KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży

fijolek: zazdroszcze, też juz chciala bym widzieć. przynajmniej wiedziala bym nad jakim imieniem mysleć 🙂

Hello 😁
Anus321 ja mam tak do tej pory, że ten mój Bąbel czasami się porusza, później 2 czy nawet 3 dni przerwy, no może lekkie muśnięcie i później znowu daje o sobie znać. Martwiłam się tym, ale byłam u lekarza i wszystko jest ok 🙂 Także nie przejmuj się 🙂
Wiecie co, muszę spać w staniku bo cały czas mi z cyców leci!!!!!!!!! W nocy i nad ranem to już w ogóle. Budzę się cała mokra ;/ obrzydliwe to jest. Mam to już od dawna, ale teraz to jakiś wodospad 😁 Macie też coś takiego?

klaudiagda napisał(a):

Hello 😁
Anus321 ja mam tak do tej pory, że ten mój Bąbel czasami się porusza, później 2 czy nawet 3 dni przerwy, no może lekkie muśnięcie i później znowu daje o sobie znać. Martwiłam się tym, ale byłam u lekarza i wszystko jest ok 🙂 Także nie przejmuj się 🙂
Wiecie co, muszę spać w staniku bo cały czas mi z cyców leci!!!!!!!!! W nocy i nad ranem to już w ogóle. Budzę się cała mokra ;/ obrzydliwe to jest. Mam to już od dawna, ale teraz to jakiś wodospad 😁 Macie też coś takiego?

Ciesze sie ze nie jestem sama, i nie tylko mi dzidzi robi takie psikusy 🙂. Co do Twoich objawów 🙂 to na szczescie ja czegos takiego jeszcze nie mam

fijolek napisał(a):

Dorka1986 napisał(a):

fijolek napisał(a):

Dorka1986 napisał(a):

hej ja na zakupy chyba sie wybiore jutro bo w poniedzialki jakos tak nie lubie ich robic 🙂

Dorka, a bylam w mama i ja? Nie wiem za bardzo gdzie w Lodzi mozna polazic, a tam podobno jest wszystko! 🙂 bylas?

ja wczoraj polazilam po galerii bylam tam w HM ,5 10 15 , smyku, wojcik i tesco a mama i ja nie mam pojecia gdzie jest ?

na Pilsudskiego - http://mamaija.pl/
Moja tesciowa byla i powiedziala ze KONIECZNIE to trzeba zobaczyc 🙂 🙂 🙂 🙂 Podobno wiele szkol rodzenia tez poleca. Rozmawialam z kilkoma znajomymi i zawsze pada ten sklep. wiec musze jechac. 🙂

to tez musze podjechac zobaczyc co tam maja 🙂

klaudiagda napisał(a):

Hello 😁
Anus321 ja mam tak do tej pory, że ten mój Bąbel czasami się porusza, później 2 czy nawet 3 dni przerwy, no może lekkie muśnięcie i później znowu daje o sobie znać. Martwiłam się tym, ale byłam u lekarza i wszystko jest ok 🙂 Także nie przejmuj się 🙂
Wiecie co, muszę spać w staniku bo cały czas mi z cyców leci!!!!!!!!! W nocy i nad ranem to już w ogóle. Budzę się cała mokra ;/ obrzydliwe to jest. Mam to już od dawna, ale teraz to jakiś wodospad 😁 Macie też coś takiego?

mi od czasu do czasu cos tam poleci ale nie w jakis ogromnych ilosciach sporadycznie i kilka kropelek 🙂

Wiola1983 napisał(a):

Hej dziewczyny.
W kwestii VAT-u to faktycznie od 1 stycznia wzrośnie na ubranka i obuwie dziecięce z 7% do 22% (na szczęście ja mam już wszystko).
Tu możecie sobie poczytac : http://podatki.gazetaprawna.pl/artykuly/468707,od_1_stycznia_2011_r_wyzszy_vat_na_ubranka_dzieciece.html
Witam nowe koleżanki na forum.

no nie do konca to jest tak.
Przesylam Wam fragment art, a pod spodem link do calosci:

Im droższ zakup, tym większa oszczędność.

W przyszłym roku najbardziej podrożeją ubranka, buty i artykuły dziecięce. Obecnie są one obciążone 7-procentowym podatkiem VAT. W przyszłym roku stawka tego podatku wzrośnie do 23 proc. Oznacza to wzrost cen o około 15 proc.
Będzie to znaczna podwyżka. Niestety, możliwości uniknięcia jej skutków są niewielkie. W grudniu, w niższych cenach warto kupić to, co planuje się kupić w styczniu. Kupowanie ubranek i butów na dalszą przyszłość jest bardzo ryzykowne. Po pierwsze - obecnie wybór wiosennych i letnich ubranek jest w sklepach niewielki, więc małe są możliwości zrobienia udanego zakupu. Po drugie - dzieci rosną w sposób nieprzewidywalny. Kupienie więc teraz butów czy ubrań na lato nie bardzo ma sens. W czasie wakacji mogą być albo jeszcze za duże albo już za małe. W efekcie zamiast zaoszczędzić, rodzice poniosą straty.

Warto natomiast zrobić teraz zakupy artykułów pielęgnacyjnych. Cena paczki pieluch wzrośnie o około 10 zł, więc półroczny czy choćby kwartalny zapas przyniesie sporą oszczędność.

http://www.pressmedia.com.pl/sn/index.php?option=com_content&task=view&id=23963&Itemid=60

ja tez narazie uciekam bede pozniej 🙂

i ja uciekam zmywać naczynia, myć się itp 😁

Ja też narazie ide. Lekarz kazal sie lenic, ale jednak obid sam sie nie ugotuje , a jeść trzeba 😉 pa

tez zmykam na obiadek. Potem pewnie ustawimy choinke 🙂 chwilowo mieszka na balkonie i podejrzewam ze jej zimno.. 😮

klaudiagda napisał(a):

Hello 😁
Anus321 ja mam tak do tej pory, że ten mój Bąbel czasami się porusza, później 2 czy nawet 3 dni przerwy, no może lekkie muśnięcie i później znowu daje o sobie znać. Martwiłam się tym, ale byłam u lekarza i wszystko jest ok 🙂 Także nie przejmuj się 🙂
Wiecie co, muszę spać w staniku bo cały czas mi z cyców leci!!!!!!!!! W nocy i nad ranem to już w ogóle. Budzę się cała mokra ;/ obrzydliwe to jest. Mam to już od dawna, ale teraz to jakiś wodospad 😁 Macie też coś takiego?

Przystaw męża niech ciągnie 😁

alexia_79 napisał(a):

klaudiagda napisał(a):

Hello 😁
Anus321 ja mam tak do tej pory, że ten mój Bąbel czasami się porusza, później 2 czy nawet 3 dni przerwy, no może lekkie muśnięcie i później znowu daje o sobie znać. Martwiłam się tym, ale byłam u lekarza i wszystko jest ok 🙂 Także nie przejmuj się 🙂
Wiecie co, muszę spać w staniku bo cały czas mi z cyców leci!!!!!!!!! W nocy i nad ranem to już w ogóle. Budzę się cała mokra ;/ obrzydliwe to jest. Mam to już od dawna, ale teraz to jakiś wodospad 😁 Macie też coś takiego?

Przystaw męża niech ciągnie 😁

Gdyby to było mleko to myślę, że dałby radę, ale niestety do "siary" chętny nie jest 😁

klaudiagda napisał(a):

alexia_79 napisał(a):

klaudiagda napisał(a):

Hello 😁
Anus321 ja mam tak do tej pory, że ten mój Bąbel czasami się porusza, później 2 czy nawet 3 dni przerwy, no może lekkie muśnięcie i później znowu daje o sobie znać. Martwiłam się tym, ale byłam u lekarza i wszystko jest ok 🙂 Także nie przejmuj się 🙂
Wiecie co, muszę spać w staniku bo cały czas mi z cyców leci!!!!!!!!! W nocy i nad ranem to już w ogóle. Budzę się cała mokra ;/ obrzydliwe to jest. Mam to już od dawna, ale teraz to jakiś wodospad 😁 Macie też coś takiego?

Przystaw męża niech ciągnie 😁

Gdyby to było mleko to myślę, że dałby radę, ale niestety do "siary" chętny nie jest 😁

Moja mama mówi, że wóda też siarą jedzie a piją i nie marudzą 😁 Powiedz, że już sutki trzeba trenować, niech ssie i nie marudzi 😁

widze ze dzisiaj znowu pustki kazda zajeta zakupami i przygotowaniami 😁 a ja gotuje obiadek i przez caly dzien leniuchuje 😁 😁

ja też zaglądam, ale nie ma nikogo to rzadko to robię...

nie wiem co te mamuski robia w poniedzialek 🙂

Tutliputli napisał(a):

No i mam za swoje. Człowiekowi wydaję się, że jak mu energia dopisuje i ochota do pracy to może WSZYSTKO...
W nocy wylądowałam na Izbie Przyjęć szpitala na Inflanckiej. Powód: krwotok.

W ŻYCIU, ŻYCIU nie bałam się tak bardzo jak wczoraj i nie napłakałam tak bardzo jak w drodze do szpitala. A teraz: leżeć, odpoczywać i mieć w dupie czy firany wiszą brudne czy czyste..

ojejku współczuje a z czego mialas krwotok Tutliputli ??

Hej dziewczyny!
no w tym tygodniu to chyba tak to będzie, każda ma milion rzeczy do załatwienia, do zrobienia w domu więc brzuszek trochę na tym cierpi 🤨
Widzę za to, że pojawiły się nowe kwietnióweczki 🙂 witam!

Tutliputli napisał(a):

No i mam za swoje. Człowiekowi wydaję się, że jak mu energia dopisuje i ochota do pracy to może WSZYSTKO...
W nocy wylądowałam na Izbie Przyjęć szpitala na Inflanckiej. Powód: krwotok.

W ŻYCIU, ŻYCIU nie bałam się tak bardzo jak wczoraj i nie napłakałam tak bardzo jak w drodze do szpitala. A teraz: leżeć, odpoczywać i mieć w dupie czy firany wiszą brudne czy czyste..

biedna.. wyobrażam sobie Twój strach 🤨 ściskam
no widzisz koleżanko musisz dołączyć do naszego grona leniwców 🙂 to nawet nie jest takie złe
pozdrawiam cieplutko

Tutliputli napisał(a):

No i mam za swoje. Człowiekowi wydaję się, że jak mu energia dopisuje i ochota do pracy to może WSZYSTKO...
W nocy wylądowałam na Izbie Przyjęć szpitala na Inflanckiej. Powód: krwotok.

W ŻYCIU, ŻYCIU nie bałam się tak bardzo jak wczoraj i nie napłakałam tak bardzo jak w drodze do szpitala. A teraz: leżeć, odpoczywać i mieć w dupie czy firany wiszą brudne czy czyste..

jezu Tutliputli oszczędzaj się kobitko 🥴
odpoczywaj, odpoczywaj i jeszcze raz odpoczywaj, co tam firany, brudne okna itp.
najważniejszy jest dzidziuś i ty
też ściskam mocno i trzymaj się dzielnie 😉 😉

ale tak to jest jak z nudow czlowiekowi odbija i wymysla sobie coraz to inne zadania 🙂

Tutliputli napisał(a):

Dorka, krwawienie nastąpiło z dróg rodnych. Na szczęście szyjka nie rozszczelniła się 🙂

Kmatus: nie wiem jak długo wytrzymam w lenistwie, ale wiem: że się baaaardzo postaram wytrwać jak najdłużej 🙂

ja jak bym zobaczyla krew (a jestem na nia bardzo wrazliwa) bym zawalu dostala ze strachu Oszczedzaj sie dziewczyno bo to nie sa zarty a co ci lekarz powiedzial ze to moglo byc wlasnie od wysilku ??