Skocz do zawartości

KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży


joll

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 114 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Tyska_1

    5074

  • Ewelinaaleks

    4927

  • alexia_79

    18937

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
to super ze juz koncowka 🙂 pamietam jak my kupilismy mieszkanie i robilismy generalny remon to ciagnal sie i ciagnal 🙂
nie jeszcze nawet nie zareczona 🙂 jakos nam sie nie spieszy do slubu a zareczymy sie rok przed slubem 🙂 troche mielismy gadania ale ja na to nie zwracam uwagi nie bede nic robila na pokaz chociaz czasem sie zastanawiam ze bedzie dziwnie wygladalo bo dzidzia bedzie mialo nazwisko tatusia 🙂 ale jakos sie przyzwyczaje najwazniejsze zebysmy byli szczesliwi a wszystko przyjdzie z czasem 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A no pewnie, ja zawsze tez powtarzalam ze gdybym byla w takiej sytuacji bez slubu to bym nie wydziwiala. Jak bym chciala slubu to bym go wziela ale napewno nie dlatego ze jestemw ciazy.. albo bo ludzie mnie o to prosza. Jest to zbyt wazna kwestia w zyciu czlowieka by ulegac presji.. to ma byc nasz decyzja a nie wywolana jakimis czynnikami zewnetrznymi. Ja wiedzialam ze tego chce, wzielismy slub bo tego chcielismy. Nie wydarzylo sie nic co pomoglo nam w podjeciu takiej decyzji 🙂 Termin porodu wypada mi na druga rocznice slubu 🙂 Wiec 25 kwietnia bedzie 2 lata jak jestesmy po slubie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jestem jestem dziewczynki 🙂 🙂 🙂 🙂 Mi też do slubu nie spieszno,ale zaręczyć się bym już chciała...Mój się pyta co chciałabym na święta....To mu centralnie wyslałam pierścionek pierwszy lepszy z allegro,ciul ze ten co wyslalam kosztował 12 tys... Nie chodziło mi o cene tylko ,żeby chłop zacząl myslec...Pierwsza jego reakcja była taka" Widzialas ile ten pierscionek kosztuje??????":O::O:O
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć dziewczynki! Dołączam do Was 🙂
Frytus ale Ci zazdroszczę, bo chociaż będziesz widziała swojego mężczyzną w okresie ciąży... Mój dowiedział się półtora tygodnia przed moim wyjazdem do Polski (a byłam wtedy w około 5 tygodni ciąży), i od tamtej pory do początku kwetnia jestem sama z dzidzią. Tzn. nie jestem całkiem sama bo on mnie wspiera it. itd. ale to nie to samo co być razem 😞
Poziomki babca zamroziła, ale smakowały jak świeżo zerwane z krzaczka 🙂
Mój mały karateka kopie i kopie, ja "wbijam" sobie wtedy palca w brzuch i czasami dostane w niego kopniaka i to jest ten właśnie moment kiedy jesteśmy najbliżej siebie! Muszę popatrzeć na mój brzuch, może wedy zobaczę jak się rusza 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No jak fajnie 🙂 Nawet nie zwrocilam uwagi 🙂 Ciekawe czy zdazymy przed swietami 😞 Wogole dzisiaj stwierdzilam ze te swieta beda przesrane mimo wszyzstko.. bo albo juz bede sapac i bede zmeczona albo bede zmeczona i tez bede sapac z nowej sytuacji jaka mnie spotka 🙂 Ehh tak czy siak swieta jakos mnie omina 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nie wiemk czy chce 🙂 JA mu kazalam 🤪i jakos nie zdazyl jeszzce wyrazic swojego zdania. Ale mysle ze jakby mogl to by nie byl 🙂 Tylko ze ja zastrzeglam sobie ze ZADNEGO PODGLADANIA !! Bo go ukatrupie.... ma byc dla m nie i przy mnie, za lub obok mojej glowy i zadnego BRON BOZE podgladania 🙂 Zreszta sam oswiadczyl ze nie chce mi tam wtedy zagladac 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Frytus150 napisał(a):
Ale jakie prezenty zrobimy naszym meżczyzną na zajaczka 😁a Twój mąz chce być przy porodzie?? 😁


Jesli chodzi o porod to moj mowi ze nie chce patrzec jak cierpie ale i tak bedzie bo jest przyzwyczajony to takich sytuacji i krew i inne rzeczy go nie ruszaja 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja to akurat mialam taka prace ze tam wszystkim w sumie wisialo 🙂 Bo bylam zatrudniona na umowe zlecenie jako studentka, osoba uczaca sie wiec jak zrezygnowalam juz z p[racy to moj problem 🙂 Nie nalezy mi sie nic bo nic za mnie nie oplacano wiec jak wyladowalam w szpitalu to maz tylko pojechal do szefa przedtsawil sytuacje i tyle 🙂 Pogratulowal i znalazl szybko kogos za mnie. A kolezanki sie bardzo cieszyly bo troche juz o tym gadalysmy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...