PAŹDZIERNIK 2011 -STARTUJEMY | Forum o ciąży

a czemu szuwartyna cesarska? nie odwrócił sie dzidziuś?

Ale się dzisiaj "wyspałam".Kurde mol o 7 rano robotnicy zaczęli mi wiercic pod moim mieszkaniem! Tak się wkurzyłam, że polazłam na dół i powiedziałam, że jest 7 rano a roboty można robic od 8. Chłop mi powiedział, że wie, ale co ma zrobic jak robota ma byc zrobiona i że nie ja pierwsza przychodzę się uskarżac na hałasy..Okazało się, że mieszkanie pode mną jest calutkie remontowane, łącznie z wypierniczaniem framug od drzwi etc a co się łączy z kuciem w żelbecie..Nie wiem, czy któras Was mieszka w budownictwie z początku lat 90, ale ja już padłam jak to usłyszałam..Na dodatek gościu nie wie, jak długo jeszcze będzie remontował..Jak Nadia się urodzi to chyba wyniosę się do matki lub teściów, bo zwariuję w tej chacie..

Właśnie Szuwartyna dlaczego cesarka? Przekupiłas gina? 🙂

Witajcie
Ja się wyspałam ale rano taki mnie skurcz macicy złapał, że klęczałam przy łóżku i same mi łzy leciały z bólu, w ogóle nie chciał puścić pierwszy raz miałam taki mocny jestem przerażona 😮
Aga Iris Akneri doświadczone mamuśki RATUNKU!!!!

meegotka napisał(a):

Witajcie
Ja się wyspałam ale rano taki mnie skurcz macicy złapał, że klęczałam przy łóżku i same mi łzy leciały z bólu, w ogóle nie chciał puścić pierwszy raz miałam taki mocny jestem przerażona 😮

Kochana a może to znaczy, że jesteś już na "dniach"..Wszak mogłabyś już rodzic i pochwalic się nam Kaja 🙂

Kokosanko Ty to się lepiej z tej dzielnicy wyprowadź bo jeszcze nam w jakąś nerwicę popadniesz 🤢

Produkcja postów na forum trwaaa J
Musiałam nadgonic .. uf...


AGA33- opowiadaj jak u gina!!!

KOKOSANKO- z chęcią terminami się zamienię 😜 chciałabym baaaardzo urodzić 9tego ::whooo:

IRIS- uwierz mi ze Mój to jakbym zaczęła robić co bym chciała to by miał taką minę 😮
Chyba nie mam odwagi...

BOJALUBIĘ- ja z Moim mam podobnie. Jak nie zmęczony, to się pokłóciliśmy i on nie ma nastroju! Albo ze się boi Jagódkę i mnie, ze mi krzywdę zrobi w tej ‘chili zapomnienia”. A teraz mi się chce jak nie wiem 😉 ale się boje, i czuje się źle.
Wczoraj nawet o tym rozmawialiśmy... bo ja to z nim gadam.. męczę go swoją gadatliwością :p Ale on mi mowi ze on teraz w ogole o tym nie mysli.
A ja to bym mogła 4 razy dziennie po 6 godzin hahah no przesadzam.. ale mogłabym w kółko tak bzyczyć.. no coz... musze poczekać az dojdę do formy a wtedy to już go zamęczę.. albo wtedy ja będę zmęczona i się mu odwdzięczę
Ja tez zazdroszczę Iriskowi.. no a najbardziej to BAŚCE ! nie dfość ze sexi. To jeszcze Krzychu tam do niej to ryczy jak siemasz.. ta to ma szczęśćie J

A zazdrość- kobieto weź tu nie poruszaj takiego tematu! Ja mam tak samo..

Mduondi- ja się boje tego pierwszego razu po! Bo człowiek to by tak i siak chciał, i szybciej i wolniej.. a tu kurde blaszka jak za gówniarza pewnie będzie – strach! Bojaźń że ciebie w pół rozerwie J i ze jak.. on taki duzy a ja taka mała J na całe szczescie my ze sobą mieliśmy ten pierwszy raz, wiec wiemy po sobie czego się spodziewać J ale tez się boje strasznie i ekscytuje J
Masaż krocza- ja robiłam ale się okazało że źle i nie takimi specyfikami- bo to jakies tam ojeki specjalne.. wiec sobie darowałam i ćwicze zawzięcie Kegla J

O kurde MARZENKO- 4S? Nie słyszałam ale seks 4 razy dziennie to już fajna sprawa. Ale kurde jak ja go tu zaciągnę?? Może trzeba by było do sex shopu się przejść hahahha

Herbatka z liści malin- słyszałam i od 2 tyg kurde chce kupić, a niegdzie nie ma!
Słyszałam ze to także ułatwia rozwieranie macicy i wpływa na jej elastyczność |(czyli zmniejsza ryzyko popękania)

MEEGOTKO_ super że wszystko się spokojnie zaczyna w swoim tempie! Cudownie!

Aa i jeszcze apropos seksu - to mój ulubiony temat-baba ze mnie zboczona J ale coż,, w moim obecnym stanie i sytuacji tylko pogadac sobie mogę ..
Ja słysząłam ze po 37 tyg można.. a połozna na oddziale jak na pokazywała sale porodowe to mowila, ze jak jakaś para chce to kamerki wyłączają )bo w kazdej sali jest kamerka) i polecają się bzyczyc wtedy bo szybciej się rodzi. A jak kobieta przed porodem się bzyczy regularnie to lepiej się rozchodzi wszystko, i ze sperma pomaga w rozwieraniu macicy i pochwa jest taka elastyczna i wszystko jest pieknie ładnie. Ja za tydzień „leczniczo” powiem Mojemu ze MUSIMY to robić! I już! A jak kobiety się nie bzyczą to mówila o jakimś żelu za 400zł żeby kupić.. ale gadałam z lekarka i ona powiedziała, ze każdy o tym żelu gada a nikt go nie kupuje..wiec nie wie jaka skuteczność.


Kurde- jak tam nadrabiałam to właśnie sobie myślałam,czy jak skończę czytać to Meegotka będzie jeszcze w dwupaku!!!
😮 😮 😮 😮 😲 😲 😲 oo taaaak 🤪
Megotko może to już??


koyotko- mnie gardło rozboilało! babci achora w domu i sie uparła ze leków brac nie będzie !! 😮 nie wiem jak mam to rozumiec... nie chodze do jej pokoju a jak jest w kuchni to ostentacyjnie z niej wychodze!


AHA- \"J\" to oznacza 🙂
bo jak nadrabiam, tak duzo stroin to pisze sobie w wordzie a potem tu wklejam i kazda bużka jaka stwiorze zamienia się w literkę J - ja pitolę 🙃

meegotka napisał(a):

Kokosanko Ty to się lepiej z tej dzielnicy wyprowadź bo jeszcze nam w jakąś nerwicę popadniesz 🤢

Niestety nie ma szans na wyprowadzkę, bo w maju sama remontowałam całą chałupę. Mieszkanie (82m) dostaliśmy od rodziców męża, więc jak za darmo to nie patrzy się koniowi w zęby. Poza tym mam wszystko blisko: Ikea,kino, Lidl,Aldi, Biedronka, carrefour, real, tramwaj i 4 autobusy. wszystko w zasięgu 5 min jazdy autem a środki komunikacji pod samym blokiem..Owszem wkur...mnie mieszkańcy tego bloku, ale suma summarum podoba mi się tutaj w mieście.Mój mąż marzy, by się wybudowac, lub kupic gdzies szeregowiec pod Poznaniem, ale zapieram się rekoma i nogami jak mogę, bo całe życie wychowywałam się na wsi i wolę życie w mieście..no ale w totka wczoraj nie wygrałam to pozostaje blok 🙂

A ja miałam wczoraj trójeczkę w totka 🤪
Laski podałam swój nr telefonu na privie w razie jakbym się nie odzywała to piszcie bo ja mogę nie mieć głowy 😮

Herbatka z lisci malin
Dziewczyny pije ta herbatke od trzech tygodni po trzy dziennie... miala zmiekczyc szyjke i przyspieszyc jej rozwieranie. Na mnie niestety nie dziala. Wczoraj moj ginpowiedzial ze szyjka nadal dluuga i dosc twarda.... 🤢
Herbatke z lisci malin mozecie kupic w sklepie zielarskim , aptece lub w sklepie \'\'eko\'\' (taki z prodktami ekologicznymi )

Joane0509 napisał(a):

Herbatka z lisci malin
Dziewczyny pije ta herbatke od trzech tygodni po trzy dziennie... miala zmiekczyc szyjke i przyspieszyc jej rozwieranie. Na mnie niestety nie dziala. Wczoraj moj ginpowiedzial ze szyjka nadal dluuga i dosc twarda.... 🤢
Herbatke z lisci malin mozecie kupic w sklepie zielarskim , aptece lub w sklepie \'\'eko\'\' (taki z prodktami ekologicznymi )

Kochana a od którego tyg można tą herbatkę pic? I ile ona kosztuje tak pi razy oko?

A nam położna od razu powiedziała,że ta herbatka z liści malin to pic na wodę i trzeba by było ten wywar wiadrami pić ,żeby coś zdziałał 🤢

mozna pic od 36 tygodnia . Na poczatku 1-2 dziennie a blizej terminu 3-4.
Kosztuje okolo 4 zl.

Hej, widzę że już nie śpicie...ja też wyprawiłam męża do pracy, pochłonęłam grzanki i kawusię na mleku, u mnie dopiero 8 rano, ale też już nie mogę leżeć, kręgosłup mnie boli...
Szuwartyna czemu cesarka?
Meegotka - może to...JUŻ?
Carpio - czytałam że można robić oliwą z oliwek, ale ja w sumie sobie chyba tez to już podaruję i skupię się na tym Keglu :-)
Kokosanko! 3mam kciuki aby ten remont szybko się skończył, ja mieszkam na parterze i mam jednego sąsiada z góry, który codziennie tak trzaska drzwiami wejściowymi że aż mi się ściany trzęsą i tak mnie to wkur..a że mam ochotę wyjść i mu wygarnąć ale na razie sprawdzam ile jeszcze mogę to "tolerować" haha - także wyobrażam sobie jak Ciebie musi ten remont wkurzać!
Dzisiaj chciałam jechać na sklepy bo już z tych nudów padam, ale mąż się na mnie wkurzył że sama po Londynie nie będę jeździć bo jeszcze coś się stanie i ...odebrał mi bilet na autobus/metro przed pójściem do pracy abym się nie pokusiła przypadkiem ;-) Dzisiaj to dopiero będę się nudzić cały dzień sama i nawet nic gotować nie planuję bo wczoraj za dużo zrobiłam i dzisiaj będziemy "dojadać"...Wysprzątane na błysk w domu...Dobrze że mam ten internet :-)

szuwartyna napisał(a):

marzenka napisał(a):

a czemu szuwartyna cesarska? nie odwrócił sie dzidziuś?

niestety, wypial sie posladkami i mam za malo wod plodowych wrrr

aaaa! no nic - nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło! przynajmniej ominie Cię ten potworny ból kochana!

http://forum.gazeta.pl/forum/w,585,51401962,,porod_na_wesolo_.html?v=2

Megootko 3maj się, w końcu termin już tuż tuż...... 🙃 🙃
Kokosanko współczuję tych hałasów. też by mnie szlak trafił 🤢 Oby skończyli do narodzin malutkiej.
Ja dziś wyjątkowo pospałam. dziś nadal będę leżała, bo dalej się pocę 😞 ale ciut lepiej już mi. No ale mamy dopiero ranek 😉 zobaczymy jak będzie wieczorem 😉
mdoundi ale masz opiekuńczego facecika.... dobrze w sumie zrobił 😉 nic ci sie nie stanie jak posiedzisz w domku 😉

Witajcie dziewczyny!

Na poczatku moje spoznione gratulacje dla Fredeczki!!!! 😆
No, to ktora teraz nastepna?
Ja dzis na 14.00 mam wizyte w pobliskim szpitalu. Ide na rozmowe z lekarzem, ktory bedzie mnie pouczal o ryzyku porodu w domu. Moja polozna powiedziala mi, bym spokojnie go wysluchala (on swoje a ja swoje, he he) a potem oboje musimy podpisac swistek, ze on mnie pouczyl a ja zostalam pouczona 😁. W poniedzialek moja domowa polozna przyjezdza do mnie i dopiero wtedy zobacze ja na zywo (z kolezanka przyjedzie, bo zawsze 2 musza byc przy porodzie).
Chialam wypozyczyc basen, ale polozna mi wybila to z glowy, skoro mam wanne. Jaccouzi oczywiscie nei da sie calkiem domyc (dlatego wolalam ten basen) ale w szpitalach tez rodza w jaccouzi i tam jest pelno bakterii od masy rodzacych i jest wieksze ryzyko zakazenia. Tu sa moje, znane bakterie 😁. Poza tym wypozyczenie basenu kosztuje, do tego koszty transportu, potem to trzeba jakos zamontowac w duzym pokoju bo w lazience sie nei zmiesci, wypelnic woda (po wszystki oproznic) a i tak nei mam pewnosci, czy ktos inny w tym czasie nei wypozyczy tego basenu. Tak wiec zostaje wanna 😁.
Moj maz tez jakis dziwny, bo 3 tygi nie bylo go w domu (sama go wygonilam, jak mi mowi). Ja mu pisalam maile, zeby wniosl o rozwod, bo ani ja nei jetem szczesliwa ani on wiec po co to ciagnac. Ja teraz nie mam ani glowy ani czasu do takich rzeczy, wiec niech on zlozy pozew , ja wszystko podpisze, by jak najszybciej sie rozejsc. A on mi w koncu, ze on sie nei cche rozwodzic, przyszedl ,powiedzial jaki byl glupi, ze mnie przeprasza, ze sie zmieni. Ja nie mam sily sie z nim klocic ani nawet dyskutowac, wiec dalam mu wrocic. W koncu potrzebuje teraz kogos, kto w razie czego zadzwoni po polozna czy karetke.
W ogole zapisalam sie na internetwy kurs z matmy, bo juz wszystko zapomnialam ze szkoly i chce sobie ja powtorzyc (chce sie przekwalifikowac, by miec jakas inna prace niz u mojego meza, bo mnie to juz meczy) i potem zrobic wyzszy poziom z tej matmy.
Do tego jest starszy syn, przygotowania do porodu, porzadki, w dalszym ciagu wieczorami poczytuje Margit Sandemo i tak mi leci czas.
Nocami coraz ciezej mi sie spi, jak ide po zakupy to sie musze wiele razy zatrzymywac, tak mi brzuch sztywnieje i w ogole czuej sie jakas niepelnosprawna, bo na zadne cwiczenia nie chodze. Przegapilam przez mojego meza 😞 On niby w przyplywie skruchy zapisal mnie na joge dla ceizarnych ale to jest raz w tygodniu i zaczyna sie w przyszlym tygodniu. Zakonczy sie juz po moim planowanym porodzie. Nie wiem czy jest sens na to isc, zwlaszacza, ze mam problemy z podnoszeniem nogi do gory: jak np. zakladam buty . Taka jestem polamana i tu jeszcze jakas joga mnie ma czekac 😮 Fredeczko, jak masz fajnie, ze masz juz to wszystko za soba i do tego mzoesz tulic swojego bobaska w ramoinach 🙂 W ogole zycze Wam obojgu duzo zdrowka i wypoczywajcie w spokoju i nacieszcie sie soba. 😆
Pozostale dziewczyny rowniez serdecznie pozdrawiam i trzymajcie sie, bo ten wielki dzien juz tuz tuz... 😁

no ty Gosiu to też już nam pewnie an dniach tu dasz znać, że maluszek jest na świecie 🙂 ale fajnie.... ja nie mogę się doczekać naszej córci. serio jakoś nawet nie boje się już tego że będzie bolało...