Skocz do zawartości

Luty 2010 | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 30 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aaana

    2035

  • iwiokej

    2637

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
ja nie wiem jak to jest z tym kwasem foliowym. Jak będę miała wizytę zapytam gina.
Chociaż teraz te witaminy co biorę to już jest taki zestaw do końca ciąży i tam też jest kwas foliowy, więc chyba nie ma reguły do kiedy to brać.

Bo jak by był jakis określny czas to w witaminach na np. III trymestr nie było by kwasu foliowego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a ja juz wrociłam, co do kwasu to mam juz recepte, ja mysle ze ta dawka ktora biore na pewno nie zaszkodzi, zapytam gina na nastepnej wizycie.
A dostalam dzis od skierowanie na mocz-posiew w zwiazku z moim nie trzymaniem moczu 😞 kurde ja juz nie chce posikiwac 😞 sorki za dosłownosc ale niestety mi sie to przytrafiło. pozdrowionka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja juz po wszystkim dziewczyny!!! Dziekuje za wsparcie!! Jakos przezylam i nawet nie wiecie jak strasznie sie ciesze ze juz po wszystkim!!!! Wspieral mnie moj mezus ktory byl przy mnie.Ale przyznam sie ze zamknelam oczy jak wbijali igle i pobierali wody plodowe ☺️ Poplakalam sie ale wynagrodzilo mi to ze zobaczylismy znow nasza dzidzie kochana!!! Za 2 tygodnie dostane wyniki i przy okazji poznam plec dziecka bo podpisalam zgode na to. Musze lezec i sie oszczedzac ale to nic. 🙂 Pozdrawiam wszystkie brzuchatki!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dodi mialam amniopunkcje bo jestem w grupie ryzyka od strony mojego meza byl przypadek zespolu downa(brat jego mamy).Ciezko mi bylo z ta mysla tak bardzo ze wpadalam w depresje. Ale juz dzis po zabiegu i teraz mam nadzieje ze bedzie dobrze. zROBIE WSZYSTKO DLA MOJEJ DZIDZI. A jutro do mojego ginekologa. 😉 Teraz jestem strasznie spiaca. Wyabrazcie sobie ze zadzwonil dzwonek, otworzylam drzwi i zobaczylam moja kochana mame ktora zrobila mi niespodzianke przyjezdzajac do mnie choc mieszkamy od siebie 700km!!!! Mozecie sobie wyobrazic jak sie ucieszylam. 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Dziewczyny!
W piatek byłam u gina i wszystko jest w porządku! 😆
Choć po wyjściu miałam pewien niedosyt bo dzisziusia widziałam bardzo krótko 😞 lekarz zrobił mi usg tak szybciutko żebym się nie denerwowała.Powiedział że za 4 tygodnie zrobi mi je szczegółowe.
Pozdrawiam!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
czesc 🙂
hahah zawsze jest niedosyt, powinny byc takie domowe, przenosne usg, aby mozna bylo zajrzec kiedy sie chce 😉.Ja na ostatnim usg tez niewiele widzialam, ale glownie chodzilo o przeziernosc, wiec nie marudzilam. nastepne w polowie wrzesnia. a tymczasem slodkie odpoczywanie ( jedna z zalet bycia w ciazy 😉 ) patrzenie w morze i robienie konfitur z dzikeij rozy.
Pierwszy raz w zyciu robie konfitury, dopiero teraz znalazl sie na to czas...
nareszcie nigdzie nie biegne... cudowny stan....
czego i Wam zycze z cieplym pozdrowieniem 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć dziewczyny,byłam wczoraj u gina w związku z tym plamieniem. Zbadał mnie,powiedziałam,że od kilku godzin nie plamię,nic nie ma na bieliźnie ale jak mnie badał na fotelu to stwierdził,że w środku plamienie widać 😞((
Żadnych zmian na szyjce nie zauważył.Potem zrobił USG.Dziecko chyba spało albo spokojnie leżało bo tylko nóżkami poruszyło (zdecydowanie wolę widok fikającego bobasa) ale dał mi posłuchać serduszka i biło ładnie.
Może to wszystko od nerwów,pisałam Wam wcześniej o tym,że mąz wyjechał na tydzień a na osiedlu grasował włamywacz i bałam się spać bo mieszkam na parterze...może to plamienie od napięcia,nerwów,bezsenności..?sama nie wiem ,w każdym razie się martwię bo pierwszy raz się z tym spotykam.
Chcę już czuć ruchy dziecka ,wtedy wiadomo,że jak się wierci to wszystko u malucha w porządku.
Póki co mam się oszczędzać i wykluczyć sex .
Oby było dobrze,modlę się o to.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam dziewczynki!Kochane poradżcie mi co mam zrobić ,też zdarzają mi się plamienia i wiem że wtedy sex jest nie wskazany,ja to rozumiem ,ale mój mąż niestety nie.Od kilku dni nie rozmawiamy ze sobą ,bo odmówiłam.Zrobiłam to dla dziecka ,ono jest ważniejsze niż sex.Denerwuję się całą sytuacją a najbardziej cierpi na tym moje dziecko ,przecież ono wyczuwa mój zły nastrój. 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
renatko,powiedz mężowi ,że zabronił Ci lekarz, że twoja odmowa nie jest jakimś Twoim kaprysem.
Skonsultuj sie z lekarzem jak ma u Was być dokładnie z tym sexem bo w moim przypadku mam zakaz na tydzień a potem się zobaczy.Lekarz niech Ci powie z jakiego powodu te plamienia!!!Być może przyczyna plamienia nie wyklucza wcale sexu. Nie rozwijaj przed mężem perspektywy braku sexu az do okresu popołogowego bo nie zniesie ciśnienia.
Szkoda,że niektórym facetom trzeba usilnie tłumaczyć jak dzieciom,że nie dostaną cukierka!
Mój na szczęście rozumie.Trzymam kciuki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
renatko, przeciez masz prawo odmowic sexu, nawet gdyby byl to tylko Twoj kaprys czy zwykly brak checi.
Moze, aby uniknac dalszych nerwow i napietej atmosfery wyjasnij mezowi, ze masz takie prawo a poza tym im dluzej on sie do ciebie nie odzywa tym bardziej jest ci przykro ( co zle wplywa na dziecko) i tym bardziej sie od niego oddalasz a tym samym masz na niego coraz mniejsza ochote. czyli takim postepowaniem sam sobie strzela w kolano. moze dotrze do niego, ze nie tedy droga.

sprawdz przyczyne plamien, moze to nic waznego, ale dla wlasnego spokoju warto.
Powodzenia 🙂)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziękuję dziewczyny,może dzięki wam przetrwam jakoś tą ciąże i będę najszczęśliwszą matką na świecie.Prawda jest taka ,że mąż nie pomaga mi od samego początku ciąży.Przez pierwsze 2 miesiące nie chciał wogóle rozmawiać na ten temat.Po pierwszej wizycie u lekarza dostałam skierowanie do szpitala z powodu plamienia,to jest ciąża zagrożona ,oszczędzam się jak tylko mogę ,bo chcę urodzić to dziecko zdrowe .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nikoś jesteś SUPER!Masz w 100% racje.Faceci wiele rzeczy nie rozumieją i rzeczywiście zachowują się jakby nie dostali cukierka 🙃 Jeśli mąz będzie dalej się tak zachowywał to wszelkie słodycze będą zabronione:P Po waszych wypowiedziach jest mi lżej i nawet humor mi się poprawił 🙂 Pozdrawiam wszystkie lutowiczki!Dodam jeszcze ,że termin mam na 14 lutego ,to będzie najpiękniejszy prezent na Walentynki, tylko ciekawe czy mąż się ucieszy 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...