wlasnie patrzylam na allegro za bistonoszem do karmienia i myslalam ze one sa duzo dozsze.na szczescie nie 😉trzeba bedzie kilka kupic co by miec te mleczarnie pod kontrola 😉
Aguska ja mialam podobna sytuacje a moze taka sama..: 🥴 ja szlam,nagle zlapał mnie jakis skurcz(,nawet nie wiem czy moge to tak nazwac) w prawym posladku i promieniowal w stone uda.bolalo strasznie ze nie moglam isc dalej,utykałam na ta noge.potem miałam problemy z kregoslupem i zaczełam cwiczyc joge.fakt nie cwiczyłam dlugo,bo mi to brak systematycznosci no ale przeszlo.
Tak wiec moze uciaska Ci tam cos na nerwa i to dlatego.nie moge nic doradzic,moze spytasz lekarza,moze on cos wymysli.
co do masci to nie jestem pewna czy mozna.
wlasnie patrzylam na allegro za bistonoszem do karmienia i myslalam ze one sa duzo dozsze.na szczescie nie 😉trzeba bedzie kilka kupic co by miec te mleczarnie pod kontrola 😉
Madziek84, nie wiem czy te biustonosze planowałaś kupować już...Pewnie nie. 😉 Warto poczekać praktycznie do porodu< bo jeszcze pod koniec ciąży piersi się powiększają i jakiś czas będą większe 🙂 A u niektórych Mamusiek ogromne hehe 🙂 Tatusiowie to bardzo lubią 😁
Ankeri jak na chwile obecna to tylko kukam,w jakiej cenie mozna dostac i w ogole..a licze sie z tym,ze jak moje cyce rozpoczna produkcje mleka to nie wiem na jakim rozm skoncza 🙃jak na razie mam C no ale kto wie czy nie bedzie D 😉
Bardzo fajne te biustonosze i taniutkie 🙂 Ja widziałam w jednym sklepie takie śliczne z wzorkami itd za około 40 zł więc już trochę droższe, ale z tych droższych to pewnie zdecyduję się na jeden a takie tańsze to ze dwa by sie przydały czarny i biały np.
No Akneri masz rację 🙂 Piersi będziemy miały jak Pamela 🙂
A z maściami to te które napisałam na prawde możecie stosować bez problemu. Ja używam dwa razy dziennie i bardzo mi pomogło. Ta Neuro Terapia z goździkiem jest też świetna na ból krzyża.
Myślę, że powinniśmy dać naszemu ciału troszkę odpocząć i pozwolić naturalnie się zmienić-.tak do pół roku po porodzie... A później, zależy jak będzie- czy będzie się karmić piersią itp....
Ale to tylko moje zdanie 😉
Agusia, śliczne dzieciątko masz 🙂 Każdą kosteczkę widać, na pewno mała jest prześliczna !!!
😆
Ja mam kilka szlafroków, grubszych, cieńszych, czy do szpitala musi być jakiś specjalny szlafrok ?
Chyba tylko koszula nocna musi być "specjalna", do karmienia, a szlafrok chyba normalny starczy 😉 Kapci do szpitala też mam sporo, najbardziej lubię te:
(przykładowe zdjęcie z netu, nie chce mi się teraz robić zdjęcia moim kapciom 😉 )
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/849/supermilusieplayboy.jpg/][IMG]http://img849.imageshack.us/img849/206/supermilusieplayboy.jpg[/IMG][/URL]
A szlafrok taki:
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/841/31788881.jpg/][IMG]http://img841.imageshack.us/img841/9140/31788881.jpg[/IMG][/URL]
Tylko się zastanawiam, czy nie będę głupio wyglądać ubrana na czarno... 😞
Chyba jednak różowy wezmę 😉
Iris, wcale morświnkiem nie jesteś, skoro mieścisz się w kostium nieciążowy to na prawdę super !
Ja niestety się nie mieszczę, dlatego kupiłam tą różową bluzeczkę (tankini) z ASOSa.
Rozmiar 38, ale daję radę 🙂 (jeszcze...) 😉
Ankeri jak dla mnie to bardzo liczy sie twoje zdanie i innych juz mam,bo dla mnie to wszystko jest nowe 😉 Daje sobie glowe obciac,ze gdybym byla w sklepie i kobieta by mi zaproponowala taki gorset,bo sie pani sprzyda od razu po porodzie albo wez pani kup teraz stanik,bo potem nie bedzie czasu to pewnie bym kupila.Myslac o tym ze skoro ona to sprzedaje to wie co mamuski i kiedy kupuja 😉
Wiecie dziewczynki, co mnie ostatnio męczy...?
Nie mogę sobie wieczorem znaleźć pozycji... Jedyna w miarę ok jest na wznak... Co się położę na jednym, czy drugim boku to zaraz mnie zaczyna kuć między żebrami i nie daje rady wyleżeć.
W pierwszej ciąży też tak miałam, ale wydaje mi się, że później takie 'dolegliwości' się zaczęły...
Odnośnie nocnego wstawania, to mam wrażenie, że dałabym jeszcze radę wytrwać całą noc...Ale mój mały budzik-córcia, wstaje w nocy siusiu 🙂 to i wtedy mi się chce automatycznie 🙂 Dziś mój mały łobuziak obudził się o 2.30 i do około 4.00 nie spał... Czasem ręce opadają 😉 Oby Synek był łaskawy i spał jak suseł 🙂 i dawał przesypiać noce 😉 ( Przy córeczce praktycznie nie dowiedziałam się, co to znaczą nieprzespane noce... było ich naprawdę niewiele... Spała ładnie i od początku w swoim łóżeczku 🙂 )
ja się chyba wezmę za ćwiczenia pt. Aerobiczna szóstka Weidera 😉 Nie wiem, na ile to skuteczne po porodzie, ale mam zamiar spróbować 🙂 Info np. tu:
http://www.a6w.pl/
Zuziaczku😉 przynajmniej ja nie słyszałam, żeby były jakieś określone wymogi co do rzeczy Mamusi zbieranych do szpitala. 🙂 Chodzi o to, by każda z nas czuła się komfortowo 🙂 Szlaforczek myślę, że ciepły 🙂 bo nie wiem, czy wszędzie będzie bardzo ciepło w październiku w szpitalach 😉 Kapciuszki pocieszne 😁 i dobrze, niech zwracają uwagę 🙂 Przydadzą się klapki pod prysznic 🙂 A koszule albo specjalne do karmienia, albo takie, które nie będą uciskać piersi, luźne - i będzie ok 😁
Dziękuję Madziek za miłe słowa 🙂 Staram się służyć radę 😉 i piszę na podstawie tego, jak ja wszystko przeżywałam i odczuwałam nawet już po szpitalu.
Zuziaczku kapcioszki fajne a szlafrok moze faktycznie wez w jasniejszym kolorku 😉 no ja tez raczej mysle cwiczyc po porodzie,no ale jestem ciekawa opini,co myslicie o takim pasie bo znalazlam go na tej samej stronie co staniki 😉
Ja ze spaniem nie mam problemu,zasypiam na lewym boku budze sie na plecach..no to od nowa zasypiam na prawym i budze sie na plecach.A siusiu to ja w nocy chodze ze 3 razy,jeszcze jak mnie dzidzia gdzie po pecherzu kopnie.
Ankeri zycze Synusia co byl przesypial jak Corcia 😉
Hej dziewczyny! 😊
Trafiłam na ten wątek, bo też mam łożysko na tylnej ścianie i zastanawiałam się, jak to wpływa na ciążę i poród. Widzę, że wiele z Was miało podobne doświadczenia i uspokoiło mnie to, co pisałyście! 💕
@Bagira, super, że u Ciebie wszystko przebiegło bez problemów! @angela faktycznie - b.dobry tekst,ale czytałam go już wcześniej, bo zaglądam czasem na abcmamy
czy jest bez recepty? Bo jak na receptę to nie ma szans abym się wybrała do lekarza Raczej by mi nie wypissal. On również nie pójdzie ( nawet nie wiesz jaką mielismy kłótnie ostatnio jak mu wspomniałam aby sie wybrał).
Od jakiegoś czasu staramy się intensywnie o dziecko... Zauważyłam też, że mój facet miewa problemy z osiągnięciem pełnej erekcji. Zastanawiam się z czego to może wynikać. Oboje jesteśmy w wieku 34 lat.
Rekomendowane odpowiedzi
Iris
Wrzuć Madziu jakiegos linka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
madziek84
ja szlam,nagle zlapał mnie jakis skurcz(,nawet nie wiem czy moge to tak nazwac) w prawym posladku i promieniowal w stone uda.bolalo strasznie ze nie moglam isc dalej,utykałam na ta noge.potem miałam problemy z kregoslupem i zaczełam cwiczyc joge.fakt nie cwiczyłam dlugo,bo mi to brak systematycznosci no ale przeszlo.
Tak wiec moze uciaska Ci tam cos na nerwa i to dlatego.nie moge nic doradzic,moze spytasz lekarza,moze on cos wymysli.
co do masci to nie jestem pewna czy mozna.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
madziek84
http://moda.allegro.pl/fiszbina-bialy-czarny-stanik-do-karmienia-90c-d-i1662366052.html
http://moda.allegro.pl/2szt-bialy-czarny-stanik-do-karmienia-85c-promocja-i1670574278.html
najzwyklejszy byle dobrze trzymal 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość
Warto poczekać praktycznie do porodu< bo jeszcze pod koniec ciąży piersi się powiększają i jakiś czas będą większe 🙂 A u niektórych Mamusiek ogromne hehe 🙂 Tatusiowie to bardzo lubią 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
madziek84
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Iris
No Akneri masz rację 🙂 Piersi będziemy miały jak Pamela 🙂
A z maściami to te które napisałam na prawde możecie stosować bez problemu. Ja używam dwa razy dziennie i bardzo mi pomogło. Ta Neuro Terapia z goździkiem jest też świetna na ból krzyża.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
madziek84
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ale to tylko moje zdanie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Zuziaczek
Każdą kosteczkę widać, na pewno mała jest prześliczna !!!
😆
Ja mam kilka szlafroków, grubszych, cieńszych, czy do szpitala musi być jakiś specjalny szlafrok ?
Chyba tylko koszula nocna musi być "specjalna", do karmienia, a szlafrok chyba normalny starczy 😉
Kapci do szpitala też mam sporo, najbardziej lubię te:
(przykładowe zdjęcie z netu, nie chce mi się teraz robić zdjęcia moim kapciom 😉 )
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/849/supermilusieplayboy.jpg/][IMG]http://img849.imageshack.us/img849/206/supermilusieplayboy.jpg[/IMG][/URL]
A szlafrok taki:
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/841/31788881.jpg/][IMG]http://img841.imageshack.us/img841/9140/31788881.jpg[/IMG][/URL]
Tylko się zastanawiam, czy nie będę głupio wyglądać ubrana na czarno... 😞
Chyba jednak różowy wezmę 😉
Iris, wcale morświnkiem nie jesteś, skoro mieścisz się w kostium nieciążowy to na prawdę super !
Ja niestety się nie mieszczę, dlatego kupiłam tą różową bluzeczkę (tankini) z ASOSa.
Rozmiar 38, ale daję radę 🙂
(jeszcze...) 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
madziek84
Daje sobie glowe obciac,ze gdybym byla w sklepie i kobieta by mi zaproponowala taki gorset,bo sie pani sprzyda od razu po porodzie albo wez pani kup teraz stanik,bo potem nie bedzie czasu to pewnie bym kupila.Myslac o tym ze skoro ona to sprzedaje to wie co mamuski i kiedy kupuja 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość
Nie mogę sobie wieczorem znaleźć pozycji... Jedyna w miarę ok jest na wznak... Co się położę na jednym, czy drugim boku to zaraz mnie zaczyna kuć między żebrami i nie daje rady wyleżeć.
W pierwszej ciąży też tak miałam, ale wydaje mi się, że później takie 'dolegliwości' się zaczęły...
Odnośnie nocnego wstawania, to mam wrażenie, że dałabym jeszcze radę wytrwać całą noc...Ale mój mały budzik-córcia, wstaje w nocy siusiu 🙂 to i wtedy mi się chce automatycznie 🙂
Dziś mój mały łobuziak obudził się o 2.30 i do około 4.00 nie spał... Czasem ręce opadają 😉
Oby Synek był łaskawy i spał jak suseł 🙂 i dawał przesypiać noce 😉 ( Przy córeczce praktycznie nie dowiedziałam się, co to znaczą nieprzespane noce... było ich naprawdę niewiele... Spała ładnie i od początku w swoim łóżeczku 🙂 )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Zuziaczek
ja się chyba wezmę za ćwiczenia pt. Aerobiczna szóstka Weidera 😉
Nie wiem, na ile to skuteczne po porodzie, ale mam zamiar spróbować 🙂
Info np. tu:
http://www.a6w.pl/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość
Chodzi o to, by każda z nas czuła się komfortowo 🙂 Szlaforczek myślę, że ciepły 🙂 bo nie wiem, czy wszędzie będzie bardzo ciepło w październiku w szpitalach 😉
Kapciuszki pocieszne 😁 i dobrze, niech zwracają uwagę 🙂 Przydadzą się klapki pod prysznic 🙂
A koszule albo specjalne do karmienia, albo takie, które nie będą uciskać piersi, luźne - i będzie ok 😁
Dziękuję Madziek za miłe słowa 🙂 Staram się służyć radę 😉 i piszę na podstawie tego, jak ja wszystko przeżywałam i odczuwałam nawet już po szpitalu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
madziek84
no ja tez raczej mysle cwiczyc po porodzie,no ale jestem ciekawa opini,co myslicie o takim pasie bo znalazlam go na tej samej stronie co staniki 😉
Ja ze spaniem nie mam problemu,zasypiam na lewym boku budze sie na plecach..no to od nowa zasypiam na prawym i budze sie na plecach.A siusiu to ja w nocy chodze ze 3 razy,jeszcze jak mnie dzidzia gdzie po pecherzu kopnie.
Ankeri zycze Synusia co byl przesypial jak Corcia 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach