Skocz do zawartości

PAŹDZIERNIK 2011 -STARTUJEMY | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 14,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • carpioo

    1197

  • madziek84

    788

  • Iris

    1191

  • Zuziaczek

    1030

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Bajeczko najserdeczniejsze gratulacje ;*

Oj tak czytam o tej Adze i jej współczuje, mogłaby chociaż w domku te kilka dni spędzić nawet w łóżku ale z mężem i synkiem...eh Ci lekarze 😞 Ale Aga twarda babuleczka wiec da rade 😁 to taka dobra duszyczka ;*


Daj mi te noc, tę jedną noc...srutututu 😁 i nie urodziłam hehe :P a się zawiodłam :P Ja nie wiem w ciągu dnia mam skurcze czuję się coraz słabsza, ale jak położe się spać to prawie wszystkie skurcze razem ze mną spią :P Dziś w nocy też, dopiero nad ranem na nowo wszystko się zaczęło, ale do tego cche mi sie wymiotować mimo, że zjadłam i na 2 do ubikacji...eh tak jak wy już jestem zmęczona, najbardziej to tym oczekiwaniem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aguska21 napisał(a):
Bajeczko najserdeczniejsze gratulacje ;*

Oj tak czytam o tej Adze i jej współczuje, mogłaby chociaż w domku te kilka dni spędzić nawet w łóżku ale z mężem i synkiem...eh Ci lekarze 😞 Ale Aga twarda babuleczka wiec da rade 😁 to taka dobra duszyczka ;*


Daj mi te noc, tę jedną noc...srutututu 😁 i nie urodziłam hehe :P a się zawiodłam :P Ja nie wiem w ciągu dnia mam skurcze czuję się coraz słabsza, ale jak położe się spać to prawie wszystkie skurcze razem ze mną spią :P Dziś w nocy też, dopiero nad ranem na nowo wszystko się zaczęło, ale do tego cche mi sie wymiotować mimo, że zjadłam i na 2 do ubikacji...eh tak jak wy już jestem zmęczona, najbardziej to tym oczekiwaniem


Kochana, nie wczorajsza noc, to dzisiejsza lub jutrzejsza noc bedzie TĄ nocą 🙂
Carpioo a Ty masz jeszcze 2 dni by spełnic swój plan 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
IRIS dziękuję za słowa otuchy 🙂

Kokosanko. wiem ze mam 2 dni, ale się w ogóle nie zanosi! 🤨

Marzenko, ja tez mam taki humor i to wcale nie przez pogodę.. 🤢 tylko 🤢 przez to, ze ja nie wiem co mnie czeka i KIOEDY sie to wszystko odwórci o 180stopni!

BAJECZKO
serdeczne gratulacje! to wspaniała wiadomość,
zuch dziewczyna!
juz niedługo wasza Księżniczka zagości na włościach 😜

powiem wam ze te wiadomości o maluszkach oprócz tego ze strasznie mnie cieszą, napawają dobra energią, to tez mnie trochę przygnębiają.. ze 'ONE JUŻ a JA NIE" 🤔
Mój się śmieje, ze pewnie ostatnia urodzę..
i teraz sie juz nie martwię żadnym skorpionem, a tym ze sie urodzi w dzień zmarłych .. 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No dokładnie wszystkie się cieszym szczęściem naszych mamusiek, ale w głębi duszy już im zazdrościmy, że my jeszcze nie. Ale siłą wyższą się wkońcu doczekamy, tylko własnie ta wielka niewiadoma jest najbardziej dobijająca.
Ja wczoraj jeszcze do łóżeczka zamontowałam karuzele z pozytywką i jak puściłam melodyjkę i włączyłam swiatełko, to aż mi się płakać chciało, jednocześnie ze szczęscia, że zaraz będzie tego razem ze mną Hania słuchała, ale i jednocześnie z tej już, że tak powiem niemocy, że jej jeszcze nie ma...eh coś mi się z tym humorem też psuje, chce mi się płakać cały czas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a ja jestem chyab jakas nienormalna.. bo jak patrze na to lożeczko to się złoszczę że ono puste stoi!
i nie chcve mi sie płakać ze wzruszenia.. a ze złości 🤔

chyba cos ze mną nie tak..

ale tak jak Koyotka pisała staram, sie cieszyć każdym, nawet najbardziej bolesnym kopniakiem, bo niedługo mogę za tym tęsknić..\tylko co to znaczy to 'niedługo"..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
carpioo napisał(a):
a ja jestem chyab jakas nienormalna.. bo jak patrze na to lożeczko to się złoszczę że ono puste stoi!
i nie chcve mi sie płakać ze wzruszenia.. a ze złości 🤔

chyba cos ze mną nie tak..

ale tak jak Koyotka pisała staram, sie cieszyć każdym, nawet najbardziej bolesnym kopniakiem, bo niedługo mogę za tym tęsknić..\tylko co to znaczy to 'niedługo"..


Carpioo Kochana, Ty jesteś w 38tyg, więc spokojnie. Ja powinnam siac już straszną panikę, bo razem z Marzenką jesteśmy już w 39,5tyg, więc to dopiero nerw bierze, ale tak jak już pisałam, ja się nastawiłam na najwcześniej 17.10, bo nie mam kompletnie żadnych objawów skurczowych..Mąż stwierdzil, że nadrobimy wszystkie zaległosci filmowe, bo potem nie będzie kiedy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
poród pośladkowy powiem ci ze to tak samo boli jak idzie główka pierwsza ogulnie to mniej mnie pozatym bol ... dopiero teraz czuje taki dyzkofort , to wtedy w srode jak wruciam od gina poszłam spac i o 1 w nocy sie obudziłam bo mnie brzuch bolał skurcze co 20 min potem 15 slabe potem mocniejsze wiedziałam ze napewno piojade rodzic na spokojnie sie przygotowałam obudziłam meza i pojechalam cos o 3.30 wtedy skucze były juz co 10 m.im i zanim mnie przyjeli bo wszystko spało o 6 poszłam na porodówke i pare min po 6 zaczeły sie te skurcze parte parcie na odbyt siedziałam na pilce szybko zeszłam i na łóżko jak siadłam to juz posladki były na wierzchu o 6.40 pekły mi wody i 2 parcia i urodziła sie zuzia o 6.50 to był poród ekspresowy i wcale to tak strasznie niewyglada jak muwia ze sa ciezkie no ale to tak z tym jest ze jak rodzi sie pierwszy raz a masz ułozenie posladkowe to robia cc a umnie tez była mała waga dziecka ale powiem wam ze lekarz niebył pewny czy to dobry pomysł na poród siłami natury ale w razie wu to cc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agusia Marzenka spokojnie czasem jeż taka chandra jakaś dziwna zależy z jakiej strony sie patrzy Ja też bym chciała mieć już zapełnione łóżeczko, ale że natury nie przyspiesze to staram sie znaleźć dobre aspekty że jeszcze sie wyśpie że mam dużo czasu dla siebie oglądam głupie filmy i wypoczywam póki moge 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
bajeczko gratulacje z całego serca!!miła wiadomość z rana

Aga pozdrawia i pisze, że jest z nami myślami i brakuje jej Brzuszka. W poniedziałek ma mieć USG a we wtorek zdecydują co z nią zrobią. Biedna przeziębiła się w szpitalu 😞

Wrzucę za nie długo zdjęcia z sesji 🙂 super wyszły!!strasznie się cieszę, tylko muszę nad nimi popracować, bo tylko kilka mamy obrobionych 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
marzenka napisał(a):
kokosanko my jestersmy w 39 i 5 dniu hehe to tak jakby 39 i 3/4 🙂 ale nam już dodaje 🙂 ktoś mi powiedział spokojnie do temrinu masz czas. jak nie urodzisz w terminie to wtedy bedziesz marudzic 🙂


mi to samo lekarz powiedział wczoraj, że nie mam co marudzic, bo jeszcze do terminu nie dobiłam. wcześniej czy później wszystkie się rozpakujemy..Może faktycznie seks coś daje, ale nie mam weny twórczej, by baraszkowac z mężem i naprawdę nawet zmusic się nie mam siły, więc odpuszczam 🙂 Poza tym, nie wiem jak Wy, ale wieczorami czuję się 10 razy cięższa niż rano..Pożyjemy, zobaczymy..
Ja jutro mam zamiar isc na kebaba z mężem, bo już dawno nie jadłam a chodzi za mną od 2 dni 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a ja chyba pójdę na McDonalda bo pozniej to nie będzie okazji jakiś czas pewnie 🙂 ja tez do seksu to nie mam mowy.. straszne to jest bo boje sie ze mi nie przejdzie.. lbrzydza mnie... nawet buziaka nie moge dac mezowi.. czy to minie? tez tak macie? martwie sie ze mi sie malzenstwo przez to rozpadnie./......
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bajeczko, gratulacje 😁 cieszę się bardzo, że wszystko w porządku i możecie się już cieszyć sobą 😁

Meegotko, wszystko Cię boli, bo cały czas macica się obkurcz i stara się wrócić do poprzednich rozmiarów... I stąd ten ból i uczucie dyskomfortu... To minie 🙂
Właśnie miałam napisać, że od Agi dziś nie miałam jeszcze wieści, ale widzę, że są 🙂

Nasza córka jest łaskawa i ostatnio śpi do 9 🙂 a my z nią 🙂 żeby synek był też taki łaskawy 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mnie wczoraj mąż zabrał właśnie do McDonalda 😁 bo jak urodzę to długo nie zjem tych przepysznych fryteczek 😁
Co do sexu to ja jestem jakaś inna...mi sie nawet teraz bardzo chce sexu, wsumie może nie tyle chodzi mi o sam sex, ale o ta bliskość, która zawsze była, o to uczucie podczas tego, buziakowa w dalszym ciągu jestem bardzo i taki przytulak ogromny ze mnie, ale za to mój mąż taki oziębły sie zrobił, na sex go nawet namówić nie mogę. On tłumaczy, że już jestem w takim stanie, że nie chce mnie uszkodzić, ale ja wymyślam swoje oczywiście i wmawiam sobie, że chodzi o moje ciało i wogole 😞 eh nad nami kobietami nie da się nadążyć, ja taka maruda sie zrobiłam, że masakra. Teściowa to już mnie słuchac nie może, bo ona położna i za przeproszeniem ,, gówno'' ją obchodzą moje bóle, bo jak mówi ,, to jeszcze nie te'' eh zero wsparcia z tej storny. Dobrze, że moja mama przynajmniej inaczej do tego podchodzi i się mną przejmuje, ale jest tak daleko ode mnie 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
bajeczko, ja rowniez dolaczam sie do poprzedniczek i sle Ci serdeczne gratulacje 😁
jeszcze troche i wszystkie pazdziernikowki sie rozpakuja zanim zblizymy sie do polowy pazdziernika 😆 wczoraj pokazalam mezowi nasza tableke to sie zdziwil, ze to tak szybko sie zapalnia. W ogole gotowal sie, ze ma jeszcze czas, te 3 tygi, a tu sie okazuje, ze tez moge urodzic w kazdej chwili (wg usg z 20 tygodnia mam termin na 26 pazdziernika) i juz nawet emaile dostaje (np z liberoklubu), ze moge sie rozpakowac juz w tej chwili a byc moze juz sie rozpakowalam i w takim razie gratuluja i... oczywiscie reklamuja swoje produkty:blink 🙂. No i maz sie wreszcie obudzil. Zaczla czytac jakies strony ciazowe i porodowe na necie i mowi mi co mam przygotowac itp a ja mu, ze juz to wszystko mam. No, brakuje jeszcze paru drobiazgow (do porodu domowego) wiec mowi mi, no to jedziemy jutro to wszystko kupic. W dodatku obudzil sie i powiedzial, ze chce wszystkie telefony, do moich poloznych, do szpitala, w koncu wszystkie telefony , ktore beda potrzebne jak bedzie musial sie zajac starszym dzieckiem. No, troche tego jest, ale spisze mu. Zobaczymy jak sobie poradzi w razie czego, bo jak dotad wszystkie te rzeczy byly na mojej glowie 🤢. W ogole wczoraj byl taki mily. Sam sie odchudza, wiec je porzadny posilek tylko raz dziennie, w porze lunchu, a rano i wieczorem ta dziwna papke czekoladowa co mu dali w klubie sportowym. Ale wczoraj wieczorem zrobil mi dobre jedzonko i biedny tylko patrzyl jak my jedlismy a on czul tylko zapach 😞 No, ale mu zapakowalam dzis do pracy to sobie zje w porze lunchu 🙂. Tyle u nas.

Zal mi z jednej strony Agi, bo wiem co to znaczy tesknic za dzieckiem 😞 Z doswiadczenia wiem, ze maluchy latwiej znosza takie rozlaki niz matki, wiec niech to bedzie pociecha dla Agi. Ale Wiktorek jest pod dobra opieka , w swoim wlasnym domu, z wlasnym tatusiem, wiec jest wszystko dobrze. Zreszta moga ja odwiedzac w szpitalu do tej srody. A brzuszkowym szkrabikom wyjdzie tylko na dobre, jak sobie jeszcze pomieszkaja w swoim ciasnym mieszkanku 🙂 A w szpitalu zawsze lepiej w taki m wypadku, bo jest wszystko pod kontrola, no i Aga sobie wreszcie wypocznie 🙂.

Wszystkim naszym brzucholinskim, ktore juz zblizaja sie do swoich terminow i zaczynaja sie martwic, czemu jeszcze nie tula swoich brzdacow, sle pozytywna energie (telepatycznie 🙂), by sie juz rozpakowaly. I pamietajcie, czekamy na zdjecia bobaskow 😆
pozdrowienia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc Brzuszki, nie bylo mnie dlugo na forum, a tu takie emocje ze szok. Dopiero poczatek października a połowa juz ma swoje maluchy. Gratuluje wszystkim mamuśkom ślicznych szkrabów i zazdroszcze, ze juz tulicie swoje pociechy 🙂 Ja jeszcze pewnie troche sie pokulam, bo oznak zblizajacego sie porodu brak, no ale staram sie patrzec na to z dobrej strony i wypoczywam, zeby naladowac akumulatorki na "przyjscie" na swiat Bianki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłam uzywany monitor Angelcare razem z niania jest i czujnikiem temperatury w pokoju dziecka. Ja jestem panikara wiec mysle, ze chociaz odrobine bede spokojniesza z takim monitorem, a pozniej odsprzedam mam nadzieje ze podobne pieniazki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kokosanka napisał(a):
Cześc Kobitki!

Mamy nowego Bobasa:
Sms od Bajki
[color=red][/color]
"Dzis o 8.05 na świat przyszła Julia. Cała zdrowa 3660g i 10 punktów. Jest śliczna"[color=red][/color]


łaaa ! No to gratulacje ! 😆

marzenka napisał(a):
W nocy jak zwykle co chwile na siku ale nadal nic sie nie dzieje.
Madziek mi chodzenie w niczym nie pomaga.
Moje koty wariują. Cos im normalnie odbija. Od jakiegoś czasu w nocy przychodzą do mnie i się mi na poduszce kładą i się przytulaja do mnie. Konczy się tym że nie mam jak spać 🙂 bo 2 koty na mojej poduszcze i moj leb sie nie mieszcza 🙂

to śpij na kotach 😁
hehe

A mi przeszło z tym sikaniem, idę sikać przed snem i dopiero ok.8-9 jak wstanę.
🤢 Cofa mi się dzidzia czy jak ??


madziek84 napisał(a):
hmmm kawusia ja najpierw musze cos zjesc 😉

Kofane co to sie dzieje,własnie patrzylam na trabelke i juz prawie polowa zapelniona 🙃
szkoda tylko ze z opisu porodu mamy tylko 3 jak na obecna chwile 😉

no jeszcze z tydzień i pewnie się wszystkie rozpakujemy 🙂

A opisy będą jak mamusie dojdą do siebie 🙂

Iris napisał(a):
ale pociesza mnie to, ze za równo 2 tygodnie META 🙂

u mnie meta za tydzień !
JA NIE CHCĘĘĘĘ !!! Boję się !!!
🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...