Skocz do zawartości

KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży


joll

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 114 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Tyska_1

    5074

  • Ewelinaaleks

    4927

  • alexia_79

    18937

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
gizelda napisał(a):
ja to w sumie mogłabym robić jedno czego się nie boję ale na to nie mam tu szans
a wszystkiego co nowe się boję 😮
muszę pogadać z P. niech on pogada z tymi kolegami jak to było co trzeba zrobić i czy w ogóle są jakieś szanse
nie będę się na darmo ośmieszać 🤢
Ola no ale ty też przecież jakoś pierwszą prace w banku musiałas znaleźć-było ciężko???? miałaś doświadczenie??? wykształcenie??? ( nie pytam o szczegóły typu kierunek studiów , stopień czy miejsce studiowania) tylko tak ogólnie

Ja już wcześniej pracowałam w biurach i urzędzie więc miałam 5 lat doświadczenia prawie, a do banku poszłam tak jak wszędzie indziej. Poszłam sama do dyrektora, zaniosłam CV, pogadałam - to zupełnie inaczej niż złożyć papier w sekretariacie i wyjść. Zostałam zapamiętana, zaproszono mnie na konkurs i wygrałam - ot co 😉 A no i ja jestem po Finansach i bankowości ale to o niczym nie świadczy 🙂 W banku musisz mieć siłę przebicia i umieć walczyć o swoje bo inaczej planu nie zrobisz, nawet z wykształceniem bankowym 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dobry
ja dzisiaj popracowuje troche, urlop od dziecka wzięłam 🙂 po wczorajszym mlecznym dniu nocka lepsza więc gluten odstawiamy na razie.

co do pracy to ja wczoraj dostałam w końcu swoje zlecenie z angielskiego ale nie wiem czy podołam 🤨 🤨 musze sie sprężyć to może sie wyrobie na dodatkowe 500zl przed świętami 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niksssa napisał(a):
dobry
ja dzisiaj popracowuje troche, urlop od dziecka wzięłam 🙂 po wczorajszym mlecznym dniu nocka lepsza więc gluten odstawiamy na razie.

co do pracy to ja wczoraj dostałam w końcu swoje zlecenie z angielskiego ale nie wiem czy podołam 🤨 🤨 musze sie sprężyć to może sie wyrobie na dodatkowe 500zl przed świętami 😉

dla mnie twój kolega nic nie ma 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyska_1 napisał(a):
Ja tam bym sie do banku nie nadawala..

Jakas taka dziwna robota, wole gdzie ganiac 🙂

gdzie ganiać???
ja własnie patrzyłam jak sprzątaczka pod blokiem z grabiami gania
to też bym brała!!!!!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
gizelda napisał(a):
Tyska_1 napisał(a):
Ja tam bym sie do banku nie nadawala..

Jakas taka dziwna robota, wole gdzie ganiac 🙂

gdzie ganiać???
ja własnie patrzyłam jak sprzątaczka pod blokiem z grabiami gania
to też bym brała!!!!!!!!!!!!
gdziekolwiek, ja potrzebuje pracy w ktorej bym cos non stop robila, moglabym gdzies jezdzic, biegacm zalatwiac, przywozic, zawozic, nie widze siebie za biurkim, przed kompem. Dostaje kota wtedy. Juz tak robilam przez prawie 3 lata i myslalam ze ochujam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dzien dobry

u nas wydaje sie byc odrooobinke lepiej, nela z krzykiem zjadla o 4 rano 150 mleka a potem jak wstala o 9 jeszcze 80ml i przed momentem z 60ml.. wiec jestem bardzo szczesliwa 🙂

Szyszka, hmmm, ja ci cos powiem, 11.11.11 zauwazylam u Neli pierwsza jedynke i co?? wszystko wydawalo mi sie takie doskonale, nawet pisalam tutaj na forum, ze zadnych objawow, ani nic, ze zadnych spochnietych dziasel itp itd... i co?? stopniowo zaczela mniej jadac, najpierw odrzucila dania sloikowe, zupki gotowane przeze mnie, lyzeczke generalnie....ale nadal jadla, z placzek ale udawalo jej sie podac mleko... a teraz w piatek tez sie poichwalilam, ze Nela ma druga jedynke, tyle ze dopiero widac ja od wczoraj i co??? nie jadla praktycznie nic na zywca w sobote niedziele i wczoraj, wczoraj przeszla sama siebie i zjadla 4 chrupki kukurydziane za caly dzien, zadnego picia, zadnego jedzenia, na sam widok butelki wyla i wila sie.
Ani bonjela ani dentinox czy jakos tam, ani paracetamol nie pomagal, wczoraj zauwazylam tez ze to dziaselko w miejscu tej nowej 1 krwawilo jej przez caly dzien...

dzisiaj jest jakby bardzo troszke lepiej, ale nie chce sie jeszcze cieszyc...

wiecie ze wczoraj dostala loda?? kupil S. sorbet owocowy i troche dostala... po nim zjadla 70ml na kolacje po kapieli,

wiec u nas tak zabkowanie wyglada.... nela nigdy nie byla specjalnym jadkiem, ale teraz to juz przechodzi sama siebie... a i tak jak napisala Ola, najgorsze zaczelo sie dopiero jak zauwazylam ze te zabki juz sa, wiec to ich wzrost jej sprawia bol, mam nadzieje ze u was tak nie bedzie....

aha, mamy fotelik. S. wczoraj odebral.... i co?? moje dziecko posadzone w nim przesiedzialo ok 15 minut zrelaksowana 🙂 da sie tez regulowac szerokosc siedziska, no wyglada ok, nie wiem jeszcze jak montaz, bo tak K.......esklo leje ze nie da sie wyjsc na dwor... 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tyska_1 napisał(a):
gizelda napisał(a):
Tyska_1 napisał(a):
Ja tam bym sie do banku nie nadawala..

Jakas taka dziwna robota, wole gdzie ganiac 🙂

gdzie ganiać???
ja własnie patrzyłam jak sprzątaczka pod blokiem z grabiami gania
to też bym brała!!!!!!!!!!!!
gdziekolwiek, ja potrzebuje pracy w ktorej bym cos non stop robila, moglabym gdzies jezdzic, biegacm zalatwiac, przywozic, zawozic, nie widze siebie za biurkim, przed kompem. Dostaje kota wtedy. Juz tak robilam przez prawie 3 lata i myslalam ze ochujam

To w banku idealnie byś się sprawdziła, bo tam też już się teraz do miasta "wychodzi" szukać klientów 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
alexia_79 napisał(a):
Tyska_1 napisał(a):
gizelda napisał(a):
Tyska_1 napisał(a):
Ja tam bym sie do banku nie nadawala..

Jakas taka dziwna robota, wole gdzie ganiac 🙂

gdzie ganiać???
ja własnie patrzyłam jak sprzątaczka pod blokiem z grabiami gania
to też bym brała!!!!!!!!!!!!
gdziekolwiek, ja potrzebuje pracy w ktorej bym cos non stop robila, moglabym gdzies jezdzic, biegacm zalatwiac, przywozic, zawozic, nie widze siebie za biurkim, przed kompem. Dostaje kota wtedy. Juz tak robilam przez prawie 3 lata i myslalam ze ochujam

To w banku idealnie byś się sprawdziła, bo tam też już się teraz do miasta "wychodzi" szukać klientów 😁 😁 😁
o ne ne ne 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja wiem co będę robić w życiu ale to tak za rok półtora
spełnią się moje marzenia z których najpierw zrezygnowałam dla P. a potem dla Leny chociaż może nie dla niej ale bardziej przez decyzję o JEJ posiadaniu ale ciągle dojrzewam do tego żeby TO w kocu zrobić i nie wytrzymałam i zadzwoniłam powiedzieć P. że to już ten czas i się poryczałam jak pisałyśmy o tych bankach i innych robotach
no i P. powiedział że mi pomoże i już od dziś zaczniemy działać w tym kierunku

a ja już powoli ewakuuję się do kuchni bo pote jak nam się zechce to pojedziemy na małą sesyję w pewne miejsce z Leniuchem - chociaż przyznam że trochę mi się nie chce dziś wychodzić
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hello
Julek wszystkiego najlepszego 😘

Ja pracowałam w Erze, teraźniejszym T-mobile i myślałam, że kota dostanę. Już też nie chcę pracy z klientem. Maaaaasakra.. chociaż wiadomo, jak nic innego nie znajdę to i taką trza będzie mieć. Choć póki co, to będę młodym się zajmowała. Więc może za rok, lub dwa czegoś poszukam. A jak nie wytrzymam to wcześniej 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia

hej 🙂

a mojej Majce ida 2 ząbki na raz 🙂 i nic grzeczna jak zawsze, w niedzele rano zobaczyłam ze dzieli je tylko skora od wyjscia a pozniej popołudniu juz mogła nimi drapac, obeszlo sie bez goraczki i marudzenia 🙂 i teraz z dnia na dzien sa coraz wieksze 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
linkaa napisał(a):

hej 🙂

a mojej Majce ida 2 ząbki na raz 🙂 i nic grzeczna jak zawsze, w niedzele rano zobaczyłam ze dzieli je tylko skora od wyjscia a pozniej popołudniu juz mogła nimi drapac, obeszlo sie bez goraczki i marudzenia 🙂 i teraz z dnia na dzien sa coraz wieksze 🙂


toz to idelane dzieciatko 😜 oby drugie bylo takie samo heh 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

alexia_79 napisał(a):
gizelda napisał(a):
a ja na razie nigdzie nie wychodzę 😮
jeszcze w piżamie jestem ☺️

😮

NO CO
w sumie to ja tu ciągle w piżamie jestem bo nie mam sie po co i w co ubierać
jak wyskakuję wieczorem do sklepu to naciągam jeansy na piżame i kurtkę i śmigam do sklepu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
gizelda napisał(a):
alexia_79 napisał(a):
gizelda napisał(a):
a ja na razie nigdzie nie wychodzę 😮
jeszcze w piżamie jestem ☺️

😮

NO CO
w sumie to ja tu ciągle w piżamie jestem bo nie mam sie po co i w co ubierać
jak wyskakuję wieczorem do sklepu to naciągam jeansy na piżame i kurtkę i śmigam do sklepu

🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...