czerwiec 2011 | Forum o ciąży

Dzieńdoberek 🙂 Również się przyłączam do życzeń Małgorzatty nie będę pisała tego samego 🙂
Niech ten dzięń będzie miło spędzonym dniem za rok będziemy same go obchodzic już inaczej niż dziś 🙂
Kasiar twoja córeczka jest twardą babką i sobie poradzi zobaczysz że nie długo wyjdziecie do domku i będzie wszystko ok.Chodz domyślam się jak cierpisz zostawiając małą samą ale głowa do góry wytrzymaj jeszcze troszkę 🙂Trzymam za Zuzkę kciuki by szybko nabierała sił i byście szybko wróciły do domu 🙂
Mikaanka to ja 2 razy jako gosc się tam wpisałam coś z netem miałam i tak wyszło nie wiem czemu ale już ok jest i jestem zalogowana normalnie.

Nika miło że co jakiś czas się odzywasz współczuję Ci tych twoich dolegliwości ale już nie długo i się skończą 🙂Wytrzymaj jeszcze trochę 🙂
U mnie nocka ok spałam jak zabita już 3 noc taką miałam 3 razy wstawałam na siusiu u mnie to norma i dalej spałam jedyne co mam to o 5 siębudzę i nie mogę zasnąc nogi mnie w kolanach bolą i wtedy nie wiem jak leżec wrrr 😠
Ciekawe co u reszty dziewczyn słychac co wczoraj się nie odezwały tj.Nequitia czy Lunaaa 😮

hehe musze sie pochwalic moje kochanie wlasnie przynioslo mi bukiet roz i powiedziel ze w nocy Nicol kazala mi dac w jej imieniu na dzien mamusi ☺️ 🙂

No no ale niespodziankę ci twoja Nicolka zrobiła już w brzuszku z tatusiem się u mnie dogadac super!! 🙂
Pewnie zaskoczona byłaś co?

Hej laseczki, przyłączam się do życzonek !

Butterfly - myślę, że ta krewka to pęknięty hemoroid. Raz w życiu tak miałam i też się strasznie wystraszyłam, ale czytałam o tym w necie, nawet z mężem rozmawiałam na ten temat bo spanikowałam ☺️ i to samo mi powiedział co w necie. W ciąży hemoroidy to podobno normalka, zaparcia też. Nie denerwuj się - ja bym nie leciała z tym do lekarza a jedynie przy okazji na wizycie dla własnego spokoju zapytała.
Wracając do ułożenia Twojego synka to pozytywne w tym wszystkim jest to, że jeśli masz mieć cc to będzie ona zaplanowana i dostaniesz zniecz. zo a nie ogólne więc będziesz świadoma i też będziesz przeżywać ten poród.

Aleksandra_W - widzę, że energia Cię roznosi, mi się nic nie chce poza leżeniem na kanapie przed laptopem

Kasiar - trzymaj się cieplutko, trzymam kciuki za WAS dziewczyny,żeby wszystko było dobrze !

Ciekawe co z Luną, Kiniek i Nequitą.

ojej ale słodziutko
a Mój spotkania z klientami od rana
taki zakręcony że nawet telefonu żadnego nie wziął ze sobą..

a NIkolka za to dziś na razie grzeczna 🙃

u mnie cacy ,przespałam 12 godzin ;/ wczoraj miałam kiepski dzień - humorzasty ;/ a przed wczoraj okazało się,że przejście 300 metrów jest dla mnie już nie lada wyzwaniem i kończy się okropnym kłuciem tu i ówdzie 🤨 także "kibluje" w domu 😞
Dziś głowa troszkę boli ale po tylu h snu się nie dziwie, poza tym odliczam dni...a potem będzie kombinacja jak nakłonić synusia by poznał rodziców osobiście ^^

no mój mały jakoś dziś dalej aktywny dziwne bo zawsze o tej godzinie cicho miałam w brzuszku a tu cały czas wypycha stópki i pupę przy żebrach raz z prawej a raz z lewej strony 🙂

Witamy brzuszki i mamusie.
Dzień Mamy 😘 😘 😘 😘
U nas noc jak zawsze ok i ogólnie czujemy się super. Choć wolałabym żeby coś tam kłuło, cudowało itd.
Dziś wizyta u gina, wymaz na gbs itd. Nie chce mi się jak cholera. 😠

monia29 napisał(a):

no mój mały jakoś dziś dalej aktywny dziwne bo zawsze o tej godzinie cicho miałam w brzuszku a tu cały czas wypycha stópki i pupę przy żebrach raz z prawej a raz z lewej strony 🙂

Monia ja tak miałam przez dwa dni, wariactwo cały dzien z małymi przerwami
🙃
dziś na szczęście chyba z okazji dnia mamy mam spokój

Za to nogi już spuchnięte, kostek ani widu ani słychu
od samego siedzenia puchną 🤔

o wykrakałam
i właśnie dostałam kopniaczka w żebra..

moj misiek kopie w dzien w nocy 🙂 nie daje matce odpoczac 🙂

nika1306 napisał(a):

moj misiek kopie w dzien w nocy 🙂 nie daje matce odpoczac 🙂

ojej Nika jak ja już Ci zazdroszczę tego co się wyświetla koło Waszego zdjęcia .. 39 tydzień...
☺️

do terminu 6 dni 🙃

Hej Brzuszki, najlepszego dla Mamuś.
A u mnie noc do dupy, cały dzień Córa była spokojna, ale za to wieczorem sobie odbiła.
Zwykle o 22:00 już odpływam ale nie wczoraj, wczoraj o 22:00 Martynka chyba jakieś pokazy akrobatyczne wymyślała i tak mi dała popalić że o 2 w nocy stwierdziłam że pora już spać tak mnie wszystko nawala że wymiękam. Posżłam po mleczko, chwila spokoju a tu cikut czkawka, ale na szczęscie po czkawce dała już odsapnąć. Ale i tak od 2 do 7 spałam jednym okiem a jak już mi się spanie zaczło kleić, obudzi mnie telefon i dupa naspane. I tak przysypiam teraz przed kompem no i ta zgaga bleee chyba Córa nie lubi jogurtów wiśniowych ani mleko ani cola nie dają rady

Dorota552 napisał(a):

Hej Brzuszki, najlepszego dla Mamuś.
A u mnie noc do dupy, cały dzień Córa była spokojna, ale za to wieczorem sobie odbiła.
Zwykle o 22:00 już odpływam ale nie wczoraj, wczoraj o 22:00 Martynka chyba jakieś pokazy akrobatyczne wymyślała i tak mi dała popalić że o 2 w nocy stwierdziłam że pora już spać tak mnie wszystko nawala że wymiękam. Posżłam po mleczko, chwila spokoju a tu cikut czkawka, ale na szczęscie po czkawce dała już odsapnąć. Ale i tak od 2 do 7 spałam jednym okiem a jak już mi się spanie zaczło kleić, obudzi mnie telefon i dupa naspane. I tak przysypiam teraz przed kompem no i ta zgaga bleee chyba Córa nie lubi jogurtów wiśniowych ani mleko ani cola nie dają rady

ja tez mam taka masakre z ta zgaga ale zauwazylam ze przechodzi po...maslance 🤪

wpadlam na chwilke, ja juz po 2 spacerach 1-no godzinnych , z kazdym z pieskow 🙂
Teraz pochlonelam paczka i Cole (wiem bardzo zdrowo i rozsadnie :side 🙂
I lece na zakupy zanim sie rozpada....bo cos tak sie zanosi.
Do pozniej! AniaRuda- ale ci fajnie z tymi kwiatkami 🙂 , kochana masz ta dwojke swoja 🙂 , ja sie wczoraj smialam czy Moj Piotrus ma zamiar laurke z corcia zrobic...to mnie wysmial burak jeden 😜
Az malutka w brzuchu podskoczyla...pewnie by zrobila laurke dla mamusi , skarby moje najpiekniejsze!

mi swego czasu jeszcze sok porzeczkowy pomagał, ale nie tym razem niestety spróbuję ją przejeść 🙂 wsuwam mini rogaliki z czekoladą 7days wczoraj mnie na nie naszło

Wczoraj spakowałam torbę i wiecie co, mamy taką torbę wielgachną w którą zawsze z Mariuszem sie pakowaliśmy na wszystkie wyjazdy, spakowałam pieluszki, podkłady, podpachy, ręczniki papierowe, papier toaletowy i wkładki i pół torby zaję te no i ledwo się zmieściłam. Aaaaa lecę jeszcze skarpetki dopakowac bo zapomniałam 🙂

aha i sie rozpadalo...leje jak z cebra.... 🤢 , to ide sprzatac...

Dorota552 napisał(a):

mi swego czasu jeszcze sok porzeczkowy pomagał, ale nie tym razem niestety spróbuję ją przejeść 🙂 wsuwam mini rogaliki z czekoladą 7days wczoraj mnie na nie naszło

Wczoraj spakowałam torbę i wiecie co, mamy taką torbę wielgachną w którą zawsze z Mariuszem sie pakowaliśmy na wszystkie wyjazdy, spakowałam pieluszki, podkłady, podpachy, ręczniki papierowe, papier toaletowy i wkładki i pół torby zaję te no i ledwo się zmieściłam. Aaaaa lecę jeszcze skarpetki dopakowac bo zapomniałam 🙂

Ja też wzięłam taką nie małą i nie mam gdzie upchnąć laktatora

Doris25 sliczna focia 😉

Czerwcóweczka mój mały buszuje dziś jak nigdy nie da mamie dziś odpocząc he he a co do nóg to tak jak ty mam spuchnięte jak balony kostek nie widac i aż palce bolą jak chodzę wrrr ale od razu z rana mi nie puchną są normalne dopiero gdzieś ok 2 godz po wstaniu z łóżka puchną 😞

No no Doris super fotka ślicznie wyglądasz 🙂jak modelka hi hi
Co do torby to ja upchnęłam jakoś wszystko ale też mam ciasno no i cholernie ciężka ta torba jest.
Laktatora bym też nie zmieściła ale wziełam mniej pieluszek dla małego resztę mi mąż dowiezie tak się z nim dogadałam jak co 🙂

aniaruda83 napisał(a):

Doris25 sliczna focia 😉

Dzięki 😘

monia29 napisał(a):

Czerwcóweczka mój mały buszuje dziś jak nigdy nie da mamie dziś odpocząc he he a co do nóg to tak jak ty mam spuchnięte jak balony kostek nie widac i aż palce bolą jak chodzę wrrr ale od razu z rana mi nie puchną są normalne dopiero gdzieś ok 2 godz po wstaniu z łóżka puchną 😞

Nieźle macie z tymi nóżkami, nie zazdroszczę i po cichutku liczę, że skoro do tej pory mi nie puchną to już tak pozostanie 🤨 ?

Dzięki Monia 😘

To ja mam przesrane 🙂
nie dość że puchną mi nogi to i dłonie- do tego mam ból prawego nadgarstka także od rana do ok 12/13 czasami cięzko jest mi cokolwiek w ręku utrzymać