2011 lutowe dzidziusie na start!!! :D | Forum o ciąży

Monic widze, ze Filipek niezly glodomorek jest 🙂
Ja nie wiem ile moja Maja je, bo karmie z piersi, ale budzi sie co 3 godziny. Tez czesto przysypia, ale wtedy wiem, ze jest juz najedzona. Ammi moze sprobuj poglaskac palcem podbrodek maluszka jak widzisz, ze przestaje ssac. Tak nas uczyli w szkole rodzenia i widze, ze u mnie dziala.
Jesli chodzi o spacerki to kazy ma inna opinie na ten temat..Sa zwolennicy, ze trzeba przeczekac 2 tygodnie, albo i dluzej..Moja polozna srodowiskowa powiedziala, ze moge wyjsc jak bedzie dodatnia temperatura..A jak bedzie zimno po 2 tyg. to mozna wyjsc, ale na chwileczke..
My sie szykujemy na spacer w sobote...chcemy z mezem razem wyjsc pierwszy raz 🙂 Mam nadzieje, ze bedzie cieplo.

Witajcie 🙂
Chyba tu dołączę do Was 🙂W końcu mój dzidziuś zadecydował i jestem lutową mamusią 😁
Ammi i Maja pisałam do Was na marcowym ale widzę że Wy tutaj...
Fajnie że jesteśmy już mamusiami...Na marcowym tylko kombinują jak przyspieszyć 😮Teraz już polecą Brzuchatki 🙂
Mój na początku nie chciał jeść straszny śpioch z niego...W domu spróbowałam dać smoczka i podkarmiłam swoim pokarmem z butelki cały czas jednak próbowałam przystawiać również z osłonkami...już wyćwiczył sobie ssanie i ssie pierś bezpośrednio...na razie tylko jedną coś drugiej nie chce...ale może drugą też ogarnie 😉
A mój syneczek jak najedzony i nic mu nie przeszkadza to śpi 3-4 godziny.
Mniej więcej już wiem że zjada o 20,23,2 w nocy i koło 5-6 rano...więc w nocy wstaję ze dwa trzy razy...
Jutro mam zdjęcie szwów i strasznie się boję bo zszywanie mnie bardzo bolało...
Czy zdejmowanie bardzo boli ☺️?
Pozdrawiam cieplutko 🙂

monic87 napisał(a):

dziewczyny a czy wasze pociechy tez sie bardzo poca na glowce?? jak ja biore malego to zwykle ma bardzo mokro glowke - a tak to calutki jest suchy.
Przez to porobilo mu sie troche potowek na buzce 😞 od kilku dni bardzo go pilnuje jak spi - odslaniam glowke,sprawdzam czy plecka ma suche ale ciagle sie poci 😞

mokra główka i tylko główka to objaw krzywicy ale spokojnie bez paniki przy wizycie poinformuj o takiej sytuacji lekarza lub położną

polozna sprawdzala dokladnie jego glowke i powiedziala ze wszystko ok a dalej sie poci

OKtawia ja poczułam lekki ból przy zdjęciu szwów w kroczu, ale potem jaka była ulga, w końcu mogłam siadać spokojnie 🙂 nie masz sie czego bac i pomysl ze będzie lepiej po tym 🙂
Jesli chodzi o spacery to u Nas mówil ze po 10 dniach, ale moim zdaniem matka sama wie kiedy wyjsc....ja zdecydowałam sama, gdy minęło juz 10 dni była za niska temp więc poczekałam i pierwszy raz wyszłam teraz w niedzielę na 20 minut, było dosc ładnie i temp bliska zeru stopni.
Podobno mozna isc jak jest nie mniej niz -5. Mozna tez wczesniej przygotowac dziecko i werandować przy otwartym oknie po 5, 10 minut ubrane jak na spacer w wózku!
ja też karmię tylko piersią, ale ile je to moge się tylko domyślać, ze ok 100 ml za jedym razem. Karmie tak jak dziewczyny srednio co 3 godz. Najbardziej mnie martwi to, ze moja Blanka się krztusi często i muszę ją szybko odrywać od cyca i klepac po pleckach az nabierze powietrza, strasznie to jest stresujące 😞 za dużo na raz mi mleka leci i nie nadąża łykać, nie wiem czy coś się z tym da zrobić, ale nie chce karmić butlą...ciągle mam nadzieje, ze się nauczy, ale coś nie idzie jej to 😞 Z ulewaniem za to sie uspokoiła i juz rzadziej się jej ulewa.

Joanna moja tez tak miala, ze sie krztusila, to polozna mowila, zebym odciagac przed karmieniem troszeczke mleka..Teraz juz jest dobrze. Nawet piersi nie sa juz takie twarde i juz nie musze sciagac nadmiar laktatorem. Ja chce nauczyc Maje pic z butelki, zeby czasem maz mogl nakarmic jak bede musiala gdzies wyjsc, ale ona nie chce ssac i sie denerwuje..Smoczka tez nie chce ssac..Tylko cycuszek mamusi uspokaja 🙂
Mam do was 2 pytania...
1.czy macie elektroniczne nianie i czy sie przydaja?
2. do dziewczyn po cesarce czy tez macie problemy z siusianiem? Ja czuje lekki bol podczas sikania, tak, ze automatycznie sie blokuje i nie moge sie wysikac normalnie. Zastanawiam sie czy to normalne, czy mam jakas infekcje po cewniku..

Maja co do bólu, to możesz mieć infekcję po cewniku. Najlepiej zgłoś to lekarzowi. Szybko można to wyleczyć.
Elektroniczną nianię mamy razem z monitorem oddechu. Wg mnie super sprawa. Nie musisz nasłuchiwać cały czas, nie martwię się czy mały oddycha - śpi w innym pokoju niż my.
Joanna co do tego krztuszenia, to słyszałam, że pomaga, jak na początku po przystawieniu siedzisz dość mocno odchylona do tyłu, wtedy mleko nie wpada bezpośrednio do przełyku - co powoduje krztuszenie ale leci trochę słabiej i dziecku lepiej się pije.

monic87 napisał(a):

polozna sprawdzala dokladnie jego glowke i powiedziala ze wszystko ok a dalej sie poci

kochana krzywica to nie główki to po prostu jeden z objawów krzywicy ogólnie może się okazać że lekarz dawkę będzie musiał zmienić wit d

hej mamuśki 🙂
może uda mi się trochę popisać 🙂
kochane GRATULACJĘ dla kolejnych mamusiek teraz to już tylko Diunia chyba została ale cosik jej nie ma więc może też już urodziła 😉
my po wizycie położnej mały waży 4,5kilo szok 🤪 400g przez tydzień 😜 nic dziwnego jak je na potęgę pewnie Filipka chce dogonić 😉
my na spacerku byliśmy już na 4 dzień ale tutaj tak jest nakłada się tylko pieluchę na budę żeby dziecko bezpośrednio wiatru nie łapało i w drogę tak chociaż na 15 min i z dnia na dzień zwiększać czas spacerku 🙂
Monic Filipek rzeczywiście dużooo je ale ma to swoją zaletę zdrowy chłopak 😁 mój rekordowo to 120 i potrafi za półtorej godziny jeszcze z 60 ale to mało patrząc na Twojego 😉
co do krztuszenia się dziecka mlekiem też właśnie słyszałam trochę odciągnąć pokarmu i wtedy dziecko powinno już lepiej sobie poradzić 🙂
oho i po pisaniu budzi się głodzilla 🙃 🙃 🙃
spokojnej nocki 😘

Witajcie
Maja czytałam na forum marcowym, że już lepiej się czujesz, to dobrze 🙂 ja też powoli wracam do sił, ale jeszcze chwyta zmęczenie, co do karmienia to właśnie stosuje od początku metodę pobudzania przez dotyk podbrodka, ale krótko działa, pytałam się położnej i po prostu Malutka jest z tych śpiochów i potrzebuje więcej czasu na jedzenie eh... ale z butli je już szybciej 🙂 wypija różnie, raz 40 ml raz 60, czasami 90 ml na raz! Aha moja waga też znacznie spadła, zostały 4 kg do zrzucenia i będzie tak jak przed ciążą, ale brzuch lekko zwisa, chyba muszę zacząć stosować pas poporodowy .
Oktawia super, że jesteś 🙂 i nie masz co się bać ściągnięcia szwów, to pikuś w porownaniu z szyciem, ja np.miałam 4 szwy, pielęgniarka ściągnęła mi je w niecałe 5 minut, ale jeszcze zostały mi 2 wewnętrzne, które same muszą się rozpuścić.
Alwo chyba pobilaś rekord co do pierwszego spacerku, u mnie to cały czas wieje i jeszcze mam plac budowy w pobliżu więc jeszcze się wstrzymam, ale jak pogoda się nie zmieni to w ten weekend spróbujemy, już nie mogę się doczekać 🙂
Ok zmykam ,bo zbliża się kąpiel Małej 🙂

Poradźcie co robić. Mały nie śpi od 15.30 a już jest 20.00. Marudny okropnie, zjadł, pielucha sucha, sami już nie wiemy co robić. Wymęczeni jesteśmy okropnie. Zasypiamy na siedząco przed tv. Teraz niby mały zamknął oczy, ale nie wierzę, że to już sen. To byłoby zbyt piękne.

Dzięki dziewczyny za rady, właśnie odciągam troche pokarmu przed karmieniem, troszkę pomaga ale niewiele, spróbuje jeszcze z tym pochyleniem do tyłu ciała podczas karmienia! Biedna dzisiaj zwymiotowała na przewijaku 😞 chyba za dużo zjadła, a potem marudziła bo znowu jej dałam witaminę k i D 😞 w końcu usnęła, mam nadzieję, że trochę pośpi... jak daję jej samą witaminę D to jest w porządku,nie wiem czy mogę zrezygnować z tej K całkowicie??? Polozna mówi ze to tylko suplement diety, nie wiem co robić...
malamyszko moze spróbujcie suszarki lub odkurzacza w takich sytuacjach, u Nas działa, ale działa też smoczek i pieluszka, mimo ze na początku sie broni od smoczka, ale jak załapie to oczy jej sie odrazu zaczynają zamykać i się wycisza...a wpieluszkę się wtula i ściska ją az łapkami... życzę spokojnej nocki!!!!!!!
Jutro Wam pokaże fotkę z nową jej przytualnką 🙂 jest świetna moze komuś się spodoba i kupi swojej kruszynce. Dobranoc mamuski

😘 😘 na dzien d 😘obry 🙂 moj tez sie krztusi w trakcie jedzenia ale od razu go odciagam i poklepuje po pleckach

dziewczyny czy wasze maluszki tez trzymaja same wyprostowana glowke?? najbardziej to widac jak lezy na brzuszku - ma glowe wysoko do gory i oglada swiat- z tym ze to chyba za szybko 😮

Monic moja Blanka od urodzenia trzyma głowkę sama i rozgląda się na wszystkie strony, zwłazcza jak jej próbuje odbić po karmieniu, tak sztywo trzyma ze musiałabym użyc bardzo duzo siły aby ją powstrzymc ale tego nie robie bo jeszcze jej krzywde zrobie, chyba nic sie nei da zrobic, mają silną głowkę i tyle.... 🙂

to mamy silne maluszki

wczoraj sie smialam bo jak lezal na lozku na brzuszku to zaczal sie przemieszczac 🙂 tak nozkami sie odpycha ze musze ciagle przy nim siedziec 😁 a jak karmie go na lezaco to co chwila ja musze klasc sie wyzej 😁

Mój Michałek podnosi główkę jak Go trzymam do odbicia, ale strasznie nie lubi leżeć na brzuszku. Czasem Go kładę tak, ale po minucie już się krzywi, płacze, denerwuje.

Monic u mnie tak jak u Joanny, mala glowe podnosi od pierwszych dni i zaglada co sie dzieje 🙂 Silne te nasze maluchy coraz bardziej.
Wlasnie zaraz idziemy na pierwszy spacerek, bo cieplutko sie zrobilo. Mam nadzieje, ze Maja bedzie spokojna i jej sie spodoba.

Silne silne po takich porodach jakiemiałyśmy niema innej opcji..
A to jest ta przytualanka Peppa Królik Tino o którym mówiłam, jest z eko zabawek, ręcznie wykonana, absorbuje łatwo zapachy bo głowka jest wypełniona owczą wełną, więc mamy zapach szybko wsiąka a maluch łatwiej zasypia 🙂 są na allegro tez inne kolory
[URL=http://img577.imageshack.us/i/dsc00416w.jpg/][IMG]http://img577.imageshack.us/img577/5719/dsc00416w.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

malamyszka napisał(a):

Mój Michałek podnosi główkę jak Go trzymam do odbicia, ale strasznie nie lubi leżeć na brzuszku. Czasem Go kładę tak, ale po minucie już się krzywi, płacze, denerwuje.

moj na poczatku tez nie chcial to go kladlam na swoj brzuch i z nim lezalam i sie przyzwyczail - teraz jak na przewijaku lezy na brzuchu i pupe wietrzy to od razu mi zasypia 😁

Cześć mamusie 🙂

A my z Pawełkiem jesteśmy po pierwszej wizycie kontrolnej u pediatry i na szczęście wszystko jest w jak najlepszym porządku 🙂 no i mamusia dumna z synka bo był dzielny.
Co do główki i jej podnoszenia, Pawełek jest tez bardzo silny i dokładnie tak jak wasze maleństwa bardzo ją prostuje szczególnie przy odbijaniu. A jak się go położy na brzuszku to sam przekłada główkę z jednego boku na drugi, ale też nie lubi za długo tak leżeć i szybko się denerwuje.
Pytałam się tez o spacery i już możemy spacerować codziennie i nawet po dwie godzinki 😁
Więc jutro mamusia uruchamia wózeczek i w drogę. Mam też od dziś dawać maluszkowi 2 kropelki witaminki D. A za dwa tygodnie na szczepienia. Będziecie szczepić dzieci na rota wirusy i pneumokoki?

Dziewczynki czy któraś nie potrzebuje może latatora bo mam do odsprzedania ręczny z Aventu razem z pojemnikami na pokarm.

My się właśnie zastanawiamy nad tymi 2 szczepionkami. Szczególnie, że Michałek pójdzie do żłobka. Ale podejmiemy decyzję po wizycie u pediatry.
A dziś pierwsze werandowanie. Tak z 10 min chcemy wietrzyć małego. Jutro 15, pojutrze 20 a w sobotę pierwszy spacerek. 😎

No nasz maluszek też będzie musiał niestety iść do żłobka i w takim przypadku chyba byłoby bezpieczniej z takimi szczepieniami.
A my będziemy sobie spacerować jutro 🙂 Małamyszko a kiedy macie pierwsza wizytę?

Witajcie szczęśliwe Mamusie!
Nadrobiłam kolejne zaległości i zauważyłam, mam te same problemy, co niektóre z Was i pytania też się powielają.
Joasiu – moja Blanulka też się okropnie krztusiła w czasie jedzenia i zamierałam razem z nią, ale ze strachu dopóki nie złapała oddechu i bałam się kolejnych karmień, bo wiedziałam, że sytuacja się powtórzy. Jednak u mnie wynikało to z pozycji (spod pachy z racji cesarki, by nie obciążać brzuszka) i mleko lało się strumieniem do jej gardła, a ona nie nadążała łykać 😞. Teraz najczęściej karmię na leżąco i jest wspaniale – malutka sama ciągnie i pokarm sam nie wlatuje obficie do buzi. A czytałam na forach, żeby właśnie laktatorem odciągać troszkę pokarmu, ale u mnie sprawdziła się ta pozycja.
Maja – moja córeczka też przy cycuszku się uspokaja i nawet zasypia – taki to system zasypiania u niej zauważyłam. Karmienie na raty trwa ok. godziny trzy podejścia – trzecie krótkie, bo to tylko trzymanie piersi i zasypianie. Nie wiem, czy to dobrze, ale dzięki temu nie potrzebowaliśmy jeszcze smoczka. Choć wiem, że wszystko przed nami.
Kasia – my zamierzamy szczepić, choć wiem, że opinie są bardzo podzielone. Dwuletni synek koleżanki załapał rotawirusa, leżał w szpitalu z zapaleniem płuc, zapaleniem ucha i miał straszne biegunki... pytałam czy szczepiła na rotawirusy i okazało się, że tylko na pneumo i meningokoki. A u malutkich dzieciaczków takie biegunki(powodujące odwodnienie) wywołane rotairusami to niebezpieczna sprawa. Synek koleżanki chodził do żłobka właśnie, dlatego nie zastanawiaj się tylko szczep.
Małamyszko – my zaczęliśmy werandować od wczoraj i takim samym systemem jak Ty i też chcemy w sobotę na spacerek 🙂

My już po werandowaniu. Więcej tego ubierania niż samego leżenia w wózku. Już nie mogę się doczekać soboty i spacerku. Mam nadzieję że będzie ładna pogoda.
Pierwsza wizyta u pediatry dopiero 9 marca, takie są terminy. Wtedy też dostaniemy wit Di K.