Skocz do zawartości

MAMY SIERPNIOWE 2010 narazie fasolki:) | Forum o ciąży


Dorunia700

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 24,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Wiojojka

    2267

  • anochi

    3640

  • Mufka

    1833

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

zabrał kluczyki,żebym autem nie jechała a torba była w aucie,ale mu powiedziałam,żeby się nie zachowywał jak dziecko,bo ta torba jest potrzebna czy urodzę teraz czy później i żeby nie myślał tylko o sobie i niestety dla niego musiał ją z tego auta wyciągnąć 🙂 tak,że torba jest 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
nie wiem..możliwe..
ale czasami człowiek zły na cały świat..o nic..a czasami dostaje wręcz kurwicy..wszystko nawet drobne błachostki denerwują..i wtedy najlepiej nie zbliżać się..
Potrafię złościć się i kłócić z samą sobą 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja niby się samym porodem nie stresuję,ale czuję się często strasznie zdenerwowana o wszystko...nawet nie wiem czemu...takie huśtawki nastrojów i zauważyłam,ze nie tylko ja bo już kilka dziewczyn o tym wspomniało,więc może i tak musi być na tej szalonej końcówce 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

🙂 a ja melduję się po całym dniu 🙂 i sukces: zakupiony wreszcie wózek i wanienka no i prawie torba spakowana też oprocz kosmetyków do kąpieli które zakupię jutro z podstawowej wyprawki jest już raczej wszystko 😆 nawet pampersy 🙂 Mąż był dzisiaj mniej zajęty-no i cierpliwy bo objechaliśmy po raz kolejny z 5 sklepów 😮 i udało się kupić tyle że ledwo się w naszym aucie zmieściło 😁 . Jestem wykończona tym dniem i jutro chyba zaczynam odpoczywać więcej sypiać bo taki codzienny maraton w firmie i ogólnie bez drzemki i tylko z 3 godzinnym śnie w nocy-nie służy przygotowaniu do tego maratonu przy porodzie 😁. Śliczne te dzieciaczki dziewczyn...ciekawe czy mój zechce wyjść przed terminem?...Brzusio już "opadł" lepiej się oddycha i żołądek nie uciska po jedzeniu i często odczuwalne skurcze po 2-3 godzinki są ale na szczęście zanikają. W środę się dowiem czy rozwarcie nadal 1 cm czy większe bo rwie czasami w kroczu też....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja oś u mamy zjem napewno bo będzie po pracy i zawsze wtedy je kolacje 😜
moje dzidzi bije rekordy wypychania nóżki-z jakieś 5cm odstawało mi wybrzuszenie z jej nóżki 🤪 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

🤨 no to dołączam do grona pokłóconych z mężami..mój nie umie się przyznać w kwestii "tak mowiłem" nawet jesli musi być inaczej ale on się tłumaczy, szantażuje a tu chodzi tylko o słowo, którego nie dotrzymał.. wrrr jak mnie to wnerwia taki kurde upór żeby nigdy nie przyznać że nie miało się racji i zawsze "odwracać kota ogonem" na swoje..Szlag!! (sorki) 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej Brzuchate,
u mnie całą noc lało, aż do teraz, masakra jakaś,
z tymi chłopami to tak jest, duże dzieci, aaaa szkoda gadać, żeby się nie nakręcać,
Ciekawe jak tam mamusie, jak Asiulka, pewnie odezwie się dopiero jak w domu będzie z dzidzią, ja dzisiaj z wyra nie wychodzę, tylko do sklepu skocze bo dzisiaj podtanowiłam zjeść cos dobrego na obiad i tak myślę: spageti ze szpinakiem 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie ślicznotki !!!
Kolejna noc za Nami 🙂 ale tak ciężko to już dawno nie było 😞 biodra bolą jak szalone więc trzeba przekręcać się z boku na bok ale jak tu się przekręcić z takim brzuszkiem 😞
Jestem już zmęczona tym stanem i nie mogę się doczekać Maleństwa 🙂
Miłego dnia Wam życzę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Heyka dziewczynki.
Dzisiejsza noc to taka sobie, bo moja kicia mi wariowała na maksa.
Ja w nocy jak leżę to czasami się zastanawiam czy mam brzuszek, bo go nie czuje, Malutka ładnie w nocy śpi nie fika, więc Jej nie czuję ☺️
Ale za to rano daje czadu, bo śniadanka się domaga 🤪
Dziewczyny postarajcie się nie kłócić z tymi chłopami, oni nic Nam tak naprawdę nie zrobili i biedni muszą znosić Nasze FOCHY 🤢
Miłego Dnia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hejo, witam w ten dzień z paskudą wiszącą i kapiącą z nieba .... w nocy sie budziłam co chwila i słyszałam tylko deszcz bębniący o parapet... zabieram się wreszcie do pakowania torby do szpitala. No i przypomniałam sobie o tych okładach z kawy, muszę je spróbować...
a z facetem moim też się wczoraj pokłóciłam, wyznałam mu moje żale i wąty, tak słodko potem się przepraszaliśmy.... dobra jest czasami taka kłótnia dla oczyszczenia atmosfery. A zawsze są dwie strony medalu, więc nie wszystko wina naszych hormonów 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja z moim kłócić się nie mogę, bo on ucieka albo chowa się w sobie i łatwiej byłoby mi mówić do ściany niż do niego 😜 i najgorsze, że on nie umie mnie przeprosić lub pocieszyć 😞 taki nieporadny wtedy jest 😞 ale ciągle wierzę, ze się nauczy 😜 naiwna 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...