Skocz do zawartości

PAŹDZIERNIK 2011 -STARTUJEMY | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Wiecie co? A ja przy mojej pierwszej ciazy przygotowywalam sie do bycia mama 3 lata, bo wczesniej bardzo chcialam miec dziecko, ale nasza sytuacja nie byla za rozowa i maz sie nie zgadzal . Ile ja wtedy lez wylalam patrzac na mamy z wozkami...Tez tak chcialam 😞Ale z drugiej strony duzo czytalam i duzo sie dowiedzialam. Ten czas nie poszedl na marne.
Jak kazda myslamam tez o bolu, komplikacjach i balam sie porodu. Wiecie co wtedy zrobilam? udalam sie do biblioteki naukowej i wypozyczylam chyba wszystkie podreczniki poloznictwa i zaczelam czytac o komplikacjach itp, bo jak wiadomo, o normalnych ciazach i porodach tam pisac nie beda bo to "nudne" i dla poloznikow niedydaktyczne. No, i zaczelam czytac. Kolezanki myslaly, ze jestem jakas masochistka i chyba zwariowalam. Ale ja, im wiecej czytalam o tych komplikacjach, tym bardziej sie przekonywalam jak rzadko to wystepuje. Poza tym czytajac o tym, co mnie moze czekac (choc w wiekszosci przypadkow prawdopodobienstwo bylo znikome), dowiadywalam sie jak lekarze dzialaja i jak temu wszystkiemu zaradzic. Zobaczylam, ze prawie w 100% jest jakies rozwiazanie. I przestalam sie bac porodu. Boimy sie czegos czego nie znamy. Gdy w czasie porodu wyniknie jakas komplikacja, i nie wiemy co nas czeka tym bardziej panikujemy, co tylko pogarsza sytuacje. A tak, jak czlowiek wie co go moze czekac, to jakos latwiej to znosi, bo juz sie tak panicznie nie boi. Przynajmniej ja tak uwazam i tak bylo w moim przypadku. A jak czlowiek sie rozluzni to i bol jest mniejszy. Ja na prodowce widzialam 2 dziewczyny, ktore strasznie baly sie porodu. Mysl o bolu je paralizowala. I potem okazywalo sie, ze ich porody rzeczywiscie byly ciezkie. Prawda jest, ze bol bedzie. U niektorych silniejszy, u niektorych slabszy. U niektorych potrwa to szybko, u innych nie. Ale prawda tez jest, ze ten bol minie. I nie jest on oznaka jakiejs straszliwej choroby, ale tego, ze zbliza sie wielki moment. W nagrode za ten trud dostaniemy naszego ukochanego dzidziusia 😁 A o tym calym bolu sie szybko zapomni 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 14,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • carpioo

    1197

  • madziek84

    788

  • Iris

    1191

  • Zuziaczek

    1030

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
I jeszcze jedno. Ja rodzilam naturalnie, a wiec bez zadnego znieczulenia. Przezylam. Bylo to prawie 10 lat temu. Medycyna idzie do przodu. Dzisiaj jest duzo lepiej jesli chodzi o nieinwazyjne srodki znieczulajace. Niedawno np. w Dzien Dobry TVN byla rozmowa o wykorzystaniu gazu rozweselajacego podczas porodu. Okazuje sie , iz jest bezpieczny dla obojga, jak wiadomo bezbolesny i juz kilka polskich szpitali zaczyna ten gaz stosowac. Kobitki maja ubaw ze swojego porodu 😁 To musi byc cos 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mi się jeszcze podobała metoda Mduondi! czyli czytanie śmiesznych wpadek na porodówkach 😉
np. odświeżenie cipki dezodorantem intymnym, a co sie pozniej okazało brokatem w sprayu 🙂 wiecie jaką mine musiał mieć lekarz jak zobaczył disco-cipkę??? 😁
własnie sobie poczytam zaraz te smieszne historie.. co prawda niektore są jakies przekolorowane, ale dziala na mnie to tak rozluźniająco..

jakieś 20 min temyu zrob ilam sobie szejka owocowego, banan, truskawki, nektarynki zmiksowałamz mlekiem.. i Hela tak sie wierci tak kopie, że ja się zaczełam śmiać- a wiecie jak ten bęben gryby tak podskakuje, to sie trzęsiue jak galareta co tez mnie rozsmieszalo dodatkowo.. i jak przestalam sie smiać Ona znowu mnie kopie.. to ja sie smieje.. to ona kopie.. i tak z 7 minut 🙂 hihihihhi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczynki!
Ja naoglądałam się filmów z narodzinami z Anglii, może któraś widziała, jeśli nie to podaję link. ja obejrzałam wszystkie w dwa dni 😁
Tam właśnie stosują gaz rozweselający 🙂 I wygląda na to,że faktycznie kobietki lżej to znoszą 🙂

http://vod.onet.pl/cud-narodzin,cud-narodzin,9016,0,9017,odcinek.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Carpioo wesołek i z ciebie i córci 😉 Też na DD TVN oglądałam ten odcinek gdzie mówili o gazie. we Wrocławiu właśnie się pojawił, ale jeszcze nie pytałam czy tam gdzie chce rodzić stosują go. ale byłby ubaw tak na luzaka 😉
Mama76 jestem takiego samego zdania co ty. Poród boli jedna mniej druga bardziej. Kiedyś myśl o porodzie paraliżowała mnie. Zwłaszcza, że z opowiadań raczej nie słyszałam o nim nic dobrego. Nie bałam się bycia w ciąży i później opieki nad maleństwem tylko samego porodu. Teraz coraz mniej mnie to przeraża. Nawet można powiedzieć, że to minęło. Wiem, że będzie bolało. Nie wiem w jakim stopniu, ale dam radę W końcu to tylko "chwila". zresztą do porodu parę miesięcy. Może się okazać, że będzie trzeba cesarkę zrobić...kto wie. Ja czytam o porodach tyle, żeby wiedzieć jakie są kolejne etapy, czego można się spodziewać. I wzruszam się jak znajdę historię jakiejś mamy, która w cudny sposób opisuje to wydarzenie-bardzo ważne w naszym życiu 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Też widziałam ten temat o gazie rozweselającym w DD TVN 🙂Ta babeczka,która brała udział w eksperymencie naprawdę wyglądała na rozluźnioną 🙂to musi być petarda 🙂

Mama76:jestem z Witomina(właściwie całe życie w gdańsku mieszkałam,a 6 lat temu kupiliśmy z mężem mieszkanie właśnie na Witominie.Masz rację,że na tak spore miasto jedna porodówka to troche bieda...W sumie tak sobie myślałam,że skoro w gdyni mieszkamy to dobrze będzie jak młody w papierach będzie miał miejsce urodzenia Gdynia.Ale u nas to i tak jest dziwnie;mój mąż jest z DĘbicy,ja z Gdańska,a młody z Gdyni...wciąż zastanawiam się skąd będą nasze bliźniaki?jak się poświęcę to mogą być z Gdyni...ech,jeszcze mam trochę czasu na dumanie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Oglądnęłam z mężem "Życie przed życiem". Popłakałam się jak bóbr kilka razy 😁 Wzruszyłam się strasznie, że w brzuszku jest u mnie taki mały ktosiek. Widzę, że rośnie brzuch i na USG też przecież widziałam, ale jakoś tak na mnie to podziałało 😁 Cieszę się strasznie, że jestem w ciąży, że będę mamą 🤪 😆 😆 😆 Z czasem coraz częściej do mnie to dochodzi i bardziej zaczynam się cieszyć brzuszkiem 🙃
Miłych snów moje miłe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Brzuszki 🙂 Wiem, wiem która jest godzina... nic na to nie poradzę, nie moge spać dziś w nocy 😞 Obejrzałam film i musiałam do Was napisać. Ależ się upłakałam.... Piękny! Moje maleństwo tez sie z z wrażenia obudziło 🙂

Idę się jeszcze zdrzemnąć, może się uda. Śpijcie słodko 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie dziewczyny w ten piękny poranek 🙂
Dziś czuję sie lepiej choć strasznie zmeczona, wczoraj było fatalnie.
Cały dzien brzuch mnie bolał a po południu tak coś mi jeźdizło i bulgotało w jelitach, że chyba w ogóle mojego Adasia nie poczułam. Za to dzis rano, zaraz jak się obudziłam to poczułam kopniaczka na "dzień dobry mamusiu" 🙂 z całego wczorajszego przykrego dnia miałam jeden bonusik bo mega wielgachny brzusio, który dzis się zmniejszył 😞

A teraz napiję się dobrej kawusi 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Dziewczynki!
Cieszę się,żę film się podobał 🙂 Ja też się na nim popłakałam kilkukrotnie...i również sprawił,że jeszcze bardziej cieszę się,że jestem w ciąży 🙂)
Polecam Wam również ten dokument w odcinkach...jest równie ciekawy i emocjonujący 🙂
Zapowiada się piękny cieplutki dzionek 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
malena, ja widziałam cały fgilm, a ten w odcinkach inny jest trochę???


a tu artykuł o wysoko,sci dna macicy.. ja sie denerwowąłam, że dzidzie mam za nisko, ale sie okazało że jest OK..
http://www.ebrzuszek.pl/kobieta/index.php?option=com_content&task=view&id=308&Itemid=103

poza tym ten portal takze jak mamazone.pl ma wiele ciekawych artykułów ! miłej lekturki Kochane!

a ja teraz zzabieram sie do pracy! truskawki na stole sa, herbatka też! przekąski ciasteczkowe też!!

ohh chyba te 4.5 kg do przodu szybko mi zamieni się w 10 kg 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witam w słoneczny dzionek 🙃
Ja wczoraj miałam strasznego głoda 😉 Normalnie pełna byłam, a jeść mi się strasznie chciało. też się obawiam, że jak dalej będzie to te moje 4,5 kg się szybko zmieni. A jeszcze w zeszłym tygodniu to musiałam się prawie zmuszać do jedzenia hehe 🙃
Maluszek z rana też przywitał mnie kopniaczkiem......urocze...kochane jest, że daje o sobie znać 🤪 😆 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Mamusie, no i pospałam 😞 Młody mnie zerwał z łózka, juz go zaprowadziłam na próbę przedstawienia z okazji Dnia Mamy i Taty 🙂 Mówi trudny wierszyk, mam nadzieję, że się nie zestresuje za bardzo i go ładnie powie bo w zeszłym roku była trzęsąca się broda gdy wyszedł i nas zobaczył i taki szloch że nie dał rady ani słowa powiedzieć. Myszka moja mała 🙂 Tak więc już kawka, laptopik i poczytuję 🙂

Ten serial drugi na VOD też fajny, jednak bardziej dosłownie pokazane te porody niż w tym filmie. Tam już mnie to przeraża 😉 Ogladalam do jakiś czas temu. W filmie pokazali poród jakby był bez bólu 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
My dostaliśmy taki kosz na kółkach od brata mojego faceta, jest bardzo ładny...ale sądzę,że nie posłuży zbyt długo 🙂 ale cieszę się,że go mam, bo też zawsze chciałam 🙂 Na allegro również są i to nie takie drogie nawet...musisz sobie Koyotko zobaczyć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...