Mamy listopadowe jak sie czujecie | Forum o ciąży

Nic dziewczynki nie mówcie o wadze ☺️ .Na szczęscie mnie lekarz nie waży robie to sama w domu pocichu.Bo przytyłam tak że spaliła bym się ze wstydu 🤨 I trochę mnie dziwi jak ktoś się tym przejmuje. Ja zawsze chodziłam jak słoń w ciąży. Wiem to nie estetyczne i ciężko grubasom. Ale potem dochodziłam do normy.Po porodzie po nieprzespanych nocach i przy karmieniu piersią wszystko spadnie.Z dzidzią codziennie trzeba wyjść na spacer.Więc nie będzie już siedzenia i wcinania 😉 Ja to się nawet troszkę boję. Mój mąż będzie po moim porodzie 2 tygodnie w domu a potem muszę dać radę sama więc wierzę w to ze schudnę.Przy małym dziecku jest ogrom pracy.
Więc dziewczynki teraz leżcie , długo śpijcie i dajcie się rozpieszczać. 😉

ja używam żelu do higieny intymnej "pliva fem B" jestem bardzo zadowolona z tego żelu-poleciła mi go moja lekarka 🙂

ja przytyłam-w sumie zależy jak na to patrzec , bo przed ciążą ważyła 65 kg, na początku ciązy schudłąm do 61 kg a teraz waże 66,5 kg 🙂 a brzuch mam też taki średni-wszyscy mówią że nie wyglądam na 6 miesiąc ;/

mnie tam mąż jakoś szczególnie nie rozpieszcza 😞 ale wyspać się moge to znaczy nie mogłabym gdybym umiała spać ale mam ostatnio z tym problemy ;/ a wagą się nie przejmuje zresztą najważniejszy jest dzidzia i nic więcej

a ja zabieram się za prasowanie bo dizs wyprałam pieluchy tetrowe i ciuszki do maluszka musze z tym zrobić porządek 🙂

O to Haniu super zajęcie. Ja mam jeszcze tak mało ciuszków że się za to nie zabieram.I tak cały czas sobie mówię ze będzie czas a czas leci jak szalony.Tylko ze w sierpniu trzebna dzieci do szkoły przyszykować i cała kasa pujdzie na 🤨 Ale nie będe za duzo kupowac bo stwierdziłąm ze to bez sensu.Dziś mi przyszła bluza i pajacyk.Rozkładam te ciuszki na łózku i ogladam eh..Jak cudownie że juz nie długo będe mieć taka malutką istotę 🙂 .

HAniu widze, że juz wyprawke zaczynasz szykować 🙂 dużo masz juz rzeczy?
ja powoli zaczynam składować 🙂

przed ciążą wazyłam 59kg/60kg, schudłam do 55kg a teraz waże 61kg 🙂 czyli bardzo podobnie do Ciebie Hania, schudłyśmy i przytyłyśmy podobnie 🙂

a mój mąż?jak juz kiedyś napisałam czasami jest super, bardzo kochany, czasami nie rozumie najprostszych spraw 😞
Ostatnio sam kaze mi odpoczac, posprzata i zrobi kolacje, zrobi zakupy itd także nie narzekam, narazie heh!
Widzi, że mam juz spory brzuszek i chyba troche inaczej na to wszystko juz patrzy( ale powiem szczerze, że bardziej na początku potrzebowałam jego zrozumienia niz teraz)
Dzis spałam okolo 3 godzin wiec teraz jestem po 3 godzinnej drzemce. a codziennie wstaje ok. 7 rano ale przesypiam noce. Odkad biore magnez -skurcze przestały dokuczac 🙂

Iwonka zrob zdjecie i pokaż co tam kupiłaś:P ja sie przymierzam do zakupu na allegro ale tyle tego jest, że sama nie wiem co kupić. Nie bede szalała, bo od siostry dostane ale pewne ubranka tj. kombinezonik czy cos cieplejszego to musze bo ona nawet etgo nie bedzie miala w małym rozmiarze.

Ja ide na maly spacerek,pogram w badmintona a pozniej w odwiedziny do tesciowej wieczorkiem sie odezwe..
Buziaki niepiszcie duzo zebym niemiala zaleglosci
Co do wyprawki ja mam doslownie kilka ciuszkow,sierpien wrzesien zaczne juz kupowac ale tylko to co bedzie mi najpotrzebniejsze:laugh:

Beatko ja mam dużo rzeczy po siotrzeńcach-mnóstwo pieluch tetrowych i malutkich ciuszków takie od 0-3 miesięcy sa niealż e widelanym stanie więc nie ma potrzeby kupowac wiecej narazie, a jak maluszek skonczy 3 mieisace to zaczne zakupy juz na bieżąco 🙂 a wyprawkę taką jak butelki łóżeczko itd chce kupić we wrezśniu 🙂 no tak tyle smao przybywa nam na wadze 🙂 heh chyba jesteśmy jakimiś bratnimi duszyczkami 🙂 a Ty jak tam stoisz z wyprawką??

Beatko ja jestem chwali pieta i juz pokazywalam ostatnie zakupy taką bluzę niebieska z uszkami i rózowy kombinezonik z uszkami.Jeszcze mam w ulubionych na allegro kilka przedmiotów do walki. Bo inaczej licytacji nie umiem nazwać.Dziś wywalczyłam kombinezon na zimę. A walka była zacieta.

ciuszków zakupionych przeze mnie mam kilka, 10 pieluch tetrowych, 4 butelki, cienki kocyk polarowy, rożek, 3 pary skarpetek 🙂 myjka, kaczuchy do kapieli hehe, 1 para bucików dla niemowlaka i jedne takie kapcioszki, śliniaczek narazie 1 🙂, 2 reczniki z kapturem i majtki poporodowe jednorazowe:P
w sierpniu to dobrze by było jakbym miała wszytsko- kurcze remont mieszkania przesunał sie na wrzesien a miał sie zaczac w sierpniu, i na pewno bedzie trwał do porodu jaknie dłużej wiec nie ebdzo bedzie czas na jezdzenie i kupowanie. Na głowie bedzie wybór kafli, mebli (bo mam narazie pusto w domu hehhee 3 krzesła i łóżko) i wszystkich innych pierdół jak oswietlenie itd 🤢

Iwonka widziałam tamte ubranka są superaśne! ja tez bym takei chciala z uszami, patrzyłam na allegro ale znaleźć takich nie moge! 🤨

http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=690809850
http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=692343440#gallery
http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=688258604#gallery
http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=691623501
To ci Beatko wrzucam kilka rzeczy z uszkami. I polecam tych sprzedawców allegro są sprawdzeni!

ale super!!! dziekuje za linki 😘
szczerze mówiąć to dopiero założyłam sobie konto na allegro, jeszcze nic nie zamawiałam i nie mogłam tam znaleźć tych ubranek z uszkami hehehe ale juz sie odnalazłam na stronie dla dzieci na allegro. Zastanawia mnei tylko ile bedzie potrzebnych rzeczy w rozm 56 czy mniejsze... 🤔

Beatko nie kupuj za dużo na 56 tylko minimum. Raczej na 62.Bój Kacper się urodził 57 i w niektóre rzeczy na 56 sie nie wcinął:P I napewno na 62 dłużej ponosi.

aha, no dziekuje za praktyczne informacje 🙂 zaopatrze sie w wiecej 62 i dalej. Ale kombinezonik to nie wiem, chyba taki mały bedzie potrzebny i wiekszy tez, no bo jak ze szpitala wyjdzie? chyba ze kupic wiekszy i najwyzej bedzie za duzy.... no w tym przypadku to w ogole nie mam pojecia hehe 🤔

Ja mam kombinezonik na 68 po chrześniaku; nie kupuje nowego mniejszego, bo się nie opłaca...będzie trochę za duży na początek, ale to nic 🙂 a za rok i tak będzie trzeba kupić nowy 🙂

Wiecie Co u mnie łóżeczko stoi już od miesiąca 🙂 Mąż je szlifował i lakierował i stwierdzili z moją mamą, że nie ma co go chować 🙂 Tak naprawdę do mężowi nie chciało się go rozkręcać a potem jeszcze raz składać 🙂 Przynajmniej mam gdzie pochować niektóre małe rzeczy (w szufladzie pod łóżeczkiem), bo nie mam za dużo szaf; a od siostry dostałam pełno ciuszków 🙂 Większość mam już wypranych...

tak się rozpisałyście że aż miło. ja tylko biegiem poczytałam i lece kłaść dziewczyny do spania 🙂 ....

Fajnie Karolinko że masz już łóżeczko nie długo będzie tam spał mały Jasio 🙂 Ja łózeczko kupie we wrześniu a październiku wózek.Bo muszę te zakupy tak zaplanować żeby mąż był w domu. Idę się wykąpać i pogadać z moją kruszyką . Zawsze w wanie ona szaleje jak rybka i sobie rozmawiamy.Buziaki!

No witam wszystkie przyszło-listopadowe mamy. 🙂

Tak zerkam na posty... to listopadowe mamuśki już szykują wyprawki? Hm, ale może i racja... no ale ja pozostaję na etapie szukania kąta dla siebie, a co dopiero... więc lepiej będę siedzieć cicho. ☺️

Wspomnę, że początek ciąży (pierwsze trzy miesiące) to była katorga smakowo- nastrojowo- samopoczuciowa. Jednym słowem: męka. Ale z czasem zaczęło się w moim ciążowym życiu rozpogadzać i teraz jest już dobrze (na ile może być, np. problem z nadmierną sennością :P) - czyli w skrócie: drugi (lepszy) trymestr, he, he. 😉

No to pozdrówka kochane! :P

Witaj Sathi ! Dobrze że nas coraz więcej 🙂 Ja już po pluchaniu!.Mała tak się wierci jak siedzę w wannie aż fale robi:P A ja patrze i jestem najszczęsliwsza na świecie.Ostatnio jak mój syn odmówił mi pujścia do sklepu to mój tata przeprowadził z nim rozmowę.Jak to kiedyś jego tak dzwigałam w brzuchu ile to poświęcenia i wysiłku.I jak on ma sumieni mi czego kolowiek odmówić.Matce która go nosiła pod sercem. Jak mi z nim było ciężko itd.Aż się zastanowiłam ! Bo ja wcale tak tego nie widzę.I pewnie żadna mama tak tego nie odczuwa.Tylko jest szczęsliwa że nosi pod sercem maleńkiego człowieka.

witamy kolejną listopadówkę 🙂 a jak najbardziej prosze tutaj cicho nie siedzieć sathi (kojaży mi się to z kawą sati :PP -pyszna, ale droga hehe) tylko proszę się wypowiadać.

mi siostra przyniosła kilka ubranek z pracy tak to nie mam nic typu śpioszki kaftaniki. ja to chyba w ogóle bardzo szybko przejde na rajtuzki i body. najwygodniej mi tak było z dziewczynami. może jeszcze 68 się znajdą ale potem już napewno będę ich unikać. zawsze mnie denerwowały. zresztą rajtkach dziecku najcieplej, z bodów nic nie powyłazi. a śpioszki to tylko do spania 🙂 będą.


oczywiście iwona dobrze ci napisała beato ponieważ żadko kiedy bywa potrzebny rozmiar 50!!! mniejszy od 56, a z 56 lada moment dzieciaczki wyrastają. ja nic takiego narazie nie kupuje. zdecyduje się jedynie na kilka ubranek w najmniejszym (56) rozmiarze. jeśli okarze się że jednak się przydadzą to dokupie po porodzie.

łużeczko też już mam po córce, praktycznie nie używane. mam tylko problem gdzie je położe :/ ... ale się nad tym narazie nie zastanawiam. miałam przewijaki nawet dwa ale wydałam :/ .... a jedna przydają się - z praktyki pamiętam jak mi potrafiły jeszcze nasiusiać na łużko gdy przebierałam hehe .... ale teraz może zastanowie się nad jakąś ceratką.

Wy już śpicie tylko ja jakaś dzis bezsenna a od 5 nie spie. Ale zjadłam właśnie drugą kolację.Wiem przegięcie 🤢 Piję herbatkę i zaraz uciekam lulu.

dzień dobry 🙂
jest tu kto? dzisiaj same nudy, chciałam wyjść na spacer z pieskiem ale bardzo sie rozpadało.
no nic, to ide zabrać sie za czyszczenie kuchni 🙂

a dzień dobry 🙂. ja dzisiaj na pewno się nie będę nudzić 🙂 będę piekła, sprzątała, a potem do kina z dziewczynkami - bo już dawno zaplanowane. więc pewnie dzisiaj nie będę tutaj zaglądać, a jak już to wieczorkiem. u mnie słonecznie .... 🙂

miłego dnia wam życzę

Cześć dziewczynki! Ja leń dopiero wstałam.Moje dzieciaki dalej śpią.Rodzina leniwców 😉 Pogoda piękna.Idę dzieci zwalić z łóżka!