czerwiec 2011 | Forum o ciąży

czerwcowka, ja bym w zyciu nie karmila mlekiem prosto od krowy, przeciez to niepasteryzowane i w ogole.... tyle tylko ze chodzilo mi o sama teorie, ze kiedys czlowiek gowno wiedzial i tez jakos dzieci wychowywal jak umial 😁.

Sonda - nie do plucek oczywiscie 🙂 tam dostawala moje mleczko, a jak bylo za malo to mleczko od innej mamy 🙂 na koncu ruleczki bylo zamkniecie gumowe i tam wkladalo sie strzykawke i do tego mleczko i samo jej lecialo 🙂

Zuzia od tygodnia z nami byla juz w domu- razem ze sonda, ale szybko sie zakoczylo jej uzywanie 🙂
Co do kapieli i przebierania to kapac uczono nas w szpitalu jak bylismy, w domu juz tez byly 2 kapiele, a z przebieraniem to mozna powiedziec jest ok- Zuzia nie lubi sie przebierac, nie wspominajac o pampersach hihi 🙂 - placze jakby ja ktos ze skory obieral 🙂 i tak samo placze jak jest glodna 🙂

O! a ponoć różny jest płacz głodnego, a inny zmęczonego, inny chorego, itd..... 😲 a ile już waży?
nadal kontrole są częste, czy już luz się w miarę zaczął? 🙂
naprawdę fajny ten filmik z pandą 😁 http://www.youtube.com/watch?v=FzRH3iTQPrk

Mala od niedzieli przybrala 170g, wazy teraz 2,8 kg 🙂 moze troche sie rozni placz, ale ona jak narazie nie placze w innych przypadkach 🙂 (a mamy jeszcze ta "zabawke" whycry mini" i powiem ze sie sprawdza) 🙂

Kontrole sa 3 razy w tygodniu, ale to tylko do 30 min, zeby sprawdzic wage, spisac to co trzeba i wszystko, nastepna w pt. i za tydzien przychodzi polozna z przychodni zeby sprawdzic i prawdopodobnie na tym bylby koniec 🙂

Nie sprawdzałam terminu Twojego przewidywanego, ale tak terminowo jakoś niedługo by było, nie? 🙂
Waga już niezła.... jeszcze troszkę i będzie klusia 😁 ja tam Ci nie słodzę po każdym zdjęciu, bo trzeba zdrowy rozsądek zachować! 😉 no ale już kształty ma coraz mniej noworodkowe, tylko dzidziusiowe... 😎

Termin bylby na 21.06 🙂 ( a 22.06 mala bedzie juz miala miesiac ) waga fajna, wkoncu ubranka w rozm. 50 nie sa az tak za duze hihi 🙂

Mamuska27 napisał(a):

czerwcowka, ja bym w zyciu nie karmila mlekiem prosto od krowy, przeciez to niepasteryzowane i w ogole.... tyle tylko ze chodzilo mi o sama teorie, ze kiedys czlowiek gowno wiedzial i tez jakos dzieci wychowywal jak umial 😁.

ojej a mi chodziło o to że możemy dostawać różne dziwne rady hehehe
i najlepiej zapytać pediatrę a nie położną o pewne rzeczy

Widzisz 🙂 a tu się każda nie może doczekać, wracają trzeci raz z porodówki, po terminie kawał czasu, a Ty już od miesiąca prawie masz swojego 'pewniaka' ślicznego 🙂

Lecę na kolację i pole z miśkiem moim- mamy podlać takim wieeelkim zbiornikiem pole- takiego to jeszcze nie widziałam nigdy w życiu i nie mogę tego przegapić! 😁 3000l chyba....
to papa 🙂

Ciekawe co tam u Luny... Może znaleźli dla niej miejsce i już tuli dzieciątko.
Mnie dzisiaj też tak twardnieje brzuch, że chyba zaraz padnę. Doris jak wrócisz z ktg (jeśli w końcu pojechałaś) to daj znać czy coś o tym Ci mówili szczególnego. W ogóle dzisiaj jakaś słaba jestem cały dzień, nie do życia. Chyba pójdę na spacer zaraz z Marcinem, choć trochę mnie kłuje coś w boku.

Pewniak jest- ale niespodzianke to straszna zrobila 🙂

Wpadłam na chwilkę miałam gości siostrę z rodzinką i ciotkę z mężem i na tym koniec.
Bóle podbrzusza mam ale mały zrobił się ruchliwy i brzuszek twardnieje ale mniej niż wczoraj.Jutro wizyta u ginki ale dopiero na 17.30 mam także zobaczymy co powie boję się tylko ze o moją wagę będzie drzec mordę 😞

aniaruda83 napisał(a):

hejka wpadlam ponadrabiac zaleglosci, ja caly dzien leze bo jakos zle sie czuje dzis, ale moze to juz z tego nic nierobienia??? 🤪 ide zaraz lazienke posprzatac moze przejdzie...

monia sto latek i szczesliwego rozwiazania 😘 😘 😘


super ze Zuzia tak ladnie przybiera 😘

Ania dziękuję za życzonka 🙂

Buterfly super że twój Pawełek się obrócił a tak się martwiłaś 🙂
Na razie uciekam dalej pózniej zaglądne pa pa

kasiar12 napisał(a):

Ja wlasnie siedze z laktatorem xD i sie pompuje 🙂 Nasza Zuzia sama sie budzi na karmienie w nocy tak co 3-3,5 godziny 🙂

Zuzka na spacerku 🙂


ja tez ciagle pompuje 😁

w dzien je kiedy chce..ale w nocy go nie budze sam sie budzi jak chce jesc..potrafi sie obudzic i sobie tak leżec,,macha łapkami .i pozniej sie dopomina.
dziewczy mi pod konec to brzuchol caly czas twardniał..

http://www.ekspertkadrowy.pl/aktualnosci/urlop-ojcowski-kto-skorzysta-z-2-tygodni/

Jakby którąś zainteresowało 🙂

ulala ale cisza hmmm czyzby ruszylo???? 🤪 pelnia podobno od 19-tej wiec moze....

Butterfly napisał(a):

Ciekawe co tam u Luny... Może znaleźli dla niej miejsce i już tuli dzieciątko.
Mnie dzisiaj też tak twardnieje brzuch, że chyba zaraz padnę. Doris jak wrócisz z ktg (jeśli w końcu pojechałaś) to daj znać czy coś o tym Ci mówili szczególnego. W ogóle dzisiaj jakaś słaba jestem cały dzień, nie do życia. Chyba pójdę na spacer zaraz z Marcinem, choć trochę mnie kłuje coś w boku.

siemka, właśnie jakieś 30 min wrociłam z tego ktg. Przyjęli mnie bez problemu - nawet specjalnie nie musiałam tłumaczyć z jakich powodów ale rzuciłam, że czuję słabsze ruchy.
Poczekałam z 30 minutek bo jakąś pannę przyjmowali i też ktg miała. Podłączyli mnie, leżałam na prawym boku z 40 minut i miałam naciskać na taki guzik w czymś ala dlugopis jak poczuję ruch dziecka. Położna, któta mnie podłączyła była bardzo miła.Potem z wynikiem do takiej młodej lekarki - brak skurczy choć czułam twardnienie brzuszka i jego lekkie odrętwienie, tętno prawidłowe.
Babka zbadała mnie jeszcze na samolocie - szyjka uformowana, zamknięta i powiedziała, że spokojnie doczekam do wtorku na to cc, ale jakby mnie coś niepokoiło to żebym przyjechała. Powiedziałam jej, że w nocy non stop miałam twardy brzunio i pobolewanie - takie ćmienie, ona na to, że teraz tak będzie - to skurcze przepowiadające a normalnych u mnie nie wykazało więc na razie luz.

doris to dobre wiadomosci 🙂, dobrze ze pojechalas i ze trafilas na mily personel, to teraz mozesz spac spokojnie!
A tu faktycznie pustki...czyzyby cos sie dzialo? Grupowo? U mnie tylko twardy brzusio wiec ja dzis chyba nie urodze 🤪 ale za was trzymam kciuki 🤪

a tak swoja droga to ciekawe co u luny i ani i jak tam dorota...

Ja też nic dzisiaj nie wywalczę 😞

ja cwicze na pilce...tyle mi pozostalo 😁

hej laski 🙂 a mnie obsypała fala skurczy i to takich konkretnych, po czym wszystko ucichło.... mam na coś ochotę ale sama nie wiem na co. Jakoś dziwnie zmęczona jestem....

Zuzanka - po wypiciu mleczka zadowolona 😁