sierpnióweczki 2011 ;) | Forum o ciąży

Witam mamusie. 🙂 A ja mszę sie Wam pożalić. 😞 Dzisiaj po południu znowu złapał mnie ten przeokrutny skurcz. Szybko zebrałam sie i pojechałam do swojej poradni. Niestety mojego lekarza nie było i zszedł jakiś KONOWAł z Ząbkowic. Gbur taki, że aż ciary mi przeszły jak go zobaczyłam 🤨 🤨 🤨 🤨 Zapytał sie z czym przychodzę i zaczął mnie badac. W pewnym momencie to tak mi na brzuch nacisnął że aż z bólu podskoczyłam 😠 😠 😠 Potem poweidzaił mi że mam ,,TKLIWĄ MACICE,,. Ja sie go zapytałam co to znaczy , czy to coś złego a on do mnie:,, Na dzień dzisiejszy jest wszystko wporządku ale jutro, pojutrze cos moze zacząć się dziać. Dowidzenia,, Laski, czy to jest normalne podejscie do pacjentki w ciąży bo moze to ja juz popadam w jakąś paranoje?????? 🤢 Wiem, że ta wizyta jeszcze bardziej mnie zestresowała. I dalej nie wiem co to ta ,,TKLIWA MACICA,, 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞

Aniolek82 lekarze są różni, ja na przykład jak poszłam do mojego to mi wyliczyła, że jestem miesiąc ciązy dalej niż byłam, trochę jej mówiłam że to raczej nie, że miesiąc temu robiłam test i nic nie wyszło ale tłumaczenia nie pomogły, dopiero jak zobaczyła usg to nagle ją olśniło. Jak miałam plamienie dzień przed sylwestrem była to moje 2 wizyta u niej, jeszcze przed usg, to powiedziała że nie ma co rejestrować ciąży bo może jeszcze nic z tego nie będzie 😠 tak się zestresowałam że stracę dziecko, że chyba ze 3 dni płakałam, a jak zadzwoniła do mnie koleżanka to jej się przez telefon wylałam (na szczęście ona pracuje w telefonie zaufania 😁)
A teraz jest wszystko w porządku, plamienie było jedno, mogłam wrócić do pracy i czuję się w miarę dobrze.
Mojej koleżance na przykład lekarz powiedział że ma 10% że kiedyś będzie mamą, a oni już się długo starali i wiek już taki że na dzidziusia odpowiedni, a teraz jest mamą dwóch pięknych synków.
Więc się nie przejmuj tylko pójdź do swego lekarza i zobaczysz co Ci powie.
Ja niestety mojej wrednej małpy zmienić nie mogę, bo to jedyny ginekolog-endokrynolog w tej przychodni a że mam problemy z tarczycą lepiej bym u niej była, za grosz empatii ale zna się na rzeczy i od tamtego czasu niezwykle miła się dla mnie zrobiła, chyba się zorientowała, że tak się nie postępuje z ciężarnymi pacjentkami.

Ja według tabelki wagę mam idealną, a jem na prawdę wszystko to co chcę, choć myślę że może być to związane z tym, że pracuję i sporo mojej energii zużywam, bo na przykład jak przez 2 godziny nic nie zjem to mam gwiazdeczki przed oczami i wtedy zaglądam do magazynu gdzie mamy ciasteczka i cukierki na szkolenia i wyżeram 🙂 oczywiście jak idę do pracy to ze sobą niosę pół reklamówki jedzenia, wszyscy się ze mnie śmieją już, a ja mówię że to moje nowe hobby 😁
Co do wątku teściowych, to ja na swoją nie mogę narzekać, ale nigdy z nią nie mieszkałam, myślę że jak jedni i drudzy rodzice są tak daleko to jest ok, bo jak zajeżdżamy do nich raz na 2 miesiące to są tak stęsknieni i tak mili, że nigdy nic niemiłego nam nie powiedzieli. 🙃
W dodatku i ja i mój mąż jesteśmy jedynakami, więc podejrzewam, że moi rodzice mają w końcu syna a teściowe córkę. Teściowa się bardzo cieszy jak jej zakupię jakiś drobiazg i przywiozę lub jak sama coś sklecę, bo hobbistycznie robię biżuterię 🙂

Tak ja cały czas pracuję, tylko teraz do jutra mam zwolnienie ze względu na moje przeziębienie.

Jak chodziłam do pracy dzień w dzień to marzyłam już o zwolnieniu, ale teraz jak te 3 dni posiedziałam w domu zaczyna mi się nudzić, choć co prawda to prawda że wracam zmęczona bardzo i o spotkaniach po pracy nie ma już mowy, za to śpię dzięki temu jak zabita tak od 21.00 do 7.00, tylko brzuszek mi twardnieje od tego siedzenia przez 8 godzin 🤨 ja zaraz lecę do mojej ginekolożki, zobaczymy co mi tam powie, i mam nadzieję że da mi skierowanie na usg, bo ona sama nie robi, a ja bardzo bym chciała zobaczyć maleństwo.

Cześć dziewczęta 🙂
A ja pomimo ,że zaparć nie mam to i tak z braku ruchu tyje jak wariat ☺️ ☺️ ☺️ ☺️
Jem na prawdę małe porcje, słodycze dopiero od tygodnia mdłości nie wywołują, więc praktycznie ich nie jadłam, pije wodę minerlną, a nie słodzone soki,jem owoce a i tak przytyłam już duuuuużoza dużo ☺️ ☺️ ☺️ ☺️ ☺️ ☺️

aneczkare22 Diviana czekamy na wieści i może foteczki waszych maluszków 😉

Dzien dobry. 🙂 🙂 🙂
U mnie kolezanki sie smieja, ze jak to juz 4 miesiac i nic nie widac brzuszka 🙃
Chcialam wczoraj wyjsc i wiecie co nie mialam sie w co ubrac dzinsy juz sa za ciasne a nie chcialam sciskac brzuszka a jeszcze tydzien temu nic nie bylo znac, ale juz teraz brzuszek mi sie zaokraglil 😆 wkoncu.

u mnie brzuszek rysuje się dopiero wieczorem, nie wiem dla czego - moze po calym dniu jedzenia 🙂 🤪 ale ze spodniami zaczynam miec powoli problem, choc jeszcze się dopinam, ale za wygodnie to szczerze powiem nie jest 🙃 musze się wybrac na jakies zakupy. A moze orientujecie się - bylam wczoraj w H&M i widzialam takie fajne jeansiki z bawelna na brzuszku, ale czy wiecie moze czy sa takie spodnie które rosna razem z nami - czyli takie regulowane na tej bawelence...?? ☺️

Ja w sumie tez schudlam 3 kg ale jak dzis sie wazylam to juz 1 kg w gore teraz powoli bede nabierac wagi a najbardziej sie boje, ze buzia mi spuchnie i bede taka pucia 😜
k8 ja mierzylam takie wlasnie dzinsy w C&A fajne byly wlasnie z tym pasem, ale akurat wtedy nie mialam brzuszka wogole i ten material mi zle lezal, podobno dzinsy sa fajne na samym poczatku a potem jak brzuch jest wiekszy to pija tu i tam sa po prostu nie wygodne najlepiej takie materialowe chyba nigdzie nie ciagna.

A widzisz, czyli nie tylko tam są takie spodenki - ale właśnie nie sadzisz że fajne bylyby takie spodnie z regulacja tej bawełny, na poczatku malo materialu, a pozniej wiecej, moze gdzies takie szyja?! 🤨