WRZESIEŃ 2011 - ŁĄCZMY SIĘ :) | Forum o ciąży

Ania wspołczuję, trzymaj się Kochana!!!! Cieszę się, że Emilką wszystko pięknie 🙂

Ja Wam powiem odnośnie tych cesarek, że gdybym miała wybór to wybrałabym cc,już wcześniej pisałam o tym...moja kuzynka urodziła przez cc i oznajmiła, że ona nie czuje się do końca kobietą spełnioną czy coś takiego 🤢 🤢 🤢 dla mnie to jest chore podejście.
Wiem, że później wszystko boli,ale też nie ma reguły,po sn też przecież boli...Każdy organizm inaczej reaguje,kilka moich znajomych miało cc i niektóre bolało,inne nie....
Z resztą każda z nas ma swoje własne zdanie na ten temat,ale ja akurat gdybym miała wybór to wybrałabym cc bez żadnego zastanowienia i wcale nie uważam, że by to było gorsze wyjście,czy pójscie na łatwiznę 🙂 A już na pewno nie czuję, że byłabym gorszą mamą chcąc rodzić przez cc...(bo takie opinie tez już słyszałam od tzw "Matek Polek" )
Poza tym uważam, że każda z nas powinna mieć prawo zdecydować, jak chce rodzić i tyle. Tak samo z karmieniem....

Dziewczyny, czy któraś z Was miała w wynikach badania moczu ketony? Odebrałam właśnie wyniki i wszystko poza tymi nieszczęsnymi ketonami jest ok 😞

Kasia160482 napisał(a):

Dziewczyny, czy któraś z Was miała w wynikach badania moczu ketony? Odebrałam właśnie wyniki i wszystko poza tymi nieszczęsnymi ketonami jest ok 😞

Ja mam coś takiego "ciała ketonowe-ujemne"

Witam Dziewczyny,
my dzisiaj po SR i po wizycie 🙂 Wszystko wskazuje na to, że Mateuszek zdrowo rośnie. nie był wazony, ale po badaniu GIN stwierdziła, że duży dzidziol jest i malusio ma miejsca w tym swoim domku. Poród przed czasem raczej nie wchodzi w grę, bo wszystkie zaworki elegancko trzymają 😁 Morfologia, mocz i próby wątrobowe też ok. Pobrała mi posiew z obu dziurek - wyniki za tydzień.
Także Brzuszki My póki co trzymamy się nieźle 😜
Pospałam troszkę bo od lekarza wróciłam pieszo - to nie był zbyt dobry pomysł. Przyszłam to padłam jak kawka. Teraz wstawiłam barszczyk (nie ma to jak obiad na kolację 😉 ) i troszkę Was poczytam.

Agamu napisał(a):

Kasia160482 napisał(a):

Dziewczyny, czy któraś z Was miała w wynikach badania moczu ketony? Odebrałam właśnie wyniki i wszystko poza tymi nieszczęsnymi ketonami jest ok 😞

Ja mam coś takiego "ciała ketonowe-ujemne"

No właśnie do tej pory też miałam ujemne, a teraz mam 15 mg 😞 już się zaczynam stresować...

Kasia160482 napisał(a):

Agamu napisał(a):

Kasia160482 napisał(a):

Dziewczyny, czy któraś z Was miała w wynikach badania moczu ketony? Odebrałam właśnie wyniki i wszystko poza tymi nieszczęsnymi ketonami jest ok 😞

Ja mam coś takiego "ciała ketonowe-ujemne"

No właśnie do tej pory też miałam ujemne, a teraz mam 15 mg 😞 już się zaczynam stresować...

Nie stresuj ię 🙂 sprawdź może w necie co to oznacza...na pewno nic złego 🙂

Kasia160482 napisał(a):

Agamu napisał(a):

Kasia160482 napisał(a):

Dziewczyny, czy któraś z Was miała w wynikach badania moczu ketony? Odebrałam właśnie wyniki i wszystko poza tymi nieszczęsnymi ketonami jest ok 😞

Ja mam coś takiego "ciała ketonowe-ujemne"

No właśnie do tej pory też miałam ujemne, a teraz mam 15 mg 😞 już się zaczynam stresować...

z tego co pamietam to ketony są produktami rozkładu cukru.......
o masz z neta wklejone
Kiedy pojawiają się w moczu ketony, może to świadczyć o stanie głodzenia, kwasicy cukrzycowej, zatruciu etanolem.

smerfetka napisał(a):

Witam Dziewczyny,
my dzisiaj po SR i po wizycie 🙂 Wszystko wskazuje na to, że Mateuszek zdrowo rośnie. nie był wazony, ale po badaniu GIN stwierdziła, że duży dzidziol jest i malusio ma miejsca w tym swoim domku. Poród przed czasem raczej nie wchodzi w grę, bo wszystkie zaworki elegancko trzymają 😁 Morfologia, mocz i próby wątrobowe też ok. Pobrała mi posiew z obu dziurek - wyniki za tydzień.
Także Brzuszki My póki co trzymamy się nieźle 😜
Pospałam troszkę bo od lekarza wróciłam pieszo - to nie był zbyt dobry pomysł. Przyszłam to padłam jak kawka. Teraz wstawiłam barszczyk (nie ma to jak obiad na kolację 😉 ) i troszkę Was poczytam.

Super ,że wszystko ok i Mateuszkowi się w brzuszku podoba 🙂

Wstałam..ciekawa jestem co w nocy będe robiła 😮 głowa mnie boli....

Dziewczyny jak nazywały sie te podkłady dla Nas do szpitala?? Chyba Kasia je kupowała??

a ja pierd.... właczcie na polsacie dlaczego ja masakra 😮

Anulcia napisał(a):

Wstałam..ciekawa jestem co w nocy będe robiła 😮 głowa mnie boli....

Dziewczyny jak nazywały sie te podkłady dla Nas do szpitala?? Chyba Kasia je kupowała??

chyba bella jak pytasz o te wielkie podpaski

Kasia160482 napisał(a):

Dziewczyny, czy któraś z Was miała w wynikach badania moczu ketony? Odebrałam właśnie wyniki i wszystko poza tymi nieszczęsnymi ketonami jest ok 😞

Ciała ketonowe są w moczu jeśli dieta jest nieodpowiednia ... jeśli dobrze mysle to coś chyba węglowodanów jest za mało jedzonych produktach...

izarybka napisał(a):

Anulcia napisał(a):

Wstałam..ciekawa jestem co w nocy będe robiła 😮 głowa mnie boli....

Dziewczyny jak nazywały sie te podkłady dla Nas do szpitala?? Chyba Kasia je kupowała??

chyba bella jak pytasz o te wielkie podpaski

ja też mam bella...chyba że chodzi o te na lóżko to nie wiem jakie to są,bo ja tych nie kupuję...

Agamu napisał(a):

izarybka napisał(a):

Anulcia napisał(a):

Wstałam..ciekawa jestem co w nocy będe robiła 😮 głowa mnie boli....

Dziewczyny jak nazywały sie te podkłady dla Nas do szpitala?? Chyba Kasia je kupowała??

chyba bella jak pytasz o te wielkie podpaski

ja też mam bella...chyba że chodzi o te na lóżko to nie wiem jakie to są,bo ja tych nie kupuję...

Nie nie chodzi mi o te bella..źle napisałam..chyba jeszcze śpie 🙂 Dzięki Dziewuszki

smerfetka napisał(a):

Witam Dziewczyny,
my dzisiaj po SR i po wizycie 🙂 Wszystko wskazuje na to, że Mateuszek zdrowo rośnie. nie był wazony, ale po badaniu GIN stwierdziła, że duży dzidziol jest i malusio ma miejsca w tym swoim domku. Poród przed czasem raczej nie wchodzi w grę, bo wszystkie zaworki elegancko trzymają 😁 Morfologia, mocz i próby wątrobowe też ok. Pobrała mi posiew z obu dziurek - wyniki za tydzień.
Także Brzuszki My póki co trzymamy się nieźle 😜
Pospałam troszkę bo od lekarza wróciłam pieszo - to nie był zbyt dobry pomysł. Przyszłam to padłam jak kawka. Teraz wstawiłam barszczyk (nie ma to jak obiad na kolację 😉 ) i troszkę Was poczytam.

super 🙂 cieszę się że wszystko jest ok 🙂

aniulka25 napisał(a):

Zocha napisał(a):

jastin203 napisał(a):

Witajta kobitki!!! Ja przed chwilą wróciłam z pracki i zaglądam a tu tyle stron !!Ożesz kobity! Nie wiecie co z Leer??ja muszę dzisiaj zajac się zaproszeniami na chrzciny wkoncu wybrac jakies i zamówic.

szaona jesteś że do pracy jeszcze śmigasz 🤪
a co u Leer to i ja nie wiem.. albo przegapiłam coś albo nie ma wieści...

a ty czulas jak ci sie mala przekreciala?

sama nie wiem... był taki moment że móiłam do męża że się chyba przekręciła a później cały czas miałam wrazenie że leży ionaczej.. ale pewności to nie miałam.... bardziej takie jakieś przeczucie...

Zocha napisał(a):

aniulka25 napisał(a):

Zocha napisał(a):

jastin203 napisał(a):

Witajta kobitki!!! Ja przed chwilą wróciłam z pracki i zaglądam a tu tyle stron !!Ożesz kobity! Nie wiecie co z Leer??ja muszę dzisiaj zajac się zaproszeniami na chrzciny wkoncu wybrac jakies i zamówic.

szaona jesteś że do pracy jeszcze śmigasz 🤪
a co u Leer to i ja nie wiem.. albo przegapiłam coś albo nie ma wieści...

a ty czulas jak ci sie mala przekreciala?

sama nie wiem... był taki moment że móiłam do męża że się chyba przekręciła a później cały czas miałam wrazenie że leży ionaczej.. ale pewności to nie miałam.... bardziej takie jakieś przeczucie...

instynkt macierzyński się włączył 😁 🙂
pytałaś o te paznokcie ?

Zocha napisał(a):

aniulka25 napisał(a):

Zocha napisał(a):

jastin203 napisał(a):

Witajta kobitki!!! Ja przed chwilą wróciłam z pracki i zaglądam a tu tyle stron !!Ożesz kobity! Nie wiecie co z Leer??ja muszę dzisiaj zajac się zaproszeniami na chrzciny wkoncu wybrac jakies i zamówic.

szaona jesteś że do pracy jeszcze śmigasz 🤪
a co u Leer to i ja nie wiem.. albo przegapiłam coś albo nie ma wieści...

ja tez dokladnie wiem gdzie lezy. Jego glowka stasznie mi naciska na zoladek i ciagle jest mi niedobrze 😮
a ty czulas jak ci sie mala przekreciala?

sama nie wiem... był taki moment że móiłam do męża że się chyba przekręciła a później cały czas miałam wrazenie że leży ionaczej.. ale pewności to nie miałam.... bardziej takie jakieś przeczucie...

nadrobiłam Was a teraz czas na spacerek 🙂
Martuś gratuluję wygranej małej (a może nie tak małej...) bitwy
Anulcia wyrazy współczucia z powodu babci, no i gratulacje zdrowiutkiej niuńci
Smerfetko też super że wszystko ok z dzidzią 🙂

Asia19874 napisał(a):

Zocha napisał(a):

aniulka25 napisał(a):

Zocha napisał(a):

jastin203 napisał(a):

Witajta kobitki!!! Ja przed chwilą wróciłam z pracki i zaglądam a tu tyle stron !!Ożesz kobity! Nie wiecie co z Leer??ja muszę dzisiaj zajac się zaproszeniami na chrzciny wkoncu wybrac jakies i zamówic.

szaona jesteś że do pracy jeszcze śmigasz 🤪
a co u Leer to i ja nie wiem.. albo przegapiłam coś albo nie ma wieści...

a ty czulas jak ci sie mala przekreciala?

sama nie wiem... był taki moment że móiłam do męża że się chyba przekręciła a później cały czas miałam wrazenie że leży ionaczej.. ale pewności to nie miałam.... bardziej takie jakieś przeczucie...

instynkt macierzyński się włączył 😁 🙂
pytałaś o te paznokcie ?

tak, ale do dzis już mi tylko na kciuku jednym oś było widać i moja gin stwierdziłą ze moze poprostu jakoś w nocy przygniotłąm tą rękę... tak czy inaczej jeśli sie powtórzy to mam od razu dzwonić..

lece po autko do mechanika bo bez niego jak bez ręki... dziś ledwo dosżłam do domu po wizycie.. już mnie tak plecy bolały że szok 😮
dziś cały czas do was z doskoku wpadam bo mi kostkę zaczeli ukłądać przed domkiem i co chwilę jakieś pytania mają... a ja z tym brzuchem tak latam przez te wszystkie wykopy i nasypy... aż sama w to uwierzyć nie mogę 😉

hej ,
znów mnie długo nie było :/ ciągle coś ...
nawet jakbym chciała to nie ma opcji bym zaglądała systematycznie ;/
co tam u Was ? 🙂
jak się trzymacie ciężaróweczki ? 🙂