PAŹDZIERNIK 2011 -STARTUJEMY | Forum o ciąży

Hej
U mnie będzie Helenka albo Staś. Po dziadkach 🙂
Co do skurczy to ja nie mam. Weź nospe a jak nie przejdzie to do gina. Mi po wypadku powiedział, że mam brać 3 razy dziennie nospe bo mogą pojawić się skurcze i jak po 3 dniach nie przejdą to do lekarza.
Jeżeli chodzi o zwolnienia, pewnie mnie zaraz znienawidzicie, ale jako pracodawca uważam, że nie powinny być wydawana ot tak. Ciąża to nie choroba i jeżeli nie ma wskazań np zagrożenie lub złe warunki rpacy (noszenie, czy jakaś styczność z chemikaliami i jakie tam jeszcze inne mogą byc) to nie powinno się chodzić na L4. Oczywiście jeżeli kobieta ma wymioty itd to na czas poki się źle czuje to wiadomo no i jeżeli się bardzo źle czuje w czasie ciąży. Ja powiem szczerze, że nie chciałabym tak siedzieć w domu. Chyba bym zwariowała. Wczoraj mój miś miał spotkanie integracyjne na święta i myślałam, że jajko zniosę siedząc zaledwie od 17 sama 🙂Oczywiście każda ma prawo mieć swoje zdanie ale mam nadzieję że mine nie skreślicie za to co powiedziałam. Wczoraj w wyborczej był artykuł o zwolnieniach. I w 2010 r. tylko ze względu na ciążę zostało wystawionych 2 mln zwolnień lekarskich...Czy to nie lekka przesada? 🙂 Chociaż może jestem teraz hipokrytką bo gdybym mogła iść na zwolnienie to może bym poszła??? Sama nie wiem 🙂 Właściwie to punkt widzenia zależy od punktu siedzenia 🙂
A więc jak pisałam wcześniej mój miś miał wczoraj spotkanie świąteczne z pracy. Wyobraźcie sobie, że napisał mi że będzie najpóźniej o 22. A spotkali się przed 8. Więc ja mu napisałam, żeby się nie spieszył i z chłopakami posiedział, Ale nie przypuszczałam, że węźmie to aż tak do siebie. O godz. 1 zadzwonił do mnie i bełkotem poprosił abym zeszła na dól i zapłaciła za taksi bo on pinu zapomniał,. Ale jak zeszłam i go zobaczyłam okazało się, że jest tak nawalony że nie mógł tego pinu wpisać do terminala. Wyobrażacie sobie?? OCzywiście noc nie przespana bo zygał jak kot 🙂 a dziś poszedł do pracy hehe 🙂

Wykastrowałam dziś kota 🙂 Biedny tak jest że szok. Chodzi jak pijany, nie może wskoczyć na łóżko. Nosiłam go na rączkach jak dzidzie 🙂 Mój kochany TEODOREK. Ma 7 miesięcy zaledwie ale miauczał niesamowicie i musiałam go wykastrować bo już nie mogłam wytrzymać, Teraz śpi jak dzidzia 🙂

Co do witamin ja brałam Omega Pregna. Teraz nie biorę bo mi się skończyły ale zamówiłam i muszę isć wkońcu do tej apteki. Cały czas zapominam. Ale mi moj lekarz powiedział że mogę brać a nie muszę. Że już powoli się odchodzi od witamin. Nie wiem czemu. Ale profilaktycznie wolę brać. No i kwas foliowy i jod to norma biorę codziennie. Nie wiem po co jod ale mi przepisała.

Ja chodzę w Warszawie na ul Sieciechowską Chomiczówka. Bardzo dobra państwowa przychodnia. W gabinecie jest USG więc bez problemu. Też chodziłam prywatnie ale stwierdziłam, że bez sensu i wolę tą kasę wydać na jakieś rzeczy dla dzidzi. A przecież prywatni lekarze też przyjmują państwowo więc czym to sie niby różni???

Ehh sie rozpisałam. Ostatnio kupiłam bukiet wiosenny hortexu i ugotowałam zupę warzywną na udkach z kury i kawałku wieprzowego. Pycha. Uwielbiam tą zupę za to mój miś nie 🙂 Łatwa zdrowa i pyszna 🙂

Cieszę się że nas tak dużo tu 🙂 Niedługo będziemy się zastanawiać czemu nie ma np. carpioo... może poszłą już rodzić??? Chodzi mi już o październik hehe 🙂 To będzie super przeżycie:P

Hej
U mnie będzie Helenka albo Staś. Po dziadkach 🙂
Co do skurczy to ja nie mam. Weź nospe a jak nie przejdzie to do gina. Mi po wypadku powiedział, że mam brać 3 razy dziennie nospe bo mogą pojawić się skurcze i jak po 3 dniach nie przejdą to do lekarza.
Jeżeli chodzi o zwolnienia, pewnie mnie zaraz znienawidzicie, ale jako pracodawca uważam, że nie powinny być wydawana ot tak. Ciąża to nie choroba i jeżeli nie ma wskazań np zagrożenie lub złe warunki rpacy (noszenie, czy jakaś styczność z chemikaliami i jakie tam jeszcze inne mogą byc) to nie powinno się chodzić na L4. Oczywiście jeżeli kobieta ma wymioty itd to na czas poki się źle czuje to wiadomo no i jeżeli się bardzo źle czuje w czasie ciąży. Ja powiem szczerze, że nie chciałabym tak siedzieć w domu. Chyba bym zwariowała. Wczoraj mój miś miał spotkanie integracyjne na święta i myślałam, że jajko zniosę siedząc zaledwie od 17 sama 🙂Oczywiście każda ma prawo mieć swoje zdanie ale mam nadzieję że mine nie skreślicie za to co powiedziałam. Wczoraj w wyborczej był artykuł o zwolnieniach. I w 2010 r. tylko ze względu na ciążę zostało wystawionych 2 mln zwolnień lekarskich...Czy to nie lekka przesada? 🙂 Chociaż może jestem teraz hipokrytką bo gdybym mogła iść na zwolnienie to może bym poszła??? Sama nie wiem 🙂 Właściwie to punkt widzenia zależy od punktu siedzenia 🙂
A więc jak pisałam wcześniej mój miś miał wczoraj spotkanie świąteczne z pracy. Wyobraźcie sobie, że napisał mi że będzie najpóźniej o 22. A spotkali się przed 8. Więc ja mu napisałam, żeby się nie spieszył i z chłopakami posiedział, Ale nie przypuszczałam, że węźmie to aż tak do siebie. O godz. 1 zadzwonił do mnie i bełkotem poprosił abym zeszła na dól i zapłaciła za taksi bo on pinu zapomniał,. Ale jak zeszłam i go zobaczyłam okazało się, że jest tak nawalony że nie mógł tego pinu wpisać do terminala. Wyobrażacie sobie?? OCzywiście noc nie przespana bo zygał jak kot 🙂 a dziś poszedł do pracy hehe 🙂

Wykastrowałam dziś kota 🙂 Biedny tak jest że szok. Chodzi jak pijany, nie może wskoczyć na łóżko. Nosiłam go na rączkach jak dzidzie 🙂 Mój kochany TEODOREK. Ma 7 miesięcy zaledwie ale miauczał niesamowicie i musiałam go wykastrować bo już nie mogłam wytrzymać, Teraz śpi jak dzidzia 🙂

Co do witamin ja brałam Omega Pregna. Teraz nie biorę bo mi się skończyły ale zamówiłam i muszę isć wkońcu do tej apteki. Cały czas zapominam. Ale mi moj lekarz powiedział że mogę brać a nie muszę. Że już powoli się odchodzi od witamin. Nie wiem czemu. Ale profilaktycznie wolę brać. No i kwas foliowy i jod to norma biorę codziennie. Nie wiem po co jod ale mi przepisała.

Ja chodzę w Warszawie na ul Sieciechowską Chomiczówka. Bardzo dobra państwowa przychodnia. W gabinecie jest USG więc bez problemu. Też chodziłam prywatnie ale stwierdziłam, że bez sensu i wolę tą kasę wydać na jakieś rzeczy dla dzidzi. A przecież prywatni lekarze też przyjmują państwowo więc czym to sie niby różni???

Ehh sie rozpisałam. Ostatnio kupiłam bukiet wiosenny hortexu i ugotowałam zupę warzywną na udkach z kury i kawałku wieprzowego. Pycha. Uwielbiam tą zupę za to mój miś nie 🙂 Łatwa zdrowa i pyszna 🙂

Cieszę się że nas tak dużo tu 🙂 Niedługo będziemy się zastanawiać czemu nie ma np. carpioo... może poszłą już rodzić??? Chodzi mi już o październik hehe 🙂 To będzie super przeżycie:P

Hej,dziękuję za mile przywitanie. Siedząc w, domu,brakowało mi rozmów o moim Maleństwie i o odczuciach,jakie mają kobiety w ciąży. To forum to świetny pomysł,aby tą potrzebę zaspokoić. Tym bardziej,kiedy to jestem teraz sama,bo mój narzeczony od 2 miesięcy w holandii. Ale dajemy z Maleństwem radę. Co do pójścia na zwolnienie, to ani chwili się nie zastanawialiśmy, jak się okazało,że będzie Dzidziuś. Jestem po 1poronieniu i ciąży pozamacicznej,więc przy kolejnej próbie nie było innej opcji,jak tylko zadbać o samą siebie, a nie jak wcześniej o pracodawce. Małe jest najważniejsze i naprawdę nie mogłabym ryzykować,że przez dźwignięcie albo wpinanie się na drabinke etc co by się miało stać. Więc od razu poszlam na L-4.Pracodawca już zatrudnił na czas określony inna osobę,więc nie widzę problemu i on raczej też nie.
Nie wiem czy któraś z Was brała luteinę ? ja biorę ją od początku i tak się zastanawiam ile czasu bede brac ją jeszcze ?
Imion jeszcze nie mamy tak dokładnie, bo nie znamy płci, ale mnie się podoba nikola i maksymilian,więc może któreś z tych 🙂
Kupujecie już jakies ciuszki, mebelki etc...myslicie jaki wózek ?? ja ślecze całymi dniami na allegro i na forach z opiniami jakie rzeczy sa najlepsze i tyle tego jest ze hohoh...juz zgupialam 🙂)

w sytuacji takiej jak twoja oczywiscie jestem za zwolnieniem. Mi chodzi o to ja ciaza przebiega normalnie i prawidlowo, bez wczesniejszych poronien. tak jak zreszta wczesniej pisalam. Ja biorę luteine ponieważ mialam krwawienia.

No ja pracuję w salonie z garniturami, gdzie wymogi są takie,że trzeba stać ok 9 h , krzesełka na salonie oczywiscie brak, dodatkowo jest praca przy komputerze,bo teraz we wszystkich raczej salonach sa prowadzone rozne statystyki skutecznosci sprzedazy etc..poza tym,jak wchodzi klient,to od razu trzeba do niego leciec i mowic wyuczona regułkę , no a pozniej pokazywac i zachwalac z 10 garniturów, bo faceci sa czasami mysle,ze gorsi i wybredniejsi niz kobiety. No i lata się tak koło przymierzalni przynoszac co rusz to jakies dodatki ,koszule...naprawde taka praca jest ciężka,jak na kobiete w ciązy. A bywa tez tak ,ze sa bardzo aroganccy i chamowaci...a wiadomo klient nasz pan i wczesniej radzilam sobie z takimi typkami,ale teraz szybko mozna mnie z równowagi wyprowadzic i moglabym,cos takiemu facetowi niemilego odpowiedziec, a po co.... TO WSZYSTKO NA TEN MOMENT JEST MI NIEPOTRZEBNE 🙂

carpioo, możliwe, że wybiorę się do tej Pani Doktor, choćby z czystej ciekawości, jak traktuje osoby "nie znane" 😉
Tylko że skoro to przychodnia, to czy muszę być właśnie u nich zapisana ?
Bo aktualnie jestem zapisana na Bartyckiej.

Kurczę, widzę, że Wy wszystkie bierzecie witaminy, tylko ja nie 😞 Muszę dziś jakieś kupić 🙂

Nikola też piękne imię, Zuzia również bardzo mi się podoba 🙂
Na pewno nie nazwę córeczki Ania czy Kasia, bo to już przesada - w rodzinie mam same Anie, Kasie i Agnieszki 🙂
Imiona bardzo ładne, ale już nudne jak dla mnie.
Myślę, jaką by tu rybkę dziś zrobić na obiadek... Hmmm, bardzo lubię smażone, ale grillowane też są pyszne 🙂
Może tilapię ? Co myślicie ?
Bo panga to ble... wiecie, dlaczego...

wiemy,wiemy...gorszej i bardziej toksycznej ryby,to chyba nie ma. ja dzisiaj też mam rybkę łososia z warzywami na parze i makrela od wczoraj lezy w lodowce i jakos nie moge sie za nia zabrac 🙂
A po te witaminki,to lec jak najpredzej !! Witaminki,to podstawa 🙂

Ja jadłam makrelę w środę - do wczoraj mi się odbijała - myślałam, że ją "oddam" ... 😞

Więc jak nie masz na nią smaka to sobie ją daruj.
🥴

No właśnie ja do łososia się nie mogę przekonać. Nie podchodzi mi wcale.

a wybieracie się dziewczynki na badanie USG 3/4D, wiem,ze to dopiero po 20 tyg. ale ja juz się zastanawiam 🙂 I czy robiłyście badania genetyczne ?

USG genetyczne robi się tylko wtedy, gdy masz powiedzmy 35 lat i to Twoja pierwsza ciąża, albo chyba nawet jeśli kolejna, a jesteś w "podeszłym" wieku jak na ciążę. To wtedy dla pewności robi się genetyczne.
Dla nas (wiek ok 21-30 lat) najważniejsze na razie jest USG w 13 tygodniu, gdy dzidzia ma ok. 6-7 cm, badanie przezierności karkowej i kości nosowej.
Później w 20 tygodniu USG połówkowe, na którym już dokładnie widać płeć maleństwa 😁

Co do 3D/4D to obowiązkowo - fajna pamiątka później na płycie 😁

No ja usg przez te moje przejscia, to robię co wizyta, czyli tak co miesiąc. Wręcz każe lekarzowi je robić dla mojego uspokojenia 🙂 Teraz będę w 16tc miała wizytę i też będzie usg 🙂 Co do 3/4D, to muszę poszukać jakiegoś dobrego lekarza z dobrym sprzętem 😜 ,bo czytałam,że niektórzy lekarze beznadziejnie to badanie przeprowadzają. Ale dużo w tym momencie na rynku i myślę,że w łodzi znajdzie się ktoś rzetelny 🙂

Smaka mi robicie tymi rybkami. JA wczoraj stałam z 10 min. przed stoiskiem z rybami i nic nie wybrałam, bo jakoś boję się, że kupię nie świeżą. 🤔
Witaminki też biorę -Prenatal, bo jak tak nie mam "smaka" na wszystko to wydaje mi się, że nie dostarczam tylu witamin ile trzeba.
My też już przeglądamy oferty na allegro z wózkami, łóżeczkami, ale ja obiecałam sobie, że nie kupimy nic tak do 7 miesiąca 🙂 bo będzie stało i tylko będę odliczać czas do terminu narodzin bobasa. Ubranka w sklepie już oglądałam, są wprost cudowne i takie malunie. Doczekać się nie mogę zakupów, że i w końcu ja będę korzystać ze sklepów dla bobasów. 😆
Ja jestem za USg 3d/4d i pewnie na takie zaciągnę mojego M. ale to jeszcze min 5 tyg. A kolejna wizyta u prowadzącego lekarza ma być jakoś koniec kwietnia początek maja. Też już tupię nóżką, żeby maleństwo podglądnąć 😉

Buu, ja właśnie biegunki dostałam 😞
To pewnie po tym śniadaniowym jogurcie. Ale z drugiej strony może to i lepiej, bo ogólnie ciężko mi jest się "załatwić".
A na obiadek mama wymyśliła za mnie : naleśniki z serem 😁

Co do zakupów dla Maleństwa to skusiłam się już w 8 tygodniu na fotelik samochodowy Recaro Young Profi Plus w kolorze czarno - srebrnym, jest śliczny 🤪 (upolowałam okazję na Allegro 😉 )

mnie zaczął coś brzuch na dole boleć i na tak pod szwem (miałam torbiela usuwanego)i mam szrame jak przy cesarce i nie wiem czy tam zrosty sie rozciągają czy cos sie dzieje, dwa dni spokoju bylo i teraz znowu 😞(

co do fotelika,to myslalam,zeby kupic w komplecie z wózkiem wielofunkyjnych...ale juz sama nie wiem, ponoc na foteliku nie wolno oszczedzac i wazne jest zeby przy głowce były grube po bokach byly te podusie zeby glowka nie lata, a moze przy tych fotelikach z wózkami od razu ,one takie nie sa ?? Nie wiem.. Ale jak wózek ok 1500zł kosztuje to wydaje się solidny taki Tako Jumper na przykład 🙂

dziewczyny, ja także zrobie sobie te USG (tzn NAM 🤪 ) no i filmik obowiązkowo.

no i wczoraj jak rozmawiałam z R. to obiecał mi sesje z brzuszkiem :0 będziemy pozowali we trójkę, czyli Dzidzia w bruszku, ja i tatuś 🙂 tutaj są fajne http://fotograf24.pl/blog/Fotografia,%20Zdj%C4%99cia,%20Lewanowicz/sesja-z-brzuszkiem/
najbardziej pdoobają mi się te na niebieskim tle 🙂 sa takie śmieszne 😉 ciekawa jestem tylko ile kosztują 🤔

a jak zajdziecie jakiegos dobrego lekarza 3d to powiedzcie ( ale w Warszawie, bo w tym stanie nie zamierzam za daleko podróżować) .

jesli chodzi o wózek to znalazłam 🙂 http://www.odnarodzin.pl/produkt,149,wozek-roan-kortina-z-fotelikiem-samochodowym-millo.html 🙂 nie jesty przestrasznie drogi, jest 3w1 🙂 i o to chodzi. i tak po jakimś krótkim czasie kupie sobie lekką spacerówkę 🙂 dostaje od znajomych jhakies upominki, i oczywiscie z uśmiechem na buzi mówię- dziekujemy, ale jeszcze za wcześnie.. 🙂 sa to książęczki, smoczki, i grzechotki 🙂
sama czekam tak do 6-7 mies zbieram pieniązki na zakupową rozpustę 🙃 nie mogę sie doczekać.. szukam w internecie różnych rzeczy 🙂
i skłaniam się ku zakupowi łóżeczka turystycznego z przewijakiem 🙂

polecam strone calineczka.pl i sklep/hurtoenie w babicach, ul. rynek 16 czy 15.. w kazdym bądź razie jest to blisko od warszawy. Mój wujek jest takim oszczędnym facetem i ten sklep w babicach jest anjtanszy w warszawie 🙂 a wozki najlepiej wlasnie upatrzec sobie, podotykac w smyku czy coś i zamowic w tej calineczce, odbiór w warszawie na pradze 🙂 Więc taki wstepny wywiad mam już zrobiony 😉

Zuziaczek,
oglądam własnie ten co Ty kupiłaś i wygląda bardzo solidnie i faktycznie jest śliczny. Za dobrą cenę go wyrwaliście ??

mnie się ten wózek bardzo podoba 🙂
http://allegro.pl/leviroo-due-spacerowka-gondola-fotelik-kola-pompow-i1546597059.html

malena10 napisał(a):

Zuziaczek,
oglądam własnie ten co Ty kupiłaś i wygląda bardzo solidnie i faktycznie jest śliczny. Za dobrą cenę go wyrwaliście ??

za 399 zł., gdzie cena sklepowa to 600 zł. Niby nie dużo, ale musiałam coś kupić dzidzi 😁

W tym obiciu ciężko dostać w tej cenie, na wyprzedaży widziałam szary i pomarańczowy.
Niby pokrowiec można dokupić, ale to ponad 130 zł., więc się nie opłaca.
Wraz z bazą IsoFix zdaje testy na 5, a Chicco czy Maxi Cosi mają tylko 3 - 4 punkty.

Czyli patrząc po testach ten co kupiłam jest najbezpieczniejszy z możliwych.

carpioo, dobrze wiedzieć, że w Babicach taki sklepik jest 🙂
Dzięki za namiary 🙂

Czy tylko ja nie mogę na forum umieszczać linków ?
Chciałam Wam pokazać brzuszek i Maleństwo.

O, ja też mam szramę jak po cesarce, ale nisko, na linii majtek, bo jakiś skrzep mi się kiedyś zrobił i nagle pękł i musieli mnie rozpruć żeby jamę brzuszną wyczyścić 😞
Hehe, mamy wiele wspólnego.
A ten wózeczek Leviroo też mi się bardzo podoba 🙂
Jednak patrząc na nosidełko to raczej z Recaro nie ma co porównywać.
Ale na miasto na spacer (wózek) przecież nie musi spełniać tylu norm co fotelik, mam rację ?
Zawsze można dziecko przełożyć a fotelik niech sobie siedzi w Isofixie w aucie.
🙂

marzenka napisał(a):

Hej
U mnie będzie Helenka albo Staś. Po dziadkach 🙂
Co do skurczy to ja nie mam. Weź nospe a jak nie przejdzie to do gina. Mi po wypadku powiedział, że mam brać 3 razy dziennie nospe bo mogą pojawić się skurcze i jak po 3 dniach nie przejdą to do lekarza.
Jeżeli chodzi o zwolnienia, pewnie mnie zaraz znienawidzicie, ale jako pracodawca uważam, że nie powinny być wydawana ot tak. Ciąża to nie choroba i jeżeli nie ma wskazań np zagrożenie lub złe warunki rpacy (noszenie, czy jakaś styczność z chemikaliami i jakie tam jeszcze inne mogą byc) to nie powinno się chodzić na L4. Oczywiście jeżeli kobieta ma wymioty itd to na czas poki się źle czuje to wiadomo no i jeżeli się bardzo źle czuje w czasie ciąży. Ja powiem szczerze, że nie chciałabym tak siedzieć w domu. Chyba bym zwariowała. Wczoraj mój miś miał spotkanie integracyjne na święta i myślałam, że jajko zniosę siedząc zaledwie od 17 sama 🙂Oczywiście każda ma prawo mieć swoje zdanie ale mam nadzieję że mine nie skreślicie za to co powiedziałam. Wczoraj w wyborczej był artykuł o zwolnieniach. I w 2010 r. tylko ze względu na ciążę zostało wystawionych 2 mln zwolnień lekarskich...Czy to nie lekka przesada? 🙂 Chociaż może jestem teraz hipokrytką bo gdybym mogła iść na zwolnienie to może bym poszła??? Sama nie wiem 🙂 Właściwie to punkt widzenia zależy od punktu siedzenia 🙂
A więc jak pisałam wcześniej mój miś miał wczoraj spotkanie świąteczne z pracy. Wyobraźcie sobie, że napisał mi że będzie najpóźniej o 22. A spotkali się przed 8. Więc ja mu napisałam, żeby się nie spieszył i z chłopakami posiedział, Ale nie przypuszczałam, że węźmie to aż tak do siebie. O godz. 1 zadzwonił do mnie i bełkotem poprosił abym zeszła na dól i zapłaciła za taksi bo on pinu zapomniał,. Ale jak zeszłam i go zobaczyłam okazało się, że jest tak nawalony że nie mógł tego pinu wpisać do terminala. Wyobrażacie sobie?? OCzywiście noc nie przespana bo zygał jak kot 🙂 a dziś poszedł do pracy hehe 🙂

Wykastrowałam dziś kota 🙂 Biedny tak jest że szok. Chodzi jak pijany, nie może wskoczyć na łóżko. Nosiłam go na rączkach jak dzidzie 🙂 Mój kochany TEODOREK. Ma 7 miesięcy zaledwie ale miauczał niesamowicie i musiałam go wykastrować bo już nie mogłam wytrzymać, Teraz śpi jak dzidzia 🙂

Co do witamin ja brałam Omega Pregna. Teraz nie biorę bo mi się skończyły ale zamówiłam i muszę isć wkońcu do tej apteki. Cały czas zapominam. Ale mi moj lekarz powiedział że mogę brać a nie muszę. Że już powoli się odchodzi od witamin. Nie wiem czemu. Ale profilaktycznie wolę brać. No i kwas foliowy i jod to norma biorę codziennie. Nie wiem po co jod ale mi przepisała.

Ja chodzę w Warszawie na ul Sieciechowską Chomiczówka. Bardzo dobra państwowa przychodnia. W gabinecie jest USG więc bez problemu. Też chodziłam prywatnie ale stwierdziłam, że bez sensu i wolę tą kasę wydać na jakieś rzeczy dla dzidzi. A przecież prywatni lekarze też przyjmują państwowo więc czym to sie niby różni???

Ehh sie rozpisałam. Ostatnio kupiłam bukiet wiosenny hortexu i ugotowałam zupę warzywną na udkach z kury i kawałku wieprzowego. Pycha. Uwielbiam tą zupę za to mój miś nie 🙂 Łatwa zdrowa i pyszna 🙂

Cieszę się że nas tak dużo tu 🙂 Niedługo będziemy się zastanawiać czemu nie ma np. carpioo... może poszłą już rodzić??? Chodzi mi już o październik hehe 🙂 To będzie super przeżycie:P

Marzenka, każdy może miec swoje zdanie, ale tak jak pisałaś punkt myślenia zależy od punktu siedzenia i od (najważniejsze) atmosfery w pracy! Moja koleżanka chodziła do ostatnich dni i nawet dziękuję nie usłyszała. Ja chcę się odstresowac i miec wreszcie jakąs odrobinę dnia dla siebie. Po powrotach do domu w okolicach 18 to juz dla mnie nie byl dzień. Dzisiaj byłam ostatni dzień w pracy i jestem super szczęśliwa. Owszem, za 2 tyg pewnie będę się pałętac po domu, ale narazie chce się nacieszyc wolnościa!