Skocz do zawartości

PAŹDZIERNIK 2011 -STARTUJEMY | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 14,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • carpioo

    1197

  • madziek84

    788

  • Iris

    1191

  • Zuziaczek

    1030

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Carpioo,Akneri:super nowe fotki profilowe 🙂radosne i zwiastujące cudowne chwile...

Ja poczyniłam kroki w temacie pakowania toreb 🙂padam,bo to bardzo męczące zajęcie,ale jestem na finiszu,dziś juz nie dam rady ale jutro skończę.Dzieci właściwie już spakowane,tylko muszę smoczki uspokajające wygotować,a dla siebie dorzucić kubek,sztućce,wysterylizować nowe części laktatora,część kosmetyków,ładowarkę aparat fotograficzny dokumenty i wyniki badań(we wtorek mam wizytę to się dopakuje) i zmienić muszę swoją torbę na większą bo już widzę,że się nie zmieszczę...Tak mnie to wykończyło,że brzuch zaczął mnie ciągnąć od dołu jak na okres i włączył się ból krzyża dlatego na dziś odpuszczam...poza tym oby to naprawdę nie była zła wróżba,że jak torba spakowana gto pojadę...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a w odniesieniu do długości porodu to moja mama w kółko powtarza mi że mnie rodziła 3 doby,chociaż powtarzam jej żeby dała już spokój bo znam na pamięć tą historię...Dla mnie ważne jest tylko to żeby dzieci urodziły się zdrowe 🙂Choć nie ukrywam,że nie przepadam za niespodziankami i chciałabym wiedzieć jaką drogą przyjdą na świat.Niestety mój lekarz ma tylko prywatną praktykę więc muszę czekać aż coś się zacznie dziać i na planowany poród nie mam szans 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aguś... Torba spakowana, to Mamusia 'technicznie' gotowa 😉 Lepiej nie dorabiać do tego innej filozofii 😉 dzielna Mamusiu 😁
Teraz to już czas na odpoczynek dla Ciebie Aguś i Maluszków, więc mykaj do łóżka 🙂
Ja jutro zabieram się za pakowanie torby 😁 zobaczymy jak mi pójdzie. Planuje spakować się w walizkę, więc na razie w reklamówki popakuje co trzeba i będzie leżało przygotowane 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ooo ja dopiero zauważyłam nowe foty: Carpioo -super brzunio, Akneri też!...a pamiętam jak zalogowałam się na forum pierwszy raz i przeżywałyśmy czy już nam coś widać czy nie ;-) a tu już takie duuuuże, piękne domki wyhodowałyśmy :-)

Aga???Akneri??? Mamuśki??? mam pytanie bo Wy macie wprawę - planuję wziąć do szpitala te nakładki silikonowe, 1 butelkę i smoczek ( w razie jakbym musiała dłużej zostać i jakbym nie miała pokarmu). Umyłam to w ciepłej wodzie i właśnie wysterylizowałam...i to wystarczy tak? Sorry za głupie pytanie ale jakoś tak wolę się upewnić...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę Mdoundi, że dla własnego spokoju i komfortu psychicznego możesz zabrać te rzeczy ze sobą 🙂

Ja powiem tak... przy Emilce jakoś o tym nie pomyślałam i ani butli ani smoka nie miałam...
Smoczka z tego co wiem, raczej nie pozwalają dawać ( w szpitalu, gdzie rodziłam ), a o butli zapomniałam, nie myślałam, że może się przydać...I w moim przypadku ani jedno ani drugie nie przydało się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ale te torby przerażajaco wyglądają...mój mąż pyta czy się wyprowadzam...hihi 🙂Wiedziałam,że trochę tego będzie ale chyba jednak zapomniałam jak dużo(u mnie w szpitalu wszystko trzerba mieć swoje)no nic najważniejsze,że cos ruszyłam,bo mówiąc szczerze gdyby przyszło mi sie pakować na wariata w nocy naprzykład to chyba bym była na siebie strasznie zła,że tyle czasu było żeby to na spokojnie przygotować,a mimo to nie zdążyłam...Trochę wczoraj sie przestraszyłam jak w jakimś kalendarzu ciąży przeczytałam zdanie dotyczące 35 tygodnia ciąży:''Jeśli w Twoim brzuchu mieszkały wieloraczki to najprawdopodobniej już tulisz swoje maluszki" 😉chyba to mnie zmotywowało...wcześniej gdzieś też było,że w przypadku bliźniąt 36 tydzień można traktować jako ciążę donoszoną...no ja zaplanowałam pełne 37,zobaczymy 🙂

Ciekawe jak tam u Fredeczki?a może ktoś inny zrobi nam wszystkim niespodziankę?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mdoundi:wystarczy,że w domu te rzeczy wysterylizujesz,a w szpitalu będziesz sparzać wrzątkiem(niekiedy w szpitalach sa sterylizatory)Co do smoczków uspokajających to u nas też jęczały żeby nie dawać,ale jak Wiktor darł się bez przerwy przez 4 doby to skapitulowałam pod wpływem próśb innych mam.Co do butli to u nas praktykowali wyłącznie karmienie piersią albo z kieliszka jeśli trzeba było bąbla dokarmiać.No laktator wg mnie jest potrzebny,ale tu różne sa opinie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogłaś powiedzieć, że wyjeżdżasz na wakacje 😉 krótkie ale intensywnie przeżywane 😁
Hm i w takiej podróży to i mąż może zechce uczestniczyć, jak taką zachętę usłyszy 😁
A z tych wakacji ... to wszystkie wrócimy odmienione 😁 i w liczniejszym gronie 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
noo 😉to dopiero impreza wakacyjna...wyjadę z dużą torba a wrócę z dużą torbą i dwojgiem dzieci w gratisie 😉
Ależ te moje pisklaki są dziś aktywne...całe stópki pokazują i piąstki 🙂Ciekawe jak tam wagowo przybrały bo ja w sumie 2,5kg w 2 tygodnie i liczę na to że spora tego część to one 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Akneri i Carpioo fotki śliczne a brzusie widać w całej okazałości 🙂Moja waliza też spakowana od paru dni i czeka i też jest ogromna mimo,że ograniczyłam się do minimum nawet kosmetyki wzięłam miniaturki 🙂 🤢 Ale w sumie mam to gdzieś tzn.jej wielkość ważne ,żebym miała komfort, że wszystko mam a dźwigać i tak będzie Piter więc o nic się nie martwię 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
uciekam...napiję się colki 🙂pojem neomag forte i no spę i utulkam Wikusia...już śpi ale jak pod kołderkę wchodze to się zawsze we mnie wtula,mimo,że rodzeństwo go kopie gdy tylko wchodzi w kontakt z moim brzuszkiem...raz w brzuch obrywa a raz w pupę...hihi 🙂Spijcie dobrze kobietki 🙂kolorowych snów 🙂Akneri:buziolek dla Emilki 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adaś Krzyś to mnie tak okłada, że hoho 🙂 staram się to radośnie odbierać, ale czasem takiego boksa da, że można wydać okrzyk haha 😁 i tak sobie myślę, niby mało miejsca, a taki silny ten mój Brzdąc 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzięki za porady dziewczynki!
Wiecie do końca nie wiem co się przyda co nie, ale tutaj inny język, inne obyczaje (tym tez się troszkę stresuję że czegoś nie zrozumiem przy porodzie itp. ) więc na wszelki wypadek zabiorę te rzeczy 🙂
..... ja mam walizeczkę i plecak hehe 🙂
Buziole i słodkich snów! x
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień Dobry Brzuszki 🙂 Kolejna nocka za nami 🙂

Carpioo i Aknerii ślicznie wyglądacie! Apartamenty dla maluchów jak się patrzy 🙂

Carpioo poród w 20 - 30 min? Ale szczęściara z tej Twojej mamy.
Moja mi ciągle powtarza, że mnie rodziła 30 godz... taka reklama naturalnego porodu, na który tak mnie usilnie namawia 😉 ale ja już zdecydowałam.

Aga, Meegotka super że jesteście już spakowane! 🙂 Te torby to na pewno wyglądają jak na wczasy 🙂

Ja jeszcze nie spakowałam swojej, ale już mam większość rzeczy pokupowane. Zostały majty, podkłady bella, kosmetyki miniaturki (kupie w Rossmanie), woda dla mnie, chusteczki, kubki, talerzyki... Ja mam niby 24 października powitać Tymcia, ale kto wie? Myślę, że jak się zacznie październik to wtedy się popakuję. Dla małego już właściwie wszystko mam, oprócz tego preparatu do pielęgnacji pępka ale to w szpitalu jest niepotrzebne więc tego nie pakuję.

Mdoundi pytałaś o smoczki i butelki...
Jeśli chodzi o te akcesoria to na pewno zabiorę smoczek - choć nie zakładam , że będziemy go używać, ale chcę mieć dla swojego komfortu gdyby się okazało że będzie konieczny, butelek nie biorę, nie kupuję nawet. Kupię jak będą mi potrzebne, póki co chcę karmić piersią więc mi nie będą potrzebne. Jeśli chodzi o laktator to w 2 dobie po urodzeniu Mikołaja w szpitalu zrobił mi się zastój pokarmu w lewej piersi, nabrzmiało mi przy brodawce i młody nie umiał tego złapać. Wtedy wysłałam Męża po najtańszy szklany laktator do apteki, poszłam pod ciepły prysznic, rozmasowałam pierś i ściągnęłam tym laktatorem. Potem go już nigdy nie użyłam, nie wiem nawet gdzie on jest. Myślę, że teraz zrobię podobnie, po prostu kupimy go jak będzie taka konieczność.

A no i chciałam Wam napisać, że nasze kolejne firmowe dziecko, Weronika przyszła na świat wczoraj 🙂 Dostałam wieczorem mms-ka ze zdjęciem pulchnej czarnuli 🙂 Jest śliczna! Teraz w kolejce MY 🙂

A z newsów związanych z samopoczuciem... cóż... wczoraj pod wieczór złapały mnie bóle jakieś w krzyżu, łopatkach, karku... potem doszło kłucie w pachwinach i w prawej stronie miednicy na dole z przodu. Myślałam, że oszaleję, bo gdy już jakoś udało mi sie podnieść z kanapy to nie umiałam dojść do toalety. Nie umiałam oderwać prawej nogi od ziemi, bez bólu. Tragedia... Mąż na mnie patrzył z politowaniem, smarował mnie a ja jak kaleka... Nie wiem czy to normalne żeby po zwykłym aktywnym dniu zakupy, spacer, obiad, sprzątanie tak się czuć??? Płakać mi się chciało ale co zrobić... Tymek rusza się normalnie, ani za mało ani za dużo. Sikanie nocne w normie - 2 razy. Dzisiaj jest zdecydowanie lepiej 🙂 na szczęście 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Brzuszki.
Ja też już wstałam. Dziś udało mi się nawet spać. Na siusiu jak zwykle 4 razy było ale całę szczęście od razy zasypiałam więc noc do udanych zaliczę.
Dziś mam wizytę u lekarza o 15. Ciekawe co mi powie. Odbieram też wyniki paciorkowca. Ciekawe czy coś tam mam. Umówiłam się dziś z położną. Podobno bierze 800 zł. Więc się dowiem wszystkiego co i jak 🙂
Ehh ja jużjestem gotowa. Chcę rodzić. A co do torby. Podobno jak się zaczyna rodzić to ma się czas na spakowanie więc pewnie u mnie to tak będzie wyglądać. Jak czegoś zapomnę to mąż dowiezie. Jakoś nie w głowie mi pakowanie 🙂
Akneri i Carpiooo śliczne brzuszki. Ja swoj też muszę wrzucić 🙂
Widziałam się w sobote z koleżankami w ciąży. I jedna rodzi pod koniec listopada a druga pod koniec grudnia. Wiecie co jest najlepsze? Ze ta z grudnia miała największy brzuch. Troszkę się przeraziłam i zaczęłam zastanawiać czy wszystko ok. Ale chyba ok.. nie ma co się stresować.
Odezwę sie po wizycie u leakarza i położnej. Może dowiem się czegoś ciekawego..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Carpioo, Akneri super brzuszki 🙂 Już niedługo nie będziecie ich tak głaskac, tylko maleństwa, które są w środku 🙂

Ja też czekam z niecierpliwościa na pierwsze newsy naszych mamusiek 🙂

Podobnie jak Marzenka idę dzisiaj do gina. Mój nawet słowem nie wspomniał o tym paciorkowcu, więc nie wiem, co jest grane..Zapytam go dzisiaj..Pogoda taka, że szkoda gadac a ja się nie mam w co ubrac! Nie mam żadnych spodni ciążowych, bo łudziłam się, że legginsy mi wystarcza a kupowac spodnie na miesiac nie ma sensu..Najwyżej troszkę zmarznę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej ja juz po śniadanku tzn 2 drozdżówkach i kawce teraz muszę trochę oporzadzic chate. Ale to moze za chwilę 😉 U mnie tez pogoda nieciekawa i tez zbytnio nie mam w co sie ubrac bede musiala jakies zwykle spodnie dresowe kupić zeby przepekac te 3 tyg a po porodzie beda tez w sam raz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny powodzenia na wizytach 🙂 Kokosanko ja tez moją zapytam o tego paciorkowca bo nie robiłam jeszcze... a może to jest tylko dla dziewczyn rodzących naturalnie. No nie wiem, zapytam 26-go.

Wyobraźcie sobie a propo ciuchów ciążowych, że moja mama w sobotę rano do mnie zadzwoniła, że znalazła w szafie całą siatkę moich ciążowych ciuchów z czasów Miśka. Ja u niej tego chyba ze 3 razy szukałam.... ona ponoć też. Zła byłam całą ciążę, że mi wcięło te ciuchy, a tu proszę. Szkoda, że tak późno, bo mam tam 2 pary letnich spodni, koszulkę na ramiączkach 😞 no ale są też moje ukochane zielone bojówki i czarny sweterek, które będą akurat na teraz. Mam raptem jedne spodnie ciążowe obecnie i dwie bluzki takie typowe ciążowe z długim rękawem. Reszta to takie kombinowanie. Ale na szczęście już niedługo... Ciekawe kiedy zaczniemy chodzić w swoich ciuchach sprzed ciąży... bo na wyjście ze szpitala nie planuję innych, jak właśnie ciążowe.

Wrzucam aktualne foto 🙂 jeszcze ciepłe 🙂poniedziałkowy rytuał zdjęcie i ważenie... waga bez zmian 85 kg czyli 18 na plusie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kokosanko, Iris super brzusie!
Co do laktatora - to właśnie chcę zrobić tak jak Ty Iris-bo nie wiem czy w ogóle się przyda, też chciałabym karmić piersią ale czy będzie pokarm? Jak coś to wyślę męża do sklepu i kupi (już mu pokazałam co i jak ;-)
Dajcie znać dziewczynki jak po wizytach u lekarzy 🙂
Idę coś zjeść bo dopiero wstałam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kokosanka Ty masz w 9 miesiącu figurę jak modelka! :O

Ja się czuję taaaakaaaaa ciężka 😞 i ból pleców przypałętał się na stałe już chyba 😞

A i mam informację do chwalenia 😉 wczoraj odkręciłam blokady z pralki, których przez cały dzień nie mógł odkręcić ani Marcin, ani jego kolega, który swoją drogą pracuje fizycznie i jest strasznie silny 🙂
Namęczyłam się z nimi z godzinę, spociłam jak świnia, ale odkręciłam. Ależ to jest dowartościowujące, kiedy facet patrzy na taką kobitkę jak ja z podziwem, że ma więcej siły i werwy niż on 😉
Śmiałam się, że w porónaniu z tymi śrubami to poród to będzie pikuś, a Marcin stwierdził, że z taką siła to ja urodzę błyskawicznie 😉 no ale wiadomo jak może być, porodu nie przewidzisz 🙂

W ogóle mam jakieś takie dziwne nastroje. Jakiś niepokój dziwny, że to już za chwilę. Może to znak, żebym już wreszcie tę torbę spakowała. Eh, a tak mi się nie chce 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...