Lipiec 2010 | Forum o ciąży

Izunia szkoda,ze mieszkasz tak daleko bo z checia zaopiekowalabym sie twoim Kubusiem wrrr jak mi twoi rodzice na nerwy dzialaja strazsnie to wyobrazam sobie co ty musisz czuc 😞 bardzo mi ciebie szkoda . . . . . . a moze jakas twoja kolezanka przypilnuje twojego skarba,albo ten twoj przyjaciel ?? kurcze powinnas isc do lekarza jak czasem cie czytam to wydaje mi sie ,ze mimo swojego mlodego wieku jestes bardziej dorosła od swoich rodziców 😮

wiecie co wstyd... ale tez nie byłam na kontroli ☺️ nie mam jak ☺️

Sewciu też tak dupką skacze 😁
i też tak rączki ogłąda hehehe ;D
a jak coś w nie złapie to z taka fascynacją się przygląda ze te rączki takie super rzeczy potrafią robić :d

wczoraj tak leżał i wzięłam tak dałam swoje ręcę pod jego pupę i tak potrząsłam nią a On w głos się śmiał 😁 wariat mały 😁

A ja właśnie odebrałam wyniki glukozy - niestety ta po 2h nadal powyżej normy 😞

chyba nasze lipcowe forum umiera smiercia naturalna na czerwcowkach, sierpniowkach i wrzesniowkach wciaz sie cos dzieje, a My jakies jestesmy zapracowane i brak czasu sprawia,ze i tu jest straszna cisza ehhh licze na to,ze kiedys sie to zmieni kochane . . . . . . i bedziemy czesciej tu zagladały i coś skrobały . . . . . . . .

ANN kurcze szkodze cie ta cukrzycsa niechce opusic myslalam,ze po ciazy juz nie bedziesz miala z nia problemow moze organizm potrzebuje jescze wiecej czasu ...??

Michalindziorku ehhh mamusiu 3 wspanialych dzieciaczkow no nie ładnie nie łądnie nie byc jeszcze na kontroli ja musze w przyzlym tyg w koncu becikowe zalatwic bo jakos wciaz nie moge sie za nie zabrac ehhh

za 2 tyg mam chrzciny dzis swojemu smerfowi kupilam spodnie jeszcze tylko buciczki jaaks koszulke i bedzie gosc na swojej imprezce heheh

wyrwalam sie na 1,5 godzinki z domku i zdazylam kupic mu spodnie i sobie buciki zimowe mokasynki do spodniczki czy spodenek ehh i jestem prze szczesliwa bo u mnie zakup spodni badz butow graniczy z cudem . . . . spodnie wszystkei krociutkie ze wzgledu na moj wzrost a szłapke tez mam 41 wiec niestety pozostaja mi tylko skórkowe buciki bo do innych nie wejde niestety aaaaa i zeby meza przekabacic dostal 3 cheesburgery z maca heheh bo byl stratny najbardziej na tych moim zakupach,ale brzuszek pelni wiec i szczesliwy 😉
Ale sie wkurzylam bo podjezdzam pod maca biore zamowienie a facet zyczer smacznego ehhh a ja tylko moglsm obejsc sie zapachem ktory byl w autku ehhh no coz hehe byle do grudnia bo tyle zamierzam karmic Wojtusia


Buziaki dziewczyny popisalam troche pierdol 😜 zeby forum sie zapełnilo 😁 😁 😁 😁

Izunia, przykro mi bardzo ze jestes w takiej sytuacji 😞 Moze zostaw małego u sasiadki albo u jakiejs kolezanki...

A dzisiaj Franio pierwszy raz dostał soczek marchwiowo - jabłkowy. Był zachwycony 😁 Mlaskał, oblizywał sie i dzioba otwierał coby dostać kolejna porcje 🙂 🙂 No i sam juz umie wkładac gryzaczka do buzi i go ciumkac 🙂 Normalnie mam juz duzego chłopca w domu 😉 🙂

doczytalam was 😉)
kurde fajnie macie z tymi chrzcinami
co do tych problemow ruchowych to zauwazylam ze wiktor swietnie odwraca glowe w lewo i prawo ale jak siedzi czyt.lezy w bujaku to jakos tak dziwnie krzywi glowe na jedna str tzn nie obraca tylko patrzy na prosto ale ma przechylona w jedna str i zaczynam sie tym martwic nie wiem czy mnie zrozumiecie bo tak to opisalam poza tym zadnych innych zlych objawow .jak bylismy u neurologa to bylo oki teraz na szczepieniu doktor tez nie zwrocila na nic uwagi ale mimo wszystko mnie to martwi

izunia,a twoi rodzice z calym szacunkiem sa pojebani jak lato z radiem na jakim oni swiecie zyja 😠 😠 😠szok!!!!!!!!!!

kurcze ann to lipa z ta glukoza,ja tez sie musze za to zabrac bo cos mi ciagle nie po drodze,a bylas tam z malym??

Nie, zostawiłam Małego z mężem, który akurat był na urlopie. Lekarka powiedziała mi, że mam przyjść bez niego, bo ważne jest żeby nie nosić dziecka, nie karmić itp. w czasie między wypiciem glukozy a pobraniem krwi. Kazała mi siedzieć na krześle przed gabinetem i nigdzie się nie ruszać, nie pić niczego (w tym wody) i nie jeść. Odciągnęłam mleko, ale o dziwo Mały wytrzymał bez dożywiania butlą i poczekał na cyca.
A, i jeszcze kazała przynajmniej 3 dni przed badaniem nie stosować żadnej diety, żeby nie zafałszowała wyniku. W sumie słusznie, ma pokazać, czy można sobie dogadzać 😉 Postanowiłam jeszcze dziś i jutro jeść normalnie a od poniedziałku przejść znowu na dietę cukrzycową okrojoną o rzeczy których Stasiek nie toleruje lub które odpadają przy karmieniu. Na szczęście toleruje kiszonego ogóra i sałatę, więc będę mogła ograniczyć pomidory, po których mi trochę skacze cukier. No ale jedzenia pieczywa chrupkiego to teraz sobie nie wyobrażam, chyba bym umarła z głodu karmiąc swojego głodomora. Na szczęście namierzyłam w czasie ciąży jeden rodzaj chleba żytniego po którym mi cukier nie skakał, więc będę się trzymać tego.

kama, moja mala tez tak glowke przekreca a zwlaszcza jak siedzi w foteliku to klade jej pieluche zeby ja jakos naprostowac ale ona i tak sie skreca w rogala 😉moze tak lubi:P
A jak lezy np na macie edukacyjnej to sie rozglada w obie strony,jak spi w lozeczku to tez jej glowki nie przekrecam bo sie nie da a i tak po chwili sama to robi 😉

Fajny artykul znalazlam o zywieniu
http://www.mp.pl/artykuly/index.php?aid=15748&_tc=F2D1C7E2BA4C4AA481E121C34A46D0F7

Fajny artykul znalazlam o zywieniu
http://www.mp.pl/artykuly/index.php?aid=15748&_tc=F2D1C7E2BA4C4AA481E121C34A46D0F7

JUSTI jak do mnie nawet kolezanka nie moze przyjechec a co dopiero kolega;( 😞 😞 😞chcialam zeby kolezanka przyjechala a rodzice powiedzieli z po co ma przyjezdzac...ehhhh 😞

obecnie kubusia karmie sama butelka(mlekiem modyfikowanym)bo stracilam pokarm....ostatnio bylam chora mialam angine..39stopni goraczki..balam sie ze malego zaraze ale sie nie zarazil...maluchy maja swoja odpornosc 🙂 🙂 🙂

jak bylam chora to powiedzialam o tym swoim rodzicom i oni powiedzielimi ze samo mi przejdzie i ze nie pojada ze mna do lekarza..a ja z 39stopni goraczki poszlam do siostry i dala mi jakies antybiotyki i na szczescie mi przeszlo....ja tu zwariuje....tyle razy uciekalam z domu...nic dziwnego...... 😞 😞 😞 😞jak ucieklam do warszawy to bylam szczesliwa ze nie jestem w domu...ale musialam wrocic bo moj byly nie potrafil na mnie zarobic 😞

Izunia, masz naprawdę niewesołą sytuację i dziwne, że twoi rodzice mają takie podejście...tylko zastanawia mnie czemu oni tacy są 😲?? Przeciez nie jestes jakąś nastolatką która zaszła w ciąże, tylko dorosłą kobietą, której facet okazał się być gówniarzem. Powinni być z ciebie dumni że sama dajesz sobie radę z opieką nad Kubusiem. Może twoja siostra mogłaby jakoś znimi pogadać?

Dzisiaj Franczesko dostał kolejną porcję soczku 🙂 Pił jak oszalały 🙂 A jak skończył to był bardzo zawiedziony i chciał jeszcze co wyraził grymasem, i pewnie wypiłby całą butelkę tego soczku 🙂

Cześć mamuśki 🙂
Izuniu OGROMNIE WSPÓŁCZUJĘ CI TAKICH RODZICÓW!!!!!!!!!!!!!!!!! ONI SĄ PIERDOLNIĘCI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! MOIM ZDANIEM POWINNI SIĘ LECZYĆ!!!!!! 😠 Poprostu aż ręce opadają jak się o nich czyta. Jak oni mogą być tak nieodpowiedzialni i głupi 😠 Po pierwsze skoro cały czas boli cię brzuch to POWINNAŚ KONIECZNIE jechać na kontrolę do lekarza!!!! A nie możesz zabrać Kubusia ze sobą? Bo ja bym napewno nie zostawiła dzieciątka z jakąś sąsiadką lub koleżanką (jakoś nie ufałabym, że zajmą się moim dzieckiem). Ja też nie byłam jeszcze na kontroli ☺️ ale nic mi nie dolega, czuję się dobrze także to inna sytuacja...A sytuacja z chorobą to już szczyt wszystkiego 😠 😠 😠 Kurcze strasznie ci współczuję i faktycznie mimo swojego wieku jesteś duuuużo doroślejsza i bardziej odpowiedzialna od swoich "rodziców" (bo nie zasługują aby ich tak nazywać).
A ja dzisiaj podałam Emi pierwszy raz Nutramigen. Wypiła tylko 20ml ale nie była bardzo głodna, bo cycusia też nie chciała, także jest szansa, że zaakceptuje jego smak i będzie go pić (jeśli oczywiście nie będzie na niego uczulona...). 🙂

Olusia artykuł bardzo pomocny 🙂
Ann współczucia z tą cukrzycą 😞 Dobrze chociaż, że masz już wiele sprawdzonych produktów dzięki czemu będziesz mogła zbilansować swoją dietę 🙂
Co do chrzcin to my robimy je 26 grudnia 🙂 Muszę się wkońcu wybrać do księdza...ehhh. A i u nas księżulek bierze za chrzciny 100zł także nie jest najgorzej, bo szczerze to spodziewałam się większej sumy... 😜

http://www.wypelniasz-wygrywasz.pl/konkurs-z-nagrodami-gwarantowanymi-Top-Secret/index.php?recommended_by=81128791453529

moze ktorejs sie przyda kupon z obnizka 50zl

Dziewczyny, czym macie zamiar dopajać swoje dzieci, jak już zaczniecie im dawać nowe pokarmy? Zastanawiam się też, czy nie spróbować od razu przejść na picie z kubeczka, z pominięciem butli.

Cześć dziewczyny. U nas źle 😞 Od czwartku leżymy z Hanią w szpitalu na nefrologii. Malutka jednak nie po szczepieniu gorączkowała tylko pech chciał,że zbiegła się gorączka ze szczepieniem. Hania ma ostre odmiedniczkowe zapalenie nerek. W czwartek była w kiepskim stanie. Była o krok od sepsy 😞 Na szczęście antybiotyki już działają i jest lepiej. Dodatkowo miała silną niedokrwistość (7,9 mg/dl hemoglobiny) i wczoraj miała przetaczaną krew. Na szczęście ja byłam dawcą. Trzymajcie za nas kciuki. Nie wiadomo jaki jest stan nerek Hani i czy nie ma jakiejś wady. Ma jakieś zmiany w usg ale ostatecznie zrobią jeszcze w tygodniu badania diagnostyczne i będziemy wiedzieć. Teraz przyjechałam na chwilkę do domu (mąż został z małą w szpitalu) a ja musiałam się wykąpać i najeść. Odezwę się po powrocie.

Ann, ja już od dawna daję małemu herbatki Hippa - koperkową i od niedawna uspokajającą (melisa, kwiat lipy i rumianek), mam też jabłko z melisą, ale jeszcze nie próbowaliśmy. No i od wczoraj soczek, ale to tylko w ramach przyzwyczajenia brzuszka do nowych pokarmów, później wprowadzę na stałe soczki.
Ja narazie podaję z butelki, ale za jakiś czas spróbuję podawać z kubeczka.

Amelia, to straszne przez co musi przejść Haniulka 😞 Bądź dobrej myśli, napewno wszystko będzie dobrze!!! Najważniejsze, że w porę trafiłyście do szpitala!!! Trzymaj się kochana i bądźcie dzielne dziewczyny!!!

Jejku Amelka strasznie współczuję 😞 🥴 😲 Biedny Haniutek... Kurcze jakie to szczęście, że szybko otrzymała pomoc, bo aż strach pomyśleć jak to mogło się skończyć 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😲 😲 😲 😲 😲 Trzymam za was kciuki i życzę Hani DUUUUUUUUUUUUUŻO zdrówka 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘

Kama, u nas też było tak jakiś czas że Tymek przechylał głowę tylko w jedną stronę na bujaczku. Bawiliśmy się z nim z tej drugiej strony i zmieniliśmy mu stronę spania w łóżeczku na jakiś czas na drugą stronę i teraz wszystko jest git.
Izunia, strasznie Ci współczuję że nie masz oparcia w najbliższej rodzinie. Dzielna jesteś dziewczyna i 3maj tak dalej. Musisz być silna dla swojego synka.
Amelko, 3mamy kciuki za drowko Hani. Biedne jesteście dziewczyny, tylko mogę się domyśleć jak Hania cierpi a Ty Amelko to przeżywasz. Buziaki ogromne od nas.
Ann, ja ostatnio kupiłam herbatkę koperkową bo nie było kupy przez 3 dni. Nie daję jej codziennie a raczej planuję doraźnie przy problemach z brzuszkiem. Karmię tylko piersią więc Tymek też z niej pije. Myślę że jak wprowadzę nowe pokarmy to wprowadzę też jakieś soczki i wodę. Ale w sumie muszę jeszcze o tym poczytać 😉