Skocz do zawartości

PAŹDZIERNIK 2011 -STARTUJEMY | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
aha.. kobietki moje, oglądałam na mamazone.pl o noworodkach i tam położne mówiły o pierwszych odwiedzinach rodzinnych..

a wy kiedy zapraszacie rodzinkę? na oglądanie Maleństwa?
może już miałyście jakieś większe wizyty??

podobno dla dzieci z 'zimnych miesięcy' powinno sie odczekać 3-4 tyg, a z 'letnich' 2 tygodnie..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 14,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • carpioo

    1197

  • madziek84

    788

  • Iris

    1191

  • Zuziaczek

    1030

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
carpioo napisał(a):
aha.. kobietki moje, oglądałam na mamazone.pl o noworodkach i tam położne mówiły o pierwszych odwiedzinach rodzinnych..

a wy kiedy zapraszacie rodzinkę? na oglądanie Maleństwa?
może już miałyście jakieś większe wizyty??

podobno dla dzieci z 'zimnych miesięcy' powinno sie odczekać 3-4 tyg, a z 'letnich' 2 tygodnie..


Ja to się chyba zarygluję i szybko nikogo nie wpuszczę... 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
carpioo napisał(a):
Iris napisał(a):

Będziemy siedzieć z siwymi brodami przy naszych lapkach i klepac do siebie 🙂 Albo wylądujemy na leżakach pod kocykami na jakims balkonie w nadmorskim kurorcie ze sztucznymi szczękami ale wśród swoich bratnich dusz 🙂 🙂 🙂 Widzę to oczami wyobraźni 🙂


o kurdę to masz wyobraźnię..
ja to widze super laski.. idące z brzdącami pod pachami. 🙂 włos rozwiany przez wiatr, my opalone słońcem, ząbki bieluskie, pupki zgrabniuskie, wszyscy faceci pokroju vin diesla, i innych czołowych przystojniaków za nami sią oglądają- ale nie.. my nieugięte, wpatrzone w naszych mężczyzn 🙂
i tak wieczorem udajemy się na babki wypadzik, faceci z dzieciaczkami.. (nawet przed konsolą! )
a my w dancing, ze szklaneczką obszronioną z jakimś sympatycznym drineczkiem 🙂


Carpioo, Twoja wersja bardziej mi się podoba 😁

Wiecie, no to jest zajebiście dziwne, wcześniej panikowałam i ryczałam na samą myśl o porodzie, a teraz jestem jakaś strasznie dziwnie spokojna .... nie wiem, co mi jest ...
I mam skurcze co 8 minut, ale takie bardziej bolesne niż przez cały dzień.

carpioo napisał(a):



TYLKO SAMA SAMOCHODEM NIE JEDŹ- mówię, bo wiem ze możesz to zrobić!!!
no nononononono

heh, no co Ty ! Mój wziął wolne 🙂

Carpioo, brzuch Ci opadł ! 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Zuziaczek- trzymam kciuki!
mi też się często brzuch napina, ale u mnie nie jest to oznaką niczego. Kolejna na odstrzał idzie Carpioo a potem Marzenka, Natalka i Agusia! tak musi byc..mam też przeczucie, ze Akneri urodzi przed terminem 🙂
ja sobie rezerwuje 22.10. Mam nadzieję, że nikomu to nie będzie przeszkadzac 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
carpioo napisał(a):
o kurde, teraz zobaczyłam że miedzy mną a Zuzią są tylko 3 dni różnicy :P

wiecie, ze dzis mi sie brzuszek napina co 15 minut na 3 minuty?> i tak juz ponad godzine mam..
to nie boli, ale taki twardy brzuchol., jak kamień..

no to szykuj się, niedużo już zostało ...

Aneta84 napisał(a):
Mama76 GRATULACJE!!!!

Zuziaczku- jestem pod wrażeniem- miał być 14 i jak w zegarku skurcze 🙂 Oby się dziś udało !

ja myślę, że poranne prostaglandyny przyniosły te skurcze, bo noc normalnie przespałam, a rano mówię do Mojego : "trudno, działaj ! " no i po godzinie dostałam pierwszych skurczy ...
A szyjka miękka, w zasadzie jej brak, tylko tego cholernego rozwarcia nie ma, jak będzie na 3 cm to dostanę znieczulenie i oxy i pójdzie jak po maśle 😉
Obym naturalnie wytrzymała do 3 cm rozwarcia.


Kokosanka napisał(a):

a jak Zuziaczkowi nic się nie rozkreci do wieczora to też tam ma wracac do szpitala?

nie wiem, zadzwonię do lekarza, co robić.... jeszcze godzinkę... skurcze mam cały czas...

mama76 napisał(a):
Witajcie melduje Sie rozpakowana.dzis o 11.20 urodzil Sie Damianek 3080,49cm dl i 35,5 glowka. Porod domowy à teraz odpoczywamy

heh, jaka wyluzowana 🙂 Prawie jak ja 😉

GRATULACJE !!!
Bardzo się cieszę z Waszego Szczęścia !
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyczekuje tych skurczy niecierpliwie i nic 😉
5 się nie udało, 13 też... 21 mój tata ma urodziny... 22 mam termin w karcie ciąży wpisany...
A kiedy przyjdzie ten dzień? hm... wtedy kiedy to zapisane w 'gwiazdach' 😉
Krzyś wierzga radośnie więc raczej i dziś to nie będzie 🙂
Chyba czeka mi się troszkę łatwiej, bo mam w pamięci to jak czekałam na Emilkę... i w sumie nie zdziwię się, jak ten dzień przyjdzie po terminie... Choć...chciałabym ..już 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zuziaczku trzymam kciuki!!!!!

Carpioo w szpitalu odwiedzał mnie tylko mąż i raz rodzice przyszli. Koleżanki dzwoniły, że chciałyby mnie odwiedzić ale nie miałam na to ochoty i dopiero wczoraj jak Kaja miała tydzień wpadła moja najlepsza koleżanka. Na początku w szpitalu byłam w jednoosobowej salce, więc nikt nam nie przeszkadzał ale na 2 ostatnie doby przeniśsli mnie do dwuosobowej i u dziewczyny z pokoju non-stop ktos przesiadywał- to mąż, ciotki, kolezanki, rodzice i tak w kółko. Męczyły mnie te jej odwiedziny tym bardziej, że krępowałam się wystawiać cycki do karmienia przy obcych :/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ANETKO
do szpitala to ma wstęp MÓJ i RODZICE i SIOSTRA i basta!!! ja sobie właśnie wyobrażam, jak to musi tą druga wkurzać, że tyle gości. dlatego ja swoją rodzinkę już uprzedziłam.

a w domu to chyba po miesiącu rodzinę zacznę spraszać.. a koleżanki po 2 miesiącach 😜

słuchajcie, jak smsowałam z Renatą to mnie bolesne te skurcze zaczęły łapać.. śmiałam się do Mojego, ze teraz tylko pora na nasionka 😉 i jedziemy na porodówkę..
ale wpierw zrobiłam test wanny..
i co.. i skurczy ni ma! 😜

więc nasionka nasionkami -- muszą być 😜
zaraz zjem serek pleśniowy z panierce z piekarnika -jummy!
a potem ..
zobaczymy


ZUZIACZKU! odzywaj się!
aha.- moj zazdrozny o SMSy. 😮 . tzn nie wiedział, że z Tobą.. i do mnie po 3cim SMS-ie.. 'SMSKA dostałaś.. ciekawe od kogo.. " i tak za kazdym SMS jaki dostałam 🙂
aż smiać mi się chciało, ale dopiero poźniej mu powiedziałam że z Brzuszkową 😉
rozbawił mnie..
wczoraj tez zazrośnik, bo bluzke z dekoldem załozyłam.. 😮
głupolek 🙃

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
carpioo napisał(a):

słuchajcie, jak smsowałam z Renatą to mnie bolesne te skurcze zaczęły łapać.. śmiałam się do Mojego, ze teraz tylko pora na nasionka 😉 i jedziemy na porodówkę..
ale wpierw zrobiłam test wanny..
i co.. i skurczy ni ma! 😜
więc nasionka nasionkami -- muszą być 😜
ZUZIACZKU! odzywaj się!
aha.- moj zazdrozny o SMSy. 😮 . tzn nie wiedział, że z Tobą.. i do mnie po 3cim SMS-ie.. 'SMSKA dostałaś.. ciekawe od kogo.. " i tak za kazdym SMS jaki dostałam 🙂
aż smiać mi się chciało, ale dopiero poźniej mu powiedziałam że z Brzuszkową 😉
rozbawił mnie..
wczoraj tez zazrośnik, bo bluzke z dekoldem załozyłam.. 😮
głupolek 🙃

a u mnie skurcze co 10 minut :/ po tej no-spie.
:/
Kurde, i sama nie wiem, co robić 😞

Lekarz napisał esa, że jak będą co 5 min. i się nasilać to jechać do szpitala.

Carpioo,

Dobrze, że jest zazdrosny !
Mój to samo mówi: "sms-a dostałaś ! znowu !!! 😠 "
hi hi

Może skurcze są zaraźliwe,... która jeszcze ma ? To się do niej napisze :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
carpioo napisał(a):
a tekst sprzed minutki-
mój- to co, zapraszam do kina .. zapraszam na film 🙂
ja- to dobrze to puśc ten film 😆
mój- jak zapraszam na film to wypraszam komuter 😠

no naprawde.. nie rozumie.. ze forum to świętość.. 😉

hi hi hi hi ! 😁 dobre !

A co dziś oglądacie ? To moze i ja zapuszczę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Zuziaczek - 3mam kciuki! I powodzenia :-))
Carpioo zauważyłam właśnie Twoje nowe foto-śliczny brzuszek!

Ja byłam dzisiaj z małą u lekarza - jej tatuś oczywiście znowu mnie wkur..ł! Nie przyjechał z pracy chociaż to jego firma i może w każdej chwili wyjść) i musiałam wziąć taxi do lekarza. Co ja przeszłam...mała zarzygała taksówkę i wyła jakby ją obdzierali ze skóry. U lekarza okazało się że infekcja w tym pępku i mamy maść z antybiotykiem. Ja z tego wszystkiego wydarłam się na lekarkę że ten ich system w tym kraju jest do dupy bo w moim kraju to od razu smaruje się pępek a tu gówno i teraz moje dziecko musi cierpieć-babie oczy z orbit wyszły a w dupie to już miałam.
I...miałam jeszcze napisać ale lecę do małej bo "koncert" się zaczyna mała wyje lecę do niej!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja oglądałam jekiś tam filmik z poradami co robić jak sie mąż nie chce z dzieckiem bawić, i sie wielcy pierdo...ci psychologowie wypowiadali, że trzeba go zachęcić że wymyslić taka zabawe żeby tacie też sie podobało może jakieś nowe samochodziki,
noż ku... czy to jest ojciec który ma sie zająć dzieckiem i basta czy drugie dziecko i trzeba im wspólną zabawe wymyślać żeby sie żaden nie obraził
a co do odwiedzin to ja zapowiedziałam wszystkim wszem i wobec włącznie z moją mamą że dwa tygodnie są tylko dla nas a w szpitalu to w ogóle nie chce odwiedzin poza moim ale co z tego wyjdzie to zobaczymy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mdoundi dobrze zrobiłas że nagadałas tej babie!!! Maść na pewno szybko zadziała zobaczysz... Mam nadzieję, że już nikt nie będzie próbował nam tu wmawiać głupot o angielskiej służbie zdrowia... 🤢

Zuziaczku jesteś dzielna Mamusia 🙂 Postaraj się jak najdłużej wytrzymać w domu żeby z tej adrenaliny w szpitalu się nie zatrzymało... No i kurde teraz rozumiem jak on to ma zamiar wywołać, rozwarcie, znieczulenie, oxy! Super! Ciekawa jestem Twoich wrażeń po porodzie ze znieczuleniem bo będziesz pierwsza z zzo.

Basieńka ja tez uważam, ze ojciec to nie ma być drugie dziecko, co za durne rady!!! A może nam ktoś tez jeszcze po jednej laleczce do zabawy zafunduje skoro to takie proste... My tez się w dom bawimy??? Jestem dzisiaj strasznie cięta...

A w temacie odwiedzin... to w czwartek w dniu cesarki wstep ma tylko mój Mąż, w piątek rano Mąż żeby pomógł mi wstać, wykąpać się itd, popołudniu jak będę sie czuła na siłach mógłby przywieść Mikołaja ale raczej odłożymy to do soboty. No zobaczymy jak on będzie znosił rozłąke ze mną i jak będziemy się z Tymkiem czuli. W weekend ewentualnie moja mama choć wolałabym żeby nas odwiedziła dopiero w domu, ale jak ją znam będzie się powstrzymywała od czwartku... bo ona z tych co to lubią zagrać piewsze skrzypce...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monia ja bym normalnie mu powiedziała że wracasz z mama do Polski jak z nikąd pomocy od niego bo to nie może tak być że wszystko tylko na Twoich barkach, ech te chłopy wstrętne
tak muszą mieć w głowie nasrane że aż im z ucha śmierdzi, ciekawe jakby sami sobie poradzili z noworodkiem bez niczyjej pomocy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WIEŚCI OD AGI:

Aga mało się odzywa, bo nie ma na nic czasu..nawet na sen.. Od wczoraj czuje się lepiej, powoli odzyskuje siłY.. Dzieciaczki na noce są pod opieką położnych, żeby nasza kochana Mamuśka szybko wróciła do siebie..
Jak wszystko będzie dobrze, to Aga z Maluszkami w poniedziałek będzie mogła wyjść z domku.
Z Amelką jest wszystko w porządku. Maksymilian ma małe problemy- z układem moczowym, dodatkowo ma małą torbielkę na główce, którą trzeba obserwować. Te dolegliwości nie musza niczego oznaczać, ale lekarze muszą mieć wszystko na oku.
Aga karmi maluszki piersią, troszkę dokarmia 🙂 Jest dobrej myśli i nie może się doczekać wyjścia do domku. Tęskni za Wiktorkiem i mężem bardzo .
Nie jest lekko, ale brzdące wynagradzają wszystko 🙂

Aga przeprasza wszystkie brzuszki za milczenie, gratuluję rozpakowanym Mamusiom, trzyma za resztę kciuki i mocno wszystkie przytula. Tęskni bardzo za pogaduchami i ma nadzieję, że niedługo z nami tu zasiądzie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...