Skocz do zawartości

2011 lutowe dzidziusie na start!!! :D | Forum o ciąży


aallicee

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Dziewczynki mi brzucho sie nie obnizyl bo moze tylko 2 palce zmieszcze hehe ale i tak jest nisko bo byl od poczatku. Wiecie co dzis bylam z Evek na sklepach, chcialam juz kupic znowu jakies spiochy, ale jakos sie powstrzymalam i powiem wam ze bardzo dobrze. Bo po przyjsciu do domu zauwarzylam, ze moj maz przyniosl karton pelen ciuszkow !!! Normlanie duzy i pelny po 15 sztuk body itp i wszystko bardzo malo zniszczone i jestem torche zla ze dopiero teraz bo ja juz tyle swoich pieniazkow wydalam na nowe ciuszki ehhhh a teraz tyle tego. Fajnie ze dostalam cos w koncu w spadku ale nie fajnie, ze duzo pieniazkow wydalam nie potrzebnie. Trudno bede poprostu przebierac niunie kilka razy dziennie heheh zeby wszystko pozurzywac.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
nanusia69 napisał(a):
Joanna ale u ciebie fajnie, ze malytka lerzy juz glowka w dol ja sie tak boje ze moja sie nie przewroci 😞 w sumie lerzy do dolu ale glowke ma w mojej prawej pachwinie i codziennie czuje ze sie bardzo wierci i ciagle zmienia pozycje. Ja tak bardzo nie chce cesarki !!!

wczoraj dowiedziałam się w szkole rodzenia że jak dzidziuś chociaż troszkę jest odwrócony główką do dołu (tak jak w twoim przypadku)to są ogromne szansę że skurcze macicy samoistnie wcisną go w kanał rodny, wiec nie ma co się martwić na zapas będzie dobrze 🙂 daj znać w środę co lekarz Ci powiedział 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
nanusia69 co do tych ciuszków to wiem co czujesz ja też prawie wszystkie musiałam sama kupić a wolała być dostać w spadku po kimś, dlatego cały czas mam denerwuje się że mam tego za mało - najwyżej będę dokupywać jak malutki już będzie z nami 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Dziewczynki 🙂

W końcu się spakowałam, ale faktycznie moje rzeczy do szpitalna musiałam spakować w normalną dużą torbę podróżną 🙂 A tą w tą małą spakowałam rzeczy dla maleństwa 🙂
Co do ciuszków to ja dużo dostałam od koleżanki ale to rozmiary raczej 68 więc i tak musiałam pokupować ubranka 56 i 62. Poszalałam trochę w grudniu jak były nocne wyprzedaże i naprawdę mało wydałam w stosunku do tego co kupiłam 🙂 Także jestem zadowolona. A właśnie 5 minut temu listonosz przyniósł paczkę, w końcu dotarł Angelcare, który kupiliśmy na Allegro. Będzie trochę spokojniejsza głowa jak maluszek będzie spał.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Edzia90 napisał(a):
nanusia69 napisał(a):
Joanna ale u ciebie fajnie, ze malytka lerzy juz glowka w dol ja sie tak boje ze moja sie nie przewroci 😞 w sumie lerzy do dolu ale glowke ma w mojej prawej pachwinie i codziennie czuje ze sie bardzo wierci i ciagle zmienia pozycje. Ja tak bardzo nie chce cesarki !!!

wczoraj dowiedziałam się w szkole rodzenia że jak dzidziuś chociaż troszkę jest odwrócony główką do dołu (tak jak w twoim przypadku)to są ogromne szansę że skurcze macicy samoistnie wcisną go w kanał rodny, wiec nie ma co się martwić na zapas będzie dobrze 🙂 daj znać w środę co lekarz Ci powiedział 🙂

jednej styczniowce położna też kazała jak najwięcej na boku leżeć bo wtedy dziecko podobno właśnie jak jeszcze potrzebuje lekkiej zmiany pozycji to właśnie to leżenie na boku bardzo mu pomaga 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
alwo napisał(a):
Edzia90 napisał(a):
nanusia69 napisał(a):
Joanna ale u ciebie fajnie, ze malytka lerzy juz glowka w dol ja sie tak boje ze moja sie nie przewroci 😞 w sumie lerzy do dolu ale glowke ma w mojej prawej pachwinie i codziennie czuje ze sie bardzo wierci i ciagle zmienia pozycje. Ja tak bardzo nie chce cesarki !!!

wczoraj dowiedziałam się w szkole rodzenia że jak dzidziuś chociaż troszkę jest odwrócony główką do dołu (tak jak w twoim przypadku)to są ogromne szansę że skurcze macicy samoistnie wcisną go w kanał rodny, wiec nie ma co się martwić na zapas będzie dobrze 🙂 daj znać w środę co lekarz Ci powiedział 🙂

jednej styczniowce położna też kazała jak najwięcej na boku leżeć bo wtedy dziecko podobno właśnie jak jeszcze potrzebuje lekkiej zmiany pozycji to właśnie to leżenie na boku bardzo mu pomaga 🙂


a ja jeszcze wczoraj słyszałam że właśnie w takim przypadku najlepsze jest leżenie na lewym boku bo dziecko podczas porodu własnie w lewo się obraca, a leżąc tak pomaga mu się 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja zrezygnowałam z elektronicznej niani i będę spać w pokoju małej, położna mówiła, że najlepiej przez pierwsze 6 miesięcy spać w tym samym pokoju co dziecko. Poza tym sypialnia nie jest gotowa do spania...no i mąż ciągle wyjeżdża i nie chce się czuć samotna 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
My chceiliśmy, żeby maluszek spał z nami, ale mamy malutką sypialnię - mieści się tam tylko łóżko, szafka nocna i mała komoda i nie ma miejsca na łóżeczko (nawet jak pozbędziemy się komody), więc Michałek będzie od początku w swoim pokoiku. Na szczęście pokoje są blisko siebie, nie trzeba latać przez całe mieszkanie. No ale przez to chcemy kupić elektroniczną nianię z monitorem oddechu. Na allegro kosztuje 440 zł, bo chcemy te nowsze z 2 płytkami pod materacyk.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
heja

oczywiscie panika byla zbedna - wszytsko jest ok. Maly wazy 2,7kg

Bedzie cesarka na 90%, bo Maluszeks ie nie przekrecil. Moja doktor mi owiedziala, ze w POlsce mialabym juz termin na 1 lutego noo ale tutaj to mi sie zejdzie ... Beda pewnie przeciagac !!! ehhh

To krwawienie to efekt skracania sie szyjki, czyli wszytsko gotowe .. i kazdej chwili moze sie zaczac rock'n'roll 🙂))

Jak u Was Dziewczynki ?

kurcze nie moglam spac w nocy, bo myslalam o dzisiejszej wizycie .... hehehehe .. padam ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej dwupaczki
wiadomosc od malwinki:
wyszlo niestety ze lozysko jest juz stare - w tym tyg beda obserwowac przeplywy - jesli beda slabe czeka ja cc w 37tc albo trzymac do 38tc. Maly wazy 2320 i jest to za malo jak na 35tc i 6 dzien.
Malwinka przesyla pozdrwienia a my tzrymamy za nia kciuki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kochane dzis tak na szybko - jutro nadrobie zaleglosci - jestem po wizycie. maly wazy juz 3,57kg 🤢 a jest to 37tc..... nic na razie nie zapowiada porodu - tylko szyjka zrobila sie troche bardziej miekka. lozysko sie nie starzeje...tylko caly czas mam problemy z nerkami - teraz zrobily sie zastoje i mam leki ale nie jest ciekawie - gin stwierdzila - tak brzydkich wyniokow to ja nie widzialam 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej ja też trzymam kciuki za Malwinke i jej maleństwo... na pewno wszystko będzie dobrze!!!

Nasze maleństwo ma swój pokoik ale ja będe z nim na początku spała w nim bo bałabym sie zostawić samego, mąż w naszym wyrku sam zostanie ale to nie problem bo już teraz też spimy osobno jest mi wygodniej a i on póki może to wysypia sie do pracy, bo przy moim wstawaniu i przechodzeniu w nocy przez niego nie było to raczej realne 🙂 więc zazdroszcze dziewczyny że poniektóre wstają tylko 4 razy to na prawde lepsze niż 10 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
I jeszcze mam pytanie do Was: czy Waszym dzidziom zdarza się majstrować tam w dole, nawet nie w podbrzuszu tylko jeszcze niżej? Bo ostatnio mam uczucie jakby moja Mała na jakichś "strunach" tam sobie grała od czasu do czasu, zwłaszcza gdy chodzę...

Co do tego czopu to z tego co pamiętam w szkole rodzenia mówili nam, że jest podbarwiony krwią i faktycznie nie zawsze wychodzi tak "na raz". Ja upławy mam przez całą ciążę (przed ciążą zresztą też rzadko kiedy sucho miałam...) i narazie nic się nie zmienia w ich wyglądzie czy konsystencji, więc myślę że to raczej cały czas upławy a nie fragmenty osławionego czopa 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
malamyszka napisał(a):
My chceiliśmy, żeby maluszek spał z nami, ale mamy malutką sypialnię - mieści się tam tylko łóżko, szafka nocna i mała komoda i nie ma miejsca na łóżeczko (nawet jak pozbędziemy się komody), więc Michałek będzie od początku w swoim pokoiku. Na szczęście pokoje są blisko siebie, nie trzeba latać przez całe mieszkanie. No ale przez to chcemy kupić elektroniczną nianię z monitorem oddechu. Na allegro kosztuje 440 zł, bo chcemy te nowsze z 2 płytkami pod materacyk.


My też kupiliśmy na allegro, używany, jeszcze rok na gwarancji, z dwiema płytkami za 330 zł.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej 🙂
Ewcia Ja też będę spała z Niuniem w jego pokoiku a mój mąż będzie miał do wyboru spać z nami albo iść się wyspać do drugiego pokoju 🙂 Bałabym się zostawić małego samego w nocy dla tego wstawimy do dzidziowego pokoju też łóżko dla nas.
Monic Twój Niunio to kawał chłopa 🙂 Ciekawe ile będzie ważył jak się urodzi. Waga z usg nie zawsze się sprawdza - słyszałam nawet ,że lekarze potrafią się pomylić o kilogram. Jeśli chodzi o problemy z nerkami to mi ostatnio w szpitalu w związku z moją opuchlizną i zatrzymaniem się wody w organiźmie lekarze powiedzieli ,że problemy z nerkami u pierworódek to standard i za bardzo się tym nie przejęli. Podobno do póki nie ma białka w moczu to jest ok.
Agaash dobrze ,że u Twojego maluszka wszystko dobrze. Najgorzej to czekać do wizyty i się denerwować.
Też tak jak Wy trzymam kciuki za Malwinkę - mam nadzieję ,że wszystko będzie dobrze. Niech trzyma w brzuszku swojego maluszka i dzidzia niech jeszcze trochę nabierze tłuszczyku bo 2300 jak na ten wiek ciąży to rzeczywiście troszkę mało 😞
Ja wczoraj wystraszyłam się nie na żarty bo siedziałam sobie przy komputerze i nagle zaczęłam mieć takie dziwne mroczki przed oczami po czym okropnie rozbolała mnie głowa 😞 Nie wiem czy to była zwykła migrena czy to przez to cholerne ciśnienie 😞 W ogóle już mam dosyć wszystkiego - nogi mam tak napuchnięte ,że wyglądam jak Fiona ze Shreka 😞 Ta opuchlizna nie schodzi mi nawet po nocy 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czesc dziewczyny..Dawno nic nie pisalam, ale zagladam tutaj czesto i wiem co u kazdej slychac. Nasze forum marcowe sie wreszcie rozkrecilo 🙂 A wy juz macie tak blisko do porodu, ze wam zazdroszcze 🙂 Nie moge sie doczekac, az pokazecie juz zdjecia waszych maluszkow.
Ja dalej musze lezec i sie oszczedzac,poniewaz szyjks sie skraca. W miedzyczasie bylam w szpitalu, bo mialam skurcze..Na szczescie zwiekszyli mi dawke fenoterolu i juz jest troszke lepiej. Lekarz mowi, zeby przetrwac styczen i potem nie mamy juz sie czym martwic. Wszystko mam gotowe dla dzidiusia, wiec jestem spokojna 🙂
No to tyle poki co 🙂 Wszystkim lutowkom zycze zdrowych bobaskow i szybkich porodow 🙂 Ciekawe, ktora bedzie pierwsza 🙂
PS.Jedna marcowka juz urodzila w zeszlym tygodniu 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
larosanegra84 napisał(a):
Hej 🙂
Ewcia Ja też będę spała z Niuniem w jego pokoiku a mój mąż będzie miał do wyboru spać z nami albo iść się wyspać do drugiego pokoju 🙂 Bałabym się zostawić małego samego w nocy dla tego wstawimy do dzidziowego pokoju też łóżko dla nas.
Monic Twój Niunio to kawał chłopa 🙂 Ciekawe ile będzie ważył jak się urodzi. Waga z usg nie zawsze się sprawdza - słyszałam nawet ,że lekarze potrafią się pomylić o kilogram. Jeśli chodzi o problemy z nerkami to mi ostatnio w szpitalu w związku z moją opuchlizną i zatrzymaniem się wody w organiźmie lekarze powiedzieli ,że problemy z nerkami u pierworódek to standard i za bardzo się tym nie przejęli. Podobno do póki nie ma białka w moczu to jest ok.
Agaash dobrze ,że u Twojego maluszka wszystko dobrze. Najgorzej to czekać do wizyty i się denerwować.
Też tak jak Wy trzymam kciuki za Malwinkę - mam nadzieję ,że wszystko będzie dobrze. Niech trzyma w brzuszku swojego maluszka i dzidzia niech jeszcze trochę nabierze tłuszczyku bo 2300 jak na ten wiek ciąży to rzeczywiście troszkę mało 😞
Ja wczoraj wystraszyłam się nie na żarty bo siedziałam sobie przy komputerze i nagle zaczęłam mieć takie dziwne mroczki przed oczami po czym okropnie rozbolała mnie głowa 😞 Nie wiem czy to była zwykła migrena czy to przez to cholerne ciśnienie 😞 W ogóle już mam dosyć wszystkiego - nogi mam tak napuchnięte ,że wyglądam jak Fiona ze Shreka 😞 Ta opuchlizna nie schodzi mi nawet po nocy 😞


tylko by sie nie pomylili o kilogram na plus 🤢 zeby nie wazyl 4,5 kg...
co do bialka to ja go wlasnie mam - i to tyle ze nie da sie policzyc w polu widzenia 😞

a co do bolu to tak - przez opnad tydzien nie spalam z bolu - nie chce tego ponownie przechodzic...teraz mam brac keflex i ponowic badania..a w przypadku porodu od razu poinformowac o tych zastojach w nerkach i tym ze mam tak zle wyniki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Monic to musisz uważać żeby nie zrobiło się z tego zatrucie ciążowe 😞 Bo jak białko się w moczu pojawi to trzeba tego bardzo pilnować. Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze. Dobrze ,że dzidziuś już jest duży i może się już urodzić. Mi w szpitalu też powiedzieli ,że jak moje ciśnienie się nie uspokoi i obrzęki będą się utrzymywać to wywołają mi wcześniej poród albo zrobią cc. Tylko ,że Twój dzidziuś jest o 1 kg większy od mojego to spokojnie mogłabyś już rodzić - bo mi kazali trzymać swojego jeszcze ok. 1,5 tygodnia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...