opróżni jedną pierś i nadal jest głodne, to można podać drugą...Niby ostatnio mam problem z piersiami, bo strasznie wolno się napełniają, jakby faktycznie nie nadążały, ale już sama nie wiem 🥴
A poza tym na moje wątpliwości czy nadal karmić piersią czy przejśc na butlę odpowiedział z oburzeniem w głosie, że nadal karmić piersią. Kazał wyłączyć z diety nabiał i inne podejrzane produkty więc pokazałam mu spisane na kartce wszystkie produkty, które jem (nie było tego dużo) a on mówił, że dobrze (cwaniak nie ma takiej diety to uważa, że wszystko jest oki, a ja już pomału od tego szaleję 😞) Kazał podawać tylko małej CebionMulti i to wszystko...A i przepisał małej Bebilon Pepti i kazał zrobić bilans 24-godzinny tzn. karmić przez 10 minut piersią a jeśli mała dalej będzie chciała jeść to dokarmić ją butlą i zapisywać za każdym razem ile mieszanki zjadła i o której godzinie. A potem mam do niego zadzwonić i mu zdać relację, a on powie mi, czy mała się najada piersią, czy nie...Ehhhh
Mąż stwierdził, że i tak powoli będziemy przechodzić na butlę jak tylko Emi zaakceptuje Bebilon. Trochę się o to boję, bo w smaku jest niezbyt smaczny więc może jej nie spasować...

Edytka, moim zdaniem ten lekarz, delikatnie mówiąc, gada bzdury, no chyba że przypadek Twoich piersi jest jakiś strasznie specyficzny. Ja przez jakiś czas dokarmiałam Stasia, ale teraz myślę, że prawdopodobnie niepotrzebnie. Namawiając mnie do tego, żebym przestała dokarmiać, lekarze mówili m.in.:
- to czy dziecko się najada, widać przede wszystkim z tego, czy dobrze przybiera na wadze,
- jak najbardziej za jednym posiedzeniem można opróżnić dwie piersi, co więcej, jeśli nadal jest za mało, należy znowu przystawić do tej pierwszej i tak przystawiać aż się naje,
- mleko jest syntetyzowane z krwi, przede wszystkim w trakcie karmienia, więc nie jest tak, że dziecko wyssie tylko tyle ile zdąży się nazbierać między karmieniami,
- po ustabilizowaniu się laktacji piersi powinny być miękkie i wcale nie widać po nich tego, że się napełniły mlekiem (moje są jeszcze kamienne przy dłuższych przerwach),
- dziecko z matki wysysa wszystko co jest mu potrzebne nawet jeśli matka je bardzo mało wartościowo.
U nas to się sprawdziło i teraz już od dawna karmię Stasia tylko piersią. Natomiast oczywiście jeśli Emi ma skazę białkową i mało co Ci wolno jeść, zastanowiłabym się też nad przestawieniem na butlę, ale to raczej po to, żebyś Ty się nie rozchorowała od tej diety, a nie z powodu dziecka (ono sobie poradzi i pociągnie z Twoich zasobów).

Dziewczyny, byłam wczoraj u dentystki i sporo mi naopowiadała, jak postępować z zębami naszych maluchów, żeby uniknąć próchnicy na tym najwcześniejszym etapie. Jak chcecie, mogę to spisać, może się którejś z Was też przyda?

ok, spisałam i tak dla czerwcówek, więc i Wam od razu wkleję, a nuż którejś się przyda, dla mnie nie wszystko było oczywiste, np. to żeby z roczniakiem iść na przegląd.

Generalnie chodzi o to, że korzeń zęba mleczaka wykształca się gdzieś dopiero w rok po tym, jak na wierzch wylezie korona, w związku z tym zęby na samym początku są słabo rozwinięte i dużo bardziej podatne na próchnicę niż w późniejszym wieku dziecka. Taka próchnica, jak już się pojawi, rozwija się dużo szybciej i dużo trudniej ją wyleczyć. Zalecenia są takie:
- Od momentu kiedy zobaczy się że zaczyna się coś dziać z zębami (puchną dziąsełka, pojawiają się białe plamki tam gdzie mają być zęby), trzeba po każdym karmieniu przemywać dziecku dziąsełka zwykłą przegotowaną wodą, gazikiem kupionym w aptece (nie musi być jałowy). To jest szczególnie ważne u dzieci które są karmione mieszankami, bo one w składzie mają cukry bardziej sprzyjające próchnicy niż laktoza w mleku matki,
- jak zębów jest już trochę więcej, przejść na taką szczoteczkę na palec,
- od roku używać dziecinną pastę z fluorem (czyli nie tam żadną o smaku coca - coli), nakładać połowę ziarnka grochu. Nie czekać aż dziecko nauczy się płukać paszczę (niektórzy lekarze tak zalecają) - te pasty są tak skomponowane, że połknięcie nie zaszkodzi dziecku,
- roczne dziecko zaprowadzić na przegląd do dentysty, żeby sprawdził czy wszystko jest ok,
- w kwestii wady zgryzu: najlepiej żeby dziecko nie ssało smoka ani palca, ale jeśli to nie jest realne (a u większości dzieci nie jest), dla zębów lepszy jest smoczek niż kciuk. Smoczek powinien być jak najbardziej płaski,
- no i nie dawać tych wszystkich słodzonych soków, napojów, herbatek, jogurtów, smoczka nie maczać w miodzie (tu uwaga na dziadków) - jak najdłużej niech dziecko nie zna cukru.

EDYTKA- na Twoim miejscu zmieniłabym lekarza. Naopowiadał Ci bzdur!
Konsultowałam się z pielęgniarką laktacyjną jak byłam po porodzie i powiedziała,że powinno się karmić jedną piersią tyle ile dziecko chce (ale minimum 10 min) i jak dziecko ją oprózni i nadal jest głodne to podać drugą pierś! Dzieci są różne, to nie są zaprogramowane roboty. Jednemu wystarcza jedna pierś a drugie potrzebuje dwóch. Moja HAnia zazwyczaj najada się z jednej piersi, ale czasami (2-3 karmień na dzień) potrzebuje dwóch!
A cycki mam twarde po nocy a w trakcie dnia są miękkie, dopiero jak Hania zaczyna ssać to czuję jak mleczko napływa i piersi są bardziej napięte.
I tak jak pisze ANN- pokarm jest produkowany podczas ssania!
A Bebilon Pepti nie jest taki zły. Mój synek jadł pierś na zmianę z tym mleczkiem i był zadowolony 🙃
Nie miej wyrzutów sumienia i jeśli masz na to ochotę to przejdź na butlę. W końcu Emi też musi mieć szczęśliwą i zdrową mamusie!

hej 🙂
popieram Ann i Amelie Edytko. ja też jak karmiłam Seweryna to opróżniał dwie piersi, a mało tego, często, na prawdę często było tak że ciągnął raz jedną, potem drugą, poten znowu tą pierwszą, i tak zmieniałam, bo jedna mu absolutnie nie wystarczała.... i ani w szpitalu, ani te na patronażu nic nie mówiły....

u nas ok. swciu znowu zjadł o 20:00,powalczył z nami, zasnął, i spał do 7:30, potem znowu 2 godziny buszował sam w łóżeczku i zasnął bez większych pretensji.

dzisiaj jestem do15:00 sama z Sewkiem 🤪
boze czuje się jak na wakacjach 🤪

ja dzis laze na rzesach wstawalam w nocy chyba z 6razy 🤪ja pierdole czuje sie jak po dobrej bibie...masakra jak czytam ze twoj sewciu tak spi to zazdroszcze,moj strasznie glodny pociumka troche i zaraz spi i za chwile znowu glodny no bo jak mial sie najesc jak zasypia i tak co chwile juz go biore do nas do lozka i jak sie tylko domaga wywalam cyca bo niewyrobka tak wstawac co chwile 😞
EDYTKO ten lekarz jakis pierdolniety co on opowiada sama srodowiskowa mowila mi to samo co pisza dziewczyny z reszta sama tez tak robie i powiem cie ze w ciagu dnia to mam cycki takie flaczki ze mam watpliwosci czy mam tam mleko tylko jak przystawie malego to dopier slysze jak ciagnie i jak mu czasem cycus wyskoczy to tryska ze hej

Hej dziewczynki,
Ann, dzieki za wskazówki 🙂
Michalindzior, to korzystaj z tych wakacji!!
Edytko, ja też uważam że ten lekarz jest niekompetentny. Mi wszystkie położne laktacyjne mówiły że można karmić z dwóch piersi i z tego co czytałam w necie też doradzają podać drugą pierś jak dziecko nie naje się z jednej. Pomyśl może o zmianie pediatry bo nie wiadomo jak sprawdzi się w innych kwestiach związanych z Emi. A jeśli chodzi o bebilon pepti to my go stosowaliśmy jak byłam na zabiegu. Tymek wcześniej nie miał go w ustach ale jak ja nie mogłam go karmić to zaakceptował to mleczko. Na początku trochę się wiercił ale wypił.

U nas niestety szczepienie daje trochę o sobie znać. Tymianek ma 37.3 i jak nie śpi albo nie je to jest marudny 😞 Jak zasypia to mruczy cały czas jakby coś go bolało...i jak oddycha to też jakieś dźwięki wydaje 😞 Biedactwo 😞

na szczepienie idziemy 13.10.ale przed tym musimy powtorzyc morfologie bo z wczesniejszej wyszlo ze maly ma jakas infekcje no i hemoglobina na pograniczu jesli teraz wyjdzie gorsza bedziemy musieli podawac zelazo,no i okaze sie czy zaszczepia

Kamciu kochana,wiem jak to jest tak wstawać... ale nie martw się przyjdzie czas że i Twoje maleństwo będzie spać całą noc.... 🙂trzymaj się kochana 🙂
dzieci są różne. synek mojej siostry ma 9 miesiecy i wstaje jeść w nocy częściej niż je za dnia, tyle że tu Ona zawiniła, bo nigdy nie strała się wprowadzać mu jakiegoś takiego planu dnia, uczyć rozróżniania dnia/nocy ani stałych pór snu i posiłków,a takie duże dziecko nie powinno sypiać co godzinkę czy dwie po 5 minut i tak cały dzień.

moj ma juz swoj rytm tylko w nocy cos sie zrobil nienazarty ☺️kurde strasznie to meczace na dluzsza mete tyle razy wstawac 😞

aha..............
po pierwsze:
mam powód dozałamki 😁
kurde wy tak fajnie wyglądacie, laski jak nie wiem, np Ircia 🙂 super 🙂
a ja..... 😞 muszę dietę wprowadzić.....

po drugie:
faceci są mało skomplikowani stwierdzam, przynajmniej mój.... wystarczy więcej seksowania 😉 i już do szczęścia mu więcej nie trzeba.
i z tej jego radości w końcu doczekam się aparatu bo mi Małż zamówił.... 😉

i jeszcze coś chciałam ale zapomniałam 🤨

Dziewczyny stosowałyście może u swoich dzieci kremy typu:lipobase, dermobaza czy cutibaza?
Wczoraj zauważyłam,że Hania ma na przedramionach, udach i troszkę na brzuszku takie okrągłe suche placki. Nie wiem czy to nie reakcja na nowy płyn do kąpieli oillan. Trochę było by to dziwne bo w końcu to preparat typu oilatum.
Zastanawiam się nad kupnem któregoś z tych kremów i nie wiem co wybrać.

Michalindziorku- dużo sexu to też dobra dieta 🙂

Amelia heh no tak... tylko mi Mąż spać ucieka ☺️

Ja w nocy mam spokój gdzies do drugiej potem co 2 godzinki pobudka, mój mały dzisiaj z jedzeniem wariuje je po troszeczku co godzinkę pójdziemy na spacer trochę go przetrzymam to może mu się odmieni

A wlasnie dziewczyny,wasze maluchy tez maja takie biale plamki na dziaselkach?moja ma od urodzenia ale to nie sa plesniawki

amelio ja nie uzywalam 😞nie mam pojcia o zadnym z nich..
co do sexu to moj maz czuje sie zaniedbany ale nie moze zrozumiec ze ja jestem zmeczona chocby po takiej nocy jak dzisiaj ,a on by sie sexil codziennie i troche mi juz glupio bo go zwodze co chwile no ale co mam mu tylko dac od tak to beZ sensu..
michalindziorku ja ciebie nie mam na nk i nie moge znalesc 😞

Olusiiano Sewciu właśnie coś taiego ma..... ale małe takie..... 🤔

michalindziorku to podesle ci swojego bo to ja jemu spac uciekam hehehhee

slyszalam ze te plamki to na zabki

Kama w Lusinych np albo Ircinych znajomych 🙂 ale ja Ewa mamna imie,boktoś już mnie po nicku szukał.... kurcze aż ja Ciebie spróbuje znaleźć...

Kama haha 🤪 😉 ☺️

a ircia to wogole laska jak z zurnala ,z reszta jak wszystkie ja tez jeszcze nie wygladam tz,zrzucilam juz to co po ciazy z nawiazka ale ze przed ciaza zapuscilam sie o jakes 15kg to jeszcze mam troche do zwalenia z siebie choc i tak juz mi kazdy mowi ze "zeszczuplalam" 😉

kurce.... chyba Cię Kamaznalazłam ale nie chcę babola strzelic :P