Skocz do zawartości

sierpnióweczki 2011 ;) | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

dzień dobry brzuszki 🙂
Jolajola piękna dzidzia,bardzo łane usg.Mi teraz takie wyraznie nie wyszło jak ostatnio.Dobrze,że dzidzi zdrowa.
Ja od wczoraj na nowych lekach,na tej luteinie dopochwowej,zoabczymy jak po niej bedzie.
Wczoraj skusiłam się na kupno tuniczki na allegro.Juz nie mogę doczekać sie przesyłki.Nie wiem jak u was pogoda,bo u mnie spadł snieg i starsznie zimno,brrrrrrrrrrrr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 39,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Diviana

    2077

  • Paninka

    2060

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

moniq1984 napisał(a):
CZEŚĆ MAMUSIE 🙂
Jeszcze nie czytałam co pisałyście a chciałam sie was zapytać zwłaszcza MARTY i MONICZEK jakich fotelików do auta używacie i czy są faktycznie dobre??


Wiesz co Monia,na początek kupiłam taki fotelik do 11kg z rączką i budką (Polskiej firmy),a jak Bartek zaczął już stabilnie siedzieć zmieniłam na taki do 36 kg ale nie wiem jak się nazywa 😞...dla mnie ważne było że ma zmianę pozycji siedzenia do półleżącej bo my lubimy dużo jeździć a na siedząco cały czas to niewygodnie maluchowi 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień Dobry Kochaniutkie. 😁 😁 😁
Ale nam sie dzisiaj pospało...., dopiero po sniadanku jestesmy ☺️
pati123 w sumie nic mi nie powiedział, co powinnam dodac do diety a co ograniczyczyć, stwierdził tylko, ze musze ja bardzo urozmaicić bo do tej pory jadlam tylko rosół, pomidorówkę, makaron zapiekany i frytki, czyli same ciężkostrawne rzeczy ☺️ ☺️ ☺️
Siehankowa bardzo chetnie bym sie przeszła do ordynatora ale szczerze mówiąc po tej poradni jakos się zniechęciłam do ginekologi w Naszym szpitalu. 😠
Martusia wiem, ze szpitala nie musze zmieniac ale tak chyba bedzie lepiej, bo jesli teraz nagle przestane chodzic do poradni przyszpitalnej to potem przy porodzi moga mnie nie milo potraktować. 🤨 Tak mi sie wydaje, a poza tym słyszałam ze ten lekarz do którego sie teraz zarejstrowałam to zazwyczaj swoje pacjentki wysyła do Świdnicy. 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aniolek82,rzeczywiście tak jak piszezsz to same niestrawne rzeczy jadłas 🥴A jeżeli juz mówimy o jedzeniu,to macie może jakieś pomysły,na zrobienie jakieś szybkiej i dobrej kolacji,bo w sobotę mam gości i nie wiem co mam przygotować??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jola super dzidzia, po takim usg inaczej sie funkcjonuje. Ja swoje kolejne mam w srode. niby mialam tydzien temu ale tez juz sie nie moge doczekac.
A rogaliki wygladaja pycha. Tym bardziej ze ja jem mi statnio prawie same slodycze i wszyscy na mnie krzycza. Wiem ze to nie zdrowe ale nic innego mi nie wchodzi 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aneczkare22 napisał(a):
aniolek82,rzeczywiście tak jak piszezsz to same niestrawne rzeczy jadłas 🥴A jeżeli juz mówimy o jedzeniu,to macie może jakieś pomysły,na zrobienie jakieś szybkiej i dobrej kolacji,bo w sobotę mam gości i nie wiem co mam przygotować??


ja bym przygotowała sałatkę gyros...szybko i syto 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
o rety!!!!! 🤪 🤪 ja to jestem niezła - wczoraj przygotowałam na obiadek krewetki, no i jakoś mi się tak skojarzyło, że te rogaliki to... krewetki - hahahhahahaha 😁 🤪 😁 😁 🤪 😁 🤪 😁 🤪

co prawda wygladają szalenie smacznie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aneczkare22 bo ja to poprosilam lekarza o takie usg dla mnie 🙂 zeby bylo ladne oprocz tych badan pomiarowych. Co prawda chyba mu sie nie chcialo czekac,az dzidzius sie przekreci, ale jakies zrobil i mi dal dodatkowych kilka.

Sama sie glodna zrobilam 😜 musze chyba cos sobie zrobic do jedzenia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moniq1984 jeśli chodzi o foteliki, to ja na początek miałam (i mam) taki:
[IMG]http://i796.photobucket.com/albums/yy246/animarpa/private/1.jpg[/IMG]
Jest lekki, mogłam go brać do kuchni i tam stawiałam Majkę na stole (fotelik się trochę buja) i Maja towarzyszyła mi w gotowaniu. Później chyba od 9 miesiąca życia Majki mam taki:
[IMG]http://i796.photobucket.com/albums/yy246/animarpa/private/mSea_02.jpg[/IMG]
Jest do 25 kg, Ma regulowane pochylenie do półleżącego, więc jak maluch zaśnie głowa my nie leci. Takie mam dwa, Kupowałam do dwóch samochodów. Więc i później będę mieć dla drugiego malucha. A później już dla dużej panny mam taki graco, który można zmontować i mieć siedzisko tylko. Teraz Emilka na nim jeździ.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

k8_online dawno Cie nie było.

Aniołek82 nie martw się ja teraz zastanawiam się nad Wałbrzychem. Rodziłam tam Emilię, bo wtedy wymyśliłam sobie poród w wodzie hihi... 😁 😁 😁 A i tak urodziłam poza wanną 😆 😆 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Martusia a to tez chyba kawalek drogi masz do Wałbrzycha????. Moja kolezanka tam rodziła i byla bardzo zadowolona z opieki przed w trakcie i po porodzie. mówiła, ze położne bardzo pomocne i lekarze tez wyrozumiali i bardzo delikatni. 🙂 Także na pewno to dobry pomysł, ja znowu blizej mam Świdnice, a tez ponoc sobie chwalą. 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniołek ja mam chyba taka samą drogę do Wałbrzycha jak i Świdnicy (około 50km). Rodziłam tam Emilkę, było to 8 lat temu, ale i tak byłam zadowolona. Teraz nie wiem jeszcze myślę. Ciążę mam problemową, więc nie wiem jaki będzie poród. A tu u nas w szpitalach (Kłodzko, Polanica) jak coś się dzieje z dzieckiem i tak zawożą karetką do Wałbrzycha. Nie wiem jak jest z odwiedzinami w Wałbrzychu, kiedyś trochę rygory były. Nie wiem jak teraz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marta-lion napisał(a):
Aniołek82 nie martw się ja teraz zastanawiam się nad Wałbrzychem. Rodziłam tam Emilię, bo wtedy wymyśliłam sobie poród w wodzie hihi... 😁 😁 😁 A i tak urodziłam poza wanną 😆 😆 😆

ooo, ja zawsze mówiłam, że jak będe w ciąży to w wodzie będę chciała rodzić 😁 ale teraz to chyba mi już bez różnicy 😉
martusia, czemu poza wanną urodziłaś?? nie zdązyli wody nalać ?? 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Martusia, z odwiedzinami z tego co pamietam to nie bylo problemu. Co prawda bylo to 3 lata temu ale za kazdym razem ktos mógł ją odwiedzić bez problemu. Tam ponoc maja najlepszy sprzet tutaj na naszym terenie w razie jakby cos z dzidziusiem sie działo.
Lekarz kazał nam urozmaicić dietę więc opychamy sie pączkami z budyniem!!!!!! 😜 😜 😜 😜 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siehankowa zdążyli, zdążyli hihi... 😁 Przez czas mojego porodu to nawet prawie dwa razy dolewali, bo trochę to trwało 🙂 🙂 🙂 Tylko widzisz ja rodziłam 12 godzin. I w wodzie było super skurcze prawie nie odczuwalne. Ale musiałam wychodzić, bo w wodzie organizm słabnie podobno i w między czasie mnie badali (sprawdzali rozwarcie, które jakoś szybko nie chciało postępować). Potem ja już byłam zmęczona i ślizgałam się w tej wodzie. I położna kazała mi wyjść i położyć się na stół, dostałam wtedy takiego parcia, że Milka wyszła 🙂 🙂 🙂 I tyle 🙂 🙂 🙂

Aniołek. Co do sprzętu to prawda. Jest to jeden, o ile nie jedyny na Dolnym Śląsku najlepiej wyposażony szpital. Teraz jest podobno ładniej również, bo remont był. Jak ja rodziłam Emilię to "stan" sal położniczych i łazienek pozostawiał wiele do życzenia. Sale porodowe były piękne, ale reszta 😞
Maję rodziłam w Kłodzku. Masakra. Na wszystko można narzekać. Sale beznadziejne, mimo sprzątania wyglądają cały czas na brudne. Opieka średnia, ja nawet lekarza przy porodzie nie miałam, nawet nie zajrzał. Reszta też pozostawia wiele do życzenia. Było do zniesienia, bo poród bez komplikacji itp. To tylko 3 dni. Ale jakoś ciarki mi po plecach przechodzą jak myślę o tym szpitalu. Co prawda pani doktor do której teraz zdecydowałam się chodzić tam pracuje, ale to jedyny plus. A i tak marne szanse trafić z porodem w jej dyżur 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hihi Jola ja to się tylko śmieję, że jak będą chcieli mnie pokroić (cesarka) to ja powiem, że przyjdę później hii 😁 😁 😁 Pozatym to moje oba porody (bez względu na otoczkę i przebieg) były oki. I wspominam je dobrze 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hm... jak na razie to jestem przy wersji naturalnej, ale byc moze zmienie zdanie... 🤔 w kazdym badz razie pare lat temu mialam usuwany wyrostek i dokladnie pamietam jaki to bol... jak brzuch rozcinaja... 🥴 poza tym dlugo nie mozna się smiac, a to uwielbiam 🤪 bo bardzo ciagnie rana ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

K8_online ja innego porodu nie biorę pod uwagę. Obie córy rodziłam naturalnie. Przy Majce to nawet mnie nie nacinali, więc po porodzie byłam jak nowa 🙂 🙂 🙂 Mogłam biegać już po chwili 🙂 🙂 🙂
Oczywiście są sytuacje, że muszą kroić. Wtedy to się nie ma wyjścia i wyboru hihi...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...