Skocz do zawartości

Mamy listopadowe jak sie czujecie | Forum o ciąży


Marzi

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Kasiu współczuje szpitala, całe szczęście, że już jest dobrze a Kubus i dziewczynki zdrowe 😘

Gosiu!!! położna mi powiedziała, że podczas karmienia piersią prawdopodobnie wystąpi kilka momentów krytycznych- ja będę miałą mało pokarmu a dziecko moze być marudne i żebym nie przechodziła odrazu na butelke jak robi większość mam tylko przeczekala dzielnie ten moment! a ilość mleka po kilku dniach sie zwiekszy i wszystko wróci do normy.

Gosiu- po drugie istnieje takie coś jak "skoki rozwojowe" i mysle, że być może to jest przyczyna zachowania Twojej Vanesski. Jest kilka skoków rozwojowych w pierwszym roku i wtedy dzieci moga być marudne, nie chcieć spać lub właśnie nie chcą jeść.
http://forum.gazeta.pl/forum/w,572,99684964,,Skok_rozwojowy_4_miesiaca_kto_przechodzil_.html?v=2
tutaj babki opisują, że dzieci odmawiały jedzenia


A tak na marginesie u mnie też mały tak się pręży i krzyczy na cycka ale i tak w sumie dużo karmie piersią-dostaje teraz po 2 razy sztuczne na dobe.

Szymon pierdzi na głos ustami i puszcza dużo baniek ze sliny 😁 grzeczniutki jest i nie płacze już tak jak kiedyś non stop 🤪
Zrobiłam teraz kaszke bananową ale zasnął to ją zjadłam:P nie marnuje jedzonka heheh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 14,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • gosia82

    1431

  • leniuch

    1490

  • Sathi

    1519

  • akigo

    1373

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Beatko no to smacznego!
Olga pierwszy raz bedzie najtrudniejszy no ale jak mus to mus.
Moja prace zamykaja przed swietami juz napisalam podanie o dodatkowe 2 tyg urlopu macierzynskiego o i od razu o urlop wychowawczy policzylam ze mi sie to tak pociagnie az do maja a pozniej wypowiedzenie no i problem w postaci szukania pracy.
Dziewczyny wiecie moze do kiedy mozna dziecko szczepic przeciw KZM - kleszczowe zapalenie mozgu?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Asiu nie ma pleśniawek,buziolkę ma czystą,nawet po jedzonku już Jej się nie robi kożuszek na języku.Piersi nie smaruje niczym,także odpada też nielubiany balsam 🤢 no i Mała nie płacze,jest radosna.

Sandro kuruj się bidulko,oby przeszło 😘 i niestety ale służba zdrowia na wyspach to jest jedna wielka porażka,mój zawsze mówi że Oni na wytrzymałość biorą heh i liczą na to że w końcu odpuścisz.

Olga ciężko pewnie będzie nie widzieć dzidziolka cały dzień 😞 ja bym nie dała rady 🥴 mam nadzieję że to nic takiego z tym niejedzeniem.

Paulinko jeśli dzieciaczki mają za mało pokarmu to właśnie domagają się cycola żeby zwiększyć laktację,a u Nas jest tak że Mała nie chce pić 🤨 ja już też nie wiem o co chodzi 🤨

Beatko dziękuje za link 😘 mam nadzieję że to może być to i wszystko wróci do normy,nie przeszłam na butlę jakoś znoszę ten cały cyrk 😞
U Nas też jest etap pierdzenia buźką heh a przy tym taki wyciek śliny z bąbelkami że szok 🤪

Vanessa piła do południa pięknie i wtedy nastąpiła 8 godzinna przerwa 😞 ja pikole,nie radzę sobie chyba już z tym wszystkim 😞 co jak co ale jeść musi.A znowu wieczorem po kąpaniu przystawiłam do piersi i piła jakby nigdy nic 🤔 i o co chodzi 🤨 najlepsze jest to że i kupka jest i siusiu i nawet Jej się odbija dość dużo i często 🤔 a czym jak nie piję pół dnia 🤨

Spokojna jest,uśmiechnięta,radosna,i nie domaga się jedzenia 🤨

Ale od jutra chyba wprowadzę kaszkę i deserki 🤨 a tak bardzo chciałam tylko piersią do 6 miesiąca karmić 😞 nie wiem co robić,może czekać 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Beatko tak przejrzałam wpisy na forum do którego podałaś linka... Brzmi to nie zafajnie... 🤨 Tylko zastanawiam się - bo chyba nie u wszystkich dzieciaczków w takim razie jest. 🤔

Gosiu a masz możliwość ważyć małą? Tak, żeby w tym całym, jak to określiłaś, "cyrku" chociaż kontrolować jej wagę. Bo w sumie to jest ważne. (Jak nie masz takiej dla dzieci, to zrób tak, że zważ najpierw samą siebie, a potem siebie z malutką; następnie odejmij od waszej wspólnej wagi Twoją i jest wynik. 🙂) Może to rzeczywiście ten skok rozwojowy? Z opisów w linku, który podała Beatka i po tym co nam relacjonujesz, to tak by wyglądało. Hm, wiem, że to nie łatwe, ale chyba na Twoim miejscu postarałabym się jeszcze troszkę zaczekać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Beatko mój się w nocy budzi raz, różnie 4, 5, w porywach 6. 😉 I potem już zależnie od tego jakieś 3 godzinki później... tyle, że zwykle wtedy już biorę go do łóżka i z miłości nie wypuszczam. :P ☺️

Hm, chyba muszę namówić dziś mojego M na ważenie małego (ja się wciąż wagi boję 😉, choć wszyscy znów mi trują, ze jestem za chuda - nawet wczoraj mój M mnie poprosił bym przytyła co najmniej 3 kilo 😞).

Gosiu wiem, że takie ważenie to nie to samo co normalna waga, ale zawsze coś. 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Sathi napisał:
(ja się wciąż wagi boję 😉, choć wszyscy znów mi trują, ze jestem za chuda - nawet wczoraj mój M mnie poprosił bym przytyła co najmniej 3 kilo 😞).


no to mozemy sobie podac ręce bo ja jestem wieszkak - suchotnik jakich malo :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nasza waga pokazuje 7400g,niemożliwe 9 marca byliśmy na szczepieniu to ważyła 6120g.Echhh te wagi elektroniczne 😞

My po spacerku,Mała kaszkę zjadła,deserek nie zasmakował pluła,a do kaszki aż krzyczała i buźkę otwierała,odciągnęłam na pierwszy raz 30ml i zjadła wszystko 🤪 i jeszcze krzyczała heh,przystawiłam Ją jeszcze do cycolka i po kilku wrzaskach zaciągnęła,20 minut piła non stop,wczoraj tak samo po 12 zjadła i do 20 nic 😞 teraz po spacerku idziemy karmić,już się boję 😞

A ja weszłam na wagę i jest 2kg mniej 🙂 ale i tak 7kg na plusie jeszcze 😞

Beatko u Nas jest zawsze było karmienie o tych porach 7,10,12 przed spacerkiem,wtedy 15,17 następnie między 19-20 na noc i wtedy Mała się budziła o 3 w nocy.A teraz wypadły nam dwa karmienia o 15 i 17 😞 i tak już było z jakieś 2 miesiące,te same pory.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Leniuchu hi, hi, mój M też wymięka przy temperaturze w moim pokoju (teraz chwilowo jesteśmy u moich rodziców), ale biedny nie ma gdzie się przenieść. :P

Mojemu maluszkowi wyszła waga 7 kg. 🙂 Więc teraz muszę się poprawić w narzekaniach - nie dźwigam 6,5 kilowego klocka tylko 7... 😁 😉

Gosiu ale czemu nie? Może spróbuj jeszcze raz na innej... albo ewentualnie udaj się do przychodni, niech Ci chociaż tylko małą zważą. 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja dzis tez chwile doslownie ponosilam mala i myslalam, ze mi biceps wyskoczy na wierzch, zreszta cala reka jakby zuzyta 😉 masakra nie mam juz sily jej dzwigac a co bedzie potem? 🤔

gosiu - jeszcze moze byc tego taka przyczyna, ze na poczatku mleko nie leci tak sprawnie - łatwo. Moze powinnas przed karmieniem sciagnac odrobinke - udroznic kanaliki i wtedy ja przystawic, bo moze twoj niecierpliwek złości sie jak na poczatku mleczko nie chce ladnie płynac - czytalam w jakiejs ksiazce o tym. A skoro sie nie domaga karmienia i ladnie przybiera to nie ma co na sile zmuszac... Jak bedzie glodna to na pewno da znac 😉

shati-no to niemaly klocuszek z Witusia 🙂

beatko-
Sandra o ile pamiętam napisałaś, że wazysz 43kg..?ale na zdjeciach wygladasz na super zgrabną laske! a moja siostra wazy 47kg i wyglada jak połowa Ciebie
nie widziałam Cie w realu ale mimo niskiej wagi prezentujesz sie baaardzo dobrze!!!

pieknie mi nawlewalas hehe :P niestety nie czuje sie atrakcyjna na tym etapie mojego zycia 🤨 baa nawet nie mam checi na baraszki z tego powodu 😞
Zobaczymy moze sie zmieni jak przestane karmic... ale co tam teraz nie ja jestem najwazniejsza tylko -ona- moja niunia 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A ja juz nie mam sily... maly mi ciagle marudzi i placze... ja juz nie daje rady 🤨 ech rano jeszcze jest ok tak do 16 ale pozniej marudzenie placz krzyki lezy zle, siedzi (na lezaczku) zle, na brzuszku zle, u mnie na rekach zle nic mu nie pasuje
musze chyba sciagnac mleko i wybyc na kilka godzin bo juz tego nie wytrzymuje.
Jak mi dzis kolezanka (tez mama listopadowa) powiedziala ze jej niunia sama zasypia to mnie normalnie dobilo. U mnie wlasnie jest z tym problem nie moge go uspac trze oczka widac ze jest spiacy ale nie wiem jak. Przy swietle zle, jak jest ciemno tez zle, przy lampce zle, przy cycku zle, w wozku zle jedynie na dworzu zasypia.
A jak slysze ze Wasze maluchy spia po 8h to Wam zazdroszcze bo moj sie budzi co 2,3 godziny.
masakra jak dla mnie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Paulinko dzięki 😘

Sandro próbowałam i tak,ale dalej ADHD się włączało :laugh:

Asiu spokojnie,wiem że to się łatwo mówi,ale pamiętaj że Malutki ściąga te nerwy od Ciebie i może też być niespokojny 😞
U Nas jest fiksowanie po 18-ej,wtedy też nic ani mata,ani rączki,leżaczek też odpada,ale jedyna rzecz działa kładę Vanesskę na ręcznik ściągam rajstopki i już jest cacy,tak może leżeć i jest cisza.

Fakt że z zasypianiem nie mamy problemu 🤨 od początku jak Ją tylko z łóżka włożyłam do łóżeczka to było cacy,i tak do dzisiaj jest,obojętne jest Małej gdzie śpi.I zasypia sama ☺️

Minie to i u Was 😘

Momentami to już mi się odechciewa kolejnej dzidzi ☺️ tyle problemów już na początku 🥴 i ta bezradność,bo czasami nie możemy pomóc 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Leniuchu może Aleks ma za dużo wrażeń w ciągu dnia? 🤨 Są dzieci mniej lub bardziej wrażliwe na bodźcce. Może on ma ich od rana za dużo i potem, kiedy przychodzą późniejsze godziny nie może sobie z nimi poradzić? Przez to mógłby być marudny popołudniami. 🤔

Mój niuniuś czasami sam zasypia na wieczór... Jednak on jest dzieckiem, które akurat potrzebuje dużo wrażeń, szybko się nudzi spokojem. Maruda jest jak sobie nie znajdzie rozrywki. 😉 Ale też zdarza się nam go przeładować - wtedy tylko tatuś ma siłę go uśpić, bo małym aż "rzucają" emocje. I wtedy też nawet jak jest nie wiadomo jak śpiący, to nie może zasnąć. Mój M go wtedy wynosi, wybuja, wylula, ma siłę przetrzymać trzepot jego nóżek i rączek i jęczeń... i po jakimś czasie, jak się już wymorduje w jego ramionach to usypia.

Gosiu obawiam się, że problemy z dziećmi zawsze są... :P tylko różne, na różnych etapach. 😉
Ale tak myślę, że rodzicielstwo to właśnie też umiejętność radzenia sobie z nimi czy też czasem przetrwania ich... 🤨 Cóż nikt nie obiecywał, że będzie cały czas cudownie. ☺️

Pozwoliłam Witkowi teraz powalczyć z bułką... tylko kto teraz zje taką uślinioną bułkę??:laugh: ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Mamusie! Dawno się nie odzywałam ale cały czas czytam co piszecie.Moja Marysia też zasypia sama. Dziś spała całą noc bez jedzenie 🙂Od 23 do 8 rano 🙂Potem sobie leżymy i oglądamy dzień dobry tvn. Znaczy ja lata po domu a Myrysia leży i ogląda i nawet nie piśnie 🙂.Ja wiem że takie dzieci nie powinny oglądać telewizji ale ja mam wtedy wolne. Teraz znowu zasnęła. Poza tym zaczeła juz jeść chrupki kukurydziane. Ja jej podaje po kawałeczku a ona wcina i co chwile dziubek otwiera.Kupiłam sacerówke. Trochę kasy wydałam ale jest taka leciutka że jestem szzęśliwa. Jeszcze z nią nie wychodziłam ale lada chwila.Kupiłam musty transportera. Wózek leciutki prowadzi sie super ale popełniłam błąd bo niema regulowanego podnuszka i jestem zła na siebie.Ja to zawsze jakiegoś babola walene.
Sathi z tymi wrażeniami to masz racje.Jak z małą pujde do teściw gdzie pełno dzieci i hałas to potem małej nie moge wyciszyć. Ale ile sie tam naśmieje. Bo Marysia krzyczy tam na cały glos jakby chciała wszystkich przekszyczeć. Aaaaa na cały głos i nie to że płacze poprostu krzyczy.Pogadać nie daje:P Pozdrawiam!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wiem dziewczynki ze macie racje z ta moja nerwowoscia ze maly wysysa to z cyckiem ale nei pptrafie nad tym panowac strasznie sie irytuje na wszystko. Nie pomyslcie sobie ze krzycze na dziecko po prostu chodze wkurzona, zirytowana jednym slowem wulkan. Ale kiedy maluch wstaje to mi lzej na sercu i jakos do odplywa. Dziesiaj juz marudzil z rana jednym slowem nie wyspal sie wiec wzielam go do cycka to troszke possal a potem zaczal sie bawic. Chwile potem mu sie znudzilo i znowu marudzil wiec chcialam go uspac na rekach. Jak siedze i go bujam to zle zaczyna plakac ale jak pochodze z nim po pokoju to sie uspokaja niby ok ale przeciez jest tyle ciekawych rzeczy ze mayly odchyla glowe i sobie wszytsko oglada wogule nie myslac o spaniu. Wiec odlozylam go do lozeczka no i znowu placz. Powiedzialam mojemu M aby sie nim zajal a ja poszlam sie umyc. Wychodze z lazienki a tu co synek spi w lozeczku i do tego sam zasnal, chwile pomarudzil i poszedl spac. Mi to by sie w zyciu nie udalo.
Co do wrazen coz w ciagu dnia siedze bez telewizji a jak ogladam to po cichu i bawie sie z malym itp. Wieczorem jak zaczyna marudzic to probuje go czyms zajac np mata, grzechotki, ksiazeczki. Pobawi sie chwile i marudzi wiec chce go zmeczyc i "gziocham" sie z nim tzn gimnastyka, laskotki, calowanie stupek, pierdzenie w brzuszek maly jest w niebowziety ale oczywiscie do czasu bo potem znowu zaczyna marudzic.
Wiecie moze wszystko przez to ze siedze ciagle sama w domu. Moj M pracuje teraz 15-23 i wychodzi o 13 do pracy. Nie mam sie do kogo odezwac i tak siedze i sie doluje i jeszcze bardziej dobija mnie to ze jestem taka beznadziejna i nie potrafie sobie poradzic.
Na szczescie wlasnie sie dowiedzialam ze dzis przyjezdza do mnie brat cioteczny na noc wiec pobawi sie z malym bo go strasznie lubi a jutro ma przyjechac moja siostra cioteczna (przyszla chrzestna malego) ze swoja mama czyli ciocia babcia Aleksa. Moze poprawi mi to chumor.... zobaczymy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Paulinko masz rację problemy zawsze jakieś będą 😞 ja jestem mało odporna jak Małej coś jest to najchętniej bym siadła i płakała 😞 ale biorę się garść szybko bo przecież po to jestem żeby pomóc i ulżyć jak tylko mogę 🙂

Iwonko Vanessa zaczęła patrzeć w telewizor jak miała miesiąc ☺️ i tylko i wyłącznie MINI MINI,rozpoznaje ich tam po głosach chyba,bo nawet jak Ja Jej śpiewam pioseneczkę z bajki to się śmieje 🙂 mój błąd ale tylko wtedy mam chwilkę wolną i mogę zjeść ☺️ a Malusia leży i powiada sobie i tak nawet wytrzymuje ponad godzinkę ☺️

My próbowaliśmy zamontować spacerówkę od Tako 🤔 porażka 😲 muszę też pomyśleć nad spacerówką bo ta się mało wiele nadaje 😮

A u Nas troszkę awanturnie dzisiaj,Vanesska mało wiele chce znowu jeść,ale wydaje mi się że po prostu nie jest głodna 🤨 kaszkę zjadła na moim mleczku,i nic więcej Jej nie wprowadzam na razie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Akigo Twoja Marysia jest równo miesiąc starsza od Witka... 🙂 Mam cichą nadzieję, że w za ten miesiąc mój też będzie tak ładnie przesypiał noce. 😉

Leniuchu "beznadziejna", "nie potrafię sobie poradzić"?? 😲 Przecież radzisz sobie! Co za głupie myśli - ale też w sumie się im nie dziwię. Jak dłużej sama ciągle jestem przy małym to świruję. I uwierz - również czuję się źle i co gorsza - mam z tego powodu wyrzuty sumienia. 😞 A wiem, ze wcale nie powinnam, że przecież to całkiem normalne, że jak człowiek całe dnie jednak robi to samo, to niezależnie jak fascynujące i cudowne jest dziecko, to mimo wszystko... można złapać doła. Myślę, że ten przyjazd rodzinki dobrze Ci zrobi, zobaczysz. Nam naprawdę teraz trzeba kontaktu... z kimś więcej niż śliniący i pokrzykujący bobas - taka prawda. 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dziewczynki przetrwajcie jescze chwilunie - dzieciaczki podrosna usiada beda sie bawic ladnie, w koncu wstana i pojda sobie - zajma sie soba 😉 przetrwajcie to tylko maly ulamek naszego i ich zycia 🙂

Ja od kiedy mam mala nie wiem co to nerwy nie umiem sie nawet pogniewac na mojego bo zaraz parskam smiechem sama ze swojego focha :P Tez jak wiekszosc z was duzo siedze sama z mala ale znajduje tez czas dla siebie bo niunia sypia regularnie w dzien i nocy (albo przesypia cala 12h albo jedna krotka pobudka na karmionko po 8 godzinkach i spi dalej). Pewnie nie mam nawet pojecia jak to moze byc inaczej - niewysypiajac sie, zmagajac z wiecznie placzacym lub marudnym malcem. Codzienne spacerki ostatnio to sama przyjemnosc bo pogoda sluzy ja wychodze na trzy godzinki do parku spaceruje a potem siadam na lawce i czytam ksiazke a mala spi slodko 🙂
Ja jestem przeciwniczka niemowlakow przed TV i nie pozwalam malej ogladac nic - przyjdzie na to czas... ona ma swoja mate do szalenst lub moze siedziec w foteliku i przygladac sie mi co robie a to uwielbia 🙂... nie musze jej specjalnie zabawiac jak mam cos do zrobienia 🙂

Ja mysle nad jakas spacerowka parasolka lekka, ladna, mała... jakies pomysly?? Choc te parasolki to wszystkie takie feee wiekszosc na 8 malych koleczkach, sztywne - nie podobaja mi sie. Na razie mam duza spacerowke z wozka wielofunkcyjnego ale ona jest mega duza i ciezka - kiepska w podroze... wakacyjne...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...