KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży

Jak byłam w szpitalu to leżały ze mną 2 babeczki z cukrzycą ciążową. Jak jadły tylko jedzenie szpitalne to cukier miały wzorowy a jak podjadały albo się dojadały to cukier miały wysoki. Obie trafiły do szpitala bo wyszedł im za wysoki cukier po glukozie... Ja właśnie wybieram sie na to badanie po nowym roku i już się zaczynam martwic;/

aisak napisał(a):

linkaa napisał(a):

Niom pewnie mamy to samo, bo ja tez biorę 6 tabletek furaginum. Ale brzuch mnie nie boli jedynie co czuje to jak mała harcuje 🙂

nio to podobne dolegliwości mamy, ja na dodatek jeszcze tabletki na podtrzymanie ciązy - duphaston i euthyrox na niedoczynność tarczycy 🥴 🙃

bardzo podobne bo euthyrox 50 i jodid 100 na niedoczyność ja też biorę..

tyminka napisał(a):

a Wam tak czasem nie twardnieje?

mi czasami twardnieje, ale wystarczy ze się położę i odpocznę i wraca do normy
ale raczej nie bolał mnie nigdy tak żebym spać nie mogła 🥴 🥴 🥴

linkaa napisał(a):

Jak byłam w szpitalu to leżały ze mną 2 babeczki z cukrzycą ciążową. Jak jadły tylko jedzenie szpitalne to cukier miały wzorowy a jak podjadały albo się dojadały to cukier miały wysoki. Obie trafiły do szpitala bo wyszedł im za wysoki cukier po glukozie... Ja właśnie wybieram sie na to badanie po nowym roku i już się zaczynam martwic;/

W którym szpitalu byłaś? Cukrzycowe sprawy to chyba na Żelaznej w Świętej Zofii leczą tak?

linkaa napisał(a):

aisak napisał(a):

linkaa napisał(a):

Niom pewnie mamy to samo, bo ja tez biorę 6 tabletek furaginum. Ale brzuch mnie nie boli jedynie co czuje to jak mała harcuje 🙂

nio to podobne dolegliwości mamy, ja na dodatek jeszcze tabletki na podtrzymanie ciązy - duphaston i euthyrox na niedoczynność tarczycy 🥴 🙃

bardzo podobne bo euthyrox 50 i jodid 100 na niedoczyność ja też biorę..

aaaaaaaa no nie mów, tez masz niedoczynność, ja chyba dziedziczne po mamie mam, tylko ona z kolei ma nadczynność, a kiedy się dowiedziałaś??, ja dopiero na początku ciąży

Cześc dziewczyny.

Ale sobie sparzyłam język gorącą herbatą 😞
Ja się dzisiaj obudziłam i niby bez powodu a mi smutno. Jakoś tak dziwnie.

Linka - witamy spowrotem.
Ja na szczęście na razie nie mam problemów z brzuchem tylko z nerką 😞

Dzisiaj w planach mam upichcenie ciasta "krówki" 🙂

tyminka napisał(a):

alexia_79 napisał(a):

tyminka napisał(a):

cześć kobietki, ja wstałam trochę zmartwiona w nocy bardzo zle spałam brzuszek mi tak bardzo stwardniał, bolał i nie mogłam spać. teraz tez pobolewa wziełam nospe i leże. Wam tez tak czasem twardnieje?

Kobieto to Ty nie czekaj aż przestanie boleć bo dostaniesz zj...bki takie jak ja wczoraj od lekarza, tylko się ubieraj i jedź do szpitala

myślisz ze to cos poważnego?

Nie nam to oceniać, oby to nie było nic poważnego, tyle że lekarz powiedział jedno mądre zdanie - od tego są lekarze, żeby to sprawdzić i żeby dmuchać na zimne i nie czekać aż ciąża poleci. Nawet jak nic się nie dzieje muszą Cię zbadać. Taka mała ciąża jak nasza jest pod szczególną obserwacją bo dziecko nie ma szans przeżyć po porodzie.. Więc dla własnego spokojnego sumienia ubieraj się i jedź. Będziesz miała pewność

Mi też tak brzuszek twardnieje, nawet raz jak byłam w szpitalu poszłam pokazałam to pielegniarce a ona wysłała mnie na KTG. ale badanie wyszło bardzo dobrze i potem na obchodzie pani doktor powiedziała mi że to normalne jeśli nie jest to bardzo częste, więc ja się juz nie martwię jak czasem mi brzuch stwardnieje.. Ale u Ciebie może byc inaczej i dla własnego spokoju pojechałbym sprawdzić czy wszystko ok. 🙂

Wiecie co? Ja wszystko przeżyję, wszystko zniosę, żebym tylko zdrowe dziecko miała 🥴 Najgorsza to ta niepewność...

alexia_79 napisał(a):

linkaa napisał(a):

Jak byłam w szpitalu to leżały ze mną 2 babeczki z cukrzycą ciążową. Jak jadły tylko jedzenie szpitalne to cukier miały wzorowy a jak podjadały albo się dojadały to cukier miały wysoki. Obie trafiły do szpitala bo wyszedł im za wysoki cukier po glukozie... Ja właśnie wybieram sie na to badanie po nowym roku i już się zaczynam martwic;/

W którym szpitalu byłaś? Cukrzycowe sprawy to chyba na Żelaznej w Świętej Zofii leczą tak?

Ja byłam w szpitalu w Łańcucie to jest koło Rzeszowa...

Wiola1983 napisał(a):

Cześc dziewczyny.

Ale sobie sparzyłam język gorącą herbatą 😞
Ja się dzisiaj obudziłam i niby bez powodu a mi smutno. Jakoś tak dziwnie.

Linka - witamy spowrotem.
Ja na szczęście na razie nie mam problemów z brzuchem tylko z nerką 😞



Dzisiaj w planach mam upichcenie ciasta "krówki" 🙂

mniam mniam mniam Wiola ja sie chyba skusze, wsiądę w busa na Czechowice i ci sie zwale na impreze przy krówce 😁 😉 😉 😉 😉 az mi ślina cieknie

aisak napisał(a):

Wiola1983 napisał(a):

Cześc dziewczyny.

Ale sobie sparzyłam język gorącą herbatą 😞
Ja się dzisiaj obudziłam i niby bez powodu a mi smutno. Jakoś tak dziwnie.

Linka - witamy spowrotem.
Ja na szczęście na razie nie mam problemów z brzuchem tylko z nerką 😞

Zapraszam 🙂


Dzisiaj w planach mam upichcenie ciasta "krówki" 🙂

mniam mniam mniam Wiola ja sie chyba skusze, wsiądę w busa na Czechowice i ci sie zwale na impreze przy krówce 😁 😉 😉 😉 😉 az mi ślina cieknie

hej dziewczyny powiem wam ze ja tez sie kiepsko czuje ale moze to wynik tej anemii ale jak slucham Alexi jakie ma problemy z tymi dietami to przy mnie to pikus 🙂 wspolczuje ci bardzo bo rzeczywiscie polaczenie dwoch diet bedzie ciezkie 😞

Linkaa to wracaj do zdrowia i alexia miala racje ze cie pogonila do szpitala przynajmniej cie przebadali 🙂
A co do twardnienia brzucha to czasem tez mi twardnieje np dzisiaj rano po wstaniu ale w nocy zle spalam strasznie sie krecilam na lozku i moze to dlatego pougniatalam troche ten brzuch.

Wogole moja malutka od wczoraj takiego napadu adhd dostala ze sama sie dziwie bo nigdy nie byla taka ruchliwa.

Zaraz spadam do sklepu bo cos do jedzenia 🙂

linkaa napisał(a):

alexia_79 napisał(a):

linkaa napisał(a):

Jak byłam w szpitalu to leżały ze mną 2 babeczki z cukrzycą ciążową. Jak jadły tylko jedzenie szpitalne to cukier miały wzorowy a jak podjadały albo się dojadały to cukier miały wysoki. Obie trafiły do szpitala bo wyszedł im za wysoki cukier po glukozie... Ja właśnie wybieram sie na to badanie po nowym roku i już się zaczynam martwic;/

W którym szpitalu byłaś? Cukrzycowe sprawy to chyba na Żelaznej w Świętej Zofii leczą tak?

Ja byłam w szpitalu w Łańcucie to jest koło Rzeszowa...

Widzisz jaka ja durna? Już z tego wszystkiego to mi się wydaje, że skoro ja mieszkam w Warszawie to pozostali też 😉

aisak napisał(a):

linkaa napisał(a):

aisak napisał(a):

linkaa napisał(a):

Niom pewnie mamy to samo, bo ja tez biorę 6 tabletek furaginum. Ale brzuch mnie nie boli jedynie co czuje to jak mała harcuje 🙂

nio to podobne dolegliwości mamy, ja na dodatek jeszcze tabletki na podtrzymanie ciązy - duphaston i euthyrox na niedoczynność tarczycy 🥴 🙃

bardzo podobne bo euthyrox 50 i jodid 100 na niedoczyność ja też biorę..

aaaaaaaa no nie mów, tez masz niedoczynność, ja chyba dziedziczne po mamie mam, tylko ona z kolei ma nadczynność, a kiedy się dowiedziałaś??, ja dopiero na początku ciąży

Ja dowiedziałam się dość nie dawno tylko że u mnie w rodzinie nikt nie ma chorej tarczycy i ja też nigdy nie miałam z nią problemu.. wyszedł mi zły wynik TSH bo 3,14 a potem 3,75 mimo brania tabletek a moja ginka powiedziała mi, że norma TSh jest do 2,5 i mi jak narazie nie chce spaść..

Wiola1983 napisał(a):

Cześc dziewczyny.

Ale sobie sparzyłam język gorącą herbatą 😞
Ja się dzisiaj obudziłam i niby bez powodu a mi smutno. Jakoś tak dziwnie.

Linka - witamy spowrotem.
Ja na szczęście na razie nie mam problemów z brzuchem tylko z nerką 😞

Dzisiaj w planach mam upichcenie ciasta "krówki" 🙂

Ja też dzisiaj od rana nie w sosie, martwie się wszystkim zupełnie bez powodu.. Wiola rozumiem, że ta krówka to na poprawienie nastroju? 🙂 bo ja ją uwielbiam 🤪

tyminka napisał(a):

czasem oglądam dzień dobry tvn i tam mówili o kobietach z cukrzyca w ciąży . Podobno baardzo trzeba tej diety pilnować bardzo Wam współczuje na prawde ale może pocieszcie sie tym, że po ciązy będziecie szczuplutkie ( te kobiety co byly w programi to mówiły ze zadna nie przytyła).
mam takie pytanie od czego brzuch tak w ogóle twardnieje? bo mi to z rana i chyba pod wieczór.

No ja to raczej szczuplutka nie będę bo już mam tu i ówdzie na boczkach, no i 8 kg do przodu.. Chyba, że mi się waga zatrzyma co raczej jest nierealne bo właśnie teraz dzieciątko będzie najbardziej przyrastać, cóż - nie ja pierwsza, nie ostatnia, trzeba żyć dalej i się nie martwić bo to już nic nie da. Co ma być to będzie. A Ty idź do tego szpitala i mnie nie denerwuj, sprawdź czy jest ok - bo to chyba nie jest normalne żeby nie móc spać przez ból brzucha. Sio i bez dyskusji. Zamelduj się jak wrócisz 😉

Kurcze dziewczyny wy to cały czas gadacie o słodkim a mnie do słodkiego w ogóle nie ciągnie ;/
Najchętniej to coś słonego jakieś zupy jakieś korniszony bym jadła a słodkie to beee nawet herbaty już tyle nie słodzę co przed ciążą :P

kmatus napisał(a):

Wiola1983 napisał(a):

Cześc dziewczyny.

Ale sobie sparzyłam język gorącą herbatą 😞
Ja się dzisiaj obudziłam i niby bez powodu a mi smutno. Jakoś tak dziwnie.

Linka - witamy spowrotem.
Ja na szczęście na razie nie mam problemów z brzuchem tylko z nerką 😞

Dzisiaj w planach mam upichcenie ciasta "krówki" 🙂

Ja też dzisiaj od rana nie w sosie, martwie się wszystkim zupełnie bez powodu.. Wiola rozumiem, że ta krówka to na poprawienie nastroju? 🙂 bo ja ją uwielbiam 🤪

Nie Ty jedna tak masz.. A co do krówki - też bym zjadła ale nie mogę, ja już nic nie mogę buuuuu - tylko narzekać 🤢

Linkaa to powiem ci ze u mnie w szpitalu normy są takie od 0.27 do 4.20 wiec mieścisz się w normie, ale jak to mi endokrynolog tłumaczyła ze kobieta w ciązy powinna mieć TSH nawet ponizej 2 🥴 🥴
u mnie TSH wyszło niecałe 5, a po tabletach mam 2,8
jak na razie to muszę euthyrox brać do końca ciąży a potem będziemy eksperymentować z odstawianiem 😮
ale co paniki nasiałam na początku jak sie dowiedziałam, jak poczytałam informacje na forach, artykuły to ryczałam jak bóbr 🥴

Ja też proponuje się wybrać do szpitala i mówię to z własnego doświadczenia bo w tamten piątek byłam w tej samej sytuacji 🙂