Skocz do zawartości

PAŹDZIERNIK 2011 -STARTUJEMY | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Witaj Mgiełka wu nas 🙂 Coraz więcej nas tutaj 🙂 Oby tak dalej 🙂

Co do pokarmu właśnie o to chodzi , że nigdy nie wiadomo czy ów pokarm będzie lub czy będzie go wystarczająco dużo. Też nie jestem za mlekiem w proszku , przynajmniej nie dla niemowlaczków , później wiadomo, że pokarm matki już nie wystarcza większym dzieciom i trzeba dokarmiać. Ja bym chciała karmić tak długo jak się da ale max. 2 lata 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 14,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • carpioo

    1197

  • madziek84

    788

  • Iris

    1191

  • Zuziaczek

    1030

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

hejka piękne 🙂 w tym roku pobijam swój rekord na wizyty w szpitalu 🙃 w piątek zatrzeło się od biegunki dalej podwyższona temperatura i silny ból w podbrzuszu wytrzymałam jakieś 6 godzin , w szpitalu odrazu na usg , na szczęście nic groźnego mięsień macicy 'przewiany' a że się teraz rozciąga temu tak boli pozwolili mi brać nospe i apap po 30 min już było lepiej, uff jak to był wyrostek lub by pękła ta torbiel co mam niebyło by tak fajnie 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam nowe Mamusie! Super ze jest z nami chociaz jedna mama z blizniakami w brzuszku 🙂

Karmic piersia na pewno bede chciala, bo jest to najlepsze dla maluszka. Nie wiem ile czasu ale mysle ze tak do roku maksymalnie. Najgorzej, ze wtedy nie mozna jesc wielu rzeczy ale czego sie nie robi dla szkraba.

Dziewczyny super brzuszki macie, ja czekam az mi porzadnie brzchol wysadzi, zeby nikt nie mial watpliwosci ze jestem ciezarowka. 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mgielka witam 🙂
Oczywiście jak będzie mleko to będę karmiła, jeśli maluch będzie chciał. Jak nie to zawsze można ściągać pokarm i w butelkę 😉 Wiadomo dla zdrowia malucha to dobra rzecz takie mleko 😁 Ale tak jak i wy piszecie.......pożyjemy zobaczymy 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mgielka witam 🙂
Oczywiście jak będzie mleko to będę karmiła, jeśli maluch będzie chciał. Jak nie to zawsze można ściągać pokarm i w butelkę 😉 Wiadomo dla zdrowia malucha to dobra rzecz takie mleko 😁 Ale tak jak i wy piszecie.......pożyjemy zobaczymy 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasiuszka-najwazniesze ze wszystko sie dobrze skonczylo.

Ja ide ogladac Nastoletnie matki na MTV- pokazuja tam porody i pierwsze dni zycia maluszkow.

Milego wieczorku 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam nowe mamy.
Widze, ze zostal poruszony temat karmienia piersia. To sie pochwale, ze chyba pobilam rekord Polski 😎 i karmilam przez 3 lata. Chcialam odstawic po dwoch, ale ujrzalam w oczach malucha taki smutek, taki zal, ze az mi sie przykro zrobilo i nie mialam serca. I tak wyszly te 3 lata. Przeziebienia rzadko przechodzil i lekko, antybiotyki zaczal brac dopiero w zeszlym roku jak mu sie jakies schorzenie reumatyczne przypaletalo i bidulek byl na zastrzykach 🤔.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mama76 no to ładnie ci się udało z tym karmieniem. Fakt to chyba rekord 😉
Kasiuszka26 zdrówka życzę i obyś już nie miała żadnych problemów ze zdrowiem.
W ogóle musimy bardziej czarować, żeby maluszki nasze nie musiały przechodzić żadnych chorób 🙃 Ale już nam praktycznie wszystkim połówka ciąży minęła, mam nadzieje, że będzie teraz spokojniej. W końcu maluszki zaczynają być silniejsze i większe 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie nowe mamusie 🙂
Ja też mam już siare w piersiach! Wprawdzie jak tylko zauważyłam, że się pojawiła wolę tam nic nie ruszać i nie naciskać więc nie wiem czy nadal jest, pojawiła się po dwóch dniach dość sporego bólu piersi. Mojego Młodego karmiłam 9 m-cy, pokarm miałam od początku i z wyjątkiem jednego zastoju w piersi jaki pojawił się w 2 dobie po porodzie karmienie było bezproblemowe. Jadłam wszystko ! łącznie ze smażoną rybą i makówkami w święta, nie stosowałam żadnej diety bo Mały nie miał kłopotów z brzuszkiem. Moja leklarka neanatolog uważa, że jeśli dziecko dobrze raguje, nie ma wzdęć, bóli brzuszka, kolek to trzeba jeść wszystko i nie wychowywać sobie potem wrażliwca i alergika 🙂 Coś w tym pewnie jest bo do tej pory zero uczuleń, alergiii pokarmowych. Jadłam tez chlebek z miodkiem i piłam kakao a piszą żeby z tym uważać bo alergenne 🙂 Zakonczylam karmienie wlasciwie z dnia na dzień po tym, jak Mały w trakcie nocnego karmienia mnie ugryzł :/ miał już kilka ząbków i przysnęliśmy oboje. Ja się wystraszylam bo bardzo mnie to zabolało, Mały się wystraszył i potem już była schiza że to się powtórzy. A ugryzienie było naprawde konkretne!!! 😞 No i podałam w butelce mleko modyfikowane które Młody zakceptował bez problemu, mleko z piersi zniknęło samo 🙂 Mam nadzieję, że podobnie i bez kłopotów obejdzie się i tym razem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kurcze...wrzuciłam frytki na olej i zaczął pryskać,jak szalony:/ popryskał mi ręce i trochę mnie piecze 😞 pamiętam,jak ktoś mi kiedyś powiedział, że takie poparzenie może przejść na dziecko...ale mam nadzieje,że to jakiś zabobon 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Malena nie bój sie... to zabobon! ja grilla rozpalałam i też mówili że zaraz dziecko będzie miało czerwone znamiona 🙂 yhyyyy jakbym wierzyła we wszystko, to.. same wiecie 😉

Kasiaczek- będzie dobrze! nie denerwuj się!

Witam nowe Mamusie!! ta w dwupaku i trzypaku (mama= dziecię=dwupak)

Kochane. właśnie wróciłam z basenu! ale zajebiaszczo 😉 i ile maluszków z mamusiami i tatusiami 🙂 ohooo hooo
mówilam wam ze mam taki jednoczesciowy kostium dla ciezarnych, kupilismy w go sporcie za jakies 70 zł, gdzie przy innych markach tanio- bo reszta po 300-400, w ogole co jest napisane ze dla ciezarnych to ma dopisaną ze stówke extraaa :P

Koyotka- super brzusio!!!

co do karmienia- ja siary jeszcze nie mam. chce karmić ile bozia da.. ale po macierzyńskim + urlop chce wrócić do pracy, wiec będę ściągać w butelkę 🙂


A teraz lece z Misiem i kolegami na bilarda, i na galę, bo dzisiaj Pudzian walczy!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Malena nie martw się, to zabobony, może posmaruj się pantenolem jak piecze - to pomaga 🙂
Carpioo super że byłaś na basenie! Fajny relaksik 🙂 Udanego wieczoru!

A tym karmieniem u mnie to pewnie bedzie tak, że dopóki bede na macierzyńskm plus urlopy to bede karmiła, a potem zobaczymy jak to wyjdzie technicznie 🙂 Za pierwszym razem nie odciągałam pokarmu, bo nie było takiej potrzeby, a teraz jak Maluch pójdzie do żłobka to razem z buitelką z moim mlekiem??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Synka karmiłam przez 9 miesięcy własnym pokarmem ściąganym laktatorem(na dobe max 250ml zbierałam)+mieszanką.To ściąganie zajmowało mi ok 3h w sumie,a mleka jak kot napłakał...ale tak żal bylo mi nie dawać małemu choć tego co w bólach udawało się ściągnąć.Fakt,że mały nie choruje i mam nadzieję,że może też dzięki temu.Strasznie chciałam karmić piersią,może za bardzo chciałam dlatego nie wyszło?Na domiar złego Wiktor miał kolki więc wciąż płakał,ja byłam zmęczona,nie wyspana a on płakał i płakał...później ząbki się zaczęły,zapominałam pić i dojadać i mleka było coraz mniej.Ale wiecie co,każda z nas dla swojego dziecka bedzie najlepszą z mam 🙂nawet te mamy,kóre odniosą porażkę w karmieniu piersią...przecież karmienie butelką to też karmienie.Więc w razie kłopotów nie dajcie sobie wmówić,że każda kobieta ma mleko...i że tylko dobra matka karmi piersią.W szpitalach robia z mózgów wodę i wpędzają w depresję takim gadaniem.Wiem coś o tym miałam cesarkę w 42 tygodniu ciąży i byłam w szpitalu 12 długich dni...koszmar!!
Najbardziej boję się,żę tym razem zabraknie mi czasu na ściąganie mleka jeśli będą kłopoty i będę musiała podawać wyłącznie mieszankę.Przy 3 dzieci bez pomocy wyczynem będzie każda czynność,wiec laktator odpada z pewnością.
Ależ się rozpisałam...mam nadzieję,że nie zanudziłam...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jak tam Dziewczynki znosicie dzisiejszy upał?
U mnie poza tym, że duszno i parno to jeszcze w życiu prywatnym totalna tragedia 😞 jestem strasznie podłamana, mimo że staram się myśleć o dziecku i tym, że odbiera moje emocje to nie umiem się pozbierać.
Mam nadzieję, że Wam niedziela mija lepiej!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Co do siary jeszcze nie mam 🙂 kurcze jakoś nie mogę się tu wtopić 😜 ale dziewczynki cierpliwosci jeszcze wszystkie spamiętam 😜
A byłam dziś na darmowym USG 4D:P i dostałam aż 5 zdjęć ale jestem szczęśliwa 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej. u mnie ok 🙂 Mój misio pokarmu jeszcze nie poczuł (kazał mi to napisać i powiedział, że zablokuje mi stronę jak będę tak wszystko sprawdzać i się martwić- próbowałam wycisnąć siare 🙂
Wkleiłam zdjęcie. Takie sobie ale jakoś nam nie wychodzą te sesje.
MDOUNDI co się z Tobą dzieje? Odezwij się.
Witam nowe Mamy. Bliźniaki ja miałam mieć ale się jeden pęcherzyk wchłonął 😞
Dziś gorąco i normalnie prawie cały dzień przespałam.
Carpioo jak na żywo wyglądała porażka PUDZIANA? W tv mówił,. że się podłamał ale dalej będzie startował 🙂
A i jeszcze jedno. PRzefarbowałam na ciemno włosy 🙂

BUZIAKI DLA WAS 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hejka,
Upały znosze bardzo dobrze, cieplolubna ze mnie jest osobka i chyba powinnam mieszkac gdziec w cieplym klimacie. Pewnie nie bede taka wniebowzieta upalem pod koniec ciazy 🙂
Dzisiaj kupilam pierwszy raz moje ukochane truskawki i zjadlam chyba z kilogram. Pychota, tylko pozniej lezalam jak bak przez godzine brzuchem do gory 🙂

Marzenka-fajna fotka, wyobrazalam sobie Ciebie jako blondynke, bo chyba na poprzednim zdjeciu mialas jasne wlosy albo mi sie wydawalo.

Bojalubie-głowka do gory. Nie zamartwiaj sie kochana.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Kochane!
Znowu mnie nie było jakiś czas...Wczoraj cały dzień (z przerwami w starbucks..hehe) chodziłam po sklepach i szukałam kiecki na wesele brata. Lecę do Polski za 2 tygodnie i nie mam się w co ubrać na weselicho. No i oczywiście nic nie kupiłam. Nie dość że tłum w sklepach mnie wkurzał to jeszcze barachło na półkach, a ładna kiecka to koszt ok 140F.... lekka przesada! Chyba kupię coś w PL słyszałam że Rzeszowie (tam wyląduję) mają w Galerii super sklep dla ciążówek i piękne sukienki za 100-150zł.
Poza tym w piątek miałam USG 20 tygodniowe tzw. połówkowe. Miałam po nim traumę cały dzień. Miałam robione 4 usg w ciągu 2 godzin. Ale od początku: wizytę miałam na 9 rano. Okazało się że dzidzi leży na brzuszku i nie można dokonać pomiarów. Naciskali mi na brzuch aż mi łzy z ból stanęły w oczach i nic - nie odwróciło się. Zdecydowali że zrobią jeszcze usg dopochwowe bo mieli zmierzyć szyjkę macicy - okazało się że jest ok, duża, gruba i zamknięta. Więc się ucieszyłam. Następnie kazali się ubrać i iść na gorącą herbatę plus spacer dookoła szpitala. Jak wróciłam po ok 40min to dzidzi się nareszcie odkręciło. Dokonali pomiarów i ucieszona czekałam na korytarzu po wpis do książki. Mąż poszedł do toalety a w tym czasie zebrało się kilku lekarzy i zgarnęli mnie na jakieś specjalistyczne usg...bo niby im się coś nie podoba! myślałam że umrę z nerwów. zaczęli mnie wypytywać czy palę czy nadużywam alkoholu itp, zaczęłam wyć bo nie wiedziałam o co im w ogóle chodzi, nie chcieli powiedzieć. Zrobili nowe usg i po wszystkim dopiero się dowiedziałam o co im chodziło...na poprzednim usg wyszła przezroczysta pępowina (ponoć u palących i pijących tak jest). Na szczęście na innym sprzęcie usg wyszło już dobre. Ale ile ja stresu przeżyłam -naprawdę poważnie to wyglądało wszystko! Ogólnie okazało się wszystko OK i powiedzieli że więcej usg już mi nie przysługuje...Nie pobrali krwi - nic! Bardzo się cieszę że jadę do PL i pójdę do mojej lekarki porobię badania krew, toxoplazmoza itp bo tutaj nic nie można się doprosić.


Ale się opisałam! Dzisiaj robiłam fasolkę po bretońsku, kruche ciasteczka z jabłkami i powidłami i sałatkę owocową. Małe się cieszy ze słodkości bo kopie baaardzo czasem brzuch mi się na ok 1cm podnosi, fajne uczucie takich kopniaczków-już nie mogę się doczekać kiedy zobaczę maleństwo. Ostatnio widzieliśmy taki małe słodkie stópki...kurcze wzruszyliśmy się bardzo! zamieściłam ostatnią fotkę z usg!
Ściskam wszystkie mamusie! Miłego dnia!!!!!!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bojalubie nie martw się wszystko wróci do normy a tylko nie potrzebnie się denerwujesz 🙂
marzenka świetna zmiana 🙂 Nie ciśnij nic na siłę , jak będzie to samo wyleci 🙂 mdoundi biedactwo nieźle się wymęczyłaś , ale najważniejsze , że z Maluszkiem wszystko ok 🙂 Głowa do góry 🙂

Buziaki i miłego wieczorku 🙂


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Dziewczynki 🙂
Nie było mnie dzisiaj cały dzionek, byliśmy w górach trochę odetchnąć i przeżyliśmy MEGA BURZĘ 🙂 Ale trzaskało!!!! Na szczęscie potem trochę upał ustąpił i przyjemnie było posiedzieć sobie na dworku 🙂 Mały już lepiej, prawie nie kaszle więc postanowiliśmy się trochę ruszyć.

Mdoundi wyobrażam sobie Twoj stres biedactwo, ale najwazniejsze ze wszystko jest OK. Ehhh ci lekarze, nieraz narobią zamieszania, nic nie mówią... człowiek mało zawału nie dostanie po to żeby potejm usłyszeć ze jest OK. A wiesz ja mam taką sukienkę w ktorej bylam kiedys na weselu u przyjaciolki jako swiadkowa, czerwona, plisowana, długa barrrdzo wieczorowa, mam do niej buty rozm. 39 i szal. Bylam wtedy w 6 m-c ciązy z Mlodym u i super leżala. Gdybys chciala to moze ci ją prześlę, pożyczę?

Miłego wieczorku 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anetka 84 byłam blondynką i wczoraj się na ciemno przefarbowałam 🙂 cos mi odwaliło 🙂
Gosia dzięki bo sama nie wiem czy się dobrze czuę w tym kolorze 🙂

Mdoundi biedactwo. Ehh ci lekarze. Juz drugi raz już traume przezyłaś. Oby już nic więcej się nie przydarzyło

Całuję kochana.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mdoundi, wspolczuje Ci i rozumiem rozterki co do sluzby zdrowia w Anglii. Ja mam akurat podobne doswiadczenia co do sluzby zdrowia w Szwecji. Jak moj synek byl maly to go lekarka ani razu nie ogladala tylko caly czas pielegniarki bez zadnego sprzetu itp. Jezdzilam wiec do Polski i w zwyklej przychodni panstwowo robili mu usg bioderek, lekarka badala na kazdej wizycie itp. W Polsce czulam, ze maly mial prawdziwa opieke. W Polsce zaraz po porodzie zakladano mi spirale (lekarka). Nic nei czulam, zero krwawienia itp. Druga spirale zakladano mi w Szwecji. Byly to polozne i bylo ich az 3, bo 2 pierwsze silowaly sie i nic. Trzecia przyszla i na sile mi wcisnela. Pomyslalam sobie wtedy, ze nigdy wiecej spirali, tak to zakladania bolalo. Po tej wizycie mialam krwawienia i zawroty glowy. Potem przy kazdej miesiaczce duzy dyskomfort. Po przeszlo roku zmienilam spirale w Syrii i dowiedzialam sie, ze sprala byla zamocowana za wysoko i moglo dojsc do perforacji macicy przy wiekszym wysilku, bieganiu itp. Fajnie, bo ja codziennie spoznialska musialam biegac na autobusy i pociagi. Malo brakowalo i nie bylabym dzisiaj w ciazy 😞 Taka jest sluzba zdrowia w Szwecji. W ogole dostac sie tam do jakiegos specjalisty... Matko. Czeka sie miesiacami. Nawet dzieci. A niby taki postepowy kraj, ktory bardzo troszczy sie o dzieci. W aptece nie idzie kupic nawet strzykawki (bez igly) bez recepty. Ale przynajmnie leczenie dzieci, kobiet w ciazy i sprale sa za darmo (ubezpieczenie). W SYrii za wszystko trzeba placic. Nie dziwie sie wiec demonstrantom. Biednych nie stac na lekarza, no chyba, ze pojda do panstwowego, do ktorego sredniozamozni nawet swoich gosposi, ktore traktuja jak niewolnice, nie wysylaja, bo jest tam beznadziejnie. Ale zarowno w Polsce jak i Syrii jak masz pieniadze to robisz sobie USG i inne badania kiedy masz taka potrzebe. W Szwecji akurat USG jest luksusem, za ktory trzeba placic i robi sie tylk owtedy jak lekarz skieruje. I maja zasade, by nie zdradzac plci dziecka.
Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...