Skocz do zawartości

z terminem na styczeń:) | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Cześć dziewczyny! Dziś się wyspałam, na lewym boczku i troszkę na pleckach bo lewy pośladek mi zaczął cierpnąć 🤢 Mój mąż przeziębiony, dostał antybiotyk, syropek i jakieś witaminki no i zakaz dawania mi buziaków 🙃 Kontakt fizyczny został ograniczony do zera 😞 Jutro jadę na wizytę kontrolną do gina i dowiem się co z moim rozwarciem, już dziś czuję mały stresik, ale jestem dobrem myśli. Cały czas się oszczędzam, dużo leżę, więc mam nadzieję, że chociażby się nie powiększa.
Co do studiów, to na moim roczniku była dziewczyna co pierwsze dziecko urodziła na początku drugiego roku, a drugie tuż przed obroną mgr. Maluszek z tatusiem byli pod salą i czekali na wynik 🙂 Pami dasz radę, maluszek Cię zmobilizuje 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 11,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Kruszyna123

    753

  • Mamusia
Cześć dziewczyny no i glukoze mam juz za sobą 2 godziny siedziałam zamulona,ale dałam rade teraz tylko czekam na wyniki!!!
Urszula rajstopkami sie nie przejmuj po ciazy bedą pasować!!
Skoreczka jak tam po wyzycie u specjalisty?? Trzymam kciuki jutro za ciebie i za twoją glukozę!! Ja mogłam sobie wydusić pół cytryny rarytasów nie miałam,ale lepiej to smakowało!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jestem kochane.
Mam niezly zamet w pracy, dlatego rzadko do Was zagladam.Jutro mam badania na glukoze i inne krwi i moczu... W poniedzialek ginekolog.
Monika- trzymam kciuki za owo rozwarcie, a raczej jego brak!!!! =)

A propos ciuchow ciazowych to mam ich dosc sporo. Wszystkie po poprzedniej ciazy zostawilam, plus ciuchy ktore pozyczyla mi przyjaciolka i jeszcze 2 pary spodni od siostry meza. Ale ja musze misc ich sporo, bo przeciez pracuje i mam kontakt z ludzmi, spotkania itd.... sporo ciuchow to ciuchy normalne,ale o takim kroju, ze pasuja i na ciaze i na potem. Takie sa najlepsze.

Ja czuje sie dobrze. Maly strasznie kopie, a ja jedynie kiespko sypiam. ale dostalam jakies tabletki homeopatyczne i chyba dzialaja troche. Poza tym mam straszna bieganinie miedzy domem, praca, zlobkiem... ech.... nie wiem jak tak dlugo pociagne,ale mam nadzieje,ze do grudnia na pewno.
dzis po poludniu joga. =)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wiecie co az mi sie nie chce wierzyc jeszcze pamietam jak nasze suwaczki były dopiero na poczatku a tu teraz juz coraz blizej konca hmmmmm
Wiecie moja dzidzia w nastepnym tygodniu powinna wazyc juz 1 kg 😉 to tak duzzzo a zarazem tak malutko 😉 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Bichito skopiuje wiadomosc Nikuusi po wizycie u gina zebym czegoś nie przekreciła :

Nikusia102 napisał(a):
Hejka coś tu dziś spokój.
a ja podłamana jestem, gin nawet nie miał pretensji. Ostatnio dał mi magnez na twardy brzuch i dziś mu mówię, że zdarza mi się, że dalej twardnieje. On mnie tylko pytał czy jak leże, ja mu, że nie. Twardnieje mi w różnych okolicznościach, jak chodzę itd. Jak tylko położyłam się do badania to brzuch już twardy był i dostałam skierowanie do szpitala, bo szyjka mi się skraca i grozi przedwczesny poród.
to jutro do szpitala idę. Jak słuchał tętna to próbował ustalić jak córcia leży, ale jakoś dziwnie na skos. Na pewno nie głową w dól, ale tym się na razie nie martwię, bo ona co chwilkę w innym miejscu kopie, więc wiem że fika.
Co do żelaza to powiedział, że teraz jest ok, hemoglobina jak na ciążę dobra, choć nie idealna. Mam dalej brać żelazo, ale co 2-3dni.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzieki. Oj to trzymam za Nikusie i malenzstwo kciuki. Wazzne,ze jest pod dobra opieka.

A wam nie twardnieje nigdy brzuch???Bo mi tez czasem w roznych sytuacjach twardnieje... Czasme czesciej,niektore dni wcale...ale zdarza sie. I pamietam,z pierwszej ciazy, ze te bezbolesne skurcze sa normalne... DObrze pamietam???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
biochito ja w tej ciazy to naprawde mam bardzo zadko twardy brzuch ale w poprzedniej ciązy to miałam czesto i brałam magnez na to i rzeczywiscie były to skurcze bezbolesne ale czasem sie zdaza ze nawet te bezbolesne skurcze powoduje skracanie sie szyjki co jest juz niebezpieczne dla malenstwa bo moze grozic przedwczesnym porodem dlatego wazne jest zeby poinformowac o tym lekarza i zeby on cały czas kontrolował stann naszej szyjki i sprawdzał czy nie ma rozwarcia 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Brzuszki
Jak nie urok to sraczka 😮 Nie dość, że jestem przeziębiona jak cholera - to jeszcze w niedzielę wieczorem wywaliło mi neta i udało mi się dopiero dziś do Was zajrzeć 🤔
Kahira wyczytałam na necie o tantum verde, że jest bezpieczne dla kobiet w ciąży i właśnie dziś dotarła do mnie paczka z lekami z Polski 🙂 Na katar mam zamiar zrobić sobie inhalacje.
mra_ jak pomyślę, że sama się będę pakować pod koniec listopada to już mnie słabości ogarniają 😜 😉 kiedy lecisz do Polski? Ja mam lot w przyszły wtorek - chociaż przez tydzień pobędę w kraju i zrobię sobie badania!
skoreczka daj znać jak po badaniach i jak samopoczucie 🙂
Nikusia powtórzę się - ale trzymam kciuki!!!

a co do twardniejących brzuchów... też mi się zdarza, ale nie biorę magnezu (nikt mi nie kazał i nie polecił) mam nadzieję, że gin w przyszłym tygodniu wypowie się w tej kwestii... najbardziej jednak dołuje mnie fakt, że od ok. 2 dni prawie nie czuję Małej 😞 staram się nie myśleć negatywnie, ale czasem jest to silniejsze od mnie... 🤨 nie wiem jak wytrzymam do wizyty u lekarza 😮

idę się dalej kurować a dla Was przesyłam serdeczne pozdrowienia od Nikusi!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

to pakowanie to jakieś szaleństwo 🙃 nie mam gdzie siedzieć, pozostają schody i podłoga 😉 zjadłam co nieco i wracam do sprzątania. Dobrze, że już zaczęliśmy wywozić graty 🙂

Kobzior - lecę jutro 🙃 i na tą 1 noc muszę się przeprowadzić do znajomych. Dobrze, że ich tu mamy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kobzior, spróbuj się położyć, zjedz jakiegoś sporego batonika i zobaczysz, że malutka się "odezwie". Też tak robiłam, jak za długo nie było kontaktu i pomagało 🙂
Dziewczyny, poczułam dziwny ból w prawej piersi i patrzę a stanik mam zaplamiony czymś białawym! Chyba już się zmieniam w dojną krówkę! Dobrze, że jutro mam ginekologa to go o wszystko spytam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kobzior czytałam, że jak matka jest zmęczona to maluch też więcej odpoczywa. No i taki maluch może nawet do 20 godzin spać, więc może w nocy jak śpisz jest bardziej aktywna. Czytałam też przed chwilą na Brzuszku o 26 tygodniu bo szukam odpowiedzi odnośnie tego wycieku z piersi i tam było napisane, że niektóre mamy dopiero w tym tygodniu mogą poczuć swojego maluszka. Wejdź tam i poczytaj sobie, uspokoisz się trochę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kobzior a nie mozesz jechac do szpitala niech ci ktg podłącza to bedzie wszystko wiadomo ja tak miałam w pierwszej ciązy i rozwilei moje wątpliwosci i stresy .Pewnie naprwde mała wyczuwa Twoj stres i dlatego jest taka cichutka

Monika ja tez dzis czytałam troszke o tym etapie ciązy i plamki na biustonoszu czy koszulce mogą sie juz zdazyc tylko nie draznij brodawek bo rozpedzedzisz laktacje na dobre 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry mamusie 🙂

Nie miałam netu więc mam do nadrobienia kilka stron. Troszke przeczytałam, resztę dokończę za chwilkę.
Vespera u nas przepiekne babie lato, zadnej pluchy nie ma 🙂
Kruszyna niestety nie pozwolili mi nic dorzucic do glukozy, a poźniej musiałam przez 2 godziny powstrzymać się od wypicia wody i zjedzenia czegokolwiek. Przyznam ze źle zniosłam wypicie glukozy, o mało nie wyladowałam w toalecie. Dobrze, że to za mną.
Kahira miałaś rację glukoza była w laboratorium 🙂 Co do serialu to jak dla mnie najlepszy jaki jest w tv 🙂
Kobzior przykro mi z Twojego zamartwiania się o córcię, musi być jakaś rada ....musi przyjąc Cię jakiś szpital!!!!

Jestem strasznie zmęczona, bo wstałam przed 6 rano i od tej pory nie przysnełam ani na chwilkę. A jak miałam troche czasu na mieście to wdepnełam do sklepu i kupiłam takie śpioszki, które są akurat na maluszki zaraz po porodzie, takie malusie 🙂

Ciągle mam stres jak myslę o piątku!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam dziewuszki...
Postanowiłam że nie zrezygnuję i spróbuję sił na studiach 🙂

Kobzior ja też czasem tak mam że maleństwo siedzi cichutko... i to przeważnie wtedy gdy chodzę poddenerwowana, kiedy się rozluźnię to zaraz kopie 🙂. a i może spróbuj nalać sobie cieplejszej wody niż zwykle... 🙂 i skup się :].

Skoreczka to dobrze że tą glukozę masz za sobą 🙂...

Vespera u mnie też dziś piękna pogoda.. a weekend ma być jeszcze ładniejszy 🙂

Dziś mam szczęśliwy dzień 🙂... dostałam wolne w przyszłym tygodniu 🙂 więc w piątek ostatni dzień i urlop aż do nast. soboty 😁 mmmm będę leniuchować!? 😁 nie bo się przeprowadzamy 🙂 ale już się cieszę na samą myśł, dziś spakowałam pierwsze pudło 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamii pewnie że nie można rezygnować, zawsze sobie powtarzałam "jak spaść to z wysokiego konia" 😜 I wten sposób przebrnęłam przez 5 lat studiów bez problemów 🙂
Też bym się gdzieś prtzeprowadziła 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kobzior, nie martw się! Najlepiej pojedź na usg i dla swojego spokoju sprawdź. Ja miałam 2-3 chwile paniki w trakcie ciąży i szybka wizyta u lekarza mnie uspokoiła i przestałam od razu myśleć o złych rzeczach.

Pamii dasz radę 🙂 Ja studiowałam 5 lat, a potem jeszcze 4 lata na podyplomowych. I obecnie mam już dość nauki i egzaminów 😉 Ale warto było!!

Pogoda u mnie też była jednak ladna. tylko poranek jakiś mglisto - mokrawy. A potem śliczne sloneczko. Porobiłam kilka niby "artystycznych" fotek kwiatkom i kotom bo uczę się aparatu. Próbki na fb ale proszę bez negatywnych komentarzy bo to moje pierwsze próby 😜 😜

dziś przyszły moje zamówione książeczki z empiku. Zamówiłam aż 10 bo ostatnio czytam książkę dziennie 🙃

dobranoc brzuszki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Pami gratuluję decyzji. Słusznie wybrałaś. Będę Ci kibicować i mocno ściskam kciuki. A w razie czego zawsze możesz się nam wyżalić.
Skoreczko cieszę się, że glukozę już masz z głowy. A jak twój synek?
My dziś zaliczyliśmy z Gabrysiem fryzjera, bo jutro świętujemy Gabrysia imieniny 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...