Skocz do zawartości

Marzec 20011, poczatek drogi | Forum o ciąży


katy_86

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 15,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • samantka

    2319

  • MonisiaD

    1525

  • Niunia26

    2070

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

no dziś zapaliłam, A wykąpał małego i przystawiłam go do cyca..tylko, że był tak zmęczony płaczem, że nie chciał jeść...2rzy pociągnął i wypluł.. no i miałam trochę wyrzuty sumienia, że nie poczekałam aby go położyć i dopiero zapalić.. nie wiem na razie się jeszcze powstrzymam od palenia, ale jak skończę karmić to raczej wrócę do tego nałogu 😞 😞 ciągnie mnie strasznie 😞 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mnie na szczescie tak bardzo nie ciagnie..Tylko jak piszecie to mam ochote pociagnac. Ale wlasnie nie chce sprobowac jednego, bo wiem, ze wroce do nalogu..A nie chce, zeby Maja czula ten smrod ode mnie...Ja mam wielka ochote na ziolo 🙂 Juz rok czasu nie palilam! Chetnie bym sobie zapalila i zrelaksowala sie...A potem wlaczyloby sie gastro. 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja idę spać, bo mi tak przykro, że próbował mi wmówić, że nie palił, że się poryczałam.. a teraz chce iść spać aby dalej nie płakać 😞( jestem tak strasznie zła!! 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja zioło paliłam dwa razy i nic mi po nim nie było, bo to trzeba sobie wkręcić..wszyscy chichrotali, a ja patrzyłam jak na głupków 😜 choć tak jak piszecie to też bym zapaliła;-)
dobranoc kochane moje 😞 😞:*:*:*:*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tuśka tule!!! :*:*:* Marta to ja widzę, że większość z Was popalala sobie zioło, a papierosy chyba wszytskie :P:P Ja trawki nie lubie jakoś, nie posmakowalo mi:P:P A ten zapach to trochę mnie odrzuca... Przypomina mi się jak mój A. jarał codziennie.... na początku naszej znajomości
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A ja nigdy nie zapaliłam ziółka bo też mnie zapach odrzucał...papierosa to raz zapaliłam jeśli to paleniem można nazwać 😉-cieszę się bo zacząć palić jest łatwo gorzej z rzuceniem 🤢
Ja kilka razy spróbowałam coś gorszego za namową mojej koleżanki wtedy myślałam że dobrej koleżanki...eh strasznie tego teraz żałuję i jak sobie to przypominam to aż jestem zła na siebie...no ale dobrze że to był krótki głupi czas w moim życiu i nic się nie stało ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Oktawia koniecznie - fb rządzi 😉

Edytko - wszystko na pewno będzie dobrze, to jeszcze nic nie znaczy ze samóchd zniszczony - ja swój skasowałam do zera i nic mi nie bylo.

Tuska wybacz mu - moze nie chciał Cie denerwowac, dlatego zataił, powiedz mu ze go bardzo kochasz i doceniasz że obiecał ze nie bedzie juz palił i cieszysz się ze sie przyznał bo oznacza to ze jest dojrzały i ze fajnie jest miec do siebie zaufanie i o wszystkim sobie mówić - to byc moze osiągniesz lespszy efekt niz robiąc awanti 🙂
U nas to działa - i to w dwie strony - zawsze śwmiejemy sie potem z siebie jak dyplomatycznie podchodzimy czasem od D strony do problemu hahaha ale lepiej po dobroci niz krzykiem 🙂

A fajki - Oj ja rzuciłam po kilkunasty latach palenia i nigdy raczej nie wroce do fajek - szkoda zdrowia i strasznie mi śmierdzą a razem z M palilismy jak lokomotywy czerwone malborasy paczke dziennie , czasem i to mało było. ja rzuciał w styczniu 3 lata temu, a m po 2 miesiącach, nie narzekałam nic ale sam stwierdził że skora ja dałam radę to on nie bedzie gorszy i przeciez nie bedzie mi smrodzil i sie udalo, ale my ogolnie silne charaktery mamy. A teraz nie wyobrażam sobie palic, musialabym byc chyba mega zrobiona i mocno sie zapomniec. A ziółko to zaawsze i wszędzie o kazdej porze ale tylko z własnego ogródka, te chemiczne świństwa mi nie smakuja odurzaja za mocno i spać sie chce, najlepsza jaką paliłam była trawka od jednego basta rasty na karaibach - przemycilam troche do Polski, echh ale bym sobie tak w letni wieczor na hamaku przed domem zapaliła i poczuła zapach ziółka zmieszanego z wieczorna rosą, ech... życie potrafi być piekne 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Salamandro to byly blizniaki operowane w Lodzi.Dziewczynka urodzila sie 400g a chlopiec 700g.Serduszko podobno mialy wielkosci orzecha wloskiego i lekarze musieli operowac w okularach powiekszajacych 3krotnie.A teraz mala ma 12 dni i wazy 500g.Co do fajek,to ja nie pale juz 4 lata i w ogole mnie nie ciagnie.Ziola nie palilam juz dokladnie 2 lata i 1 dzien..Oj i bardzo chetnie bym zapalila.Salamandro ja tez sobie chwalilam najbardziej z mojej hodowli,ale jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma 😁 😁 Tuska kochana tule:*:*:*:*Mam nadzieje,ze jutro bedzie lepiej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A w ogole zmienilismy dzis malej smoka na 3-6,bo tego mniejszego ciagle wypluwala i jak sie zassala to nie chce wypuscic.Marta ja na gastro uwielbialam w kuchni kombinowac rozne dobre jedzonka.No chyba,ze bylo mega wielkie to wtedy juz tylko zostawalo do pizzerii zadzwonic 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A ja zamiast spać to Brzuduli 3 odcinki obejrzałam, ale teraz to już idę.
To widzę, że jak coś to już mam kogo zaprosić :PPP juuupiii!!! Będzie zielono chyba w takim razie :P a gastro fajna rzecz... wszystko jest takie pyszne mniami mniami 😁
A w ogóle to zastanawiam się nad ślubem w Krakowie, więc może panieńskie też tam? Bo u mnie w dziurze to nic nie ma... jeszcze Warszawa lub Łódź zostają. No, ale to jeszcze trochę czasu :PP w końcu musimy się zabrać za cokolwiek w tym temacie 😁
Papa!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny Dzieki bardzo za dobre słowa!
Ja chce zeby maj sie juz skonczył!
Moja siostra niedawno dzwonila i powiedzial zae nic takiego im nie jest! Maly sie troche wystraszył ale fizycznie nic im mu nie jest (Bogu dzieki za foteliki) A ona jest troche poobijana i ma stłuczone żebra ale ogolnie jest oki!!!!
Salamandro wiem ze skasowany samochod nie musi oznaczac nic zlego, tylko samo czekanie na wiesci jest straszne, bo wiedzielismy tylko tyle ze samochod skasowany a ich zabrało pogotowie i nic poza tym, wiec pisalismy juz scenariusze! Zreszta moj tato jak zginął w wypadku to samochod byl caly a jemu sie ie udało!
A jeszcze mojej szwagierki corka miala dzisiaj laparoskopwo usuwany wyrostek!
Ide spac bo az mi leb peka, a o dziwo moja niunia zasnela!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Edytko dobrze, że wszystko ok 🙂

Moja ciotka (byla wtedy w ciazy) też miała kiedyś straszny wypadek... Jechała z belgii do polski z mezem i poltorarocznym synkiem, miala odpiete pasy bo zagladala z tylu do malego, a mąż do niej ciągle mówił, -Agata, zapnij pasy... no zapnij te pasy..- a ona zaraz, zaraz...
I jak tylko zapiela pasy, buch jak w sciane, z predkoscia 70 km na godzine uderzyli w nieoswietlona przyczepe traktora... bylo ciemno... ulica nie oswietlona, a traktor nawet trojkata odblaskowego nie mial... samochod byl skasowany, i w samochodzie sie szaro zrobilo... Agata myslala, ze cos sie pali, wiec wziela małego i wyszła przez zablokowane drzwi (daly sie otworzyc tylko na jakies 15-20 cm)... do dzisiaj nie wie jak jej sie udalo wyjsc przez tak waska szpare... ale tak sie wystraszyla tego rozsypanego mleka w proszku, ze nie wiedziala co robi... na szczescie im sie nic nie stalo, tylko miala szrame od pasa... i dzieki bogu go zapiela,.... my to mowimy ze jej maz to cos przeczuwał.... A dzidek od traktora dostal zawiasy i 10 tys kary...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
eMKa83 napisał(a):
A ja zamiast spać to Brzuduli 3 odcinki obejrzałam, ale teraz to już idę.
To widzę, że jak coś to już mam kogo zaprosić :PPP juuupiii!!! Będzie zielono chyba w takim razie :P a gastro fajna rzecz... wszystko jest takie pyszne mniami mniami 😁
A w ogóle to zastanawiam się nad ślubem w Krakowie, więc może panieńskie też tam? Bo u mnie w dziurze to nic nie ma... jeszcze Warszawa lub Łódź zostają. No, ale to jeszcze trochę czasu :PP w końcu musimy się zabrać za cokolwiek w tym temacie 😁
Papa!


Ja miałam w Krakowie - świetne kluby, zrobiłyśmy sobie SPA i impreze w jackuzzi, potem pojawił się tancerz a potem przebrani policjanci i aresztowali mnie za maryśke kajdanki do radiowozu i zawiezli do kluby gdzie czekały dziewczyny z kolejnymi drinkami i potem clubing po Krakowie - bylo bosko 🙂

Polecam tez Sopot - ja tam organizowalam panienski przyjaciółce - rewelacja3 dni imprezy i zgoniki na plazy z mohito wytanczylysmy sie jak nigdy a wszystkie bylysmy przebrane za myszki i tygryski więc robilysmy forrorę w cąłym miescie.

Edytko ja tez tak mam - najgorsza jest niewiedza i wyobraźnie wówczas podpowiada same najgorsze scenariusze, ale ciesze sie że wszystko OK - Maj jednak okazuje sie że nie taki zły 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no widze, że wszystkie poszłyście, a ja nie umiałam zasnąć i postanowiłam zrelaksować się.. pierw wyrwałam sobie brwi, bo już miałam mega krzaczory, a teraz siedzę z maseczką na twary.. mały śpi, więc wezmę sobie szybki prysznic;-) ja to się cieszę, że A poszedł do pracy, bo przynajmniej trochę mi złość przejdzie, bo jakby był w domu teraz to wiem, że byłaby kłótnia 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
MonisiaD napisał(a):
Salamandro to byly blizniaki operowane w Lodzi.Dziewczynka urodzila sie 400g a chlopiec 700g.Serduszko podobno mialy wielkosci orzecha wloskiego i lekarze musieli operowac w okularach powiekszajacych 3krotnie.A teraz mala ma 12 dni i wazy 500g.Co do fajek,to ja nie pale juz 4 lata i w ogole mnie nie ciagnie.Ziola nie palilam juz dokladnie 2 lata i 1 dzien..Oj i bardzo chetnie bym zapalila.Salamandro ja tez sobie chwalilam najbardziej z mojej hodowli,ale jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma 😁 😁 Tuska kochana tule:*:*:*:*Mam nadzieje,ze jutro bedzie lepiej


No jakos takoś 🙂 W kazdym razie jest duża szansa że sie uda i to chodzi 🙂

To prawda na gastrofaze z fajeczka najlepsza dobra pizza i browarek na zbicie ciśnienia 🙂
Ech i to na mazurkach jeszcze najlepiej na deku,,,, juz nie moge się doczekać jak Fasola na łajbe zabiore 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

woow ;-) to świetne panieńskie.. ja niestety nie miałam jakiegoś z pompą, gdyż byłam w ciąży..nawet napić pożądnie się nie mogłam..tylko 2lampki wina..no ale do klubu potańczyć pojechałyśmy.. tylko to mały klub, ludzi masa, więc i tak się zaraz zwinęłyśmy, bo musiałam uważać aby mnie nikt nie trącnął;-( miałyśmy jak urodzę z laskami zrobić powtórkę taką na ostro, ale jak już się wyprowadzilam to żadna nawet nie napisze ;-( jedynie jak ostatnio napisałam do tej najlepszej przyjaciółki(niby!)to mi odpisała.. a w ogóle taka z niej przyjaciółka, że ja ją poprosiłam za świadka, a ona tydzień przed powiedziała mi, że jeśli nie może być za swiadka ze swoim chlopakiem to ona w ogole nie bedzie 😞 i musialam szukac nowej swiadkowej, na szczescie taka jedna z najlepszych kumpeli z klasy sie zgodzila..:* a ogolnie nie poszlam na to, żeby e swoim byla, bo ode mnie miala byc kolezanka a od A kolega..
w ogole ona mi organizowala panienski to mialysmy do katowic do pomaranczy jechac i wozic nas mial jej chlopak..;/;/ co to kuzwa za paienski by był?;/ no ale kuzynka A jej powiedziala co o tym mysli to poczatek imprezki byl u niej w domu, a pozniej ona za kierowce robila i pojechalysmy do farmaconu w Sosnowcu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Salamandra aż się rozmarzyłam 🤪 Oj fajnie byłoby teraz tak poszaleć.....Panieński miałaś boski i godny pozazdroszczenia... 🙂-ale i tak nie przebił jeszcze Marty 😉
Ja też się cieszę Edytko i rozumiem że się denerwowałaś to czekanie na pewno było straszne ale dobrze że już wszystko się wyjaśniło...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Bo nie wiem czy dobrze pamiętam ale to chyba Marcie clubing nie wyszedł 😉
Ja miałam panieński w barze u znajomego a póżniej chciałam gdzieś jechać na wiekszą imprezę to się okazało że już nigdzie nic niema...eh to moje miasto 🤢
Teraz jest wiecej miejsc gdzie mozna wyskoczyc ale teraz ja nie mam jak 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...