KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży

Dzień dobry 🙂

Aniu - mam kontakt i z Kasią i z Matyldą. Matylda walczyła z gorączką, ale już jest w miarę ok tzn Lenka ma ok 37 stopni więc już normalnie. Tyle, że jest smutna i przybita. Matylda podejrzewa ząbki bo leją jej się hektolitry śliny tak jak Krzysiowi.
U Kasi też już w miarę ok - tzn mówię o Witku - został mu katarek, kaszel już ustępuje i gorączka też przeszła.

Witusiu kochany - dużo zdrówka, miłości i radości z okazji ukończenia 5 miesięcy 😘

Nela - Tobie też mała czekoladko życzę samych słonecznych dni - zwłaszcza w PL 😉

frytus czy mi wybaczycie??
Ja po prostu nie mam czasu na codzienne siadanie do komputera.... Cały czas albo sprzątam albo robie przetwory na zimę albo muszę zajmować się małą....
Na prawdę przepraszam...

eunia91 napisał(a):

frytus czy mi wybaczycie??
Ja po prostu nie mam czasu na codzienne siadanie do komputera.... Cały czas albo sprzątam albo robie przetwory na zimę albo muszę zajmować się małą....
Na prawdę przepraszam...

Daj spokój Eunika - nie samym forum człowiek żyje, ale wpadaj do nas czasem 😉 Ja się nie gniewam 🙂

alexia_79 napisał(a):

eunia91 napisał(a):

frytus czy mi wybaczycie??
Ja po prostu nie mam czasu na codzienne siadanie do komputera.... Cały czas albo sprzątam albo robie przetwory na zimę albo muszę zajmować się małą....
Na prawdę przepraszam...

Daj spokój Eunika - nie samym forum człowiek żyje, ale wpadaj do nas czasem 😉 Ja się nie gniewam 🙂

Dzięki za zrozumienie... I tak jak mogę to wpadam i piszę... Chociaż czasami jak mnie już tak długo nie ma to wstyd mi pisać po tak długim czasie....

hello
ja dzis od rana byłam z mlodym u lekarza - kaszle od wczoraj 🤢 🤢 zaraza niestety jak juz sie pojawiła to kurcze wszyscy po kolei sie w domu pochorowali. myslałam ze szymka ominie ale jak sie zaczął kaszel to juz nawet nie czekałam na gorączke - dostał leki, mam nadzieje ze przejdzie bez komplikacji 🤢

eunia91 napisał(a):

frytus czy mi wybaczycie??
Ja po prostu nie mam czasu na codzienne siadanie do komputera.... Cały czas albo sprzątam albo robie przetwory na zimę albo muszę zajmować się małą....
Na prawdę przepraszam...

Ja Ci wybaczam,ale zeby mi to bylo ostatni raz!! A jak Twoja ksiezniczka sie ma??

Dobry.

Wszystkiego naj dla Witosława i Neliczki.

My wczoraj byliśmy na pierwszej lekcji pływania i było ekstra 🙂

Poza tym nic specjalnego, w sobotę pożegnałam lato przy prażuchach i wódeczce.

A dzisiaj pogoda do bani. Nic tylko spać.

Buziaki dla was mamusie.

Frytus150 napisał(a):

eunia91 napisał(a):

frytus czy mi wybaczycie??
Ja po prostu nie mam czasu na codzienne siadanie do komputera.... Cały czas albo sprzątam albo robie przetwory na zimę albo muszę zajmować się małą....
Na prawdę przepraszam...

Ja Ci wybaczam,ale zeby mi to bylo ostatni raz!! A jak Twoja ksiezniczka sie ma??

mojej niuni idą zęby i właśnie się obudziła i już pielucha w buzi spała tylko pól godzinki.... masakra.....

Słuchajta - rozmawiam z Niną i Matyldą - wołajcie je niech wracają - Matylda oświadczyła że jak dziewczyny wrócą to i ona się zastanowi 🤪

Kasia to pewnie nie wróci ale popracuję i nad nią 😉

muszę mykać bo mojej małej się cycusia zachciało 🙂 🙂

eunia91 napisał(a):

muszę mykać bo mojej małej się cycusia zachciało 🙂 🙂

leć leć 🙂

kasjalena2 napisał(a):

dobry

dobry 🙂

DZIEWCZYNY WRACAJCIE DO NAS!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Kwiaty mi wyślijta - Nina wraca - tylko musi egzaminy pozaliczać jakieś, ma teraz dużo nauki ale jak się ogarnie ze szkołą to założy nowe konto i wróci 😉

Dobry.
Wszystkiego najlepszego dla Witolda i Neli 🙂 Buziaki dla Was 😘 😘 😘 😘 😘 😘

Z moim dzieckiem cos sie stalo w sobote.. a mianowicie mielismy wesele i zostawilismy go z tesciowa. wyszlismy z domu a on w placz.. zaczal tak tesciowej plakac ze nie mogla go uspokoic, nic nie pomagalo.. zmienila mu pieluszke, byl najedzony, nosila go, bujala, spiewala .... i nic..... po slubie zadzwonila do mnie i slysze ze placze, tzn ryczy !! jak by go ze skory obdzierali 😞 i musielismy wracac zeby go uspokoic.. Mlody az sie zanosil placzem 😞i jak mnie zobaczyl to sie uspokoil, zaczal sie smiac... pobylismy 30 min i nic.. nie plakal, bylo wszystko ok wiec go znowu zostawilismy i nie zdazylismy wyjechac na ulice i dostalismy znowu tel ze maly ryczy... wiec sie wracamy 🙂 zobaczyl mnie i znowu spokoj.,.. usmiechniety Kacperek.. posiedzialalam z nim godzine i bylo juz wszystko oki, maly sie zajal zabawa wiec pojechalismy. Tym raziem bylo juz oki. ale maly budzil sie tesciowej co chwila z placzem. Nie wiem nawet co jemu bylo.. On chyba za malutki jest zeby rozumial ze ja go zostawilam z kims i pojechalam gdzies. Poznaje juz ludzi ale akurat babcie zna.. wiec nie wiem o co chodzi.

Poza tym .. od szpitala kacper nie umie spac w lozeczku, bo tam spalismy razem caly czas.
Przeziebila mi sie mlody.. ma katarek i zaczyna kichac 😞 eh... wszyscy po kolei chorujemy 😞

A ja sobie myślę że każdy swój rozum ma i jak będzie chciał to wróci. Żadna z nas nikogo do kasowania konta nie namawiała więc i nie zamierzam nikogo prosić żeby wrócił. To jest forum i każdy ma prawo się wypowiadać więc jak będzie miał na to ochotę to to zrobi.

good morning

kasjalena2 napisał(a):

umieram....

co ci?

Tyska_1 napisał(a):

good morning

Guten tag

co by tu dzisiaj .... ?

poklaskalam Wam

no nie.. kacper mi sie dobiera do klawiaturz i mi popryestawial literki

kamikusia napisał(a):

poklaskalam Wam

no nie.. kacper mi sie dobiera do klawiaturz i mi popryestawial literki

to mu kup laptoka 😁