Skocz do zawartości

PAŹDZIERNIK 2011 -STARTUJEMY | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 14,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • carpioo

    1197

  • madziek84

    788

  • Iris

    1191

  • Zuziaczek

    1030

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

no polecają umówić się z dyżurna położnych i pogadać o porodzie.. o nacinaniu, znieczuleniu, o tym co wziąść ze sobą , o tym kto będzie z toba w trakcie porodu.. najlepiej zadzwonić i się umówic na rozmowę
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja godzinkę temu wróciłam z tego spotkania co pisałam, organizowanego przez Wyborcza. Super było. Była położna i Pani ginekolog i dwie dziennikarki i sporo ciężarnych. Panie mówiły o planie porodu i wszystkie, łącznie z ciężarnymi które miały za sobą poród, radziły poród naturalny. Jedna kobieta nawet mówiła jaki miała cudowny poród, jakie to było mistyczne przeżycie i tak się napaliłam, nawet na ból do przejścia, że już się nie mogę doczekać. Dużo było o porodzie w wodzie (na taki liczę ja sama) i o nastawieniu na poród. Piszę to też dlatego, bo czytałam sporo komentarzy, które odbierałam jako ogromny strach przed bólem. Tak jak kiedyś pisałam, położna i lekarka to potwierdziły, taki poród jakie nastawienie. Spotkanie super, tylko byłam chyba jedyną dziewczyną bez widocznego brzuszka. Zawsze jak idę na takie spotkania, boję się, że nie będę traktowana poważnie, bo przyszłam z ciekawości albo to jakiś drugi miesiąc ciąży więc co tam:P, ale tutaj na szczęście nikt nie omijał mojej osoby jak pokazywali plan porodu czy jakieś ulotki :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka dziewczyny 🙂dzięki,że żadna z Was mnie nie zlinczowała za mój okołopołudniowy post...zresztą moje wyrzuty sumienia od wczoraj mnie karca wieć tym bardziej miło,że żadna z Was nie zmieszała mnie z błotem,że dziecka nie potrafię dopilnować.Kurcze ale powiem Wam,że chodzę za nim krok w krok a ten urwis i tak zawsze znajdzie jakąś dziurę gdzie się wślizgnie.Strasznie dokazuje...ale ten jego czarowny uśmiech 🙂smyk jeden,ech...

Madziek 🙂rany 🙂ja miałam taki brzuszek szczęściaro przed ciążą chyba.Pewnie masz mocne mięśnie brzuszka,że tak ładnie wyglądasz 🙂super laseczka z Ciebie,nie mogę...zawsze mnie to zastanawiało jak tyo jest ,że u jednych w 5 miesiącu brzuch jak przed rozwiązaniem a u innych jak po większym obiedzie.Ja mam 100cm w pasie,no kurcze nie da się przeoczyć brzuszyska,ale miejsca w autobusie czy w sklepie nikt mi nie ustępuję..Nieuprzejmość czy ślepota?hihi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aga nie obwiniaj sie za to co sie przytrafiło,na szczescie nic zlego sie nie stało 😉a dziecko jak to dziecko 100 razy szybsze od nas 😉Jestes kochajaca mama i nie masz sobie nic do zarzucenia 😉
poza tym dziekuje za miłe slowa 😉no ja to zawsze mialam tylek ale brzuszek deseczke 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej, co do partnera przy porodzie to bardzo bym chciała, zeby moj maz byl przy mnie i mnie wspierał, on narazie unika tego tematu, wiem ze sie boi.. Poza tym wychodze z zalozenia ze jak facet był sprawca zrobienia dziecka to niech i bedzie przy jego narodzinach, a tak na powaznie to sa rozni faceci i nie kazdy jest stworzony do takich rzeczy, wiadomo, krew, lzy, bol..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
moje dziecko tez jak tatuś jest w domku to sie wierci.. kopie.. czasami to już boli.
ja jestem 7,5 już na plusie 🙂

a to Mój brzuch z 16-06-2011
juz zauważyłam u siebie wczoraj ta linię na brzuszku.. ale nie jest czarna ani super brązowa.. ale taka ciemniejsza po prostu. jakbym była opalona w tym miejscu. zdjęcie zmiejszyłam i obciełam swoje dupsko 😉 żeby nie straszyć nikogo jak pachą 😜
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/29/brzuch1606.jpg/][IMG]http://img29.imageshack.us/img29/7045/brzuch1606.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wieczorem moja droga to ja nawet nie mam pomysłu żeby na wage stawać...Na szczęście waga mi się uspokoiła,a nawet gdzieś mi uciekł kilogram przez ostatnie dni,ale i tak 8 na +;mam nadzieję,że do kolejnej wizyty 14.07 nie wpadnie mi znowu 5 jak to było tym razem...Natomiast co do wzrostu to podobno mniejszy brzuszek maja wysokie kobietki bo z reguły mają dłuższe tłowie i dzidzia ma więcej miejsca żeby sie w takim brzuszku schowac.W myśl tej zasady powinnaś mieć wielki brzuchol a Ty łamiesz wszelkie zasady i sobie jesteś chudzinka...no kochana,popraw się... 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a to z 30-03.. takie foto miałam na kompie najwcześniejsze, bo reszta u Mojego na laptopie
ja mam tylko jakies resztki :P

więc różnice widać.. rosnę rosnę.. ciekawe jak będzie z zrzuceniem tych kilogramów.. 😮
Madziek. Ty szczęściaro!

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/37/brzuch3003.jpg/][IMG]http://img37.imageshack.us/img37/99/brzuch3003.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aga33 napisał(a):
Wieczorem moja droga to ja nawet nie mam pomysłu żeby na wage stawać...Na szczęście waga mi się uspokoiła,a nawet gdzieś mi uciekł kilogram przez ostatnie dni,ale i tak 8 na +;mam nadzieję,. 🙂


AGA33- a ja mam jedno dziecko i tyle waże! jestem wkurzona 😠 chyba jestem tu największym morświnkiem 😜 😜
ty masz chłopczyka i dziewczynkę w brzuszku... a ja mam tylko dziewczynke, powinna byc maleńką kruszynką ! jutro chwila prawdy.. powie mi lekarz ile ONA waży.. a reszta to moje tłuszcze 🤔
pieknie,, po prostu pieknie 🤨

mam nadzieję, że nie będzie takim kolosem co ja.. prawie 5 kg 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Carpioo piekny brzusio,taki okraglutki 🙂i ta falbanka robi swoje 😉

Aga no ja nie znam tych zasad ale uwierz nie robie tego specjalnie 😉wlasnie zrobilam sobie 3 kromeczki na kolacje 😉
A zapomnialam dopisac do ostatniego postu odnosnie ludzi....ogolnie duzo ludzi jest niewychowanych,brak im kultury i szacunku dla starszysz ludzi jak rowniez zapominaja ze kobiety w ciazy tez powinni traktowac z nalezytym im szacunkiem,no ale...jest jak jest 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
natalia7986 napisał(a):
hej, co do partnera przy porodzie to bardzo bym chciała, zeby moj maz byl przy mnie i mnie wspierał, on narazie unika tego tematu, wiem ze sie boi.. Poza tym wychodze z zalozenia ze jak facet był sprawca zrobienia dziecka to niech i bedzie przy jego narodzinach, a tak na powaznie to sa rozni faceci i nie kazdy jest stworzony do takich rzeczy, wiadomo, krew, lzy, bol..


Najwazniejsze żeby był przy Tobie ktoś, kto Cię będzie wspierał. Nie wiem czy będzie pożytek z faceta, który się będzie bał bardziej niż Ty :p 😉

Madziek, widzę, że nie jestem jedyna z małym brzuchem. Lepiej mi! :*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Carpioo
tutaj masz kalkulator wagi w ciąży:
http://viggo.pl/ciaza-i-polog/art/kalkulator-wagi-w-ciazy/

Gdzie Ty jesteś morswinkiem? Dziewczyno! Masz piękny ciążowy brzuszek! Jesteś w drugim trymestrze ciąży, chyba nie chcesz być płaska teraz? Poza tym cała Twoja figura jest super, a brzuszek sam spadnie po porodzie. To nie jest tłuszcz, który widzisz na wadze, tylko Twoje dziecko! Wszystko swoje waży: wody płodowe, ogromna macica, dziecko, łożysko! Nie można w ciązy nie tyć :*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Caprioo 🙂te różowe majteczki normalnie mnie kręcą...hihicudna falbaneczka,normalnie robi(może jedna zacznę Cie podrywać 🙂)Co do reszty to brzusio masz cudny,okrąglutki i odpowiednie na 6 miesiąc ciąży.Ja swój limit nadwagi wykorzystałam w ciąży z synkiem(całkiem niedawno zreszta)i bardzo się pilnuję,bo nie chce już powtórki.Nie zapominaj,że waga to nie tylko dziecko,ale też zwiększona ilość plynów(krew,woda),myślisz,że cycki które teraz są piękne jak nigdy przedtem nie ważą?Wszystko w normie moja droga,z pewnością nie ważysz za dużo,ale ta nasza koleżanka z anomalią(żarcik oczywiście)musi się za siebie wziąść żeby nam smutno nie było 🙂Odnośnie dużych bobasów to faktycznie genetyczne więc może hodujesz dużą pannicę 🙂przynajmniej zdrowa będzie i odporniejsza niż nowonarodzone chudzinki 🙂

Madziek:gdybym ja jadła kolacje ważyłabym już z 15kg wiecej,a 3 kanapki...o zgrozo,nawet na śniadanie zjadam 2...nie to,że nie mam ochty ale się boję...A co do nieuprzejmości to masz rację nie dość,że jestem starszą już panią(po 30-stce)to jeszcze w ciąży)a mimo,że sporych już rozmiarów to nadal niewidoczna bywam...taki paradoks 🙂może dorób sobie jeszcze kanapeczkę,hihi 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Asiula,Ty to druga szczęściara jesteś 🙂ja Wam trochę zazdroszcze po prostu i dlatego się droczę 🙂ale świat byłby nudny gdyby wszyscy ludzie byli szczupli wiec dobrze,że jest kolorowo 🙂


Uciekam spać laseczki do mojego małego szkraba 🙂życzę spokojnej nocki 🙂papatki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...