Skocz do zawartości

**wrzesień 2009 :-)** | Forum o ciąży


Moni

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 26,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • ata38

    5633

  • Kar_ola

    6268

  • Mimi83

    2040

  • Karola83

    2094

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Tojuś trzy lata zleci ani się obejrzysz 😉 Już naszym pociechom prawie roczek zleciał, a wydaje mi się jakbym wczoraj była w ciąży 😁

A je mam zmartwienie, bo mi Kubala coś nie chce jeść ostatnio 😞 Najpierw tłumaczyłam to upałami, ale w porównaniu z tym co teraz, to w upały zjadał więcej... Wczoraj np. rano kilka łyżeczek kaszki, drugiego śniadanka mu nie dałam przed drzemką, żeby zjadł wreszcie cały obiadek. Pospał 1,5 godz. i myślałam, że obudził się głodny jak wilk, a on znów z trzy łyżeczki zupki i to tej co zwykle zjadał prawie całą 🤢 Pojechalismy na zakupy, nie było nas dwie godz., w tym czasie tylko pił i jak wróciliśmy zrobiłam drugie podejście z tą zupką i znów parę łyżeczek i koniec. Nie miałam już sumienia znów kłaść go z pustym brzuszkiem, więc przed drzemką dostał mleczko... i wypił 210 ml!!! Po drzemce wszamał co prawda całą dużą brzoskwinię, ale to przecieą sam sok... Wieczornej kaszki znowu nie tknął i dopiero mleczko przed snem, no i w nocy raz cała flachę... Tak więc mleczko wypija, owocek jakiś zje ale nic konkretniejszego 🤨 I tak już od paru dni i dziś znów dzień zaczął od kilku łyżeczek kaszki 😞
Sama już nie wiem co o tym myśleć, bo wagę ma w normie, rośnie długaśny z dnia na dzień, rozwija się prawidłowo...

Buziam 😘

Karola zdjątka obejrzę jak mi mężuś gadulca z laptopem przyniesie, teraz siedzę przy teściówki komputerze, a tu nie mam 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewuszki!

Inuś a może zmień kaszki i obiadkói (nowy smak, firma) mi Łucyja tez nei chciała jeść swego czasu kaszy zmieniłam jej na nestle i wcina 😉

Karola ale Natalcia zasówa!!! rewelacja 🤪 BRAWA ogromniaste dla niej 😁
Bati już w tym wieku, ze berz rodziców na wakacje wyjeżdza 😁 dasz radę, są telefony itp wynalazki. mądra jestem a jak ja Łucję na 2 godz zostawiam to dzwonie 5 razy i lecę do domu 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej kochane!!!

Toju,glowa do gory,czas tak szybko zleci,ze ani sie obejrzysz,a dugi brzdac bedzie rosl w brzuszku.Karola reszte dopisla wczesniej. 🙂

Karola-Ja na nk ze wzglad na nowy regulamin zminimalizowalam ryzyko "okradania" mnie z prywatnosci,dlatego tez zastanawiam sie nad facebookiem bo na nk juz calkiem ocipieli.Wysle Ci wiadomosc.

Inka-Moze kolejne zebuszki wychodza Kubulkowi,moj Phillus tez tak ostatnio ma z tym brakiem apetytu,ale widze,ze to przez zabki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny, ja mam konto na facebooku od paru dni 😉 czytałam regulamin i jest ok.
zastanawiałam się nad likwidacją konta na nk, ale mi szkoda kontaktów, bo nie wszyscy są na fb

dzięki za pocieszenie kochane jesteście :*

zaraz wejdę na nk zobaczyć Natusię 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Toju i mnie juz ta nk delikatnie mowiac wkur... juz czlowiek nie ma prawa do prywatnosci,okradaja z wszystkiego.A nigdy nie wiadomo,czy akurat nie trafi Ciebie i nie wykorzystaja danych osobowych czy zdjec.Juz zdarzaly sie cuda na nk,wiec wole facebook.Jeszcze dzis zakladam konto tam,a z nk zrezygnuje bo nie ma glebszego sensu ryzykowac.

A my dopiero wrocilismy do domu,Phillip dzis ujerzdzal autko (na monety) tak sie podobalo,ze wrocilismy z pustym portfelem i ryczacym synem do domu.Juz nie chce wiedziec co beda za fochy jak bedzie starszy 🤨 poki co wychodzi na jego strone 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzięki laseczki, każdy chwali Natalkę a ona tak jak Philip swoje fofy ukazuje 🙂
Toju nie wiem czemu ci niedziała 😞powinien ci się zapisać na dysk lub otworzyć od razy, chyba że masz ustawione jakieś blokady w przegladarce....
Ja też założe konto na facebooku, a n/k wykasuje bo naprawde przeginają 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej kofane! 😘

kurka zaczęłyście rozmawiać o drugim dziecku i aż ja zaczęłam się zastanawiać 😁
w sumie nigdy nie chciałam żeby Łucyja była sama tak jak ja ale zobaczymy co życie pokaże... no i w moim przypadku jakies duże te dzieci wychodzą 🤢 😁
póki co nie jestem gotowa na drugą ciążę ale może kiedyś... 😉

u mnie ciepło ale bez upałów, Łucyjka śpi późneij pójdziemy na spacer i jak będzie suchy piasek to pośmiga na placu zabaw, bo popołudniu oglądamy mieszkania. Już mam dość szukania, powiedziałam A., że musimy podjąć decyzję i zdecydować się na coś. tylko on chce mnie wysidlić na 11 piętro 🤪 normalnie jak królewna będę na wiezy albo taki oblech ze mnie, że chce mnie ukryć 😁

lece spić kawkę
miłego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej laseczki!!!!
My już w domu jesteśmy od wczoraj 😉
Wesele udane, wybawiliśmy się z mężem, za wszystkie czasy 😜 Mały nocował u dziadków i nawet nie tęsknil za rodzicami, az jestem w szoku, bo pierwszy raz zostawilam Go u moich rodziców 😁 😁
Wogóle, to na ten wyjazd pakowałam nas jak na wariackich papierach. W czwartek po południu Szymek zaczał mi gorączkować, spanikowałam i poleciałam do lekarza. Dzien wcześniej chodził bez koszulki (bo było koszmarnie gorąco) i na przedramieniu zdał sobie rączkę, a raczej nabił siniaków kilka. Pani doktor oczywiscie wypaliła do mnie z tekstem, a co on ma na rączce, wygląda jakby był maltretowany 🤔 🤔 No myślałam, ze wybuchnę i mówię , jej ze zaczyna chodzić i poprostu nabija sobie siniaki. Potem zaczeła zadawać pyt typu czy jadł coś dziś 😠 Tak jakbym dziecko głodziła 😠 😠 Naprzepisywała kupe leków, oczywiscie ja je wykupiłam i zaczęłam małemu podawac, a on w ryk, nic nie chciał, po czym zasnął mi o 19ej. Całą nockę nie spałam prawie. Nad ranem miał już 39, wiec podałam mu Ibufen D, który miałam w domu. Za jakies 20 min wypocił się i poszedł znowu spać. No i potem zaczęło się, przez cały dzien nie schodził mi z rak, biegał za mną i płakał 😞 😞 Pierwszy raz coś takiego się mu przydarzyło 🥴 Nawet nie chciał iść do mojej kolezanki, tylko biegał i płakał w kółko 😞 Oczywiscie p. doktor dała jeszcze skierowanie na badanie moczu, ile się omęczyłam zeby te siuski złapać, myślałam ze wyjde z siebie 🥴
No i po południu w pt, z wynikami poszlam do innej lekarki, okazało się ze mały moze miec znowu trzydniówkę. P. doktor przepisała antybiotyk ale nie kazała wykupowac, jeśli nie będzie gorączkował. Na szczescie nie gorączkował i udało nam się pojechac do rodziców 🙂
Po trzech dniach pokazała się wysypka, czyli to była znowu tzrydniówka.
U rodziców fajnie było do czasu az nie złapałam się z moją mamą 😞 Ubierałam Szymka i zasuwałam mu bluzę, a ona mi wyrwała z rąk zamek i sama zaczęła zasuwać, no trochę się wkurzyłam i mówię jej: "Mamo, ale nie wyszarpuj mi z rąk ubrania" To ona zaczęła coś mamrotać, ze tez dzieci chowała i wie jak się z nimi obchodzić. Po czym strzeliła takiego focha, ze jak odjeżdzaliśmy, to nawet sie z Szymkiem nie pożegnała, nie mówiac już nic o nas (mnie i Tomku) 🥴 Trochę, to przykre...
Ale ciesze się, ze tam nie zostałam, bo mam dosć jej foszenia się o byle co 😠 Miałam na prawdę ochotę zostać, ale przez ten incydent jakoś mi się odechciało 😞 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny oczywiście dziękujemy Wam za buziaki z Szymkiem 🙂
ACSB, fajnie ze do nas wróciłaś 🙂 Podziwiam i gratuluje, ze udało Ci się tyle schudnąć 🙂
Inuś, może Kubuś przez te upały miał taki gorszy apetyt. A jeśli bardzo jestes tym zaniepokojona, to moze warto wybrac się do pediatry i zapytac co zrobic w takiej sytuacji. Może przepisze coś na poprawę apetytu. Mojego T siostry córeczka tez jadła bardzo marnie, ale oni zaczęli jej podawać zioła (tylko zapomniałam nazwy), apetyt odzyskała w mig i wcina niemalże wszystko 😜
Piszecie laski o drugim dziecku, ja chyba podobnie jak Karola, nie jestem jeszcze gotowa ☺️ Co niektórzy zaczynają juz podpowiadać nam, ze pora "pracować" nad drugim bobasem, ale ja jakos jestem nie przekonana 🤨 Nie mam pracy,to już 3 rok po studiach,a jakby był drugi bobas, to jeszcze ta przerwa by się wydłużyła 🥴
Dobra zmykam kochane cos na obiadek szykowac, buziam Was 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej!!!
Mimi-no to mialas wrazen co nie miara,ale najwazniejsze,ze nic powaznego Szymkowi sie nie przyplatalo.Szkoda tylko,ze z mama sie poroznilas,napewno sobie pluje w brode,ze was nie pozegnala.
Karola83-Nic na sile,mysle,ze lepiej dac sobie czas,porozgladac sie troszke,to szukanie jest meczace,ale warto uwierz mi 🙂

Ja tez nie calkiem jestem gotowa na drugiego dziudziusia,w sumie to moj Phill mi wystarcza,poki co mam co robic 😉 Ale z drugiej strony fajnie by bylo odchowac razem i pozniej miec spokoj 🙂 W sumie tym razem bardziej naciska moj C ,wiem,ze ma racje.

buziolki kochane i milego dnia 🙂 :*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mimi ale miałaś przygodę z Szymkiem! dobrze, że to niegroźny wirusek 😉
z mama tez neiciekawie, ale prezynajmniej mogłaś wyjechać do siebie (ja mam tak codzien i to po kilka razy, ciagłe docinki pod adresem A. wieczne fochy, przestawianie rzeczy itp. itd i w drugą str. A. mi ględzi na moja mamę) no wiem znowu marudzę ☺️ ale nie mam sił do tego wszystkiego... 😞
i jeszcze te mieszkanie, jest fajne ale A. się nie podoba on woli takie do remontu 😠
eeeeee



Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej laseczki!

Kar_ola, to Natka śmiga tak jak Kubala, jeździkiem tylko meble przestawia 😁 Brawa dla naszej Księżniczki 😘
Mimi, ale się nastresowałaś przed wyjazdem. Dobrze, że skończyło się na trzydniówce, Szymuś doszedł do siebie, a Wy mogliście pobalować. Tylko szkoda, że wizyta u rodziców tak niemiło się zakończyła, ale mama jak zatęskni, to zrozumie, że nie warto się szarpać i boczyć 😉

Tak mówicie o tym facebooku, może też się zarejestruję 🥴

A Kubala dziś trochę odzyskał apetyt. Zjadł rano całą kaszkę, na obiadek pół (aż pół 😉 ) słoiczka zupki i z nami ziemniaczka i dużą łyżkę bigosu z młodej kapustki 🤪 Na deserek dwa (!!!) jogurty i ciasteczko miśkopta, niedługo potem 180ml mleczka, pół miseczki kaszki na kolację i jeszcze 150ml mleczka przed snem 🤪 🤪 🤪 Ufff, tyle...
Mykam, bo płakusia 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aha, nie dokończyłam a propos jedzenia ☺️ Rozmawiałam z pediatrą i powiedziała, że czasem dzieci na parę dni tracą apetyt, a później odzyskują ze zdwojoną siłą 🙂 Muszę się chyba zaopatrzyć w jedzenie na najbliższe dni 😉 Ale umówiłam nas mimo to na wizytę na czwartek.

Buziolki 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...