Skocz do zawartości

czerwiec 2011 | Forum o ciąży


nika1306

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
To widzę, że nie jestem osamotniona w moich rozterkach...
ja boję się, że sobie nie poradzę, w sensie karmienia, czy będę miała mleko, czy mały będzie dobrze ssać, czy będę potrafiła się nim opiekować... znam laskę, która nie wiedziała jak ma trzymać własne dziecko... czyli nie zawsze tak jest, że mama wie jak postępować ze swoim dzieckiem... masakra...
Jeszcze parę dni temu bojowo byłam nastawiona do porodu... a teraz trzęsę tyłkiem ze strachu przed bólem... masakra tak jak Czerwcówka 28h... Jessssssuuuuu...
Ja też jestem dość wąska w biodrach i też nie byłam mierzona... kurna ! 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 11,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
jakos zapominaja o tych pomiarach a to był taki pomiar co decydował tez o tym czy cc czy sn. a masz tez tatuaz na kregosłupie? bo chyba anestezjologowi chodziło o to ze nie mozna wtedy obserwowac miejsca wkłucia czy jakies zaczerwienienie czy co. bo wkłuc to by sie wkłuł bo to palcem sprawdza. masakra tyle godzin bez znieczulenia ale podejrzewam ze znieczulenie by tylko pogorczyło postep porodu jesli taki problem miala, niestety..
mam info od Mikaanki. nie moze sie zalogowac. w domku na wolnosci jest ale cisnienie jej skoczyło i ma leki. jak nie obnizy to jedzie do szpitala.az sobie zaraz zmierze cisnienie bo sie ostatnio z tym rozleniwiłam i mierza mi tylko połozne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja też nie byłam mierzona w biodrach, robi się takie pomiary?
ja się porodu nie boję wcale, nie wiem czemu, jakoś tak naturalnie to przyjmuję..... zauważyłam że im mały niżej i im bardziej go czuję, to jakoś tak naturalnie to wszystko przyjmuję, ten poród, ze taka kolej rzeczy, nie wiem, organizm mi jakoś podpowiada ze wszystko będzie ok i żeby się nie bać.... co do tego jak będzie potem, ja nie mam jakiegoś ciśnienia na karmienie piersią, tym się zupełnie nie martwię, bardziej przeraża mnie to że małego upuszczę, albo że on spadnie....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ciekawe czy Czerwcówce mierzyli cukier w trakcie porodu moze jej spadł i nie miała sił. w ogole tyle godzin bez jedzenia pewnie. czytam w ksiazce ze czesc połozników jest za np dopajaniem słodką herbatą w trakcie porodu by kobieta miała siłę. ja jestem za.to powinno sie stosowac. to tak jakby zjesc batonika i sie ma powera
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej brzuszki i mamusie,
gratulacje dla nowych mam!! 🙂

U nas dzis wlasnie mija "termin" mojego planowanego porodu hihi 🙂 a jutro Zuzia konczy juz miesiac- ale ten czas zlecial 🙂

Ja dzis w nocy obudzilam sie ze strasznym kluciem w zebrach po prawej stronie i na plecach, bol straszny, pozniej doszly wymioty... rano na pogotowie (a w nocy jeszcze wczesniej dzwonilam do mamy i stwierdzila po objawach zapalenie miesnia miedzyzebrowego)... a lekarz stwierdzil : " zwiekszony kwas i dlatego wymioty i bol"... co dla mnie bylo dziwne bo nie mialam uczucia palenia w przelyku ktore powinno byc skoro zwiekszony kwas jest... dostalam leki i jak narazie odciagam mleko dla zabawy bo nie moge malej podac... a w efekcie okazalo sie ze mama ma racje (wzielam silniejsza tabletke przeciwbolowa i narazie mam spokoj)...

Milej nocy zycze 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kurcze Kasia jakżes sie tego nabawiła? zapalenie miesnia miedzyzebrowego, jak mozna sie tego nabawic? a swoja droga to po prawej twojej stronie żoładka za bardzo nie ma, hmm ciekawe te opinie maja lekarze... tam bardziej woreczek i te sprawy sie znajduja...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Uhuhu ale czadu dałyście... co do pomiaru miednicy to u nas w szpitalu coś tam mierzą bo na szkole rodzenia była o tym mowa...
U mnie akcja po dzisiejszym dniu jest taka, że mnie kłuje podwozie bardzo i boli brzuch dziwnie... hihi zobaczymy czy to z powodu tego, że się zmęczyłam tymi przysiadami czy tak sobie to boli.... jutro do lekarza z nadzieją, że mnie przyjmie i przynajmniej zajrzy do mojej szyjki.... w sumie to na nic więcej z jej strony nie liczę.... chyba, że znowu mnie skieruje do szpitala nie wiadomo po co 😠 jak ostatnio... ech.... no nic zobaczymy jak to będzie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Szczerze to nie mam pojecia, mama mowi ze to moze byc przyczyna stesu (wczesniejszy porod, problemy malej i tak narastalo) i powstal newrobol , co przyczynil sie do zapalenia... albo mnie przewialo...
Juz nie pierwszy raz takie opinie... (tak samo jak z porodem tu mialam "skurcze co 2-3 min. ale niech jedzie Pani do domu bo to pewnie od tej infekcji w moczu" ... pomijajac ze mialam ja przez cala ciaze)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Łooo.. pierwszy raz od dawna byłam taka zmęczona, że padłam. Teraz w nocy pewnie nawet nie zasnę. Powiem Wam dziewczyny, że już jestem strasznie wyczerpana tym wszystkim, tym czekaniem, obserwacją i stresem. Niby mam tak jak Ty Gosia- jakoś się nie boję, bardzo naturalnie do tego podchodzę i coś mi podpowiada, że nie będzie tak strasznie, ale jestem już zwyczajnie zmęczona. Jak czytam tak Nequitię i wiem, ile ona czeka, to mnie aż trzepie ze złości na to wszystko. Marcin mnie uspokaja, a ja mam takie nerwy na tą sytuację... ale tym razem niestety nie można tupnąć po prostu nogą i postawić na swoim 🥴 Choćby się chciało...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Małgorzata cyrklem to połozne badają 🙂 to jeszcze inna sprawa niz z szyjka.
KAsia no lekarze tacy sa połowa niestety dyplomy maja bo rodzice doktorzy z gory sa przyjeci na uczelnie. jeszcze wczesniej zadnych egzaminów nie mieli tylko konczyli szkole i od razu lek med.a teraz jak nawet maja to moga poprawiac bez konca co miesiac i nie ryzykuja ze gorzej napisza bo jak gorzej to im daja ta lepsza punktacje. praktyk wakacyjnych maja 2 tygodnie z czego polowe ich puszczaja, a potem robia staz płatny u nas 1800 zł netto przez panstwo gdzie chodza do 11-12 godziny i ich puszczaja a i tak przychodza kiedy chca bo maja luzy, a potem rezydentura gdzie moze juz troche popracuja bo maja np 4ech pacjentów ale odpowiedzialnosci pełnej brak bo maja opiekuna.. i zostaja sobie juz specjalistami. taka historia polskiego lekarza bo mam znajomą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Zaraz się zadrapię normalnie- tak mnie piersi swędzą! I normalnie mi sie chce już ryczeć z tego wszystkiego. Następne dziecko rodzi Marcin, pierdzielę, niech zobaczy jak to jest. I jeszcze mi mówi, że niepotrzebnie panikowałam itd. I teraz nawet jak sie coś będzie działo to nie będę chciała jechać do tego szpitala. I w ogóle miałam wrażenie, jakby te położne i lekarka (wyglądała na młodszą ode mnie!) patrzyły na mnie jak na jakąś wariatkę. I te wszystkie baby co tam dreptały po korytarzu z tymi brzuchami- wszystkie mnie czymś wkurzały, nawet nie wiem czym...
Gosia ja to bym się takiej wódki zmrożonej napiła. I mojito.. Pójdę jutro do fryzjera w rekompensacie, a co...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No niby tak.. ona badała tylko przepływy, USG całkowitego nie chciała zrobić, bo to niby będą robić przy przyjęciu na oddział. Ale poprosiłam ją, żeby mi go choć na chwilę pokazała i co? Akurat pokazał mi fucka! Taki synek... Po tatusiu chyba 🙂 I jeszcze mi powiedziała, że sporo przytyłam (18kg), a ja byłam dumna, ze nie przekroczyłam 20... A mówię Wam, że wyglądała ta laska, jakby miała ze 20 lat! A te starsze położne do niej "pani doktor"...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a ja następną wizytę u fryzjera po porodzie zaplanowałam, zresztą po ostatnich akcjach z fryzjerką, co mi spieprzyła włosy a potem wmówiła że to dlatego ze jestem w ciąży, mam dość... no mówię Wam masakra! pytałam sie laski przed wizytą chyba z 10 tys razy czy taka rzecz wyjdzie, na co ona z 10 tys razy że tak, że jest pewna itd... po czym nie wyszło, zaczęła mi wmawiać że to przez tak wysoką ciążę, po czym zażądała 150 zeta!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...