Skocz do zawartości

PAŹDZIERNIK 2011 -STARTUJEMY | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 14,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • carpioo

    1197

  • madziek84

    788

  • Iris

    1191

  • Zuziaczek

    1030

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
aga33 napisał(a):
może ta moja szyjka faktycznie już w takim kiepskim stanie jest że on wie,że zaraz będę rodzić?do tej pory byłam z niego zadowolona,a teraz sama już nie wiem?Przecież do 40 tygodnia bliźniaki to chyba jakiś marginalny % kobiet nosi..ech,też się denerwuję...

może idiota zapomniał, ze masz ciążę bliźniaczą ?

bojalubie napisał(a):
carpioo, ja mam takie skurcze i jeszcze mam teraz takie dziwne kłucie w pępku, że nie mogę się wyprostować. tak jakby coś mi się naciągnęło tam i nie chciało puszczać. to chyba nie skurcz? 😁 bo ja ofiara losu jestem i nie wiem nawet jak wyglądają te przepowiadające 😁

Basia Cię ciągnie za pępowinę 🙂

carpioo napisał(a):
jak Moj zobaczył mnie w tym męskim i moją minę typu 🤢 jestem spaślakiem i chodze w męskim polarze łeeeee 🤢

mnie w tyłku nic nie kłuje 🤢
ale o tych polarach to się uśmiałam jak chomik !!! 😁
Ja chodzę w T-shirtach mojego, bo w swoje bluzeczki to w 4 tylko wchodzę.

Kokosanka napisał(a):

Ciekawe, czy Fredeczka już wróciła do domku i jak się czuje nasza 2 mama 🙂

miała dziś wrócić do domku 🙂

Kokosanka napisał(a):
Atagusia z tego co kojarzę to chyba narazie wszystkie miały na paciorkowca badania robione. Mi to zrobił dopiero w 37 tyg, wie masz jeszcze około 2tyg czasu 🙂 a i nie wiem, czy to Carpioo czy Zuziaczek pisał, ale 2tyg to sporo na wyniki. Ja zaniosłam wczoraj i mam do odbioru w pt.

no mi powiedział gin, ze wyniki za 2 tyg. Pierwszy raz robię badanie z tak długim okresem oczekiwania.
Ale pajac nie przystawił nawet swojej pieczątki na tych wszystkich papierach i moze się okazać, ze będę musiała zapłacić za wszystkie badania 😞
Bo dziś w przychodni się okazało, ze na skierowaniu nie ma nic napisane, jaki lekarz, jaka data, brak pieczątki, po prostu nic ! Tylko zaznaczone krew, mocz, HBS i WR...
Taki rozkojarzony ten lekarz, że szok !
Tak samo jak z glukozą kiedyś, zapomniał napisać, czy 75 g czy 50 g, czy pobieranie krwi ponownie po 1 h czy po 2 h.... i co ? I sama musiałam zdecydować, które chcę, za niego ! Wyobrażacie sobie ?! 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ostatnią godzine to myślałam że rodze 🤢 bóle zatrzynające sie w krzyżu potem silny skórcz w górze brzucha i ciągnący do dołu trwające po 2-3 min reguralne co 3 min,do tego cały wieczór między nogami mnie skórcz czymał ... wstałam z łózka połaziłam zjadłam i narazie krzyżboli mniej brzuch napiety ale nie bolacy..ja niechce rodzić !!! 😮 niech on jeszcze posiedzi z tydzień dwa!!!! całyczasmyślałam tylko "będzie dobrze to nie poród" i głebokie oddychaniechyba przeszło 🥴 może zasnę jeszcze.. ech nic laski dobrze że mam was bobym spańkowała a tak wiem że należy poczekać
a z innej beczki żona kolegi mojego urodziła dzis chłopca i wysłali nam zdjecie ech słodziaczek malutki, mąż sie nawet bardziej zachwycał niż ja i powiedział "kaśka nasz też taki bedzie, ty sie tak nie wpatruj bo urodzisz mi dziś " se wykrakał 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Kochane 🙂
Aguś faktycznie już trochę ciężko , najgorzej to czuję jak się nachodzę , bo brzuch wtedy ciągnie do dołu , ale wszystkie wiecie jak to jest...

Dziś czeka mnie ciężki dzień. Wstałam jak zwykle o 5.20 , odprawiłam Księciunia do pracy , a teraz zabieram się za sprzątanie , o 10 jadę zawieźć ten posiew do badania i też będę musiała się nachodzić , bo jak na złość akurat tam autobus zaden nie jedzie

A lekarz nam jeszcze powiedział wczoraj , że " są różne sposoby na przyspieszenie porodu - chodzenie po schodach , dźwiganie , sprzątanie , wieszanie firanek , ale co z tego jeśli nie są to sposoby przyjemne. Najlepszym sposobem jest seks 🙂 " . Wtedy rozgadał się o prostoglandynach zawartych w nasieniu itd. A jak robił USG to mówi " No , dzidziuś man coś między nogami , i to pokaźnych rozmiarów". 🙂 Poza tym wyszła mi delikatniutka anemia ( nie wiem skąd!!! )

No i nie wiem czy pisałam w ostatnim poście - przytyłam 3 kg , w dwa tygodnie ... A co mi tam - magiczna 9 zbliża się wielkimi krokami 😁

Wrócę do domku i dziś moja kolej na klepanie pirogów ruskich 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
czesc Dziewczyny ja znowu druga noc nie przespana 😞
za oknem szaro,ponuro i do du..py 😞

Kasiuczka no dobrze,ze jeszcze nie rodzisz 😉oby maly chcial jeszcze pomieszkac jeszcze troche w takim slicznym domeczku.

Gosia ja Cie podziwiam za to wstawanie 😮 i w ogole 😉
Czyli porod moze zaczac sie w kazdej chwili,skoro maly juz ''miedzy nogami'' 😉
ja pikole dziewczyny ale ja sie ciesze,ze juz sie zaczelo,ze wkoncu poznamy swoje dziciaczki 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hehe, ja sobie chyba wstrzyknę do dziurki tą prostoglandynę na przyspieszenie, bo na pewno nie dam się Mojemu ten teges, bo mnie to po prostu boli 😞 To ciekawe, jak poród przeżyję, jak takie małe coś mi przeszkadza, to co dopiero 3-kilogramowe dziecko (to znaczy On nie ma małego, ale jest mały w porównaniu z dzieckiem ) 🙂

Dziś mnie czeka mnóstwo roboty, jak i Gosię.
Muszę zawieźć meble do mnie do pracy, te, które kupiłam na tych chińskich targach, bo cały czas stoją w garażu u Mojego, więc je zabieram do rodziców.
Potem jadę tam (do rodziców) i (mam nadzieję, że Mój mi pomoże, bo jest na L4 - chory), będę zrywać tapety lub przynajmniej coś mam zamiar ruszyć w temacie pokoju dla dziecka u rodziców, bo nic nie jest zrobione, a tu 3 tygodnie do terminu zostały :/
No i muszę poprać kombinezony i jakąś pościel do łóżeczka kupić, bo na siostrę (że mi coś da) to chyba nie mogę liczyć 😞
Także dziś mnie pewnie już tu nie będzie.
Trzymajcie się dwupaki i trójpaki moje kochane !!!
😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no to Kofane uwazac na siebie!!
ja mam wszytstko poprane,tylko prasowanie zostalo-o zgrozo 😮

dziewczyny czy Wy wszystkie cwiczycie ostro miesnie kegla???bo ja sobie obiecalam ze bede a nie cwicze-jakis len zatracony we mnie wstapil.
Ostanio zauwazylam u mnie ze jak mlody cos fiknie mocniej,to czasem uslysze jak os chlupnie w brzuchu... 😮 macie tak?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

madziek84 napisał(a):

dziewczyny czy Wy wszystkie cwiczycie ostro miesnie kegla???bo ja sobie obiecalam ze bede a nie cwicze-jakis len zatracony we mnie wstapil.
Ostanio zauwazylam u mnie ze jak mlody cos fiknie mocniej,to czasem uslysze jak os chlupnie w brzuchu... 😮 macie tak?


Ja jeszcze nic nie zaczęłam ćwiczyć , szczerze mówiąc nie mam na to czasu , a jak mam to mi się zwyczajnie nie chce 🙂A żeby cokolwiek tkiego robić to potrzebuję skupienia tylko na tym.
A co do tego chlupania to też mi się czasami zdarza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej brzuszki 🙂
Ja dziś pospałam z dwiema przerwami na siku ale się nawet wyspałam 🙂
Kasiuszka mam nadzieję,że Ci te skurcze przeszły bo to nie żarty ale zachowałaś się wzorowo tylko spokój nas uratuje 🙂
Gosiu super,że mały ma duże klejnoty 🤪 no i że wszystko gra.Szkoda,że musisz taki kwał popylać z tym badaniem 🤢
Dziewczyny te które nie uprawiają seksu najlepszym sposobem na przyspieszenie skurczy porodowych jest tzw. kręcenie suta (czyli pobudzanie sutków) 🤪 u nas to stosują na porodówce 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Się wkurzyłam... Złapały mnie jakieś bóle brzucha i sobie w du** pojadę z tym posiewem. Dzwoniłam do lekarza , mam siedzieć w domu , jutro jeszcze raz zrobi mi badanie i zawiezie do laboratorium. Z drugiej strony może to i lepiej bo pogoda nie ciekawa dzisiaj jest...

A z tym kręceniem suta to mnie meegotka rozbawiłaś 🙂 Czego to my się jeszcze nie dowiemy podczas ciąży o niekonwencjonalnych sposobach na wywołanie skurczy 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gosia to jest sposób o którym opowiadała nam położna ze szkoły rodzenia i to jest prawda bo nawet zaraz po porodzie jak karmisz maleństwo piersią to wywołuje bardzo bolesne skurcze macicy u nas to stosują na porodówce na co dzień w przypadku zatrzymania akcji porodowej czyli jak skurcze się osłabiają to każą mężowi "smyrać "a jak nie to albo sama albo położna albo lekarz no tego ostatniego to raczej nie ogarniam 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Kochane, jestem... Ufff zabrałam się za nadrabianie wczoraj ale byłam tak padnięta że nie dałam rady wszystkiego doczytać do końca i dzisiaj od rana podczutuję...

Aguś odnośnie cc to byłam troche zaskoczona tym ze ciebie nie kierują na konkretną datę ale faktycznie przy takim ułożeniu maluchów zrobią cięcie, Najwazniejsze żeby poród był dlka Was bezpieczny. A odnośnie rozłąki z Wiktorem to dobrze rozumiem co czujesz... ja tez się boję rozłąki z Mikołajem. Mam nadzieję, że szybko pozwolą nam wyjść do domu i wszystko odbędzie się bez komplikacji.

Kokosanko nie dziwię się że tracisz cierpliwośćz tymi wszędobylskimi remontami... Jak sie wezmą za wykończeniówke to pewnie będzie ciszej...

Mama 76 trzymam kciuki za Was. Ty jesteś na prawdę babką z charakterem! Brawo.Trzymaj się dzielnie, mam nadzieję, że kryzys minie i że poród domowy będzie dla Was pięknym wspomnieniem 🙂

Atagusiu ja też nie mam skierownaia na ten GBS (może przez CC) zapytam moją gin w poniedziałek. Dobrze, że zdecydowałaś się zrobić to badanie prywatnie, będziesz spokojniesza. No i powim Ci że cieszy fakt, że masz takie pozytywne odczucia po wizycie na bloku porodowym. Ja po takiej wycieczce byłam rozbita i załamanatym co tam zobaczyłam, emocje i strach wzięły wówczas górę i spanikowałam, a w rezultacie było super 🙂 Mój szpital ma certyfikat Fundacji Rodzić po Ludzku i jest przyjazny MAtce i Dziecku 🙂 i to sie potwierdziło 🙂


Marzenko ja też jestem zaskoczona że można morfo robić po śniedanku 🙂 Ja wlasnie dzisiaj byłam oddać krew i zawieść mocz do badania i wczoraj wieczorem poprosiłam męża o 3 kanapki szynką żebym rano nie była wygłodniała przed badaniami 🙂

Malenko ja jeszcze nie pościeliłam łózeczka, tzn mam w nim wkład (kołdre i poduszkę) ale pościel zamierzamy kupić na dniach a ubiorę ja przed samym szpitalem.

Asia 85 myślę, że każda z nas boi się porodu i odczuwa niepokój... to chyba normalne... Przytulam Cię, na pewno wszystko będzie dobrze, zobaczysz. Musimy się pozytywnie nastawić, bo dobre nastawienie działa cuda. Ja słyszałam, że drugie cc przechodzi się cieżej niż pierwsze. Moje cc było super, wspominam bardzo bardzo dobrze i na takie się treż teraz nastawiam. Byle szybko i zdrowo Tymek przyszedł na świat 🙂

Anetko super ta Twoja pani doktor. To może faktycznie lepiej by było byś urodziła u niej w szpitalu, żeby była przy Tobie. A ten konował z NFZ to masakra. Jak można tak odpowiedzieć przyszłej mamie, wiadomo że nie da 100 procent pewności że dziecko jest zdrowe itd bo wszystko okarze się po porodzie ale żeby tak się odzywać... bez porzesady... troche kultury wystarczyłoby mieć... dlatego ja wolę płacić mojej pani dr i mam wszystko wyjaśnione, jestem załatwiona mile i subtelnie a nie jak niechciany pacjent... ehhh 😞

Mdoudi, Bajka i Kasiuszka wszystko faktycznie wskazuje na to, że już niedługo zostało do rozwiązania. Tak jak u Meegotki... Boże co za emocje... mnie to sie płakać chce jak myślę, że już niebawem wszystkie będziemy miały to za sobą...

Edytko i Koyotko wracajacie do zdrowia Kochane!

Aguś ja myślę że Twojemu Piotroiwi bardzo dobrze zrobi kilka dni sam na sam z Wiktorem, a najlepiej potem zafunduj mu kilka godzin z całą trójką i nagraj dgo ukryta kamerą, bo chciałabym to zobaczyć 🙂 🙂 🙂 MOże wreszcie doceni Twoja pracę!!! Kurde facet wychodzi do pracy, potem wraca do domu gdzie wszystko ma zrobione, pod nos podane, w domu zero obowiązków i jeszcze narzeka. A my pracujemy 24 h przy dzieciach, myślimy o wszystkim, organizujemy to nasze rodzinne życie i ktoś powie że to siedzenie w domu.... Ja to bym sie chętnie zamieniła na jakieś czas... wracam po pracy, zjem obiad, gazeta lub laptop i fajnie jest 🙂 🙂 🙂 Faceci to fuksiarze!

Meegotko ale masz zajebistą położną. Ten test ze skarpetami pierwsza klasa!!!!!!!!! Wielkie brawa dla kobiety!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hello. Megootko ja też się dołączam do grona kawoszek bo piję ją codziennie. Bez kawy to nie wiem co bym zrobiła. Dlatego ją piję potem kąpiel i do pracy a po pracy jadę kupić ten cholerny fotelik do samochodu bo już naprawdę tuż tuż i w końcu się skończy na tym że nie będę miała najważniejszego 🙂

Co do mężczyzn.. Powiem wam tak. Wczoraj na szkole rodzenia (chyba już ostatniej) mieliśmy wykład z pani psycholog. I ona dała mi troszkę do myślenia ponieważ gadka była o tym że kobiety w ciąży oczekują wsparcia i zazwczyj je dostają (w mniejszym lub większym stopniu) a my o mężach zapoiminamy. Nam jest ciężko ale im też.. Sytuacja sięzmienia.. nagle dla nas ważniejsze są dzieci.. oni nie wiedzą czy sobie poradzą.. poza tym mają stres ponieważ na głowie mają rodzinę i muszą na nią zarobić.. Czasami przymknijmy oko na tych naszych facetów i dajmy im troszke luzu 🙂 Niech sobie myślą że my nic nie robimy, że to wszystko to takie fajne łatwe i w ogóle. Albo trzeba im to inaczej wytłumkaczyć. Ale żeby zrozumieć mężczyzn przesyłam wam filmik.. Może któraś go już oglądała.. Polecam bo dużo wyjaśnia 🙂

http://www.youtube.com/watch?v=aZBhyPiyeOs

Poza tym Iris pewnie skoro masz cesarke nie robią ci tego gbs bo to przez kroczę można zarazić dziecko. Tak słyszałam.
Aga jesteś dzielna naprawdę i cię podziwiam ale jeszcze przemyśl to co napisałam wcześniej i daj sobie pomóc. Nie musisz prosić o pomoc. Po prostu jak ktoś się zapyta czy w czymś pomóc to wal z grubej rury 🙂 A co do szyjki to wierze że donosisz do 38 tyg 🙂

Wczoraj na tej szkole rodzenia miałam chyba pierwsze skurcze, 2 razy bolał mnie brzuch.. ale nei tak jak na okres tylko taki ostry ból mnie złapał. Nie wiem czy to mała czy skurcze.
Kojeny dzień przybliża nas do tej pięknej chwili 🙂 Już nie mogę się doczekać.

Z mamą jeszcze nie gadałam ale spotkałam się wczoraj z moją ciotką (bratową mojej mamy) któa jest swietną kobitką. Powiedziała że matce odbiło (bo inaczej nie da siętego nazwać) i muszę się piewsza do niej odezwać żeby nie żałować a co ona zrobi to tylko jej sprawa. Przynajmniej będę wiedzieć ze mam czyste sumienie. Najgorsze jest to że nie mogę jej wybaczyć że on jest ważniejszy ode mnie, Ona od 3 tyg sie do mnie nie odzywa. Nie interesuje jej to że zaraz rodzę jak się czuję.. to tak bardzo boli....... zawsze myślałam że jest dla mnie najważniejsza a ja dla niej a tu sie okazuje co innego.. ehhhhhhhhhhhhhhhhh........ ja wiem że mam męża ale ja jej potrzebuje teraz............chyba wyślę jej smsa bo nie umiem do niej zadzwonić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Mamusie 🙂
Jak się czujecie na ostatniej prostej ?
Ja już od dwóch tygodni mam Aluśkę w domu 🙂) Jest cudowna ładnie je, śpi, uwielbia spacery 🙂)
Musimy tylko co 10 dni jeździć do Poznania bo niestety wykryto u niej drugi stopień retinopatii ale jesteśmy dobrej myśli. Powodzenia na porodówce 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...