PAŹDZIERNIK 2011 -STARTUJEMY | Forum o ciąży

hehe no na pewno jak widzi jak Ty przybierasz na wadze a ona chudnie to sprawia jej wielka radosc 🙂 hehe i pewnie ja to jeszcze bardziej motywuje 🙂

No ciekawe co z tej mojej dzidzi wyrosnie bo ja uwielbiam tanczyc 🙃ciekawe czy sie poda do mamusi czy do tatusia,ktory wesel nie znosi 😉

Zuziaczek mamy traki sam problem 🙂 ja też mam problemy z dostrzeżeniem, na całe szczęście nie jesteśmy facetami, i to, że jej nie widzimy wcale nam nie uwłacza 😉 gorzej jakby facet ptaszka nie mógł zobaczyć! ale wtopa 😉 😁

Ja dziś weszłam na wagę i przeżyłam SZOK 😮 patrzę, wychylam się zza brzuszka, żeby dostrzec te moje piękne kilogramy 🤔.. a tam.. 65.3 kg!! to już ponad 5 kg do przodu jestem!! ale ze mnie hipopotam 🙂
a że dupa urosła- powiedz jej SPOKO- mój facet nie pies na kościach spać nie będzie 😉
mój cały czas mi tak mówi, jak idzie jakać=ś babeczka, ja mówie 😲 'aaleeeee laskaaa', a Mój na to- chuda, co ja pies?> na kościach mam spać 😁 😁 to mnie troche odstresowuje..
Ale jak wczoraj przyjechali koledzy z racy - terenowi, sa u nas raz na jakies 2 mies.- i mnie zobaczyli to mowią, że co prawda ślicznie wyglądam, ciąza mi słuzy, ale mi sie przytyło! to ja na to, że chyba na uszach z 5 kg przytyłam.. oni się gapią na mnie jak na idiotkę 😮 ale co mialam powiedzieć? no qrwa w ciazy jestem to co? mam się skurczyć? albo wydłuzyć, zeby Bobo miał miejsce? no jasne że tyję, a co mam zrobić? i tym pieknym tekstem o uszach zakończyłam komentarze nt. wagi.. moga mówić że pieknie wyglądam, ale ze przytyłam.. phii 😉

Iris będzie dobre, teraz sie nie denerwuj a tłumacz sobie to w ten sposób, że kolano naprawiasz dla Kruszynki jednaj i drugiej, bo przecież ktoś potem musi z bobo harcować :P

ahh zapomniałam napisać wam jeszcze jednej historyjki..
zacznę od tego, że wczoraj z wielkim trudem ogoliłam nogi i psitkę, nałożyłam sobie maseczkę, zrobiłam peeling.. posmarowałam się samoopalaczem (jestem w plamy, nie pytajcie jaką mialam minę i humor jak zobaczylam te plamy dzisiaj rano :blink 🙂 i mowie sobie- robie z siebie laskę, nie mogę być bladym zapuszczonym hipcio!

dzis postanowiłam pomalować sobie paznokietki u stóp, bo Mój uwieeeelbia stopy, to dbam..
no i mam taki fajny pękający lakier, mówie- będzie git jak nim strzele pazury 😜
zabieram się do zmazywania moich misternie namalowanych kwiatków.. pierwsze schylenie jakoś spoko, jak sie raz zgięłam, to pomyślałam, że wszystkie 5 palców musze zmazać, bo drugi raz się tak mnie zegnę z tym brzuszkiem.. to hop hop.. starłam - uffff
ale druga noga- historia ta sama, tak samo trudno..
dobra- paznokcie starte, myslę- Musze pomalować przecież..
no nie dość, że paznokcie są różowe, to skórki i wszytko na około pazura też. myślę sobie- trudno.. w wannie jak skóra namięknie to sobie jakoś tam gąbką te 'nadlewki' zetrę..
ale została moja pękająca warstwa do nałożenia.. nakładam.. za jednym zamachem 10 palców, bo inaczej nie ma jak.. wyprostowałam się, dyszę ledwo co.. zmęczona na maaaxa.. 😎 ale jaka piękna.. Ale nie minęło pół minuty dyszenia, ja patrzę na pazury i tak mi sie nie spodobały.. że masakra.. 😮 ale juz sobie obiecałam- pierdzielę, nie maluję.. beda takie jakie są.. przyjdzie mój, jak mi powie, że nóżki jak u jakiejś ulicznicy czy lumpiary to mam to wiecie gdzie? w dupce.. niech sam zmazuje i maluje.. normalnie taki wysiłek to był dla mnie, że hooo hoooo 😜 albo go wyśle żeby mi znalazłm taka lampucerę ulicznicę co ma pazury pomalowane w różowy marmurek pękający :P i jak mi z taka nie wróci to nie ma obiadu przez miesiąc.. albo jest obiad a jest sex przez tydzień 😉

heheh Carpioo bardzo fajnie zgasiłas tych kolegów 🙂
kurcze durne uwagi,ze o przytylas...w ciazy z regoły sie tyje nie chudnie 😉Ludzie czasem jak cos palna..nie nabija a wystrzela. 🤢

Anetko gratulacje zdrowiutkiej coreczki!!!! 🙂 🙂 🙂ale to musiałbyc widok jak ziewala 🙂
pewnie,ze bedzie coreczka tatusia,a co 😉

aaaa jeszcze mialam napisac do Aga33
Kochana, każda z nas jest przerażona, każdy ma swoje dołki i dołeczki, kaniony sie u mnie zdarzały.. to wiesz... tu ci nikt nie napisze ze "nie łam się" ' przestań się mazać" ani że "zanudzasz"
tu każda rozumie..
ciesz się że masz bliźniaki, ja marzyłam o dwójce 😉 warunków tez nie mamy (poczytaj wstecz moje posty to sobie zobaczysz) z kasą różnie.. 🙂Mój czasem jest jak dziecko.. to wiesz.. nie jest różowo..

ale na pocieszenie ci coś powiem- mamy w rodzinie takie małżeństwo co ma córeczkę 9 lat, i bnlizniaki- 5 lat .. i wiesz co?! NIE POWIEM, narzekają, że zmęczeni, że hałas w domu, że krucho z kasą.. ale wiesz co jest piekne, to jak wszyscy siebie kochają! i te bliżniaki normalnie czytają sobie w myślach! to nie jest żadna ściema! 🤔~oni naprawde siebie rozumieja bez słów.
bawią sie pięknie razem! razem sie uczą.. ta ich siostrzyczka tak samo pomaga przy nich, opiekuje sie nimi to jest cudowne..
a kasa? mieszkanie? oni mają pokoj z kuchnia i malutki pokoik i sobie radzą.. Wy tez dacie sobie radę, bo nie ważna jaki dom, ważne że pełen miłości!!
możesz sobie pomysleć, że łatwo sie mówi tym co zbliża sie im pierwsze dziecko, nie wiedzą co mówią- OK.. ale uwierz mi że nie jedna kobieta na świecie dalaby sie pokroić za takie podwójne szczęście- a raczej potrójne! bo masz juz trójkę dzieci!
lepiej sie nie martw na zapas! moze jakis zasilek dostaniecie? poszukaj, poczytaj.. cos sie znajdzie!
a teraz dbaj o siebie, zeby maluszki byly zdrowe i uśmiechnięte. im mniej sie zamartwiasz i stresujesz tym bardziej spokojne dzieci bedziesz miala! to staraj sie juz o to teraz :P

papaappa! 😘

Aneta84 napisał(a):

Czesc Babeczki.
(...). Rano byłam na usg połówkowym. Jestem bardzo szcześliwa. Lekarz był super dokładny, ogłądał dzidzie ponad 40 minut. (...). Prawie całe badanie przebiegało na zwykłym obrazie ale co jakiś czas włączał opcje 3d i wtedy było widać twarzyczke z zadartym noskiem, jak dzidziuś ziewał to nawet języczek pokazał.film-ponad 40 minut, ....)

ale super!!
moje ołowkowe (państwowo) trwało z 15 minut max! mam 4 zdjecia, z zadnego nic nie rozumiem, znowu powiedział że CHYBA DZIEWCZYNKA, i nie mam zdjęcia buźki..
ale sie batrdzo cieszę, że Tobie sie udałO!

Witam was dziewczynki ja również mam termin na pażdziernik 😘

Anetko, gratuluję córuni 🤪 !!!
Cieszę się razem z Tobą.

carpioo, ja nogi rozkładam na boki, a brzuch wpuszczam pomiędzy. Wtedy łatwiej mi malować, ale pipkę golić ciężko 😞
Bo mi brzuch zasłania, a jego na bok się nie da przełożyć.
A komentarze tych kolesi niezłe, no faktycznie może się spodziewali, że wychudłaś będąc w ciąży, ehhh, pajace 😉

Witamy serdecznie, Edytko 🙂 Co tak późno dołączasz ? 😉

Anetka gratuluję córeczki 🙂 🙂 🙂

U mnie smuto, wizyta okazała się być płatna, myślałam ze zostanę przyjęta państwowo, zwłaszcza, że miałam aktualne skierowanie - a więc na dzień dobry 60 zł. Miałam przyjść gdyby ból kolana nie ustał, bo na wizycie umawianej 3 miesiące wcześniej, w marcu - zostałam właściwie odprawiona bez niczego, no bo byłam już w ciąży więc zwykłe leczenie odpada 😞 Okazało się, że bez zastrzyków się nie obejdzie, musi je wykonać lekarz, bo to zastrzyki w staw kolanowy, więc będę musiała na 10 zastrzyków jeździć do innego miasta, do pani doktor na oddział szpitalny i tam ona będzie je wykonywać. Zastrzyki te kosztują 130 zł 😞 Gwarancji, że pomogą nie ma... Przeważnie działają... Wyszłam załamana...

Wieczór też kiepski, bo pokłóciłam się z Mężem, więc generalnie chce mi się wyć 😞

Iris, bidulko, co ja Ci mogę powiedzieć ?
Kochana, trzymaj się, dowiedz się, może da radę państwowo te zastrzyki zrobić...
Kurde, kupa kasy 😞
Poczytaj może gdzieś o podobnych problemach z kolanem, może jakieś masaże czy coś pomogą.
Może akupunktura?

hej Iris 🙂strasznie mi przykro z powodu Twojego kolana,kurcze,mam nadzieję,że te zastrzyki pomogą,chociaż te koszty też by mnie teraz przybiły...ale głowa do góry,jak ból w kolanie minie to znowu będzie więcej powodów do radości 🙂Mężem się nie przejmuj kochana wszak mężczyźni mówią innymi językami stąd tak trudno nam się ze sobą porozumiewać...może jutro całe nieporozumienie stopnieje do mniejszych rozmiarów,bo okarze się,że to skutek gorszej formy Was obojga...przecież się kochacie 🙂

Caprioo 🙂jesteś kochana 🙂wiem,że nie jestem jedyną babą z problemami i gorszymi dniami...i wiem,że głupol jestem,bo tyle się naczekałam na tą moją fajną rodzinkę,a teraz dołuję...mam mężą który mnie od 10 lat kocha,prawie 3 dzieci o które modliłam się przez kilka lat,bo ciężko z tym było i jeszcze co do gara włożyć też jeszcze jest...ech ja niewdzięczna...teraz mi głupio,że Wam tam namarudziłam...Tylko jak sobie pomyślę co mnie czeka za kilka miesięcy to mi klucha w gardle staje z przerażenia 🙂ale dam radę!!!!

A tak z innej beczki to czuję się uspokojona tym,że i Wam kosmetyka okolic intymnych zaczyna sprawiać problem...już myślałam przez chwilę,że tylko ze mnie jest taka słonica,która zza brzuchola świata powoli nie dostrzega 🙂

Te 130 zł za zastrzyki to koszty, które muszę ponieść sama. Dostałam receptę na to i mam wykupić 10 ampułek = 130 zł. Ten lek jest tez w żelu za niecałe 40 zl, ale zastrzyk działa od razu na tkanki. Zapytałam Panią Doktor ile będę płacić jej za te zastrzyki, gdy powiedziała,że ona musi je wykonać, bo to lekarz robi - powiedziała z uśmiechem "Proszę się nie martwić " więc odebrałam to w ten sposób, że nie kosztuje mnie to nic tak wprost, ale jakoś tam sama powinnam wiedzieć jak się odwdzięczyć. W poniedziałek mam gin za 80 zł, potem mam 20 czerwca za 150 zł więc z jednej pensji...Prawie 500 zł 😞 Jakaś masakra 😞 A najgorsze jest to, że muszę wyleczyć to kolano bo jeszcze trochę a nie wstanę rano. Już nawet nie myślę, co będzie jak urodzę a to będzie dalej niewyleczone 😞 Dzisiaj wszystko mnie przerosło... 😞 Poszukam tej akupunktury... 😞

Iris kurde ciezka sprawa...ale moze tak jak pisala Zuziaczek da sie gdzie to zalatwic zeby było panstwowo...hmm.nic mi nie przychodzi do głowy.Trzymaj sie jakos i mezem sie nie przejmuj,jutro przeprosi,ze Cie jeszcze nepotrzebnie zdenerwowal.buziaki

Edytko witamy w naszym gronie 🙂

Widzę dziewczyny, że tutaj żadna z nas nie ma kolorowego życia i każda ma jakieś problemy. Az mi się wierzyc nie chce, bo myślałam, że tylko ja mam większośc życia pod "górkę" 🙂 Może głupio to zabrzmi, ale miło jest, gdy się wie, że tylko nie ja borylam się z problemami.

Iris też bym się nieźle wkurzyła, gdybym nagle z nieba musiała płacic tyle kasy. Żerują na kobietach w ciąży normalnie!

A ja nadal mieszkam w teściów, bo remontu nadal skończonego nie ma. Do tego wczoraj fachowcy zablokowali mi drzwi i na 5 piętro musiałam włamywac się przez balkon- oczywiście szyba balkonowa roztrzaskana (koszt jakies 700zł) a jak zobaczyłam jak zmaltretowali klucz to chyba myślałam, że ich zabiję. I jeszcze mi kit wciskają, że nie zamykali drzwi na siłę.. Jak to się wyrażę "jak nie urok to sraczka" i tylko koszty, koszty, koszty.. Chciałabym już od tego odpocząc 🙂

cześc dziewczyny

Ja również witam nową koleżankę Edytkę w naszym gronie 🙂

Kurcze dziewczyny faktycznie na naszym forum to prawie same dziewczynki, wygląda na to, że należę do strasznie wąskiego grona mamusiek synusiów 🙂
Coraz częściej czuję mojego Adaśka, ale z niego rozrabiaka 🙂

Ubieram rano swoje ulubione dżinsy a tu niespodzianka. Nie mogę się już dopiąc, więc po wypłacie trzeba będzie wybrac sie na poszukiwanie nowych spodni. Niestety te będą musiały przeleżec jakieś pół roku w szafie...

ja póki co chodze w spodniach z przed ciąży, nie dopinam sie na brzuchu więc mam pasy ciążowe i sprawa załatwiona 🙂

witajcie cięzarówki drogie 🙂
Byłam wczoraj u gina na wizycie kontrolnej i jestem podłamana,gdyz stwierdził,że mam po poprzednim porodzie pekniętą szyjkę macicy w 1 miejscu 😞 Jestem podłamana,gdyż nie jest już tak wydolna jak w pierwszej ciąży i muszę się oszczedzać aby nie doszło do przedwczesnego porodu 😞
W związku z tym mam pytanie do mam,które już rodziły czy mają podobną sytuację czy jestem pierwsza w tym problemem.Oczekuję na jakieś porady,co mam robić aby w miarę się oszczędzac mając już dziecko 🙂 Pozdrawiam i życzę dużo zdrówka wszysytkim mamą

Iris, jest mi przykro, ale nie łam się.. twardym trza być nie mietkim 😉

Aga33- każda z nas ma problemy.. i jak Ci pisałam- tutaj jest mmiejsce na żale, i nie możesz miec z tego powodu wyrzutów sumienia- każda z nas tak ma i tutaj sobie narzeka, płacze.. to wiesz.. bez obaw.. 😜

witam Mamuśkę- Edytkę!
Aneta84- g-r-a-t-u-l-u-j-ę Dziewczynki 🤪
widzę, że rzeczywiście przewaga Dziewczynek.. kurcze, żeby pożniej nie musiały zbytnio konkurowac o facetów 😉 Atagusia jakby co to swatamy 🙂 swoje pociechy 😁

ja nie moge doczekac się zakupów.. ale chce wiedziec na 100% co tam mam, a nie RACZEJani nie CHYBA

Zuziaczek, Marzenka jak tam to 3d/4d u Roszkowskiego? warto? ile trwa nagranie? ładnie widac obraz?? prooosze powiedzcie,,

Kokosanka co to wydatków, to mój przesuperowy samochód ma chyba cos do naprawy nie wiem co, ale mechanik pwoiedzial ze max. 400zł jak to jakas częśc na 'p' a jak nie to moze i 10zł kosztować.. wiecc.. jak znam zycie swoje to bedzie ta częśc na 'p' jak "pierdziele' i bedzie 400zł 🙂
do tego pozyczamy od rodziców moich na alzienke i ruszamyz kopyta.. Mój wziął się tak do pracy ze 2 tyg od 6 do 21 ( +/- 2 godz) bedzie pracował! Dzielny Miś! a potem za łazienke się bierze..
oj.. nikt nie mówił, że będzie łatwo 😜

Dziękuję Wam dziewczyny za słowa otuchy. Nazbierało mi się różnych różności wczoraj i miałam mega kryzys. Dzisiaj próbuje się jakoś od wszystkiego oderwać i zająć domem choć nie nie jest lekkko. Jak się pieprzy to wszystko naraz, więc póki co zmykam żeby nie dołować.

Anetko bardzo się cieszę, że macie córeczkę i że wszystko w porządku.
Miłego dnia dziewczyny 😘