Skocz do zawartości

sierpnióweczki 2011 ;) | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
agusiakowalczyk napisał(a):
Diviana napisał(a):
agusiakowalczyk napisał(a):
Diviana napisał(a):
Co do sukienek to ostatnio w szmateksie widziałam całkiem fajną weselną i brzuszek mieszczącą.
W którym? 😁

To jest na Jana Pawła chyba, bo ja tam do lekarza jeźdżę niedaleko skrzyżowania Jana Pawła z Nowolipie otworzyli tam z miesiąc czy 2 temu nowy szmateks i są całkiem ciekawe rzeczy, mnóstwo tam ludzi zawsze i można coś ciekawego znaleźć.
Hmm - w tych pawilonach? Po lewej czy prawej stronie Jana Pawła idąć z centrum (w str Arkadii)?


Po lewej, przed ul. Nowolipie, tam jest skleb z modą ślubną, kebab, rosmana niedawno otworzyli, jakies dania wegetariańskie to jak od przystanku kino femina iść lewą stroną w stronę arkadii
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 39,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Diviana

    2077

  • Paninka

    2060

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

dziewczynki, a co sądzicie o szmateksach itd.
ja przed ciążą, zawsze po wypłacie brałam koleżankę pod pachę i wio do centrum handlowego. kupiłam sobie ze 2 ciuszki i wydałam kupe kasy. i tak co miesiąc...
a jak zaszłam w ciążę, i przestałam się mieścić w 2/3 zawartości mojej szafy, pomyślałam ze pójdę zobaczyć do second-heanda. w poznaniu, znalazłam 2 takie miejsca, gdzie wchodzisz i czujesz się jak w sklepie z normalnymi ciuchami, nie śmierdzi , ciuszki wiszą na wieszakach, spodnie , bluzki suknie tip oddzielnie.
wszystko "na wagę" cena w zależności od dnia tygodnia. nakupiłam sobie tyle ciuszków, na ciążę i nie tylko, dobrych marek, niektóre z metkami 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siehankowa i Pati co do karuzeli i pilota to ja myślę że pilot przydatna rzecz. Ja miałam takie nakręcane pamiętam że krótko grały i wkurzało mnie ciągłe wstawanie. Marta w sumie ma trochę racji że karuzela to nie jest jakiś tam mega potrzebny "sprzęt" ale akurat te misie tak mi się spodobały.... 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja kocham szmateksy :P ale jesli ciuszki sa posegregoweane i naprawde wiadac ze nie niewiadomo jak zniszczone 😉 ... w normalnym sklepie za bluze zaplacisz minimum 60 zł a w szmaciorku za te 60 zł to masz z 10 bluz ... 5 podkoszulkow i jeszcze jeansy znajdziesz 🙂 szyciorem pralka i jak nowe 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja lubię czasem zajrzeć do szmateksu, bo można ciekawą perełkę wypatrzeć, właśnie też kupiłam 2 sukienki ciążowe, a ostatnio prześliczne sukieneczki dla małej. Wiem że taką sukienusie założe 2-3 razy pewnie a że taka słodka to sie opanować nie mogłam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raspberry ja jestem jak najbardziej za szmateksami. Kiedyś to wstyd mi było chodzić do takich sklepów bo się wstydziłam (sama nie wiem czego) ale już mi dawno przeszło. I zgadzam się że można wygrzebać perełki. U nas niestety najlepszy lupmex się zlikwidował bo gościu wypowiedział babce umowę i teraz nie za bardzo chodzę bo w tych innych mało co udaje mi się upolować
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Diviana to już wiem gdzie. Może nawet dzisiaj uda mi się zajrzeć 😁
Ja długo jakoś nic nie znajdowałam w lumpkach... ale w końcu się nauczyłam szperać 🙂 i czasami chodzę 🙂 Najbardziej to lubię lumpki w Łukowie, gdzie mieszkają rodzice mojego tomka - jest taki jeden, z którego zawsze wychodzę z pełnymi torbami! 😁 😁 A moja teściowa kupuje mnóstwo ciuszków dla maluszków 🙂 i to właśnie z metkami często - bo wiadomo, dziecko szybko rośnie, niektórych rzeczy nie zdąży nawet raz założyć...
Nawet moja mama się ostatnio przekonała do szmateksów! 🙂
Tylko w Warszawie jakoś ciążko mi trafić na fajny.. Może ten na Jana Pawła okaże się fajny dla mnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
U moich rodziców na wsi to szmateks wygląda tak że na targ przyjeżdża pan rozkłada stoły i wywala wszystko z worów i kop sobie ile dusza zapragnie, trzeba mieć zapał by coś wykopać no ale tam ceny są 2-3 zł za rzecz a dla dzieci to po złotówce. Dzieci szybko rosną wiec nie zniszczą tych rzeczy i super firm piękne ciuszki można za 1 zł wyszperać. A dla dorosłych to jak już coś jest superowe typu marynarka to 5 zł 😮 w Warszawie nie ma tak pięknie, 55 zł za kilo ale i tak fajnie czegoś poszukać 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja jakoś z kolei nie robię zakupów w szmateksach...Kiedyś jak w Kielcach mieszkałam koleżanki kilka razy mnie zabrały i pare rzeczy kupiłam, a u mnie teraz w Starachowicach raczej jakoś nie miałam za bardzo natchnienia na poszukiwanie lumpeksów..A teraz jak nie chodzę to tylko allegro iinternet mi zostają...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
AKCJA PODAJ DALEJ:
Na terenie Warszawy zlikwidowano pseudohodowlę yorków, maltańczyków, chihuahua, buldożków francuskich i shitzu - jest ponad 90 psów do adopcji, łącznie z trzydniowymi szczeniaczkami i kociakami - zainteresowanych proszę o kontakt na gg: 28828618! Przekazujcie info dalej!

Znajoma mi wysłała, może ktoś chce psa czy kota troszkę podobnego do rasy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak zaczęły pojawiać się lumpeksy w polsce, to nie wyglądały one zachwycająco no i smrodek odstraszał (zwłaszcza w tych mniejszych miejscowościach)
ale teraz moim zdaniem się zmieniło, na lepsze oczywiście. i szmateksy mogą konkurować z niektórymi sklepami 🙂
ja też jestem tego zdania, że jak wejdziesz do takiego, to zawsze jakaś perełka będzie na ciebie czekać. no i jeszcze masz pewność że nie znajdziesz osoby na twoim osiedlu co ma taki sam ciuch jak ty 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Co mądre google mówi o tym chwycie, to jest to wciśnięcie macicy po porodzie naturalnym na swoje miejsce.
To wypowiedź jednej z mam uczestniczek szkoły rodzenia: "
Chwyt ten ćwiczyłyśmy w ten sposób że trzeba kantem dłoni przycisnąć brzuszek tuż nad spojeniem łonowym i podciągnąąć ile sie da do góry brzuszek i wytrzymać tak ok 30 sek. Rehabilitantka polecałą jeszcze do tego porobić ćwiczenia Kegla tylko zmodyfikowane. Tzn ścisnąc mięśnie i puścić - nie trzymać jak przy typowych ćwiczeniach Kegla.

Ponoć to nowość jakaś- i położne mówią że dopiero jak zaczęły jeźdić na jakieś sympozja to sie dowiadują o takich ćwiczeniach. Chwyt jest nazwany od prof Poręby. "
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do lumpeksów to ja kiedyś częściej chodziłam. Teraz mi się nie chce, wiecie rzadko bywam na zakupach bez Majki. A też Diviana nie tylko w Warszawie, u nas tez juz powariowali. Ceny w tych lumpeksach czasem przewyższają ceny sklepowe 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Diviana napisał(a):
Acha zapomniałam o najważniejszym ma to na celu szybsze obkurczenie macicy po porodzie

Hehe mi tam wszystko samo wracało szybciutko 🤪 🤪 🤪 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Diviana napisał(a):
agusiakowalczyk napisał(a):
jolajola81 napisał(a):
Diviana napisał(a):
jolajola81 napisał(a):

Diviana ja to nawet jutro mogę 🙂

Ja jutro mam lekarza na 14.15 ale po wizycie moge jak najbardziej, tak na 15.00 bym dotarła na Willeński

Diviana nie musimy sie spieczyc moze być czwartek 🙂
To ja odpadam w tym tyg 😞 praca do 17 przy pl.zawiszy... A później to jutro moja mama wraca z sanatorium, więc chciałabym do niej podjechać, w czw umówiłam się z koleżanką, a w pt pewnie już będziemy jechać na wieś, bo w sb mam ten ślub... A w pn i wt z kolei znowu szkoła rodzenia, więc dopiero przyszła środa...


Szkoda, to może w następnym tygodniu? Ciekawe jak karolciakam może. Co do sukienek to ostatnio w szmateksie widziałam całkiem fajną weselną i brzuszek mieszczącą.

Przyszły tydzień? proszę bardzo! tylko który dzień jaka godzina?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Brzuszki ja już po wizycie, nie miałam robionego USG bo to tylko wizyta kontrolna ze względu na moje ciśnienie. Słyszałam tylko serduszko i lekarz zmierzył szyjkę. Wszystko jest ok, mały wariuje w brzuszku jak szalony. Lekarz stwierdził że musze byc uczulona na ten lek który mi wczesniej przepisał (co bardzo żadko się zdarza) odnotował to w karcie ciąży aby przypakiem w szpitalu mi tego nie podano no i przepisał mi inny antybiotyk na paciorkowca który mam brać przez 10 dni. 21 czerwca mam kolejną wizytę, wtedy mam tez USG połówkowe wszystko pomierzymy i sprawdzimy czy jest ok. Także wychodzi na to że i tak i tak ciągle na lekach ehh 🤨
Ale najważniejsze ze z synusiem wszystko w porządku 🙂
Wiecie muszę się położyć bo szłam do lekarza na piechotę w taka duchotę i jestem teraz padnięta i straszni 🤨 mi gorąco.., ufff 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Diviana napisał(a):
AKCJA PODAJ DALEJ:
Na terenie Warszawy zlikwidowano pseudohodowlę yorków, maltańczyków, chihuahua, buldożków francuskich i shitzu - jest ponad 90 psów do adopcji, łącznie z trzydniowymi szczeniaczkami i kociakami - zainteresowanych proszę o kontakt na gg: 28828618! Przekazujcie info dalej!

Znajoma mi wysłała, może ktoś chce psa czy kota troszkę podobnego do rasy


Moja bratowa brała udział w tej akcji likwidacji. Opowiadała nam, że ta hodowla to jakaś masakra. Jak suka była w ciąży lub karmiła małe to jeszcze ją nakarmili ale normalnie masakrycznie wygłodzone i zaniedbane te psy były dlatego teraz potrzebują ciepłych dobrych domków.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...