Skocz do zawartości

sierpnióweczki 2011 ;) | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
moniq1984 ja po dwoch dniach sprzatania kilku godzinnych spacerow i "przytulania" z m. nawet pol skurczu nie dostalam 😉 oprocz bolu plecow i nog nic...wiec stwierdzilam ze odpuszczam, bede lezec i odpoczywac a mala i tak wkoncu wyjdzie...szczegolnie ze po porodzie nie bedzie czasu na lenistwo 😜no nadzieje jeszcze tylko w jableczniku Fogi 😉 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 39,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Diviana

    2077

  • Paninka

    2060

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

siahankowa mam do ciebie pytanie,czy ten maluszek od twojej siostry co miał wakum rozwija sie prawidłowa,czy sioastra musiała z nim gdzieś jeździc.Bo ja we pażdzierniku mam kontrolę-usg główki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Paninka napisał(a):
moniq1984 ja po dwoch dniach sprzatania kilku godzinnych spacerow i "przytulania" z m. nawet pol skurczu nie dostalam 😉 oprocz bolu plecow i nog nic...wiec stwierdzilam ze odpuszczam, bede lezec i odpoczywac a mala i tak wkoncu wyjdzie...szczegolnie ze po porodzie nie bedzie czasu na lenistwo 😜no nadzieje jeszcze tylko w jableczniku Fogi 😉 😘

co racja to racja 🙂 też stwierdziłam, że odpuszczam wyjdzie kiedy wyjdzie 🙂 co ja się jej prosić będę 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o dietę matki karmiącej to ja jestem zdania, że wszystko w małych ilościach powoli wprowadzać do diety jedynie nie jeść potraw wzdymających. Chodź powiem Wam, że jak była u mnie ostatnio położna środowiskowa i zaczęła wymieniać co mogę a czego nie to złapałam się za głowę bo wychodzi na to, że dieta niemiłosierna i weź tu bądź mądry. Ogólnie jeśli chodzi o zupy to można krupnik, rosół, buraczkową,pomidorową ale na soku nie na pomidorach. Uważać na nabiał nie można zbyt dużo jednego dnia bo może uczulić bobaska. Soki jabłkowy jak najbardziej a te Kubusie z marchwią to najlepiej rozcieńczać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Foga napisał(a):
Diviana - spokojnie...... tak to już jest z tą naszą Pocztą Polską.......zawsze potrafią życie umilić 😮 😮 😮


No własnie tylko człowieka denerwują, dobrze że chociaż mam te sportowe to chyba je do torby zapakuję i tyle. A i wysłałam do Ciebie przesyłkę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do staników do karmienia, to kupiłam na razie jeden i t niezbyt drogi... na targu... cały bawełniany.. zobaczymy czy w ogóle się sprawdzi, jeżeli tak, to zawsze będzie można dokupić...,. a tak w ogóle to mam w planie zakupić jeszcze zwykłe, tylko zapinane z przodu... ale to troszkę późnej... nie ma co się nakręca niepotrzebnie 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Diviana napisał(a):
Foga napisał(a):
Diviana - spokojnie...... tak to już jest z tą naszą Pocztą Polską.......zawsze potrafią życie umilić 😮 😮 😮


No własnie tylko człowieka denerwują, dobrze że chociaż mam te sportowe to chyba je do torby zapakuję i tyle. A i wysłałam do Ciebie przesyłkę 🙂


Bardzo dziękuję ☺️ ☺️

A te sportowe staniki to nie głupi pomysł, bo ostatnio położna na SR mówiła, żeby do szpitala zabrać zwykły stanik tylko deczko większy a nie ten do karmienia.. powiedziała, że przy nabrzmiałych piersiach lepiej będzie się sprawdzał ten usztywniany....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Foga ja czytalam liste potrzebnych rzeczy do szpitala w ktorym chce rodzic i tam byl wymieniony stanik dla karmiacej z odpinanymi miseczkami...i tez myslalam zeby na rynku kupic wiec jak do soboty dotrwamy to pojade 🙃 a jak nie to wezme zwykly...przeciez mnie nie wygonia 😁 😁 chbyba 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

madalena20 napisał(a):
Jeśli chodzi o dietę matki karmiącej to ja jestem zdania, że wszystko w małych ilościach powoli wprowadzać do diety jedynie nie jeść potraw wzdymających. Chodź powiem Wam, że jak była u mnie ostatnio położna środowiskowa i zaczęła wymieniać co mogę a czego nie to złapałam się za głowę bo wychodzi na to, że dieta niemiłosierna i weź tu bądź mądry. Ogólnie jeśli chodzi o zupy to można krupnik, rosół, buraczkową,pomidorową ale na soku nie na pomidorach. Uważać na nabiał nie można zbyt dużo jednego dnia bo może uczulić bobaska. Soki jabłkowy jak najbardziej a te Kubusie z marchwią to najlepiej rozcieńczać.

Dzieki Madziu,u mnie jak wczoraj była połozna to raczej nie zachwiciła mnie dietą dla matek karmiacych.Ja wczoraj wprowadziłam do diety troszke pomidora i troszke serka ziarnistego.A dzis na sniadanie zjadłam pół skipki dzemu malinowego,bo podobno można.Tak samo mówiła mi ze moge spróbowac kotleta z kurczaka ,ale w swojej panierce,
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry 🙂
Ja się melduję w dwupaku i odmeldowuję bo zajecie mi mama moja dała. Obieram grzyby 🙂 a mam teg 🙂 duuuuuuuużo 🙂 Nie wiem co u Was może uda mi się pózniej doczytac. Tyle tylko wiem, że Crayzzzyyy do szpitala idzie i trzymam za nią kciuki i za Pati też. Wszystkim życze powodzenia 🙂
Wczoraj wieczorem upiekłam jabłecznik...... i po godzinie od wyjęcia z piekarnika już nic nie było 🤪 Dziś zamierzam drugi zrobic 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, z tą dieta karmiących matek jest różnie.. u nas położne z poradni laktacyjnej twierdzą, ze można jeść wszystko tylko oczywiście nie ociekające tłuszczem i nie wzdymające i ja raczej tego będę się trzymać a później zobaczymy... w końcu przez dziewięć miesięcy Malutka też jadła to co ja 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam mleka 😞 kawki nie wypiłam a do sklepu nie idę, bo jeszcze włosów nie umyłam... trudno... w sumie zawsze mogłam zadzwonić do siostry by przyszła na kawę i ... przyniosła mleka, ale od wczoraj nabuczona jest.. szkoda, bo dziś miała mi okna umyć, są tak brudne, że świata nie widzę.... 🥴 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

_Evelina_ napisał(a):
Siehankowa a przecinal pepowine. U nas porod rodzinny moze byc ale na sama koncowke wypraszaja mezow. Ciekawe jak bedzie z moim bo jest lekarzem ale nie wiem czy chce zeby przy tym ostatnim momencie byl ze mna mimo tego ze byl przy porodach. Ale porod swoejego dziecka to chyba co innego mimio wszytko.

tak, przecinał 🙂 i to ze był z nami do końca, to był dla mnie szok, bo od samego początku mówił, że nie chce być przy porodzie, bo mimo, ze duży i silny chłop, to wrażliwy 😜 a jednak był ze mną przy skurczach, pozniej zaprowadził na salę porodową, wyszedł za drzwi i od razu wrócił mówiąc, że nie może zostawić nas w takiej chwili 🙂 byłam totalnie zaskoczona i mega szczęśliwa 🙂
i właśnie po tym, jak przeżył nasz wspólny poród, powiedział, że domyślał się ze to boli, ale nie wyobrażał sobie, że az tak bardzo 😜 a widzieć jego szczęście i łzy jak Ksawier wyszedł - niezapomniane wrażenie 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aneczkare22 napisał(a):
siahankowa mam do ciebie pytanie,czy ten maluszek od twojej siostry co miał wakum rozwija sie prawidłowa,czy sioastra musiała z nim gdzieś jeździc.Bo ja we pażdzierniku mam kontrolę-usg główki

aneczkare, Alanek mojej siostry ma już skończone 7 lat i rozwija się prawidłowo 🙂 jest bardzo mądrym i bystrym chłopakiem, troche nadpobudliwym, ale to taki już charakterek - mówią, że do chrzesnej się wdał (czyt. do mnie 😜). i z tego co pamietam to nigdzie nie jezdzili.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam dziewczynki 🙂
Ja wczoraj miałam taki zalatany dzien ze jak wyszłam z domu o 8 to wróciłam o 20, wiec padłam na łóżko i nawet przespałam całą nockę 🤪
Wczoraj byłam tez na ostatniej wizycie, ale niczego konkretnego sie nie dowiedziałam, tylko tyle ze mojemu syneczkowi juz sie tak nie spieszy na swiat jak w 34 tyg, i ma wszystko w dupie haha, dosłownie i w przenośni bo nadal jest ułożony pośladkowo, wiec mam 19 sierpnia udac sie do szpitala na cesarkę, a jeśli do tego czasu cos zacznie sie dziac to niezwłocznie mam sie udać na porodówke, tylko teraz pytanie co oznacza cos sie dziac, no nic człowiek teraz w stresie musi żyć przez dwa tygodnie.
Co do staników to ja zamówiłam takie wiochmeńskie, ze szkoda gadac ale stwierdziłam ze to tylko do szpitala, a potem zaopatrze sie w zwykłe tylko z odpinanymi ramiączkami, bo nie bede chodziła z jakimis dziwnymi odgniotami na cyckach 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...