Skocz do zawartości

wrzesien 2010 | Forum o ciąży


ania87

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
kaczuszka987 napisał:
Dianicho współczuję bo wiem co to znaczy ;> dla mnie początek ciązy to był straszny okres ciągłe wymioty tak osłabiły mój organizm, że nie miałam siły na nic na dzień dzisiejszy jest zdecydowanie lepiej chociaż nie ukrywam, że jeszcze zdarzy się, że śliną trochę popluję i źle się poczuję ale jest o niebo lepiej niż było...nie ma reguły na to jak długo to będzie trwało..każdy organizm jest inny i każda z nas inaczej to wszystko znosi bądź dzielna to dopiero poczatek 😉 trzymam kciuki


Kaczuszko, a ile czasu Ty się męczyłaś? w którym tygodniu Ci się polepszyło?
I czy teraz jesteś w stanie gotować obiady?

Dziękuję Agaa za słowa otuchy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 73,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Loli

    10128

  • buuterfly

    7443

  • Ania8888

    7982

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

No witaj iwwwa caly czas zagladam nie chce sie wtracac czytam co dziewczyny pisza 😉 a tak to meczy mnie ciagle sennosc straszne zasypiam na siedzaco az wstyd.No cos nam sioperka22 ucichla hmmm i nie tylko heh 🙂 pozdrwaiam dziewczyny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Perelka wiem cos o tym tez mialam na poczatku sennne dni moglam spac caly dzien tylko do wc i zeby cos zjesc nic nie potrafilam zrobic , ale z kazdym tygodniem juz teraz jest coraz lepiej wiadomo iz jak przyjdzie jakas zla pogoda lub cisnienie jest dziwne to odrazu jest sie sennym.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Loli z tymi sennosciami roznie bywa jak widac mam juz dwojke dzieci trzecie poronilam w zeszlym roku w pazdzierniku i powiem ci ze przy synowi do konca ciazy bylam spiaca krolewna tak gdzie usiadlam to zasypialam teraz mam tak samo a przy corce zero snu siedzialam do 6 rano potem sen do 11 w poludnie i to wszystko nie potrafilam spac straszne to bylo wiec wole spac hehe jak tylko mam okazje bo przy tych moich urwisach nie da sie 😉a jak sie czujesz ogolnie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No roznie to jest kazda dziewczyna oczywiscie ma inaczej 🙂 ja ogolnie czuje sie dobrze chociarz dzisiaj wyladowalam raz w wc pierwszy raz mi sie to zdazylo, ehhh te wymioty mam nadzieje ze nie bede miala takich objawow czesciej.. a tak pozatym to dobrze rosnie brzusio. Bardzo mi przykro ze poronilas, i oczywiscie gratuluje juz swoich pociech, to jest aktualnie moje pierwsze dziecko. Mam malutkie pytanko jak zrobic aby za kazdym razem pod wpisem byl ssuwaczek :> ??? z data mojej ciazy ??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no takie jest zycie czasem sie tak zdaza na to juz wplywu nie mamy a z tym suwaczkiem to musisz wejsc na swoj profil na aktualizacje danych i tam pisze forum i wkleic muszisz tam i dac aktualizacje
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ani85 jasne ze pamietam 🙂 no z tymi slodyczami to tez tak mam w sumie malo co jem ale otworzylam dzemik z francji i pyszny jest narazie to tylko zajadam i rybki wedzone 🙂 dziwny zestaw no nie hihi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dla mnie nawet dżem za słodki 😞 jak zjadłam kawałek placka drożdżowego to myślałam że zejdę a mój się śmiał bo taki był pyszny placuszek że sobie da kawałki nałożyłam a tylko jeden zjadłam i zdychałam w takich przypadkach pojawiają mi się mdłości... 😞
a co do rybek wędzonych to bajka wchodzą jak masło tylko muszą być świeże bo działam ostatnio jak wykrywacz tego co ma już jakiś czas...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dianicho w sumie lepiej sie poczułam w 18 tygodniu ;> u Ciebie może byc inaczej więc musisz być twarda i cierpliwa...to naturalna rzecz...pamiętam jak lekarz mi mówił, że będę tak źle się czuła przynajmniej do 16 tygodnia do momentu az łożysko przejmie swoje funkcje...osobiście przy tych dolgliwościach schudłam zamiast przytyć ale brzuszek rośnie z dnia na dzień coraz bardziej 🙂 🙂 jesli masz jeszcze jakieś pytania a ja będe potrafiła w ci pomóc to wal smiało 🙂 pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a macie też tak dziewczyny ( pewnie taaak 😁 ), ze Wam sie po prostu odbija? Ja tak i to bardzo, w kazdym momencie, w dzien, w nocy...troche to czasem krępujące, bo zdarzy sie w czasie rozmowy, w kolejce w sklepie...ech 🙂 I to nie jest taki zwykły BEK... 😁 kto podzieli moją dole 😁?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej ,ale sie rozpisałyście nie było mnie 3 dni i ledwo nadążyłam z czytaniem wpisów:laugh: fajnie,że nas coraz więcej 🤪
co nowego u Was dziewczyny??ja ostatnio zabiegana jestem nie mam na nic czasu,a dziś i jutroczeka mnie charówka w kuchni ,bo jutro mój meżuś ma urodziny i full ludzi się nam zleci 😮
wiecie co mój organizm coraz bardziej mnie zaskakuje cały okres mdłości był bez wymiotów ,a teraz chwilowe złe samopoczucie od razu zakończyło się ''pawiem ''he he a myślałam ,że mnie to ominie 🤪
a tak to samopoczucie dość dobre a jak tam u Was???
pozdrowienia
😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hmmmmmmm dziwne my to mamy przeróżne dolegliwości ........he he śmiesznie:laugh: Loli może jakaś ukryta alergia sie w Tobie ujawniła heh:P nie mam pojęcia ja tam kicham całe życie non stop ,bo alergiczką jestem 🙂 mam tyle roboty w kuchni a zero motywacji,żeby się za nią wziąć 🤢 a niestety muszę ,bo teściowa przyjdzie ''na zwiady'':laugh:
ale mam lenia.......... :pinch:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
czesc dziewczyny 🙂 z moją dzidzią wszystko ok:laugh: chociaż myślałam już o najgorszym...Będąc jeszcze w Norewgii moje plamienia zmieniły się w krwawienie ze skrzepami.Przezyłam tam koszmar!Pojechalam tam na pogotowie,gdzie ginekolog stwierdzila ze to się zdarza,ale nie znalazła tętna dziecka i wysłała mnie na usg do szpitala,które miało byc następnego dnia ale ja wybłagałam (doslownie) tego samego dnia wieczorem i okazalo sie ze maleństwo jest.Oczywiście z krwawieniem odesłali mnie do domu i za ich zgodą nastepnego dnia przyleciałam do Polski w takim stanie.Leżałam tu 10 dni w szpitalu,dziś wyszłam i dzis tez miałam usg.Moje maleństwo ma 8cm i ma sie swietnie.Jestem przeszcześliwa:laugh: Muszę teraz się oszczędzac i biorę jeszcze leki.Mam nadzieję,że najgorsze juz za mną...Pozdrowionka:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasia...troche wiem co czujesz, biore od paru tygodni duphaston 2x1...czuje sie dobrze, ale wiem co przeszłaś! Na szczęście najgorsze już za Tobą! 🙂 dbaj o siebie i dzieciątko i opowiadaj nam często o swoim zdrowiu :-) pozdrawiam!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
do świąt zostaję tutaj,a co potem to zobacze...Mam córke która chodzi tam do szkoły,narazie jest ze mną ale nie może też miec długiej przerwy w nauce-nie chciałabym tego komplikowac.Mężowi samemu trudno byłoby sie niaopiekowac bo ma taką pracę że kończy pozno.Ale puki co moja ciąża jest teraz najwazniejsza 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...