GRUDNIÓWECZKI 2011... | Forum o ciąży

aaa, i w tym ascofer co brałam wcześniej jest żelazo (II), a tu jest żelazo (III) i tu jest go sporo więcej i jest bardziej przyswajalne.

Dobranoc Brzuszki 😘 odpoczywajcie!

U fryzjera usłyszałam dziś i tak za mną chodzi cały dzień http://www.youtube.com/watch?v=ed6H2Kvhd38&feature=related

Aaagaaa jestem przedstawicielem medycznym i wiem jak to wygląda z tym pisaniem leków u lekarzy. Dlatego może zmiana żelaza i wysoka cena. Jeśli chodzi o dobre żelazo to ascofer jest jednym z najpopularniejszych. Ale najlepsze by było gdyby zawierało Laktoferryne bo wtedy żelazo jest wchłaniane w 100%. Jeśli chodzi o suplementy diety to jestem dość dobrze zorientowana.

Jestem już po bańkach wyszły fioletowe, więc słusznie mi się zachciało.

ja bym pewnie powtórzyła morfologie krwi zanim bym zaczeła brać to nowe żelazo żeby mieć pewność że kupowanie go jest uzasadnione. Niestety tak to już jest że firmy farmaceutyczne żerują na tym że chcemy dla naszych dzieci jak najlepiej i stąd te ceny...Żelazo za 130 zł miesięcznie to dla mnie szok 😮 Ja w kwestii wykupywania przepisywanych specyfików jestem ostrożna, ostatnio dostałam receptę na buscopan bo powiedziałam że mi czasem brzuch twardnieje. Usłyszałam że to norma ale lek oczywiście zapisał. Drugi lekarz, ten któremu bardziej ufam powiedział że takie skurcze to przygotowanie macicy do porodu i nie widział potrzeby zapisywania czegokolwiek. I bądź tu człowieku mądry.. 🥴

katja26 napisał(a):

Aaagaaa jestem przedstawicielem medycznym i wiem jak to wygląda z tym pisaniem leków u lekarzy. Dlatego może zmiana żelaza i wysoka cena. Jeśli chodzi o dobre żelazo to ascofer jest jednym z najpopularniejszych. Ale najlepsze by było gdyby zawierało Laktoferryne bo wtedy żelazo jest wchłaniane w 100%. Jeśli chodzi o suplementy diety to jestem dość dobrze zorientowana.

Jestem już po bańkach wyszły fioletowe, więc słusznie mi się zachciało.

to powiem tak, ginekolog do której chodzę jest moją ciotką. nie chce brać ode mnie pieniędzy za wizyty ani nic.więc nie wiem czy dla chęci zysku przepisałaby mi lek

ale spierać się nie będę. mam tylko nadzieję, że dzięki temu dzidziuś będzie miał wszystko, czego potrzebuje. tylko na tym mi zależy 🙂

skoro to Twoja ciotka to nie ma o czym rozmawiać - trzeba jej ufać 🙂 w takiej sytuacji tez nie sądzę żeby przepisywała Ci coś ze świdomością że to niepotrzebne

ide spać, dobranoc 🙂

aaagaa przeleciałam najbardziej popularne żelaza, I ten który ci przepisała ma 2 razy większą dawkę żelaza niz np ascofer do tego jest w roztworze z tego co widzę więc szybciej się wchłania. Przypuszczam że dlatego ci zmieniła. Ja absolutnie nie chcę podważać zdania żadnego z lekarzy a tym bardziej jeśli to ktoś bliski 🙂

katja26 napisał(a):

aaagaa przeleciałam najbardziej popularne żelaza, I ten który ci przepisała ma 2 razy większą dawkę żelaza niz np ascofer do tego jest w roztworze z tego co widzę więc szybciej się wchłania. Przypuszczam że dlatego ci zmieniła. Ja absolutnie nie chcę podważać zdania żadnego z lekarzy a tym bardziej jeśli to ktoś bliski 🙂

ja też przeleciałam to co zawierają i też zauważyłam to co Ty 🙂 Ty na pewno lepiej się na tym znasz ode mnie 😁

bliską ciotką to ona nie jest, raczej siódma woda po kisielu. ale jednak rodzina 😁

ogólnie już przeboleją ta kasę, może teraz jak zrobię badania okaże się, że hemoglobina się zwiększyła i nie będzie potrzeby brać żelaza 🙂

ja też uciekam spać, dobrej nocy brzuszki :*

aagaaa: cieszę się ze jesteś zadowolona i szczęśliwa po wizycie 😆
nie ma to jak wesoła mama 😉 dobranoc wam wszystkim mamom 😉

gratuluję wszystkim mamom udanych wizyt 🙂:* Jutro kolej na mnie. Dam znać jak już będę po 🙂 Dobranoc brzusie :*

Kolejny piekny dzien sie zaczyna 🙂

Dzis byla troche w szoku. Wygladam przez okno i patrze a tu piekne sloneczko 😁 odrazu zrobilo mi sie lepiej wiec ubralam sie dosc luzno do pracy (Cieniutka bluzka z krotkim rekawem). Moj maz w ostatniej chwili przed wyjscie mnie zatrzymuje i sie pyta czy wiem ile jest stopni. No i okazalo sie ze 8 🤪 wiec szybko wskoczylam w kurtke 😁 Ta pogoda jest bardzo zdradliwa...

Dzień dobry 🙂
Wczoraj nie miałam czasu zajrzeć, ale wszystko już ogarnęłam. Byliśmy na wycieczce, a wieczorem maraton filmowy z moją bratanicą i pochłonięte trzy paczki popcornu 😜 I z tego miejsca dzięki dla Wanilii 🙂, bo oglądaliśmy jej filmy - 50 pierwszych randek i Juno, z tym drugim to myślałam, że zabłysnę przed trzynastolatką, a okazało się, że to jej ulubiony film, który oglądała ze sto razy i nawet całą muzę z filmu znała
Aaagaaa super, że wizyta się udała 🙂
Basieńka to chyba musiałaś wcześnie wstać, bo u nas jest 18C 😁
A mój znowu pojechał na grzyby 😠 przez resztę dnia będę musiała się z nimi pierdzielić 😠

Dzień dobry 😉
U mnie nareszcie słoneczko za oknem. Dziś noc była trochę spokojniejsza bo mniej już kaszlę. Dziewczyny czy któraś z was zastanawia się nad znieczuleniem zewnątrzoponowym?

katja26 napisał(a):

Dzień dobry 😉
U mnie nareszcie słoneczko za oknem. Dziś noc była trochę spokojniejsza bo mniej już kaszlę. Dziewczyny czy któraś z was zastanawia się nad znieczuleniem zewnątrzoponowym?

nie wykluczam... 🙂 ja w ogóle jestem straszna boi dupa i zero odporności na ból 😮

katja26 napisał(a):

Dzień dobry 😉
U mnie nareszcie słoneczko za oknem. Dziś noc była trochę spokojniejsza bo mniej już kaszlę. Dziewczyny czy któraś z was zastanawia się nad znieczuleniem zewnątrzoponowym?

tak, ja, w poprzedniej ciazy... u nas kosztuje to 500-700 i konieczna jest wczesniejsza wizyta u anestezjologia. po znieczuleniu nie mozna wstawac 24h. i moga ustac skurcze porodowe po podaniu znieczulenia. poza tym podobno i tak boli.
ale niektorzy sobie chwala 🙂

Czesc brzuszki....

Barowa pogoda w Kołobrzegu 😠

Guga juz na standby bo mebelki do pokoiku przyjada około 1030...wprawdzie wszystko jeszcze w kartonach bo pokoik nie jest pomalowany ale sama swiadomosc ze juz beda 😜
....Jakas mala nagroda za poniedziałkowe schizy wizytowe... 🤢
Chce mebelki juz we wrzesniu porozkladać, bo nowe to pewnie beda smierdziały...niech pokoj wywietrzy sie poki jeszcze bedzie mozna otwierac okna...
Remont u mnie rusza pelną para 22go sierpnia i potrwa 2 tyg, wiec sie wynosze do mamy bo znam bardzo dobrze wykonawce i wiem, ze go moge w domu zostawic bez nadzoru...

Dzisiaj w nocy wstalam na siusiu o dziwo tylko raz, wieec pelna 10 godz snu...od razu lepiej... 😜
Choc pogoda nie zacheca do wytkniecia nosa zza drzwi...

Milego dzionka
over

cześć brzuszki 🙂

u mnie za oknem słoneczko 🙂 i to mnie bardzo cieszy 🙂

mój Maciek od rana się wierci w brzuchu 🙂 i to druga rzecz, która mnie cieszy 😁

poza tym zjadłam właśnie tosty i zaraz wychodzę na spacer, a przy okazji kilka spraw urzędowych pozałatwiam. spacer mnie cieszy 🙂 a te sprawy już trochę mniej 😜

guga napisał(a):

Czesc brzuszki....

Barowa pogoda w Kołobrzegu 😠

Guga juz na standby bo mebelki do pokoiku przyjada około 1030...wprawdzie wszystko jeszcze w kartonach bo pokoik nie jest pomalowany ale sama swiadomosc ze juz beda 😜
....Jakas mala nagroda za poniedziałkowe schizy wizytowe... 🤢
Chce mebelki juz we wrzesniu porozkladać, bo nowe to pewnie beda smierdziały...niech pokoj wywietrzy sie poki jeszcze bedzie mozna otwierac okna...
Remont u mnie rusza pelną para 22go sierpnia i potrwa 2 tyg, wiec sie wynosze do mamy bo znam bardzo dobrze wykonawce i wiem, ze go moge w domu zostawic bez nadzoru...

Dzisiaj w nocy wstalam na siusiu o dziwo tylko raz, wieec pelna 10 godz snu...od razu lepiej... 😜
Choc pogoda nie zacheca do wytkniecia nosa zza drzwi...

Milego dzionka
over

Guga zazdroszczę Ci, że będziesz miała pokój dla dziecka z prawdziwego zdarzenia 🙂 u nas niestety nie jest to możliwe bo mamy tylko 2 pokoje, kuchnię, łazienkę na naszym poddaszu. ale jak już wybudujemy nowy dom to sobie i dziecku odbiję te wszystkie niedogodności 😜

guga napisał(a):

Czesc brzuszki....

Barowa pogoda w Kołobrzegu 😠

Guga juz na standby bo mebelki do pokoiku przyjada około 1030...wprawdzie wszystko jeszcze w kartonach bo pokoik nie jest pomalowany ale sama swiadomosc ze juz beda 😜
....Jakas mala nagroda za poniedziałkowe schizy wizytowe... 🤢
Chce mebelki juz we wrzesniu porozkladać, bo nowe to pewnie beda smierdziały...niech pokoj wywietrzy sie poki jeszcze bedzie mozna otwierac okna...
Remont u mnie rusza pelną para 22go sierpnia i potrwa 2 tyg, wiec sie wynosze do mamy bo znam bardzo dobrze wykonawce i wiem, ze go moge w domu zostawic bez nadzoru...

Dzisiaj w nocy wstalam na siusiu o dziwo tylko raz, wieec pelna 10 godz snu...od razu lepiej... 😜
Choc pogoda nie zacheca do wytkniecia nosa zza drzwi...

Milego dzionka
over

guga my tez juz zamwoilismy mebelki, bedziemy odbierac we wrzesniu zeby wlasnie wywietrzaly.
a u nas remont sie wlecze bo maz maluje sam, a ja oklejam wszystko folia 🙂 zostalo nam jeszcze poltora pokoju:P
a ja dzisiaj w ogole nie wstawalam siku w nocy, co mnie bardzo zdziwilo.
a dzieciaczek sie chyba odwrocil pleckami bo kopie mnie gdzies tam gleboko!! 😁

ufff...to dobrze , bo juz myslalam , ze uslysze :
🤪 zwariowalas...juz mebelki ????? 🤪
😜 😜 😜 😜 😜 😜

chloe napisał(a):

guga napisał(a):

Czesc brzuszki....

Barowa pogoda w Kołobrzegu 😠

Guga juz na standby bo mebelki do pokoiku przyjada około 1030...wprawdzie wszystko jeszcze w kartonach bo pokoik nie jest pomalowany ale sama swiadomosc ze juz beda 😜
....Jakas mala nagroda za poniedziałkowe schizy wizytowe... 🤢
Chce mebelki juz we wrzesniu porozkladać, bo nowe to pewnie beda smierdziały...niech pokoj wywietrzy sie poki jeszcze bedzie mozna otwierac okna...
Remont u mnie rusza pelną para 22go sierpnia i potrwa 2 tyg, wiec sie wynosze do mamy bo znam bardzo dobrze wykonawce i wiem, ze go moge w domu zostawic bez nadzoru...

Dzisiaj w nocy wstalam na siusiu o dziwo tylko raz, wieec pelna 10 godz snu...od razu lepiej... 😜
Choc pogoda nie zacheca do wytkniecia nosa zza drzwi...

Milego dzionka
over

guga my tez juz zamwoilismy mebelki, bedziemy odbierac we wrzesniu zeby wlasnie wywietrzaly.
a u nas remont sie wlecze bo maz maluje sam, a ja oklejam wszystko folia 🙂 zostalo nam jeszcze poltora pokoju:P
a ja dzisiaj w ogole nie wstawalam siku w nocy, co mnie bardzo zdziwilo.
a dzieciaczek sie chyba odwrocil pleckami bo kopie mnie gdzies tam gleboko!! 😁

moje dziecko wczoraj na badaniu to leżało sobie tak, że z prawej mojej strony miało głowę a z lewej nóżki 🙂 pozycja leżąca 😁