Lipiec 2010 | Forum o ciąży

Kama mozna leczyc kanalowo,bo wlasnie moja siora skonczyla w tym tyg leczyc kanalowo,i tez karmi piersia!!

Cześć dziewczyny! Jesteśmy w domku 🙂HURRRRA!!! Niestety to nie koniec leczenia. Hania ma wenflon w łapce i musimy 2 razy dziennie jeździć do szpitala na antybiotyk. Jeszcze tydzień. Ale najważniejsze,że już w domku jesteśmy. Podczas pobytu w szpitalu Hania przestała gaworzyć,ale jak tylko przyjechałyśmy do domu to rozgadała się na maxa! Ciekawa jestem ile zajmie nam czasu by powrócić do sprzed szpitalnych przyzwyczajeń. Np. kąpiel była o godz. 7 rano!!!Paranoja jakaś. Poza tym Hania jest przyzwyczajona,że 24godz na dobę jestem przy niej. W szpitalu była non stop podłączona do kroplówki,więc mogłyśmy spacerować tylko wokół łóżeczka 😞 No ale cieszymy się strasznie,że poszli nam na rękę i nas wypuścili. Za 1,5 godz. musimy już jechać, ale taka opcja jest o niebo lepsza! I muszę Was doczytać bo ciekawa jestem co u Was słychać.

Amelko, cieszymy sie ze jestes z Hanulkiem w domku!! Biedactwo malutkie musi tak cierpieć 😞 3majcie się kochane!!

Elunia, moja mama dzisiaj zrobiła skok na Rossmana i pokupowała słoiczki Frankowi, herbatkę i wszystkie możliwe smaki kaszek ryżowych 🤪 I jeszcze krem nivei na każdą pogodę. Ta kobieta jest jakaś szalona, ale moja mama juz taka jest, jak wpadnie w trans to koniec 😁

Pisałam wam że moja babcia jest praktycznie jak roślina, nie mówi, ledwo co się porusza, moja mama ją karmi, w sumie zero kontaktu, nawet oczu nie otwiera. Ale raz jak byłam u niej z Frankiem i dostawiłam rączkę Frania do dłoni babci, to babcia chwyciła ją i nie chciała puścić. A dzisiaj mama jak do mnie dzwoniła i mówiła mi że jak karmiła babcię i babcia nie chciała jeść, to mama jej mówi, że Franio tak ładnie je, a ona nie chce, to też zaczęła jeść. Później mama mówi do babci, że szkoda że tak jej sie porobiło że nie może prawnusia wziąść na ręce, to babcia zaczęła płakać.
Powiem wam że mama jak mi to mówiła to popłakała się, a i ja na każde wspomnienie o tym mam łzy w oczach...tak bardzo chciałabym żeby babcia mogła wziąść małego na ręce.


Dzisiaj była próba z dynią z ziemniaczkami. Jak dla mnie to śmierdziało jak nie wiem, ale Franek jadł, a jak skończyłam go karmic to rozwył sie. Wogóle jak go karmiłam to jak wkłądałam łyżeczkę mu do buzi, to on pchał rączki w tą łyżeczkę i raczki z łyżeczką razem do buzi, i takim sposobem by l cały upaciany 🙂

Lusiu Sewek tez tak robi że łapki wpycha i własnie ta paskudna dynia też mu smakuje. dzisiaj kupiłam jabłko z bananem słoiczek i wcinał aż mu się uszy trzęsły.
A z babunią smutna sprawa 😞

Amelko super że już w domciu 🙂

No to poklaskałam sobie troszkę i teraz moge iść Lenkę wykąpać.
Amelka ciesze się że Hanulka już w domku

dobry wieczorek

wlasnie wrocilam od ginka bylam zeby mi podpisal dokumenty do becikowego no i napomknelam,ze ta recepta ktora mi dal na tabsy nie zostala wykorzystana 🥴 bo mnie wciaz napierdziela przy seksie i własciwie to ja dziekuje juz za kolejne porody na to on strasznie sie zmartwil ze 3 miesiac po prodzie cos mnie tam jeszcze boli i kazal mi siadac na kozetke ehhh albo przyjechc do niego na dyzur to juz wolalam miec to z glowy skoro z malym przyjechalam siedzial grzecznie z tatusiem w aucie i kuzwa co sie okazalo 😞( ze musze przyjechac do szptala znieczuli mnie i bedzie usuwal szew ktory mie tak boli 😞 nie rozpuscilo sie to ciul.... jeszcze jednak bedzie sie konsultowal z inna lekarka ja piernicze toz to ja jakis ewenement jestem bo on ma 30 lat doswiadczenia w poloznicztwie,ze musi jeszcze sie konsultowac 😞 ehhh szkoda gadac

Amelia, super że juz w domciu. Lepiej dojezdzac te 2 razy niz siedziec tam...

Justi, ty to masz kobieto....chyba nie jest ci pisany sexik z mężulkiem.
Mnie czasami tez boli, jakby Robertowi siusiak się zawinął...takie mam wrażenie.

Michalindziorku, po całym sloiczku juz dajesz? Bo ja jabłuszka dałam najpierw 2 porcje po 1/5 słoiczka, a na drugi dzień dałąm reszte. A dzisiaj dałąm mu też z 1/4 słoiczka i nie wiem czy jutro nie dac reszty....

Elunia, dzieki za oklaska, tez chcialam ci dac ale ktos mnie wyprzedził 🙂

ha ha ha Lusiu sugerujesz ze skoro nie z mezulkiem to moze z kims innym jest mi pisany ?? 😁 😜
trudno do 16 .11 musimy sobie jakos inaczej radzic ☺️ ☺️
moze pozniej nadrobimy 😉
a u mnie ten bol jest porownywalny do tego jakbys wsadzila reke do ognia ehh piecze, boli masakra niestety nie da sie tego na trzezwo wytrzymac nie wspominajac o czerpaniu jakiejkolwiek z tego przyjemnosci
ja cie uprzedzilam z oklaskiem 😉

Amelko suuuuuuuuuuuuuuuper ze juz z Hania jestescie w domku zaraz szybciej wyzdrowiejecie wiadomo dom to dom 😉

Justi, nie śmiałabym mysleć że mogłabyś z kimś innym jak z mężulkiem ☺️ Ale masz za to darmową antykoncepcję 😉

Mówili teraz w wiadomościach że w Skierniewicach dwoje dzieci - jedno miało 2 latka zostało w samochodzie a mama poszła po trzecie do szkoły i zapaliła się kanapa na której były foteliki z tymi dziećmi. To starsze uwolniło sie i położyło na podłodze samochodu, a to młodsze straciło przytomność. Podobno stan jest stabilny, ale nie wiadomo czy z tego wyjdą 😞 Ciarki mi przeszły...biedna ta matka...

Lusiu jejku bieda ta twoja babcia az serce pęka 😞
moze dzieki Frankowi i znajdzie w sobie sile do walki i jeszcze wyzdrowieje ehhh zycze jej tego z calego serca

PS. starosc jesst straszna 😞

ehhh straszna historia z tymi dziecmi,ale kuzwa tez ta matka nei powinna zostawiac dzieci samych w samochodzie chociaz na chwile 😞 ciekawe czy wlaczyli zapalniczke w aucie czy skad nagle pojawil sie ogien w sanochodzi ehhh miejmy nadzieje,ze to dziecko wyzdrowieje 😞

Lusiu a twoj Franiu jakie mleko pije bebilon czy Bebiko >>??

Lusiu tak dawałam jak ty a teraz dałam połowe słoiczka małego.

dzieki justi, ale raczej nie wyzdrowieje...to i tak cud ze zyje, bo nie przyjmuje juz zadnych leków, jedynie insuline, bo ma cukrzyce, i przez nia dostała kilka zapasci jest w takim stanie...

justi5 napisał(a):

Lusiu a twoj Franiu jakie mleko pije bebilon czy Bebiko >>??

bebiko....wiecie co, mam sporp mleka, ale mój dzieć to juz tylko okazjonalnie chce pic 😞 głownie do ululania, albo czasem tak przekasi....tak jakos mu sie porobiło....mleko leci z cyca a on za chwile przestaje jesc, odwraca sie i buczy, probuje dac znowu a on nic, a za chwile dam mu 200ml bebiko to je az sie krztusi z pazernosci

irciu ale mi dentystka powiedziala ze mam juz nerw na wierzchu stad bol zebow i musi najpierw zatruc zeby cokolwiek zaczac,a to nie jest wskazane..
justi ciebie piecze bo masz szew i co najwazniejsze rodzilas normalnie mnie piecz,a ja po cesarce no kuzwa nie idzie sie bzyknac bo taki bol ze masakra az dzisiaj bylaz w rossmanie po zel z durexa bo moj mezus taki juz biedny co sie za mnie zabierze to ja piszcze z bolu tak jakby nie wiem co robil 😞
lusiu strasznie to smutne z babunia 😞moje krzyska babcia tez chora i malego tez juz nigdy nie wezmie na rece bo slaba i lezy w lozku ma zlamany kregoslup bidulka,naprawde starosc jest straszna zwlaszcza jak sie czlowiek tak rozchoruje 😞(
amelio super ze jestescie w domciu 🙂
moj czorcik zasnol po kapanku i cycusiu,a ja lece bo dzis leca moje seriale milego wieczorku
acha dzis mlody pokosztowal jabluszko ze slodka marchewka i widze ze lepiej mu wchodzi niz same jabluszko bo bardziej slodkie 🙂

Lusiu Franio pewnie ehhh posmakowal modyfikowanego nie musi sie tak nameczyc jak przy cycusiu wiec woli pic z butelki a jakbys sprobowala mu odciagac i podawac swoje mleczko ?? ehh sama nie wiem co ci doradzic

dlatego tez troche boje sie wprowadzac modyfikowane zreszta nie wiem czy po raz pierwszy mieszac je z moim czy co : 🥴 zielona jestem

Kama to mnie nie pocieszylas,ze po cesarce cie tez napiernicza 😞 hmm to ja juz sama nei wiem co z nami jest . . . . .
Ja mam nadzieje, ze po tym jak to nazywa moj lekarz "zabiegu" bedzie w koncu normalnie 😞 u nas durex nie pomaga a i gumki tez nie ehh niby poślizg jest a bol taki sam przeraźliwy . . .

a coz to za seriale ogladasz ??
pewnie dr Haouse ?? 🙂

Sama nie wien co robić z tym karmieniem....niby było wszystko ok, a on woli się za przeproszeniem porządnie nażreć, popierdzieć i zesrać się....wczoraj np. zjadł tylko 2 butelki bebiko, a dzisiaj to juz ze 4....a nawet jak mi ciurkiem z cyca leci to on kaprysi. Nie jest tak często ale jest.
Powiem wam że nie mam laktatora, i właśnie chba go kupię, co wyciumka sam z cyca to wyciumka, ale resztę wolałabym mu dac w butki, szkoda żeby się zmarnowało 😞

Dziewczyny te, które mają i korzystają z laktatorów...jakie polecacie?? Podajcie mi nawet model, to sobie kupię.

http://allegro.pl/laktator-reczny-philips-avent-isis-butelka-hit-i1275951905.html

Ja mam taki z aventa reczny i sobie go chwale sciagne 120/140 ml czasem w 10 minut ale to zalezy wszytsko od przede wszystkim pory dnia

ja kupialam z systemem VIA tzn z tymi pudeleczkami do mrozenia czy przetrzymywania w lodowce ,a le to juz jak chcesz
Irka chyba tez ma ten z Aventu o ile sie nie myle

zawsze moglabys sciagac i ewentualnie jakby Frankowi nie przypasowalo to mieszac z modifikowanym to jakies wyjscie z tej sytuacji

uciekam na Tv i moze doczekam sie az moj Smerfus wstanie jejku az sie boje co one bedzie w nocy robil 🥴 a Ja wraz z nim 😮 😮

dobranoc dziewczyny 🙂 🙂

Dzięki Justi 🙂 Myslałąm że nie będzie mi potrzebny, a jednak się myliłam...