PAŹDZIERNIK 2011 -STARTUJEMY | Forum o ciąży

Caripoo, ja mam trzy w jednym, mój ginekolog jest również położnikiem i ma swój gabinet z najlepszymi sprzętami u mnie w mieście, tzn. z najlepszym USG 😜 Więc mój wybór był prosty, i jak się dowiedziałam,że jestem w ciąży , to od razu do niego poszłam. Poprzednie nieudane ciąże, też chodziłam do niego,ale to przecież nie była jego wina, więc się nie zraziłam.
Ja wizytę mam na 15:40,spałam do południa,żeby mi szybciej zleciało 🙂 bo już nie mogę się doczekać 🙂

Moja jest ginekologiem-cytologiem i położnikiem, i tez ma USG dobre u siebie, Mój Mąż to nawet po ostatnim USG mi powiedział, że widział jak ona tam zmieniała te obrazy że ma ten obraz pomarańczowy więc chyba też ma u siebie 3D ale jakoś go nie odpala a ja nie pytałam o nie. Moja lekarka bierze 80 zł za wizytę z normalnym badaniem, 150 zł za USG a te 4D w klinice płatnej 300 zł 😞 Dużo... Super by było dostać się gdzieś na to za darmo.

Całuski Brzuszki 🙂 My już po obiadku, zaraz kawka i leżanka 🙂 🙂 🙂

Mój gin bierze tyle kasiory,co u Ciebie Iris. Ale nie naciąga, a czasem włączy usg (wtedy kiedy nie mam badania) na chwilkę,żeby mnie uspokoić,że z maleństwem wszystko oki, i nie dolicza sobie tego, daje też często tabletki, albo inne gadżety, które aktualne posiada. Ogólnie jestem zadowolona,a ważne jest też to,że mam 5 min.drogi.

a ja jeszcze nic nie przytylam, choc jem normalnie, zadnych mdlosci i wymiotow tez nigdy nie mialam. Brzuch mi troche urosl, czyli gdzies mi ubylo, skoro wagowo wychodze na zero 😮

carpioo, pamietaj zawsze, ze ciazowe brzuszki sa bardzo atrakcyjne 😁nie zawsze tak uwazano, ale odkad znane panie zaczely sobie robic polnagie fotki w zaawansowanej ciazy, nastawienie spoleczenstwa tez sie zmienilo. Ja w poprzedniej ciazy staralam sie ukrywac brzuch. Obrazilam sie nawet na przyjaciolke, jak mi zrobila zdjecie w 6 miesiacu, bo nei chcialam miec dowodu bycia hipopotamem. Ale w tej chwili, choc jestem 10 lat starsza czuje sie bardziej sexy niz przed ciaza. A jak chwilami mysle inaczej to szukam na necie ladnych zdjec brzucholinskich i sie zachwycam. Polecam taka terapie 😁 na chwilowe zwatpienia w swoja kobiecosc.
Co do Twojego faceta, to napewno nie mial nic zlego na mysli, bo chyba tez do niego docieraja te wszystkie fotki brzuchatych sexy pieknosci i tez pewnie jego nastawieniedo okraglych ksztaltow jest pozytywne. Pewnie tylko cos palnal bez pomyslunku a tak naprawde mial zupelnie co innego na mysli. jak juz moje przedmowczynie pisaly, pewnie bal sie o dziecko. Moj maz tez czasem cos takiego palnie, ze nic tylko walnac sie na lozko i zalewac sie lzami. Ale ja juz sie przyzwyczailam do tego, ze kobiety sa z Wenus a mezczyzni z Marsa i faceci najczesciej maja co innego na mysli, niz nam kobietom sie wydaje. 🙃
pozdrawiam

kasiuszka26 napisał(a):

hm.. poleciałam się zważyć ech.. nic nadal 54 kilo ,jestem dość szczupła kobitką brzuszka prawie nie widać i niewiem czy się cieszyć że mało tyje czy potem nagle mi przybedzie... co do usg połówkowe powiedział mi gin że to płatne i sama szukałam gdzie to robią tylko w szpitalu na szczęście tylko 50 zeta może popytam o zdjęcie bo bardzo mój by chciał , zresztą cudownie żartuje z mojego stanu i dziecka "kaśka pamiętaj jak ma różki i ogonek to moje " xD

Kurdę ja też waże 54! ale ja już przytyłam 4 kg 🙂 widać na avatarze zdjęcie z 17tc.

Carpioo ja też uważam, że Twój palnął jak to u facetów bywa no i nawet nie świadomy tego co to wywoła. Ehhh My się teraz 3 razy bardziej przejmujemy słowami krytyki i to jest najgorsze. Przecież w ciązy seks jest super a najfajnijesze jest to, że nie ma wówczas obaw że się w ciąże zajdzie 🙂 🙂 🙂 Może mu przypomnij o tym, to sie ucieszy z tych miesięcy swobody 🙂

A my wcinami ciacho 🙂 Przyjaciółka mi opowiadała przez telefon o torcie urodziowym córci i nie mogłam się powstrzymać 🙂 Pyyyycha! ale tylko jedno 😉

Wróciłam właśnie z badania 🙂
Wszystko przebiega prawidłowo, maleństwo dobrze się rozwija. W trakcie badania przyjął skośna pozycję i trudno było dobrze Go podejrzeć, ale jakoś się udało.
Już wiem na 100%,że będzie chłopczyk, więc tak jak sobie wymarzyłam.
Jestem bardzo szczęśliwa 🙂 🙂 🙂 🙂
Termin porodu troszkę mi się przesunął, bo teraz mam na 20 października, ale lekarz powiedział,że to się może jeszcze zmieniać, więc lepiej 3mać się pierwszej daty.
Mam skierowanie na obciążenie glukozą, mam nadzieję,że je przetrwam, dobrze,że nie muszę być na czczo 🙂
Carpioo, czekam na wieści od Ciebie!

Malena, super, że na pewno chłopczyk, tak jak sobie wymarzyłaś 🙂

Jutro idę po L4, może namówię gina, by na chwilkę włączył aparat do USG 😉
A w środę o 8 rano idę na tą glukozę z obciążeniem, boję się diabelnie, bo ja wielu rzeczy nie lubię, a ta glukoza musi być na pewno paskudna 🥴 Boję się, że ją zwymiotuję zanim połknę 😞 Nawet przy myciu zębów czasem wymiotuję 😞

carpioo, a w tym programie "Mama zdrowie i ja" nie ma darmowego 3D?

Malena super! Gratuluję synusia 🙂 Bardzo się cieszę że wszystko OK 🙂

Zuziaczku ta glukoza jest niedobra, bo jest bardzo słodka, ale da się przeżyć 😉 To tak jakbyś sobie mega posłodziła hi hi Też mnie to niebawem czeka, ale nie wspominam tego jakoś traumatycznie 🙂

Wszystko zniesiemy bo my dzielne jesteśmy, o!

Malena bardzo miło poczytać dobre informacje. A najfajniej, że będziesz miała chłopca tak jak chciałaś 🤪
Co do facetów to chyba norma, że boją się trochę sexu z kobietą w ciąży. dla nich w końcu to też nowość. 😁

Coś mam dziś kiepski dzień...jakiś smutas mi się włączył. Dobrze że jest to forum. Mój to się śmieje że już dla mnie stało się nałogiem zaglądanie tutaj. A z kim nie "pogadać" jak z wami. Wy najlepiej wiecie co się czuje w tym momencie i w ogóle ☺️
Męczy mnie najbardziej to, że jak sobie myślałam o ciąży i siedzeniu w domciu to że wszystkie zaległości nadrobię-sprzątanie, pisanie mgr, doszkolę się w programie projektowym i może znajdę czas jeszcze na naukę francuskiego bo bym chciała się go nauczyć (miałam w LO ale wiecie jak to wtedy człowiek się przykłada 😉) A tu d*** leń jak diabli i tyle z planów:/

Koyotko nie smuć się, wszystkie nas to dopada. Ja tez łapię doły nie widzieć z jakiego powodu i mój mąż też już skomentował moje pisanie na forum, ale zgadzam sie z Tobą - mamy tu siebie i to jest najważniejsze 🙂 Ja, gdy jeszcze pracowałam, myślałam sobie byle tylko nie trafić za wcześnie na L4 bo w domu oszaleję bez pracy, ludzi, z nudów. Potem jak sie okazało, że musze przerwać prace i zadbać o malucha byłam przerażona, że to tak wcześnie, wizja 6 miesiecy w domu - dramat! Potem weszłam w fazę pożyczania książek żeby nadrobić zaległości. No i tak samo jak u Ciebie leń na maksa... Pomyśl Kochana, że jak urodzimy nasze pociechy będziemy miały ręce pełne roboty, więc teraz trzeba nacieszyć się ciszą, spokojnymi nocami i zadbać o siebie 🙂 Przesyłam Ci pozytywne myśli !

Dokładnie....w naszym stanie, dopadają nas różne humorki i raz jest lepiej,a raz gorzej, ale przyjdzie taki dzień,że nasze dzieciątka nam to wynagrodzą 🙂

Na przykład pierwszym słowem : "mama" 🤪

Już się nie mogę doczekać 😁

dzięki dziewczyny za wsparcie. Właśnie o tym myślałam, że wy to zrozumiecie....bo kto inny jak nie wy 😆 Mam nadzieje że jutro będzie lepiej 😉

Proszę bardzo! 😁 na nas zawsze można liczyć 🤪 🤪 🤪

Dziewczynki, nie wiem czy to sensowne pytanie,ale je zadam 😮
Czy będziecie kupować ciuszki dla maluchów w tzw."lumpkach"albo oferowane na allegro "mega paki" ciuszków używanych ??
Pytam, bo ja w ogóle nie chodzę po takich sklepach, w przeciwieństwie do moich znajomych, one zawsze coś fajnego jak to one mówią "złowią",a ja niestety nie umiem szukać,przebierać, a czasem z tego co słyszę, toczą się walki w takich sklepach, eh...może to wina mojej mamy, która jak jeszcze byłam pod jej skrzydłami,zabraniała mi chodzenia po takich sklepach...w sumie do tej pory ma złe zdanie na temat takiej odzieży, bo jak jej ostatnio powiedziałam, że pochodzę i popatrzę czy mają takie ciuszki dla maluszków, to wielce się oburzyła, eh....
No i tak z jednej strony zastanawiam się nad kupowaniem używanych ciuszków, a z drugiej tak sobie myślę, że moje pierwsze dziecko zasługuje na nowe ciuszki....
ot tak moje dylematy się zaczynają... 🙂

Malenka! i Dziewczynki moje Brzucholaste.. więc lekarz po raz drugi powiedział że.. będzie to.... taram taram............... Dziewczynka 🙂 marzyłam o sybku, ale tez sie cieszę baaardzo. Najszczęsliwysz jest Mój.. bardzo sie cieszy..
dzidzia zdrowa.. ale martwi mnie to, że ja mam taaaaki brzuch, a Malutka tak sie chowa na dole, tak z 10-15 cm nad 'cipką' 😉 nie umialam inaczej tego napisać .. martwie sie ze jest tak nisko 😞 az lekarz sie zapytal czy mnie brzuch na dole nie boli, ale mnie nie boli!!
dzidzia ma 16 cm, ma zdrowe serduszko, nerki, pluca, watrobę.. wszyssstko 🙂 i serduszko piknie Mamuni biło 🙂
wzięłam na USG moją Mamę.. i wiecie co- popłakała się 🙂 ze szczęścia 🙂
pojde za jakies 4 tyg na to 4d.. bede zbirala kasę! bo o Dziewczynce pwioedział 'chyba' takmnie to wkurzaaaaa 😠 no albo cipka albo siurek, rozumiem ze facecik nie ma maczugi 20 cm teraz 😉 ale na pewno cos odstaje :P

Dziekuje Dziewczyny za wsparci, tak jak Koyotka napisała- tuytaj czuje sie najlepiej..
a co do komentowania ze siedze na forum- Mój sie pyta co tam u was slychać.. itp..
ale stalo się coś niepokojącego- on chyba mnie pogląda tutaj! wczoraj sie wygadał!
zabroniłam mu.. wy tez mu tu nawsadzajcie!! a jak! prosze go nie oszczedzać

wiec jak mnie teraz czytasz.. Mójczijonie i sie o tym dowiem to masz normalnie wpiernicz, i seks codziennie przez miesiąc !! to bedzie Twoja kara!i naśle na Ciebie wszystkie ciężarówki! i ciebie rozjadą na placka!


aha Malena- ja tez rozważam częśc ciuszków z secondhandów.. ale tych pozniejszych, bo jak malutkie to kupię.. w koncu to moja pierworodna córunia!
a termin mam na 20 pazdziernika 🙂 wiec jakby co razem bedziemy krzyczały "Missieeeeek jak wsadzałeś to ziarenko milosci to tak nie bolałooooooo' aaaaa 😉