sierpnióweczki 2011 ;) | Forum o ciąży

ann5353 napisał(a):

A co do oliwki to słyszałam, ze teraz się jej nie stosuje, bo ponoć blokuje pory.

no właśnie też tak słyszałam, ale wiem, że dużo osób nadal ją stosuje...

siehankowa napisał(a):

Brzuszki, a powiedzcie mi - czy oliwke można stosować czy nie? bo już tyle wersji słyszałam, że się pogubułam 🤢
bo nie wiem na jakie kosmetyki sie zdecydować:
1) Oillan Baby - szampon i płyn do kapieli 2in1, krem do twarzy i ciała oraz krem na odparzenia
czy
2) Skarb Matki - mydełko, krem nawilżający do twarzy, krem na odparzenia oraz mleczko pielęgnacyjne bądz właśnie oliwka?

Siehankowa teoretycznie mówią, że jak uzywasz tych emulsji natłuszczających do kąpieli typu Oilian, Balenum itp to nie pownno się używac oliwki. Ja nie używałam, spróbowałam bambino i Majkę uczuliło. Stosuję aksamitne mleczko Nivea Baby.

Ale zawsze mozesz poobserwować skórę malucha jeśli uznasz że jest sucha i potrzebuje nawilżenia to mozesz wybrać coś do stosowania. Proponuje jednak mleczka, są lżejsze.

I jeszcze jedno, nie zawsze stosowanie wszystkich kosmetyków jednej firmy przynosi najlepsze efekty.

Co do ciemieniuchy u mnie żadna nie miała. Więc nie każde dziecko ma. Dlatego teraz o tym nie mysl. Bedzie potrzebne to kupisz.

milium napisał(a):

ann ja jak mnie choróbsko dopadło jadłam czosnek w takich przezroczystych tabletkach, to jest skondensowany czosnek i nie śmierdzi a bardzo pomaga przynajmniej mi pomógł do tego miodzik, herbatka z cytrynką i jakoś przetrwałam

ja zamiast czosnku w tabletkach polecam czosnek marynowany - nie śmierdzi i jest całkiem znosny - kiedyś musiała się nim co dziennie zajadać, żeby obiżyć cholesterol 😮

madalena20 napisał(a):

siehankowa napisał(a):

madalena20 napisał(a):

siehankowa napisał(a):

Brzuszki, a powiedzcie mi - czy oliwke można stosować czy nie? bo już tyle wersji słyszałam, że się pogubułam 🤢
bo nie wiem na jakie kosmetyki sie zdecydować:
1) Oillan Baby - szampon i płyn do kapieli 2in1, krem do twarzy i ciała oraz krem na odparzenia
czy
2) Skarb Matki - mydełko, krem nawilżający do twarzy i ciała oraz mleczko pielęgnacyjne bądz właśnie oliwka?

siehankowa ja oliwki nie używałam i nie będę używać 🙂

a czym smarować ciemieniuchę? myślałam o oliwce właśnie pod tym kątem trochę 😉 bo widziałam też , że seria Skarb Matki ma specjalny olejek... no ale nie wiem czy to potrzebne...

kochana nie każde dzieciątko ma ciemieniuchę

o kurde, a ja byłam pewna że każde 😮 😁

siehankowa napisał(a):

madalena20 napisał(a):

siehankowa napisał(a):

madalena20 napisał(a):

siehankowa napisał(a):

Brzuszki, a powiedzcie mi - czy oliwke można stosować czy nie? bo już tyle wersji słyszałam, że się pogubułam 🤢
bo nie wiem na jakie kosmetyki sie zdecydować:
1) Oillan Baby - szampon i płyn do kapieli 2in1, krem do twarzy i ciała oraz krem na odparzenia
czy
2) Skarb Matki - mydełko, krem nawilżający do twarzy i ciała oraz mleczko pielęgnacyjne bądz właśnie oliwka?

siehankowa ja oliwki nie używałam i nie będę używać 🙂

a czym smarować ciemieniuchę? myślałam o oliwce właśnie pod tym kątem trochę 😉 bo widziałam też , że seria Skarb Matki ma specjalny olejek... no ale nie wiem czy to potrzebne...

kochana nie każde dzieciątko ma ciemieniuchę

o kurde, a ja byłam pewna że każde 😮 😁

mój Kuba jej nie miał 🙂

marta-lion napisał(a):

siehankowa napisał(a):

Brzuszki, a powiedzcie mi - czy oliwke można stosować czy nie? bo już tyle wersji słyszałam, że się pogubułam 🤢
bo nie wiem na jakie kosmetyki sie zdecydować:
1) Oillan Baby - szampon i płyn do kapieli 2in1, krem do twarzy i ciała oraz krem na odparzenia
czy
2) Skarb Matki - mydełko, krem nawilżający do twarzy, krem na odparzenia oraz mleczko pielęgnacyjne bądz właśnie oliwka?

Siehankowa teoretycznie mówią, że jak uzywasz tych emulsji natłuszczających do kąpieli typu Oilian, Balenum itp to nie pownno się używac oliwki. Ja nie używałam, spróbowałam bambino i Majkę uczuliło. Stosuję aksamitne mleczko Nivea Baby.

hmm, w takim razie na początek pozostanę jednak przy Oillan 🙂 a pózniej wszystko i tak wyjdzie "w praniu" 😉

Dziewczyny nie kupujcie wszystkich specyfików jakie tylko można kupić. Bo zapewne i tak wszystkich ich nie zużyjecie. Przecież teraz łatwo wszystko można dostać. Więc w każdej chwili możecie spokojnie dokupić.

ann5353 napisał(a):

Ale taki czosnek to się chyba samemu robi? Czy to można kupić, bo szczerze to nigdy nie jadłam...
Weszłam teraz na chwilkę do czerwcówek i coś im to rozpakowywanie pomału idzie 🙂 W sumie połowa miesiąca, a rozpakowanych 5...

ja kupowałam gotowy, taki w małym słoiczku... zapytaj w sklepie, na pewno będą wiedzieli o co chodzi 🙂 jest znośny do zjedzenia i co najważniejsze nie smierdzi po nim aż tak bardzo z buzi 😁 a wiem co mówię, bo dziennie musiałam jeść 30ząbków 😮

madalena20 napisał(a):

Dziewczyny nie kupujcie wszystkich specyfików jakie tylko można kupić. Bo zapewne i tak wszystkich ich nie zużyjecie. Przecież teraz łatwo wszystko można dostać. Więc w każdej chwili możecie spokojnie dokupić.

właśnie dlatego pytam, żeby nie kupic za dużo 😉 więc myślę że płyn do kąpieli, krem do twarzy oraz krem do pupki w zupełności na początek wystarczy 🙂
ufff, co ja bym bez was zrobiła 😘

Ide zmywac szklo na przyjecie ale bede zagladac. Co do oliwki u mnie wszyscy stosowali i chwalili sobie bambino. Ale moze to tylko kwestia przyzwyczajenia do kosmetyku 🙂 tym bardziej ze nie uczula.

siehankowa napisał(a):

madalena20 napisał(a):

Dziewczyny nie kupujcie wszystkich specyfików jakie tylko można kupić. Bo zapewne i tak wszystkich ich nie zużyjecie. Przecież teraz łatwo wszystko można dostać. Więc w każdej chwili możecie spokojnie dokupić.

właśnie dlatego pytam, żeby nie kupic za dużo 😉 więc myślę że płyn do kąpieli, krem do twarzy oraz krem do pupki w zupełności na początek wystarczy 🙂

nio rozsądne podejście!!!! Wiesz ja teraz jestem już mądrzejsza po doświadczeniu z Kubusiem. Ale przyznam się bez bicia, że jak byłam z nim w ciąży to też tak głupiałam i najchętniej pół apteki bym wykupiła hehe.

a tak przy okazji, to mam jeszcze jedno nurtujące pytanie?
czy teraz uzywa się czegoś do pępką? jakieś gaziki nasączone spirytusem? bo moja siostra przy pierwszym dziecku uzywała (ale to było 7 lat temu), a przy drugim (mała ma 10miesięcy) juz nie, bo w szpitalu powiedzieli, że już się nic nie stosuje... zaś moja koleżanka, która urodziła miesiąc temu, używała gazików.... więc jak to jest?

siehankowa napisał(a):

a tak przy okazji, to mam jeszcze jedno nurtujące pytanie?
czy teraz uzywa się czegoś do pępką? jakieś gaziki nasączone spirytusem? bo moja siostra przy pierwszym dziecku uzywała (ale to było 7 lat temu), a przy drugim (mała ma 10miesięcy) juz nie, bo w szpitalu powiedzieli, że już się nic nie stosuje... zaś moja koleżanka, która urodziła miesiąc temu, używała gazików.... więc jak to jest?

siehankowa ja używałam czegoś takiego super sprawa!!!!
http://allegro.pl/leko-gaziki-do-pepka-dla-noworodka-ze-spirytusem-i1659806825.html

ann5353 ja narazie chyba nie bede kupowac szamponu,tym bardziej ze przegladalam kilka i sa stosowane od pierwszego miesiaca. A wy juz kupujecie kosmetyki?????? ja sobie zostawilam takie zakupy na lipiec bo ciezko znalezc z dluzsza data waznosci.

siehankowa napisał(a):

a tak przy okazji, to mam jeszcze jedno nurtujące pytanie?
czy teraz uzywa się czegoś do pępką? jakieś gaziki nasączone spirytusem? bo moja siostra przy pierwszym dziecku uzywała (ale to było 7 lat temu), a przy drugim (mała ma 10miesięcy) juz nie, bo w szpitalu powiedzieli, że już się nic nie stosuje... zaś moja koleżanka, która urodziła miesiąc temu, używała gazików.... więc jak to jest?

Ja używałam zwykłego spirytusu, maczałam w nim pałeczkę do ucha i obmywałam z każdej strony kikut, tak mi kazali w szpitalu. Potem owijałam gazikiem (suchym), zeby nie zachaczyc nigdzie.